Mistrzostwa Świata League of Legends 2021

[kubam]

Witajcie

Już jutro zaczyna się faza grupowa Worldsów 2021 w League of Legends. Mistrzostwa świata w tym roku odbędą się w Europie, a mianowicie w stolicy Islandii - Reykjavik. Przed nami cały miesiąc gier najlepszych drużyn na świecie.

Faza grupowa: 11-18 października
Ćwierćfinały: 22-25 października
Półfinały: 30-31 października
Finał: 6 listopada



Format grupowy odbywa się na zasadzie mecz - rewanż, po czym dwie najlepsze ekipy z każdej grupy wchodzą do fazy pucharowej. Tam już spotkania będą się odbywać w formacie BO5 aż do wielkiego finału.

Grupa A - grupa śmierci, niestety Rogue i Cloud9 mają strasznego pecha trafiając w grupie dwóch największych faworytów do wygrania turnieju. Nie widzę aby mogła się stać tu jakaś niespodzianka i z grupy wyjdą FPX oraz DWG.
Grupa B - Zdecydowanym faworytem do wygrania tej grupy jest EDG, zaraz po nich T1/100T. T1 wciąż szukające formy, od dawna bez żadnego sukcesu i 100 Thieves po dołączeniu Abbedagge i świetnym sezonie w LCS. Walka o wyjście z grupy na pewno pomiędzy T1, a 100T - przy czym szukałbym niespodzianki i stawiał jednak na 100T.
Grupa C - W tej grupie oczekuję, że z pierwszego miejsca wyjdzie HLE - to jak niesamowitą robotę robi Chovy dla swojego teamu to aż brak słów. Dziwię się tylko, że mając taki potencjał, nie pójdzie do lepszej drużyny, która faktycznie może przynieść jakieś tytuły. RNG po wygraniu MSI 2021 wielki zjazd, myślę że o wyjście z grupy będą rywalizować z Fnatic.
Grupa D - chyba najbardziej wyrównana grupa pod względem poziomu gry. Ciężko tu wskazać wyraźnego faworyta do wygrania tej grupy - według mnie może to być Mad Lions, bardzo stabilna forma przez europejski Summer Split i nie oszukujmy się - najlepsza drużyna europy która pojechała na tegoroczne Worldsy. GenG jak to GenG - przy grach typu BO1 mogą wygrać z każdym, jednakże kiedy dochodzi do BO5 już nie pokazują się z tak dobrej strony. Nie wiem co sądzić o LNG - łatwo przeszli fazę play-in, jednak drużyny z nimi rywalizujące nie były zbyt dobre. Według mnie walka o top1 tej grupy będzie pomiędzy MAD, a LNG.

Czy w tym roku DWG KIA obroni mistrzowski tytuł? Czy na tron znowu powrócą Chiny? A może w końcu Europie uda się wywalczyć upragniony od dawna tytuł?
Nie oszukujmy się ale niestety nikt inny w tym roku prócz zespołów z Chin oraz Korei nie ma szans na wygranie Mistrzostw Świata.

Jak widzimy według bukmacherów największe szanse na wygranie przyznawane są dla FanPlus Phoenix, co według mnie jest trochę niezrozumiałe. Oglądając praktycznie wszystkie mecze summer splitu LPL i LCK, uważam że najlepiej wyglądała drużyna DWG KIA i to oni mają największe szanse na obronienie tytułu z poprzedniego roku. Jak będzie? Dowiemy się tego już niedługo.

Zapraszam wszystkich do dyskusji i wrzucania swoich typów na Worldsy 2021.

Post automatycznie złączony: Październik 10, 2021

Na jutrzejszy dzień
Fnatic vs HLE
HLE win - @1.85 STS

Rogue vs Cloud9
Rogue win - @1.65 STS

GenG vs LNG
LNG win - @1.60 STS

Mad Lions vs TL
Mad win - @1.57 STS

Zakład długoterminowy
DWG win worlds - @4.00 STS

 

[ar0nek]

Fnatic Bez Upseta

 

[komar2000]

w tej fazie mecze odbywają się na dystansie bo1 czy bo3? Jest jakaś fajna strona przeznaczona tematyce lol’a, ze statystykami odpowiadająca hltv w cs go?

 

[ar0nek]

w tej fazie mecze odbywają się na dystansie bo1 czy bo3? Jest jakaś fajna strona przeznaczona tematyce lol’a, ze statystykami odpowiadająca hltv w cs go?

BO1 . Po fazie grupowej BO5

 

[kubam]

Pierwszy dzień mistrzostw za nami, obyło się bez niespodzianek, prócz oczywiście Mad Lions, które zagrało bardzo słabo. Fnatic bardzo fajnie pograna dżungla ale reszta alejek odstawała znacząco. Odnośnie DWG i FPX to nie wiem czy to wina draftu, bo FPX zagrało 4 tanków + Kaisa carry i to ogólnie nie wyszło, czy po prostu DWG jest jednak tak dobre, że nie pozwoliło aby ten draft zadziałał. Reszty drużyn nie ma za bardzo jak ocenić bo przeciwnik nie był wymagający.

Na jutro nic szczególnego w ofercie

PSG Talon vs HLE - HLE win @1.61
100Thieves vs DFM - 100T win @1.42

@2.29 łącznie - myślę, że można mocno w to przyatakować + dorzucić coś typu RNG, DWG, FPX

 

[Klanu]

To ja dzisiaj tak:
Team Liquid - LNG - LNG win @1.53
Gen G - MAD Lions - MAD win @2.45
FPX - Cloud 9 - FPX win @1.25
Fnatic - RNG - RNG win @1.20
łącznie 5.62

//edit
wszystko pięknie weszło

 

[Zielony Szlak]

Moje spojrzenie na dzisiejszy dzień:

PSG Talon - Hanwha Life typ: 2 1.60
Koreańczycy wyglądają tutaj nadspodziewanie dobrze. Świetny Chovy to truizm, ale ani Willer ani przede wszystkim Morgan nie podkładają nóg swoim kolegom, dokładamy do tego solidnie wyglądający bot lane i mamy ekipę pewną i konsekwentnie realizującą swój plan na grę. Trzeba mieć jednak na uwadze, że do tej pory grali głównie z ekipami słabymi lub z problemami (Fnatic). PSG Talon z kolei to mistrz PCS, regionu który zdominowali w fazie zasadniczej, ale już w fazie play-off duże trudności i zacięta batalia z Beyond Gaming, które podczas turnieju play-in wyglądało kiepsko. Osobiście nie cenię tego regionu zbyt wysoko i nawet złożenie jak na tamtejsze warunki "super teamu" nie sprawiło bym pokładał w nich większe nadzieje podczas Mistrzostw Świata.

Fnatic - RNG typ: 2 1.20
Chińczycy wyglądają na drużynę bardzo poukładaną, wiedzą co mają robić na Rifcie i konsekwentnie to realizują. Szalone Fnatic mogłoby im sprawić problemy w optymalnej dyspozycji, bez Upseta nie mają tu jednak niestety czego szukać. Do tego tradycyjnie już w przypadku tej drużyny pojawiają się jakieś wewnętrzne niesnaski i raczej nie wpłynie to dobrze na europejską formację.

Cloud9 - FPX typ: 2 1.26
Chiński potentat został wczoraj zmieciony z Riftu przez mistrza Korei, dlatego dziś nie mogą pozwolić sobie na wpadkę. Wczoraj zdraftowana dosyć archaiczna kompozycja, który zwyczajnie nie wypaliła na tle obecnych mistrzów świata. Dzisiejszy przeciwnik to jednak ekipa znajdująca się dwie półki niżej. C9 gra szarpanego lola, są bardzo niestabilni i mam spore wątpliwości czy wygrają w swojej grupie jakąkolwiek mapę.

Team Liquid - LNG typ: 2 1.54
Kolejne starcie amerykańsko-chińskie w którym idę w stronę Azjatów. TL odniosło wczoraj zaskakujące zwycięstwo z mistrzem Europy Mad Lions, jednak w mojej opinii była to zasługa przede wszystkim dramatycznego spotkania w wykonaniu Lwów, którzy jakby nie unieśli presji związanej z rozpoczęciem najważniejszego turnieju i rolą faworyta. Amerykanie bardzo dobrze wykorzystywali zawahania i idiotyczne zagrania Europejczyków, dziś jednak poprzeczka zostanie zawieszona wyżej. LNG przeszło jak burza fazę play-in, wczoraj jednak zawiedli w starciu z GenG. Koszmarną formę zaprezentował ich najsłabszy w mojej opinii punkt czyli mid laner Icon, dziś pewnie zagra już bardziej ostrożnie, a Jensen to też z całym szacunkiem nie jest poziom Bdd. Przewagę Chińczyków upatruję przede wszystkim w jungli, gdzie Tarzan może zabawić się z Santorinem i stworzyć przewagę nie do nadrobienia przez pozostałych graczy. Wczoraj zawiódł mnie także Ale i dziś liczę na lepszy występ z jego strony, choć rywal w postaci Alphariego solidny.

AKO: 3.73
Bukmacher: Fortuna

Kursy kiepskie, ale nie mam jeszcze pewności do niektórych drużyn. Na przesadzone wyglądają zwłaszcza obecne kursy w kierunku Mad Lions i Rogue, jednak na razie skupiam się jeszcze głównie na obserwacji.

 

[michalkin]

Pierwszy dzień mistrzostw za nami, obyło się bez niespodzianek, prócz oczywiście Mad Lions, które zagrało bardzo słabo. Fnatic bardzo fajnie pograna dżungla ale reszta alejek odstawała znacząco. Odnośnie DWG i FPX to nie wiem czy to wina draftu, bo FPX zagrało 4 tanków + Kaisa carry i to ogólnie nie wyszło, czy po prostu DWG jest jednak tak dobre, że nie pozwoliło aby ten draft zadziałał. Reszty drużyn nie ma za bardzo jak ocenić bo przeciwnik nie był wymagający.

Na jutro nic szczególnego w ofercie

PSG Talon vs HLE - HLE win @1.61
100Thieves vs DFM - 100T win @1.42

@2.29 łącznie - myślę, że można mocno w to przyatakować + dorzucić coś typu RNG, DWG, FPX

mówisz, że warto grać grubo na HLE i 100T ?

 

[Zielony Szlak]

Hanwha położyła kupon, jak widać wystarczyła przeciętna ekipa pozbawiona wewnętrznych problemów i koreańska formacja została obnażona. Najłatwiej byłoby obarczyć winą niszczycielskie i obrzydliwe combo Yuumi + LeBlanc (która tak przy okazji ma bilans 6:0 w turnieju i notuje fenomenalne statystyki), jednak Hanwha pokazała wszystkie swoje problemy, z którymi w tym sezonie zmagała się w Korei czyli dziwne rotacje, nieuporządkowane teamfighty, słabość Morgana i chaotyczność Willera, do tego kompletnie nie wypalił pomysł z Pykiem na supporcie (4k zadanych obrażeń mówi samo za siebie...)

Co na dziś?

RNG - Hanwha typ: 1 1.41
O Koreańczykach wspomniałem wyżej, natomiast Chińczycy zagrali wesołą grę na zdezelowane Fnatic i ciężko z niej coś konstruktywnego wyciągnąć, podtrzymuję więc swoją opinię, że to dobra ekipa, do której nikt w tej grupie nie ma podejścia.

PSG Talon - Fnatic typ: 1 1.56
Fnatic jest totalnie rozbite mentalnie, a ich gameplay polega na podejmowaniu prób dziwnych zagrań, których powodzenie jest z reguły mocno wątpliwe, a nawet jeśli się powiodą to i tak nie wiedzą co dalej zrobić. Wielka szkoda, że te mistrzostwa tak dla nich wyglądają, ale sprawiają po prostu przykre wrażenie jakby nie chcieli tam już dłużej się znajdować i byli przytłoczeni całą tą sytuacją w jakiej się znaleźli. PSG Talon nic wielkiego nie gra, ale solidność powinna w tym meczu wystarczyć. Do tego Maple ma dobry turniej i to może być dodatkowa przewaga nad beznadziejnie grającym Nisqim.

GenG - Team Liquid typ: 1 1.49
Amerykanie tak jak sądziłem zostali wczoraj brutalnie zweryfikowani i dziś powinno być podobnie. Bdd ma kapitalną formę i jego przewaga nad Jensenem powinna być olbrzymia, podobnie zresztą sprawa wygląda na dolnej alei.

AKO: 3.28
Bukmacher: Betfan

FunPlus Phoenix - Rogue typ: 2 3.95 STS
FPX krwawi, męczy się w grze niemiłosiernie, dziwnie draftują... Niebezpiecznie przypomina to 2019 rok gdy w grupie delikatnie mówiąc nie zachwycali, z trudem z niej wyszli, a potem... zostali mistrzami świata. Czy szykuje nam się powtórka z rozrywki? Być może, dlatego teraz jest największa szansa na pokonanie chińskiego giganta. Cloud9 było bardzo blisko, więc tym bardziej Rogue jest w stanie to zrobić. Hans Sama jest najjaśniejszym punktem drużyny i mam nadzieję, że potwierdzi jutro swoją dyspozycję. Martwi górna aleja, gdzie dramatyczny wczoraj Odoamne będzie musiał stawić czoła Nuguriemu, który z kolei wczoraj pokazał się na Kennenie fenomenalnie i mam nadzieję, że dziś nie dostanie tej postaci w swoje ręce. Po takim kursie muszę spróbować.

Poza tym dyskusji nie powinny podlegać zwycięstwa Damwon i Edward Gaming, jednak kursy zbyt śmieciowe. Należy pamiętać, że to format bo1 i czasami niefortunny draft może pomieszać szyki.

 

[Klanu]

Wczoraj wszystko powchodziło, dzisiaj kurs na MAD znowu zawyżony, także atakujemy ponownie B)

RNG - Hanwha - RNG win @1.33
MAD Lions - LNG - MAD win @2.20
Fnatic - PSG Talon - PSG win @1.52
Gen G - Team Liquid - Gen G win @1.48
łącznie 6.58

 

[kubam]

FunPlus Phoenix vs Rogue
Rogue +9.5 killa
@1.75

Tak jak kolega wyżej napisał, FPX bardzo słabo się na ten moment prezentuje, Rogue dało opór DWG więc handi na 9.5 killa powinno łatwo siąść, co więcej też pokusiłbym się o wygraną Rogue w tym meczu.

 

[kubam]

FunPlus Phoenix - DWG: DWG
Rogue - Cloud 9: Rogue
@2.66

Jeżeli te dwa mecze potoczą się tak jak stawiam, to ponownie postaram się zaatakować wygraną Rogue w meczu z FPX, gdyż to pomiędzy nimi będzie walka o wyjście z grupy. Z drugiej strony nie wiem co myśleć o takim założeniu jak:
-DWG wygrywa z FPX, zapewne też wygrają z Cloud9
-Rogue wygrywa z Cloud9
-DWG podkłada się Rogue ze względu iż Rogue stanowi mniejsze zagrożenie w playoffach w bo5 niż FPX
-FPX wygrywa z Cloud9
W takim przypadku klaruje nam się sytuacja
1. DWG - 5pkt
2-3. FPX/Rogue - 3pkt - decydujący mecz pomiędzy tymi drużynami
4. Cloud9 - 0pkt

Zdaję sobie sprawę z tego, iż to jest mało realny scenariusz ale w bo1 wszystko możliwe

Rogue - DWG: Rogue
@4.30 - 3/10 stawki

Rogue - FPX: zobaczę jakie będą wyniki pierwszych meczów, czy w ogóle będzie sens to atakować

 

[verner]

Dzisiaj najtrudniejsza grupa do typowania, ale i kursy fajne. Dużo będzie można powiedzieć po dwóch pierwszych meczach o formie danych drużyn dzisiejszego dnia, dlatego w ciemno nie ma co pakować narazie w późniejsze mecze. Ode mnie bet na pierwszy mecz:

PSG - Hanwha Life:
PSG @2.35

Bet oceniam jako dość ryzykowny z racji przerwy od zmagań, więc nie wiemy co drużyny zaprezentują. Patrząc na pierwsze 3 mecze PSG wygląda bardzo mocno i uważam że wychodzą z drugiego miejsca ustępując RNG. Zagrali 3 dobre gierki, wygrywając już raz z Hanwha, ogrywając FNC i oddając mecz RNG którzy defacto są jednymi z faworytów do wygrania mistrzostw. HLE, 4 seed Korei, w playinach prezentował się ładnie i gładko przeszedł przez eliminacje ale nie ma co się oszukiwać, poziom był o wiele niższy. W grupie panowie wygrali tylko z fnc bez swojego adc, bez zagłębiania się i analiz poszczególnych linii - oglądałem każdy mecz na tych worldsach i na ten moment nie znając formy dzisiejszej uważam kurs za value, mecz oceniłbym na 55/45 w stronę psg. Jak zobaczymy dwa pierwsze mecze będzie można ocenić w którą stronę iść z kolejnymi betami

 

[Zielony Szlak]

Długo zastanawiałem się nad tym jak ugryźć dzisiejszy dzień, de facto już pierwszy mecz i ewentualne zwycięstwo PSG zabija nam znaczną część emocji, bo będziemy już wiedzieć kto wychodzi z grupy, a kto pakuje się do domu. Z tego względu kibicuję w tym starciu HLE by podtrzymać temperaturę, choć tak jak kolega wyżej napisał kurs na PSG wydaje się całkiem atrakcyjny. Ja jednak nie do końca kupuję tę siłę PSG i mam co do tej drużyny sporo wątpliwości.

PSG - RNG typ: 2 1.40
MAD - GenG typ: 1 2.30
AKO: 3.22 STS

Zakładając najbardziej optymalny scenariusz przebiegu grupy, to RNG tym meczem może zapewnić sobie pierwsze miejsce, które jak wiemy jest bardzo istotne. Różnica w umiejętnościach jest duża, RNG na pewno jeszcze będzie miało o co grać, więc aspekt motywacyjny zapewniony, PSG mnie nie przekonuje i ciężko mi sobie wyobrazić, że stawią czoła chińskiemu potentatowi. No chyba, że wirus drugiej fazy, który rozłożył FPX i poturbował EDG dotknie także ich. Pierwszy mecz między nimi był jednostronny poza jedną akcją gdy Chińczycy poczuli się zbyt pewnie i przeszarżowali, Maple zdobył quadrę na Tryndzie, ale nie przełożyło się to kompletnie na nic.

Drugi mecz to kolejny raz w tym matchupie niedocenione MAD Lions. Osobiście myślę, że mistrzowie Europy pokażą się w drugiej fazie o wiele lepiej, bo dotychczas grają znacznie poniżej swoich możliwości. Pomimo tego pokonali w pierwszym meczu GenG i uważam, że stylistycznie jest to dobry matchup dla europejskiej formacji. Lwy to przede wszystkim mądrzejsza drużyna, znacznie lepiej rozgrywająca późniejsze etapy rozgrywki. GenG bazuje na umiejętnościach indywidualnych, fenomenalny turniej rozgrywa Bdd, jednak Humanoid jest odpowiednią osobą by nie dać mu dużej przewagi w czasie lane phase, a im dalej w las, tym europejska formacja powinna zyskiwać przewagę.

 

[verner]

Fnc zaskoczyło i wygrało z faworytem grupy, psg po pierwszym meczu średnio, myślę że można lekko atakować fnc w meczu z hle @3.1 lub w meczu z psg @2.6. Ładna gra fnc i umieli też odrobić swoje potknięcia gdy przegrali 2 tfy z RNG. Nie sądzę żeby po wygraniu z chińczykami oddali bez walki pozostałe mecze.

 

[Zielony Szlak]

Team Liquid - LNG typ: 2 1.50
Team Liquid - MAD Lions typ: 2 1.58
Team Liquid - GenG typ: 2 1.47

AKO: 3.48
Bukmacher: STS

Kupon spod kryptonimu "brak wiary w Team Liquid". Po losowaniu dawałem im w swoich typowaniach maksymalnie jedną ugraną mapę w tej grupie, limit wyczerpali pierwszego dnia zwycięstwem z beznadziejnym wtedy MAD Lions i niczego więcej się już po nich tutaj nie spodziewam. TL nie do końca pasuje obecna meta, nie czują się komfortowo i widać to w ich poczynaniach na Rifcie, gdzie bardzo szybko oddają przeciwnikom przewagę, a obecna meta raczej nie sprzyja powrotom. W pierwszej fazie LNG wykorzystało to perfekcyjnie i zrobiło przejazd, GenG nieco się zachwiało, ale siłą rozpędu dopchnęli grę do końca, z kolei MAD całkiem się wywróciło przez kompletnie idiotyczne decyzje, a moim podstawowym założeniem dzisiejszego dnia jest znaczna poprawa w grze Lwów, bo zwyczajnie ich na to stać. Team Liquid nie jest złą drużyną, ale trafili do ciężkiej grupy w której nie bardzo mają na kim zdobywać punkty. Wszystkie pozostałe ekipy prezentują wyrównany poziom, który jest półeczkę wyżej od Amerykanów, a przez wyrównaną stawkę i duże znaczenie każdego zwycięstwa nikt nie potraktuje ich ulgowo, stąd też spodziewam się dzisiaj bilansu 0:3 z ich strony.

Wszelkie założenia chybione, te mistrzostwa wyjątkowo nie oddają niestety, przynajmniej w moim przypadku.

 

[kubam]

Zaczynamy decydującą fazę mistrzostw gdzie nie powinno już być większych niespodzianek, ze względu na format bo5.

Gen.G vs Cloud9
Cloud9 na pewno wszystkich zaskoczyło, że udało im się awansować z najcięższej grupy na tegorocznych mistrzostwach. Myślę, że zespoły z grupy A (poza DWG) po prostu zlekceważyły sobie C9 (3 seed z NA), gdzie jak wiemy drużyny z NA zawsze się wyśmiewane ze względu na ich zagrania, poziom gry, brak sukcesów w turniejach. To co mogło się podobać w grze C9 to na pewno gra supporta, miałem wrażenie, że Vulcan był wszędzie na mapie i gdy jakieś zabójstwo wpadało na korzyść C9 to on miał w tym swój udział. No i to chyba wszystko co mi się rzuciło z plusów w grze C9. Ich szczęście na tym etapie się kończy - trafiają na Gen.G czyli teoretycznie najsłabszą drużynę, która wyszła z pierwszego miejsca, nie mniej jednak jest to reprezentant LCK, a poziom pomiędzy LCK a LCS jest znaczący. W grupie Gen.G straciło mapę z reprezentantem LCS - Team Liquid więc można by założyć, że drużyny z NA mają "jakiś tam" patent aby czasami napsuć krwi lepszym zespołom od siebie, ale czy to wystarczy aby w bo5 wygrać aż 3 mapy? Nie mam wątpliwości, że Gen.G przejdzie dalej w tej parze, jednakże kurs na samo zwycięstwo jest zbyt mały @1.40 dlatego od siebie proponuję typ:

Gen.G (-1.5 mapy handicap)
@1.88
Gen.G DW: 3-1
@3.45 C9 co zrobiło na 3 mapie to kabaret
STS

Dlaczego nie -2.5 mapy skoro Gen.G jest takim faworytem tego meczu? Ano dlatego, że wydaje mi się całkiem możliwe, że C9 tę jedną mapę wygra(jakiś steal barona czy zły timing po prostu na mapie) i mecz zakończy się wynikiem 3:1 dla drużyny z LCK.

 

[gaevicisti]

ĆWIERĆFINAŁY

22. października (piątek)
T1 - Hanwha Life Esports

23. października (sobota)
Royal Never Give Up - Edward Gaming

24. października (niedziela)
DWG Kia - MAD Lions

25. października (poniedziałek)
Gen.G - Cloud9

Jak tam wrażenia po wczoraj? Niesamowita grupa. Muszę Wam powiedzieć, że pamiętając potrójny TB z grupy A pomyślałem sobie po Game 2 (LNG - TL), że tutaj chyba lecą na poczwórny. Szkoda, że nie puściłem 4 pozostałych meczów w AKO, kurs był ponad 20. W każdym razie – byliśmy wczoraj świadkami historii (pierwszy raz wszystkie drużyny skończyły z bilansem 3-3 i grali poczwórny TB, a obecną formułę fazy grupowej mamy od 2014). Oczywiście byłem całym sercem za MAD, by choć jedna drużyna z Europy wyszła z grupy (co nie stało się na Worldsach tylko raz – w 2014). Śledzę e-scenę LoLa od niecałych dwóch lat, więc może nie jakoś długo, ale TB2 MAD – LNG to chyba najlepszy mecz, jaki widziałem (pod względem emocji przynajmniej). Totalny nail-biter.

Jak zapatrujecie się na ćwierćfinały? Niby szkoda, że TB3 MAD z Gen.G przegrało, bo w przypadku zwycięstwa mogli trafić na C9, ale ja wychodzę z założenia, że jeśli chce się walczyć o najwyższe cele, to trzeba pokonywać najlepsze drużyny. Dajecie im szanse na przejście DWK? Ja tak. Oczywiście mniejsze, ale daję – jakoś 30% do 70% dla DWK. Już na MSI grali z nimi g5 (a chyba prowadzili 2-1, jak się mylę, to proszę mnie poprawić). Wiem, że teraz Damwon wydaje się być potężne, ale MAD to jest naprawdę świetna drużyna. Ja nie wiem, nie mają w sumie gwiazd na żadnej pozycji, ale jako kolektyw potrafią grać świetnego, zdyscyplinowanego LoLa. Nie ma dla nich straty w złocie, przy której nie byliby w stanie podejmować walk i je wygrywać. Tym zresztą wygrali pierwszy mecz w grupie z Gen.G i ten wczorajszy TB z LNG.

C9 też nie jest bez szans, bo Gen.G to nudna drużyna bez polotu – wczoraj zrobili 1-2, a i MAD mogło ich pokonać (ale to był pierwszy ich mecz wczoraj i nie twierdzę oczywiście, że wtedy też na pewno przegraliby dwa kolejne). Wszystko tak naprawdę zależy od nich, bo są strasznie chimeryczni i potrafią zagrać bardzo dobry mecz pokonując drużynę w teorii mocniejszą od siebie, by w następnym odwalić kaszanę i przewalić z jakimiś outsiderami.

T1 raczej na luzie, pokazali siłę w drugim meczu z EDG, a szczęście Hanwhy musi się kiedyś skończyć (mecz z BYG w finale play-inów, gdzie BYG musiało grać na midzie subem z topa + Fnatic bez Upseta i z wewnętrznymi problemami w fazie grupowej).

RNG - EDG to może być najciekawsza para. Buki faworyzują tych drugich, ja sam nie wiem, co myśleć. Z jednej strony zwycięzcy MSI 2021, z drugiej – mistrzowie letniego splitu w Chinach. xiaohu i GALA wyglądają tu świetnie i to może zaważyć.

Dawajcie swoje przemyślenia, może coś da się skleić razem

 

[kubam]

Royal Never Giveup vs Edward Gaming

Bardzo ciężki pojedynek do typowania. Zwycięzca MSI 2021 - RNG vs zwycięzca Summer Splitu 2021 - EDG. W tym meczu upatruję niespodzianki w postaci zwycięstwa RNG. Wygrali w tym roku Spring Split (zarówno sezon zasadniczy jak i playoffy), MSI (pokonując w finale DWG), 4 miejsce w Summer Splicie więc widać pewną systematyczność w ich grze w tym roku. Co więcej, jeżeli spojrzymy na bezpośrednie pojedynki pomiędzy RNG, a EDG to na ostatnich 10 meczów tylko jeden raz wygrała ekipa EDG i to w momencie, gdzie RNG było w przebudowie. Możemy więcej założyć, że RNG ma jakiś pomysł na te mecze i kurs @2.17 jest adekwatny do ryzyka.
Co do EDG to grają bardzo fajnego lola, wysoko zachodzili w każdym splicie LPL w tym roku, lecz gdy przychodzi mecz z bardziej doświadczoną drużyną to po prostu sobie nie radzą. Spodziewam się 5 map i dobrego widowiska z obu stron i w rezultacie 3:2 dla RNG.

RNG win
@2.17
RNG DW: 3-2
@5.50
STS

3-2 dla EDG, trochę unlucky na 5 mapie

 

[Zielony Szlak]

T1 - Hanwha Life typ: 1(-1,5) 1.67 / 3:0 3.46
Bukmacher: STS

Hanwha gra tutaj nadspodziewanie dobrze, Morgan z Willerem mało intują, Deft z Vstą grają naprawdę dobrze, a Chovy to po prostu Chovy. Skąd więc taki typ? T1 prezentuje się na tym turnieju jeszcze lepiej. Koreańskie ekipy przygotowały tu całościowo świetną dyspozycję, ich gry wyglądają na o wiele bardziej uporządkowane niż te w LCK, gdzie wielokrotnie widać było brak pomysłu na grę i słabe egzekwowanie przewag. Zresztą nawet niedawne starcie między tymi ekipami o rozstawienie w mistrzostwach było naszpikowane błędami i bezmyślnymi zagraniami, wtedy T1 wymęczyło zwycięstwo 3:2. Tutaj jednak koreańskie ekipy grają konsekwentnie, realizują założenia i rzadko mają problem z podjęciem optymalnej decyzji. Jest to o tyle istotne, że w T1 gigantyczny potencjał indywidualny był wielokrotnie ograniczany przez dziwne zachowania drużynowe. Teraz te ograniczenia zostały jakby zdjęte i indywidualności zaczęły tworzyć zgrany kolektyw. Ekipa Fakera ma przewagę na każdej pozycji poza właśnie środkową aleją, a więc pozycją wieloletniego dominatora sceny League of Legends. Faker to jednak na tyle doświadczony zawodnik, że będzie potrafił zamaskować swe braki i pomóc w rozdysponowaniu zasobów na innych graczy. Canna to lepszy gracz od Morgana, Oner w jungli prezentuje kapitalną dyspozycję, Keria z Gumayusim to bardzo stabilny bot lane, absolutna czołówka mistrzostw. Nie bardzo widzę przestrzeń w której Hanwha mogłaby cokolwiek ugrać, zostawiam sobie margines błędu w postaci jakiejś uniesionej mapy na barkach Choviego, ale uważam, że taki scenariusz może ziścić się maksymalnie raz.