Internacional znowu dziwnie zaczyna. Młodzież, rezerwy potrafiły bez problemu zdobyć sześć punktów w dwóch pierwszych meczach, a jak do gry wkroczyła najsilniejsza jedenastka to pierwsza wpadka ze słabszym rywalem. Nie wiem co z nimi jest nie tak, przecież mają taki dobry skład, a wszystko psują i ciągle zawodzą.
Zmiana trenera w Goias. Helio dos Anjos zwolniony po fatalnym rozpoczęciu sezonu. Po trzech kolejkach Goias nie ma na swoim koncie ani jednego punktu. Szkoda, Helio dos Anjos był przykładem trenera długoterminowego. Trenował Goias od połowy 2008 roku, kiedy w innych zespołach brazylijskich co kilka miesięcy zmieniano swoich szkoleniowców. Pamiętam jak władze po dobrych spotkaniach w poprzednim sezonie, kiedy Goias znajdowało się w czołówce, zachwalało swój system, długotrwała współpraca z trenerem miała przynosić wielkie sukcesy. Teraz jednak nie wytrzymali bolesnych porażek z drużynami z najniższych brazylijskich lig. Nowym trenerem został Jorginho. Trener może nie ma wielkiego doświadczenia, jednak w poprzednim sezonie zasłynął z prowadzenia Palmeiras przez kilka spotkań. Był on trenerem tymczasowym po zwolnieniu Luxemburgo, a przed zatrudnieniem Ramalho. Władze Palmeiras wolały zatrudnić trenera ze znanym nazwiskiem niż pozostawić na tym stanowisku Jorginho, mimo tego, że osiągał on świetne wyniki i panowała dobra atmosfera w zespole. To właśnie pod wodzą Jorginho w poprzednim sezonie Palmeiras wygrało swój wyjazdowy mecz z Corinthians 3:0.