Spotkanie: Espanol - Sociedad
Typ: 1 / 1:2
Kurs: 2,88
Dość wyrównane ekipy dlatego typ głównie na podstawie obecnej formy, która moim zdaniem zdecydowanie bardziej faworyzuje gospodarzy niż wskazywałyby na to wystawione kursy.
Espanol w bardzo dobrzej formie. Ostatnie trzy mecze to zwycięstwa. Najbardziej zadowala ten z Sevillą, ale z Granadą rozegrali też bardzo dobre zawody. Podobnie z Deportivo, chociaż tam zabrakło nieco szczęścia i skoczyło się remisem. To z meczów domowych. Na wyjazdach jak zwykle gra wyglądała znacznie gorzej, ale i tak udało się wygrać 1 z 2 meczów w tym roku. Na szczęście to spotkanie będzie znów przed własną publicznością.
Sociedad - na pierwszy rzut oka też nieźle, 5 meczów 3 zwycięstwa i 2 porażki. Zwycięstwo zwycięstwu nierówne, ani porażka porażce i przyglądając się bliżej widzimy, że te przegrane były bardzo zdecydowane, bo 0:4 i 0:3 nie wiele zmienia fakt, ze rywalami byli Real i Sevilla. Od takiej drużyny oczekuje się podjęcia przynajmniej walki. Nie przekonują mnie również te zwycięstwa. Ostatnie zwycięstwo z ostatnią w lidze Osasuną wymęczone niemiłosiernie, a i tak gdyby nie poprzeczka pod koniec to pewnie skończyłoby się remisem i moim zdaniem sprawiedliwym podziałem punktów. Z Vigo niby zwycięstwo, ale też potwornych męczarniach, chociaż Celta grała wtedy dość rezerwowo przed pucharem. Jedynie zwycięstwo nad Malagą było w pełni zasłużone. Tylko że na ten moment forma Malagi ani trochę nie jest podobna do tej Espanolu.
Oprócz tego ważna kwestią jest o że Sociedad radzi sobie dobrze do momentu starcia z bardziej wymagającymi rywalami. W tym sezonie porażki z Villareal, Real x2, Bilbao, Sevilla. Z mocniejszych ekip wygrana jedynie z Atletico na własnym stadionie.
Typ: 1 / 1:2
Kurs: 2,88
Dość wyrównane ekipy dlatego typ głównie na podstawie obecnej formy, która moim zdaniem zdecydowanie bardziej faworyzuje gospodarzy niż wskazywałyby na to wystawione kursy.
Espanol w bardzo dobrzej formie. Ostatnie trzy mecze to zwycięstwa. Najbardziej zadowala ten z Sevillą, ale z Granadą rozegrali też bardzo dobre zawody. Podobnie z Deportivo, chociaż tam zabrakło nieco szczęścia i skoczyło się remisem. To z meczów domowych. Na wyjazdach jak zwykle gra wyglądała znacznie gorzej, ale i tak udało się wygrać 1 z 2 meczów w tym roku. Na szczęście to spotkanie będzie znów przed własną publicznością.
Sociedad - na pierwszy rzut oka też nieźle, 5 meczów 3 zwycięstwa i 2 porażki. Zwycięstwo zwycięstwu nierówne, ani porażka porażce i przyglądając się bliżej widzimy, że te przegrane były bardzo zdecydowane, bo 0:4 i 0:3 nie wiele zmienia fakt, ze rywalami byli Real i Sevilla. Od takiej drużyny oczekuje się podjęcia przynajmniej walki. Nie przekonują mnie również te zwycięstwa. Ostatnie zwycięstwo z ostatnią w lidze Osasuną wymęczone niemiłosiernie, a i tak gdyby nie poprzeczka pod koniec to pewnie skończyłoby się remisem i moim zdaniem sprawiedliwym podziałem punktów. Z Vigo niby zwycięstwo, ale też potwornych męczarniach, chociaż Celta grała wtedy dość rezerwowo przed pucharem. Jedynie zwycięstwo nad Malagą było w pełni zasłużone. Tylko że na ten moment forma Malagi ani trochę nie jest podobna do tej Espanolu.
Oprócz tego ważna kwestią jest o że Sociedad radzi sobie dobrze do momentu starcia z bardziej wymagającymi rywalami. W tym sezonie porażki z Villareal, Real x2, Bilbao, Sevilla. Z mocniejszych ekip wygrana jedynie z Atletico na własnym stadionie.