>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Mistrz świata 2008.

Status
Zamknięty.
I 0

inspektoor

Użytkownik
Zakładam nowy temat gdyż przyklejony dotyczy tylko i wyłącznie teamów.
Otóż moi drodzy forumowicze, jak uważacie kto zostanie mistrzem świata w tym sezonie?. Już niedługo ( o ile już nie ) pojawią się u bukmacherów zakłady kto zostanie mistrzem świata.
Moim faworytem jest Lewis Hamilton. Do zakończenia sezonu pozostały tylko 3 wyścigi. Hamilton ma 7p. przewagi nad drugim Massą i aż 20p. nad trzecim kierowcą. Nie ma się co oszukiwać, że walka będzie toczyła się między Massą oraz Hamiltonem. Zostały już tylko GP Japonii, Chin oraz Brazylii. W poprzednim sezonie Hamilton zdeklasował zdecydowanie na GP Japonii nie mając sobie równych, wygrał kwalifikacje i ustanowił rekord toru. W tym sezonie raczej także nie zawiedzie gdyż to jeden z jego ulubionych torów i naprawdę jeździ na nim świetnie. W tamtym sezonie w Chinach w prawdzie nie pojawił się na podium ba nawet nie dojechał ale Massa także nie pojechał świetnie i zajął 3 miejsce. Ostatnim wyścigiem jest GP Brazylii. W poprzednim sezonie Massa zajął 2 miejsce no i jako, że jest brazylijczykiem będzie chciał pokazać się jak najlepiej. Z kolei będzie to ostatnie Gp więc Hamilton dołoży wszelkich starań aby wygrać. W poprzednich wyścigach obaj kierowcy prezentowali się co najmniej średnio. W Singapurze Massa po incydencie na Pit Stopie zajął dopiero 13 miejsce, Hamilton zaś 3. W GP Włoch obaj uplasowali się na podobnych pozycjach - Massa 6, Hamilton 7. Myślę, że poprawiając błędy z poprzedniego sezonu Hamilton w tym roku zachowa zimną krew do końca sezonu i zostanie mistrzem świata wykorzystując zdobyte teraz 7p. przewagi. Jakie są Wasze typy? W miarę możliwości napiszcie jakąś analizę.
 
flamaster 875

flamaster

Forum VIP
Czy Hamilton nie powtórzy błędów? Tu bym się kłócił. Ostatnie Gp najlepiej chyba to pokazało. Hamilton pojechał bardzo nerwowo a jak to sie skończyło doskonale pamiętamy. Szkoda tylko, że Massa również nie należy do zawodników o mocnych nerwach (do takich zaliczają się np. Kubica i Kovalainen). Mógłby walczyc o wyższą pozycję wtedy. Ale cóż, to już przeszłosc. Teraz czeka nas kolejne Gp - dokładniej Chin. Jednak i tutaj spodziewam się małych niespodzianek. Hamilton w treningach jeździł znakomicie. Ale osobiście sądzę, ze nia miał za dużo paliwa w baku. Jego zespołowi chodziło raczej o to by zyskał pewności w jeździe po tym torze. Jednak jutro wszystko okaża się w kwalifikacjach. Jak dla mnie pierwsza linia to Hamilton/Massa. Jednak w samym wyścigu gdy przyjdzie im przejechac kilkadziesiąt okrążen może byc gorąco. Mam nadzieję, że w to wszystko wtrąci się jeszcze Alonso i Kubica, i tym samym na mieszają szyki obu panom. Większosc, w tym również ja, chciałoby by tytuł zdobył Massa. Ale jak wiemy na razie bliżej tego jest Hamilton (tak jak w zeszłym roku! ). Jednak jeśli podczas wyścigu pójdzie cos nie tak to Hamilton może się &quot;przegrzac&quot; i popełnic tak absurdalny błąd jak rok temu. Dalej, jeśli Kubica pojedzie dobrze kwalifikacje (zajmie 4-5 miejsce) to będzie miał dogodną sytuację do wykorzystania ewentualnych błędów Hamiltona czy Massy. Tak więc jeśli naszemu kierowcy (który przez cały sezon jeździł najrówniej - i to jemu jak najbardziej należy się trofeum) dopisze trochę szczęścia to możemy byc świadkami &quot;małej&quot; niespodzianki.
 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Co musi zrobić Hamilton, aby sięgnąć po tytuł
Lewis Hamilton po raz drugi z rzędu, zmierzając na ostatni wyścig sezonu w Brazylii, jest liderem mistrzostw świata kierowców. W ubiegłym roku na tym samym etapie mistrzostw Brytyjczyk miał nad swoim najbliższym rywalem, Fernando Alonso, 4 punkty przewagi i 7 nad Kimim Raikkonenem. Szanse na mistrzostwo Hamilton zaprzepaścił już na pierwszym okrążeniu.
W tym roku Lewis Hamilton przed ostatnim wyścigiem sezonu ma 7-punktową przewagę nad swoim najbliższym rywalem, Felipe Massą.
Przyjrzyjmy się co musi zrobić lider mistrzostw świata, aby w tym roku tytuł mistrzowski nie wyśliznął mu się z rąk.
1. Jeżeli Lewis Hamilton 2 listopada zakończy GP Brazylii na pozycji piątej lub wyższej zostanie mistrzem świata niezależnie od wyniku pozostałych kierowców.
2. Jeżeli Hamilton ukończy wyścig na pozycji 6, Felipe Massa będzie musiał wygrać wyścig przed własną publicznością. W ten sposób obaj zawodnicy zrównają się w punktacji, ale wygra Brazylijczyk ze stosunkiem zwycięstw 6 do 5.
3. Jeżeli Hamilton będzie finiszował na 7 miejscu, Massa nadal będzie musiał wygrać aby zapewnić sobie tytuł, jednopunktową przewagą w klasyfikacji kierowców (97 – 96).
4. Jeżeli Hamilton zakończy wyścig na 8 pozycji, Massa będzie mógł przekroczyć linię mety na drugim miejscu. Obaj będą mieli tyle samo punktów i tyle samo zwycięstw, ale Brazylijczyk wygra przewagą drugich miejsce w stosunku 3 - 2).
5. Jeżeli obaj pretendenci do tytułu zostaną wyeliminowani z wyścigu przez awarie lub wypadki, Lewis Hamilton zostanie mistrzem.
6. Jeżeli Hamilton nie zdobędzie punktów w ostatnim wyścigu sezonu, Massa będzie musiał finiszować na pierwszej lub drugiej pozycji, aby zostać czwartym w historii mistrzem świata F1 z Brazylii, po: Emersonie Fittipaldi, Nelsonie Piquet oraz Ayrtonie Sennie.
 
R 0

roni1990

Użytkownik
A ja powiem po swojemu, że Hamilton to wygra, nie da Massa się wyprzedzić i tyle. Lecz trzeba poczekać do kwalifikacji i zobaczyć kto zdobędzie Pole Position. I oby Hamilton to wygrał bo Fererka schodzi na psy.. ????
 
hajduk 124

hajduk

Forum VIP
Hamilton... Wątpie by popełnił ten sam błąd... Wyciągnął wnioski i tylko jakiś spisek może mu przeszkodzić... Massa 2 miejsce i oby Kubica 3 miejsce i także świętował! A za rok mistrzostwo!
 
wilu 9

wilu

Użytkownik
Co za wyścig. Szkoda Massy, który stracił mistrzostwo na dwa zakręty przed metą.
Robert w końcówce pokazał że potrafi jeździć i awansował z 15 na 11 pozycję i przy tym wg. mnie pomógł Vettelowi wyprzedzić Hamiltona blokując go tuż po wyprzedzeniu.
Cudowny wyścig trzymający w napięciu do samego końca.
Taka pogoda powinna być na każdym wyścigu F1 to uniknęlibyśmy tych procesji znanych z innych torów.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom