Matematyka - pomoc

[zenekbazuka]

ehh tylko spytalem, bo jak widze ze cos ma byc najmniejsze albo najwieksze to od razu mi sie kojarzy z pochodnymi

 

[edyyy]

nie mam co robic wiec wzialem sie za zadanie ???? a wiec tak masz tutaj rysuneczek robiony w paincie i zaraz bedziesz mial tlumaczenia ????

a wiec tak. Zaczynamy od tego ze liczysz ten bok naprzeciw kata 30 stopni. Z twierdzenia sinusow wychodzi Ci on 6. Potem musisz zauwazyc ze promienie kola opisanego na trojkacie razem z tym bokiem tworza trojkat rownoboczny. Teraz tak: znasz wzor na pole trojkata...
Przypatrz sie na rysunku ze masz dany bok = 6 , kat(30stopni dany w zadaniu) ci sie nie zmienia, a wiec pole tego trojkata bedzie zalezalo od wysokosci. No i teraz wystarczy stwierdzic ze wysokosc tego trojkata bedzie najwieksza wtedy i tylko wtedy gdy jest ona rowna sumie naszego promienia r i wysokosci trojkata rownobocznego (tego malego o boku 6) - w miare "przesuwania w lewo lub prawo bedzie ona malala"...dalej Ci nie powiem bo nie chce mi sie gimnastykowac na klawiaturze. Wzory znasz, wiec do dziela. Mam nadzieje ze wstaniesz rano przed szkola i to przeczytasz. Pozdro
Do Zenka - Jakie pochodne i z czym do ludzi. Widzisz ze chlopak po poprzednim zadaniu nie mial za wielkich umiejetnosci i na jakim jest poziomie ono bylo. Trzeba sie umiec dostosowac a nie od razu z grubej rury i robic wyklad przy okazji n/t pochodnych bo niezrozumialby napewno.

po obliczeniu a wystarczyło to zrobić ze wzoru na pole P=abc/4R... z tego wychodził wynik ze zmienną b który wystarczyło przełożyć w postaci paraboli na oś liczbową i odczytać najwyższą wartość... ona była bokami trójkąta przy najwyższym polu...

p.s. a tamto wcześniejsze zadanie było tutaj przedstawione tylko w 1/3, bo resztę potrafiłem, tylko jakaś zaćma się trafiła i nie potrafiłem zacząć :/ więc nie oceniaj po jednym zadaniu...
pozdrawiam
i dzięki za pomoc:spokodfhgfh: