Jutro naprzeciw siebie staną przegrani półfinałów. Obie drużyny marzyły o ostatecznej wygranej a okazało się, że najwyżej powalczą o brązowe medale. Po tym co można przeczytać to piłkarze Brazylii bardziej są pogodzeni po przegranej z Niemcami, choć to ich przede wszystkim wymieniano jako faworytów. Może dlatego, że wynik jest jednoznaczny i przekonywujący. Pompowany balonik, który przebił Kroos z kolegami, tylko pomoże gospodarzom nad spokojnym przygotowaniem się do ostatniego meczu na mundialu. Inaczej jest w Holandii gdzie słyszy się słowa niepotrzebnej gry o trzecie miejsce. Osobiście sądzę, że piłkarze Oranje, mimo wszystko, mogą być zadowoleni dochodząc tak daleko, a w sobotnie popołudnie wybiegną na boisko z pełnym zaangażowaniem.
Gospodarzom w meczu z Niemcami zabrakło przede wszystkim Tiago Silvy, który kierował grą defensywną, a do tego robił sporo szumu wraz z Davidem Luizem w ataku. Jego zmiennik, który wystąpił w tym meczu półfinałowym - Dante - chodził jak firanka w przeciągu. To świadczy tylko o tym, że trener Scolari przygotował jedną jedenastkę na mundial, którą chciał zdobyć trofeum. Świadczy o tym także ławka rezerwowych, bo kto nie wejdzie to nie zmienia obrazu gry, a jeśli już to na minus. Na mecz o trzecie miejsce wraca filar defensywy co moim zdaniem będzie miało zasadnicze znaczenie przy pozytywnym rezultacie dla reprezentacji Brazylii.
Holandia jak i
Brazylia na tym mundialu pokazała, że lepiej wygląda obrona niż atak. Gospodarze zagrają podstawowym składem. Do tego dochodzi zmiana zarządzona podczas ćwierćfinału, gdzie lepiej grający w obronie Maicon zastąpił ofensywnie nastawionego Alvesa.
Holandia natomiast piątką w obronie także wygląda świetnie. Gorzej w obu zespołach wygląda atak. U Canarinhos po kontuzji Neymara jest fatalnie. Brakuje piłkarza, który by mógł pociągnąć podobnie jak to robił piłkarz Barcelony.
Holandia bez Robbena też nie zrobi wiele, a jestem pewien, że Scolari wymyśli coś by odciąć piłkarza Bayernu. Van Persie żyje z podań i sam nic nie zrobi. Do tego wydaję się, że z meczu na mecz on jak i Robben wyglądają coraz gorzej.
Czytając dział można wyczytać wiele różnorodnych przesądów. Ja jednak stawiam na fakty i obraz gry z poprzednich spotkań. Wydaje mi się, że tym razem w meczu pocieszenia nie zobaczymy wielu goli ponieważ drużyny posiadają lepsze formacje defensywne, a gra w ataku opiera się na 1-2 zawodnikach. Gospodarze będą chcieli choć po części zmazać przegraną z meczu półfinałowego i dla kraju wywalczyć trzecie miejsce, które będzie najlepsze od 12 lat. Gospodarz, mimo niespełnienia marzeń kibiców, będzie chciał zapisać się w historii jako drużyna w pierwszej trójce.
Moje typy:
Poniżej 2.5 gola 2,50 WilliamHill
Brazylia zajmie 3. miejsce 1,65 Betsson