07.05.2016.
01:05
MLB
Boston Red Sox - New York Yankees
(Rick Porcello - Michael Pineda)
Typ: Kto najwięcej uderzeń - Boston Red Sox
Kurs: 1.8
Bukmacher: bet 365
Analiza:
Przecierałem oczy ze zdumienia bo w teorii typ bardzo prawdopodobny a kurs nieproporcjonalnie wysoki.
Baseball to dyscyplina, w której różnice pomiędzy teamami są niewielkie i często dochodzi do niespodzianek ale come on..
Główne argumenty:
1. Boston jest obecnie najlepszą ofensywą w całej
MLB.
Każdy zawodnik w koszulce z napisem Red Sox mający kij w ręku i oczekujący na narzut ma spore szanse na zaliczenie uderzenia. Wczoraj nawet łapacz Hanigan zaliczył uderzenie i rbi ????
Ostatnie match upy:
05.05. Boston vs. White Sox - 12 uderzeń do 8
04.05. Boston vs. White Sox - 11 uderzeń do 3
03.05. Boston vs. White Sox - 4 uderzenia do 5 ale dla CWS narzucał świetny Quintana
01.05. NYY - Boston - 9 uderzeń do 14.
30.04. NYY - Boston - 5 uderzeń do 14.
29.04. NYY - Boston - 6 uderzeń do 8.
Czyli Boston na ostatnie 6 gier tylko raz miał mniej hits niż rywal i było to w starciu z bardzo dobrą ekipą (bilans 19-10 jest 3cim najlepszym w
MLB), która posłała w bój świetnego miotacza. Ponadto 3 z tych starć, wszystkie wygrane, były przeciwko dzisiejszemu rywalowi.
edit: poszperałem dalej i w 6ciu meczach przed 29.04. BRS 5 razy miał więcej hits niż rywal, a w tym 6tym starciu i tak 10 razy odbili piłkę, tylko słabszy w tym sezonie Bucholz pozwolił ich rywalom na aż 8, dopóki nie zszedł.
2. Yankees są pogrążeni w głębokim kryzysie.
Do tego co pisałem wcześniej dochodzi kontuzja A-Roda. Z zawodników grających regularnie nikt nie ma średniej powyżej 0.300 (Castro ma 0.293 a reszta nie osiągneła nawet 0.270) a w BRS mamy takich 3 (Ortiz, Pedroia, Bogarets) i kilku zbliżających się do tej granicy.
Yankees spadli na 27 miejsce w klasyfikacji ofensywnej i 17te w defensywnej (Boston odpowiednio 1szy i 3ci). Wczoraj na 10 zmian w Baltimore nie zdobyli runa i mieli tylko 4 uderzenia.
Tam się naprawdę źle dzieje.
3. Argumentem dopełniającym dwa poprzednie jest zestawienie miotaczy.
Porcello w życiowej formie. 5-0, 2.76 ERA i 36K. Od 13 zmian nie zezwolił rywalom na zdobycie runa.
Z drugiej strony Pineda. 1-3, 6.33 ERA i 30K. Od 4 gier bez zwycięstwa.
Identyczne zestawienie miało miejsce 30 kwietnia podczas meczu obu drużyn w Bostonie. Pineda dał 5 uderzeń, wytrwał 5 zmian a potem koledzy z bullpen pozwolili na kolejne 9 uderzeń. Boston wygrał a Porcello nie pozwolił na zdobycie nawet jednego punktu. Też oddał 5 hits ale przez 7 zmian.
Jak dla mnie
typ dnia.
Powodzenia.
W innych meczach też jest dużo ciekawych potencjalnych typów.
Dla Baltimore narzuca bardzo słaby Jimenez (WHIP - 1.70, ERA 5.20).
Niska linia na over w meczu Colorado z SFG a obie ofensywy są potężne (wczoraj 17-7 !)