Mistrzostwa Świata kobiet 2022 - Polska/Holandia

[BanksyGA]

Polska awansuje do ćwierćfinału MŚ @1,70 - STS

Na wstępie, jeśli ktoś znajdzie wyższy kurs to proszę o wiadomość, dorzucę trochę kasy.

Liczyłem na wyższy kurs, ale cóż. Dla mnie ten zakład to bank, a dokładniej to że wejdziemy do ćwierćfinału jako ostatnia drużyna. Kurs niższy ze względu na dużo meczów i większą możliwość manewru. Zacznijmy od początku. Grupę trafiliśmy najsłabszą jaką się dało. Bez USA, Chin, Serbii, Japonii, Włoch. Z grupy wyjdziemy na drugim miejscu - liczę się z przegraną z Turcją, ale dalej... Tajki, Korea, Dominikana, Chorwacja. Wszystkie mecze na naszą korzyść. Nawet ewentualna przegrana z Dominikaną (co u mnie nie wchodzi w grę, bo są słabe) nieco komplikuje sprawę, ale dalej zostawia nas w dobrej pozycji. Awansujemy z drugiego miejsca do grupy E: Turcja, USA, Serbia, Dominikana, Chorwacja, Niemcy, Bułgaria/Kanada. Tutaj przegrywamy z USA i Serbia, ale wygrywamy z Niemkami i Bułgaria. Awansujemy do ćwierćfinału z 4 miejsca i gramy tam bodajże z USA lub Serbią. Dla mnie jest to jedyna opcja. Nie widzę Polski odpadającej kosztem Niemiec, Bułgarii, Dominikany czy Chorwacji. Zachowując wszelkie proporcje i hejtujac nasza reprezentację, to jesteśmy lepsi od wyżej wymienionych ekip. Drabinka przyjemna do ćwierćfinału, na więcej nie ma co liczyć, bo niezależnie na którą reprezentację trafimy, to są to drużyny najlepsze na świecie.

Ćwierćfinał - bank.
Cos więcej - szok i niedowierzanie.

Turcja wygra swoją grupę @1,50 - STS

Kolejny bank, który śmiało można dokładać. Jedynym rywalem Turcji jest Polska. Turcja jest drużyna znacznie lepszą i znacznie bardziej doświadczoną niż nasze dziewczyny. W bardzo dobrej formie jest Karakurt, w zupełnie innej formie są aktualnie Cansu Ozbay i Joasia Wołosz. Nie widzę tutaj żadnego zagrożenia zakładu. Dominikana, Tajlandia i Chorwacja nie liczą się w rywalizacji o zajęcie pierwszego miejsca. Nawet nie ma tutaj zagrożenia, że ktoś będzie liczyć które miejsce lepiej zająć. Drużyny 1-4 trafiają do tej samej grupy i najlepiej zgromadzić w pierwszej rundzie jak najwięcej punktów.

Nie wiem czy w STS można łączyć (gram u innego buka), jeżeli tak to śmiało można wrzucić do tego, że Włoszki wygrają swoją grupę.

 

[volman]

Witam, ktoś się wie czemu kurs na Holandię leci na łeb na szyję?

 

[michalkin]

No i nie będzie pompowania balonika. 3 miejsce w grupie na wyciągnięcie ręki, ale po co? Lepiej zagrać w ćwierćfinale z Serbkami i dostać 3-0 w papę.

 

[robertooo123]

Brawo Polki koncertowo to popsuły ale jak się gra cały turniej dwiema skrzydłowymi to co sie dziwić. Górecka wczoraj chyba 5 punktów w ataku w 5 setach dziś chyba 4 XD

 

[iti]

Brawo Polki koncertowo to popsuły ale jak się gra cały turniej dwiema skrzydłowymi to co sie dziwić. Górecka wczoraj chyba 5 punktów w ataku w 5 setach dziś chyba 4 XD

Ale Różański wczoraj zdobyła 5 punktów w ataku. Na 36 ataków.
Górecka na 14.

 

[Wieczorek85]

Serbki zagrały na maksa nie chcąc trafić w ćwierćfinale na zawsze grozne gospodynie. Polki jednak nie boją się nikogo i postanowiły zrobić psikusa i już na początek zacząć od Serbek. W międzyczasie Dominikanki stwierdziły że odpuszczają bo taniej będzie wrócić wspólnie z Kanadyjkami niż czekać Bóg wie ile na Amerykanki.

Humorystycznie do tego trzeba podejść Panowie, nic z tym więcej nie zrobimy

A co do kursu na Japonki. Niby też powinny wygrać żeby uniknąć Włoszek. Lecz może poszło jakieś info z ich obozu że jutro podstawowa szóstka odpoczywa i też im jest obojętne czy trafia na Włoszki czy Brazylijki.

Tymczasem nasze kończą mecz z Niemkami pięcioma kolejnymi punktami i świętują. Trochę to sztuczne

Te mistrzostwa są na tyle dziwne że jestem w stanie uwierzyć że Amerykanie wyprzedzili wszystkich i założyli sobie że jeżeli podloza się Polkom, ograją Turcję a Serbki też nie odpuszcza to dzięki temu trafia na nasze w ćwierćfinale. Psikus, psikus juesej!

 

[sunfirex]

Nie ma się co czarować. W czwartym secie dały dupy i tyle. Z USA można było powalczyć, Serbia nas zmiecie ale z drugiej strony Lavarini mówił przed turniejem, ze ósemka to będzie sukces i jakby nie było to się udało. Ważne, żeby zagrać z jajem i powalczyć nawet żeby miało być 0:3

 

[robertooo123]

Ale Różański wczoraj zdobyła 5 punktów w ataku. Na 36 ataków.
Górecka na 14.

No ok zagrała jeden gorszy mecz ale dzisiaj dostała 39 i skończyla 13. Gorecka dostała 18 i skończyla uwaga 3 piłki. W 5 setów XDD

 

[BanksyGA]

Dziewczyny awansowały do ćwierćfinału MŚ po raz pierwszy od 60 lat. Jedyne co im się należy to brawa, a czy zagrają z Serbia, czy z USA to jeden pies. Przegrały 4 seta i trudno, nadal duma rozpiera, bo to bardzo młoda drużyna, a będą jeszcze lepsze.

 

[iti]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

No ok zagrała jeden gorszy mecz ale dzisiaj dostała 39 i skończyla 13. Gorecka dostała 18 i skończyla uwaga 3 piłki. W 5 setów XDD

USA: 6/26
Serbia: 15/29
Turcja: 17/39
Dominikana: 13/35

Jeden gorszy mecz?

 

[pk95]

Chinki mają o co grać?

 

[sunfirex]

Robertooo Ty chyba zapominasz, że Zuzia jest przede wszystkim przyjmującą i z tej roli się wywiązała bardzo dobrze. W przyjęciu popełniła tylko jeden błąd i miała 42% perfekcyjnego. Do tego dochodzi dobra zagrywka, dwa asy z rzędu, przy jej serwisie Polki odskakiwały na kilka punktów. W ataku faktycznie miała niską skuteczność ale w defensywie grała bardzo dobrze

 

[robertooo123]

USA: 6/26
Serbia: 15/29
Turcja: 17/39
Dominikana: 13/35

Jeden gorszy mecz?

Aha czyli uważasz że te mecze z prawie 50% skuteczności będąc tak obciażoną przyjeciem byly słabe? Nawet z Dominikaną nie można powiedzieć że to jej słaby mecz

Post automatycznie złączony: Październik 9, 2022

Robertooo Ty chyba zapominasz, że Zuzia jest przede wszystkim przyjmującą i z tej roli się wywiązała bardzo dobrze. W przyjęciu popełniła tylko jeden błąd i miała 42% perfekcyjnego. Do tego dochodzi dobra zagrywka, dwa asy z rzędu, przy jej serwisie Polki odskakiwały na kilka punktów. W ataku faktycznie miała niską skuteczność ale w defensywie grała bardzo dobrze

Tak może wczoraj bo we wcześniejszych meczach sporo przyjęć na drugą stronę. Różański przyjmuje podobną liczbę piłek w turnieju i jednak w ataku nir ma porównania. Wydaje mi sie po prostu że grając dwiema skrzydłowymi nie mamy szans wygrać z Serbią.

 

[kanarek-111]

obawiam sie że tradycyjnie zostanie dla nas duma że odpadlismy w ćwierćfinale z mistrzyniami świata bo tak widzę śerpki- amen

 

[Wieczorek85]

Też uważam że na tą chwilę Serbki wyglądają mocniej od Włoszek. A już gadka że musi im się przytrafić słabszy mecz na turnieju bo nie da się zagrać bez słabszego spotkania do mnie nie trafia - głównie dlatego że one słabszy mecz i dwa stracone sety z Bułgarkami miały

Co do Polek. Ogłaszanie historycznego sukcesu jakim jest awans do ósemki. Ok, lecz uważam że po pierwsze spójrzmy jakie zespoły zostawiliśmy za sobą - Dominikana, Tajlandia, Kanada i Niemcy. No ja tu jakiegoś super wyniku mimo wszystko nie widzę. Szczęśliwie bardzo ułożyły się nam grupy - sześć zespołów z drugiej grupy uważam za mocniejsze od naszych. Poza tym pamiętajmy że nie ma Rosjanek co też miejsce w ósemce zwalnia. Więc na ten historyczny sukces wcale nie złożyła się jakaś nasza metamorfoza - doczołgalismy się tam gdzie jako gospodarz przy takiej grupie trafić powinniśmy.

A ten magiczny mecz z USA - pozostanę przy swoim zdaniu. Nie wierzyłem w nagła metamorfozę naszych a dwa następne spotkania z Kanada i Niemkami tylko mnie utwierdziły.

I już na koniec. Sędziowie. Można na nich narzekać lecz uważam że pomogli nam niesamowicie w najważniejszej dla nas akcji turnieju. Mecz z Kanada. 1:2 w setach i po 24. Nasze podbite, Kanadyjki atakują, lecz piłka wraca do nich po cudownej naszej obronie. Kanadyjki miały u siebie piłkę na skończenie a sędzina przerywa im akcje dopatrując się podłogi przy naszej obronie. Powtórka akcji, serwis Kanadyjek. Detal który być może sprawił że zostaliśmy w turnieju

 

[robertooo123]

Też uważam że na tą chwilę Serbki wyglądają mocniej od Włoszek. A już gadka że musi im się przytrafić słabszy mecz na turnieju bo nie da się zagrać bez słabszego spotkania do mnie nie trafia - głównie dlatego że one słabszy mecz i dwa stracone sety z Bułgarkami miały

Co do Polek. Ogłaszanie historycznego sukcesu jakim jest awans do ósemki. Ok, lecz uważam że po pierwsze spójrzmy jakie zespoły zostawiliśmy za sobą - Dominikana, Tajlandia, Kanada i Niemcy. No ja tu jakiegoś super wyniku mimo wszystko nie widzę. Szczęśliwie bardzo ułożyły się nam grupy - sześć zespołów z drugiej grupy uważam za mocniejsze od naszych. Poza tym pamiętajmy że nie ma Rosjanek co też miejsce w ósemce zwalnia. Więc na ten historyczny sukces wcale nie złożyła się jakaś nasza metamorfoza - doczołgalismy się tam gdzie jako gospodarz przy takiej grupie trafić powinniśmy.

A ten magiczny mecz z USA - pozostanę przy swoim zdaniu. Nie wierzyłem w nagła metamorfozę naszych a dwa następne spotkania z Kanada i Niemkami tylko mnie utwierdziły.

I już na koniec. Sędziowie. Można na nich narzekać lecz uważam że pomogli nam niesamowicie w najważniejszej dla nas akcji turnieju. Mecz z Kanada. 1:2 w setach i po 24. Nasze podbite, Kanadyjki atakują, lecz piłka wraca do nich po cudownej naszej obronie. Kanadyjki miały u siebie piłkę na skończenie a sędzina przerywa im akcje dopatrując się podłogi przy naszej obronie. Powtórka akcji, serwis Kanadyjek. Detal który być może sprawił że zostaliśmy w turnieju

Podpisuję się w 100%. Nir wiem jak można to nazywać jakimś wielkim sukcesem awans do 8 w kraju który żyje siatkówką od 20 lat. Polki obiektywnie miały w grupie 3 lepsze zespoły i cała reszta na papierze była słabsza. Wykonały zadanie i tyle. Taka Holandia która jest na tym samym poziomie aktualnir i też była gospodarzem skończy dopiero na 6 miejscu w swojej grupie. To tez sporo mówi o różnicy w obu grupach

 

[ar0nek]

T

Podpisuję się w 100%. Nir wiem jak można to nazywać jakimś wielkim sukcesem awans do 8 w kraju który żyje siatkówką od 20 lat. Polki obiektywnie miały w grupie 3 lepsze zespoły i cała reszta na papierze była słabsza. Wykonały zadanie i tyle. Taka Holandia która jest na tym samym poziomie aktualnir i też była gospodarzem skończy dopiero na 6 miejscu w swojej grupie. To tez sporo mówi o różnicy w obu grupach

To czekamy na awans do top8 na mundialu naszej reprezentacji w piłce nożnej, bo w tym kraju żyje się piłka nożna dłużej niż 20lat.

 

[Wieczorek85]

Dzięki takim porównaniom później sportowcem roku zostaje Zmarzlik bo jest mistrzem świata a już nikt nie patrzy że sport ten uprawia sześć krajów na krzyż

P.s. szanuje Zmarzlika ale żeby dać mu sportowca roku to tak samo jak Citce za gola na Wembley czy z Atletifo

 

[BanksyGA]

Podpisuję się w 100%. Nir wiem jak można to nazywać jakimś wielkim sukcesem awans do 8 w kraju który żyje siatkówką od 20 lat. Polki obiektywnie miały w grupie 3 lepsze zespoły i cała reszta na papierze była słabsza. Wykonały zadanie i tyle. Taka Holandia która jest na tym samym poziomie aktualnir i też była gospodarzem skończy dopiero na 6 miejscu w swojej grupie. To tez sporo mówi o różnicy w obu grupach

Ja też nie wiem jak można sukcesem nazwać awans do ćwierćfinału MŚ. Mamy jedną z młodszych drużyn na tej imprezie. Trenera, który pracuje z nimi dosłownie chwilę, a przed turniejem wypadły mu dwie podstawowe przyjmujące. W tym jedna, której na gwałt potrzebujemy. Awansowaliśmy do tej fazy pierwszy raz od 60 lat. Ale to przecież mega luz awansować. Nie udało się od 60 lat, ale teraz to luz.

Już nie mówiąc o tym, że to wy krzyczeliscie, że jaki awans do ćwierćfinału, przecież możemy przegrać z Dominikaną, Kanada, Bułgaria, Niemcami, Tajlandia. Ale już po tym ćwierćfinale narracja się zmieniła na: z takiej grupy nie awansować to byłby wstyd.

Wstydem to jest taka mentalność jaką prezentujecie. Dziewczyny mające po 20 lat i bijące mistrzynie olimpijskie na pewno właśnie czegoś takiego oczekują.

Co do tego, że nam sędziowie pomogli z Kanadą. No śmiechu warte. Ale to jak nas przycieli z Dominikana czy z Turcja w tie-breaku (a oba mecze przegraliśmy, szczególnie ten drugi), to już cisza, bo nie pasuje do narracji? Przecież sędzia w meczu z Turcją sam im wygrał mecz

Ostatnie. To jest temat do dyskusji o typach i podawania typów. Średnio mnie interesuje czy dla was awans do ćwierćfinału to nic takiego, czy Górecka to słaba przyjmująca. Mieliście dwa tygodnie na założenie tematu dyskusyjnego na MŚ. Nie zrobiliście tego to gadajcie o zawodniczkach na priv, bo wasze nic nie wnoszące posty niestety zaburzają obraz całego tematu i najzwyczajniej w świecie nie widać tego co powinno tu być - czyli typów. Dzisiaj ostatni dzień na takie dyskusje, od jutra posty będą kasowane. Łącznie z tym który właśnie napisałem.

 

[Wieczorek85]

Banksy ponieważ dzisiaj ostatni dzień to jednak zdążę Ci odpowiedzieć.

Śmieszy mnie to że niektórzy na siłę próbują zrobić z tego awansu sukces. Awansowały ? Fajnie. Skład się posypał? No to np Niemkom posypał się jeszcze bardziej a jednak nie potrafiliśmy tego wykorzystać i przegraliśmy być może najważniejszego seta w tych mistrzostwach mając w nim dwa meczbole.

I nie mów proszę że to jacyś "wy" krzyczeliscie że nie awansujemy bo np ja nie wiem kompletnie do kogo pijesz a mam wrażenie że to do mnie

I skoro to temat o typach to nwm po jaka chorobę wrzucac posty rozliczając dwa typy zupełnie osobno. Też mógłbym wrzucić że dałem że Polki awansują i to po kursie @2.7 jednak nie chce robić śmietnika.

Już na zupełny koniec. Ironizujesz że nie widzę sukcesu w awansie. Że 60 lat nie awansowaliśmy, a teraz luz, ze hejterzy. Pudło. Zrobiliśmy to co musieliśmy zrobić. Wstydem byłoby nie awansować. Że tak zacytuję Twój post " ćwierćfinał? Bank" . I tu się z Tobą zgodzę, lecz teraz zaczales z tego czynić nie wiadomo jaki wynik.