72
kangur-60259
Użytkownik
O co w ogóle chodzi z tą marżą? Przecież jak będziemy dobrze typować to i tak powinniśmy być na plusie bo zysk zawsze będzie? Co z tego, że taki buk na każdej złotówce zarabia 8 gr. ? Czytam to i nie mogę zrzoumieć.
Marża -nie mogę zrozumieć
- Utwórz temat kangur-60259
- Rozpoczęty
72
4
arcadiusk
Użytkownik
Powiedzmy do obstawienia masz under/over.
Kurs zarówno na under jak i over wynosi np 1.9.
Teoretycznie szanse na trafienie wynoszą 50%/50%, ale jeśli nie byłoby marży bukmachera to kurs na obie opcje wynosiłby 2.0 (100/50=2).
Ponieważ bukmacher musi na czymś zarabiać to daje swoją marże (u każdego buka inna) i zamiast kursu 2.0 daje kurs 1.9 choć szanse wynoszą 50%.
Oczywiście bukmacherzy nie są nieomylni i mogą źle oszacować prawdopodobieństwo wygrana jakiejś drużyny, źle ustawić linię itd. itp. - i właśnie tu pojawia się pole do popisu dla graczy.
Chyba wyjaśniłem to w miarę sensownie.
W razie wątpliwości polecam przeczytać ten wątek:
http://forum.bukmacherskie.com/f57/szkola-gry-807.html
Kurs zarówno na under jak i over wynosi np 1.9.
Teoretycznie szanse na trafienie wynoszą 50%/50%, ale jeśli nie byłoby marży bukmachera to kurs na obie opcje wynosiłby 2.0 (100/50=2).
Ponieważ bukmacher musi na czymś zarabiać to daje swoją marże (u każdego buka inna) i zamiast kursu 2.0 daje kurs 1.9 choć szanse wynoszą 50%.
Oczywiście bukmacherzy nie są nieomylni i mogą źle oszacować prawdopodobieństwo wygrana jakiejś drużyny, źle ustawić linię itd. itp. - i właśnie tu pojawia się pole do popisu dla graczy.
Chyba wyjaśniłem to w miarę sensownie.
W razie wątpliwości polecam przeczytać ten wątek:
http://forum.bukmacherskie.com/f57/szkola-gry-807.html
72
kangur-60259
Użytkownik
To akurat zrozumiałem (gdzieś o tym czytałem, tyle, że na przykładzie Niemcy-Hiszpania z 2008r.) No ale to się sprowadza do zdania ,,Jak wejdzie to i tak jestem na plusie, więc co to za gadanie, że się nie opłaca", a doświadczeni typerzy piszą, że matematyka nie przebacza w takich sytuacjach. No chyba, że chodzi o to, że kiedyś typer zacznie mieć czarne serię...
Linia to znaczy kurs?
Szkołę gry już dawno czytałem.
Linia to znaczy kurs?
Szkołę gry już dawno czytałem.
4
arcadiusk
Użytkownik
To skoro czytałeś, to nie rozumiem czego nie kumasz...
Masz np. mecz Brazylia - USA w kosza.
Brazylia +22,5 - kurs 1.9
USA -22,5 - kurs 1.9
Linia to 22,5 pkt.
Myślisz sobie... USA to zajebista drużyna, ale Brazylia to nie są ogórki i dochodzisz do wniosku, że rzadko przegrają taki mecz aż 23 punktami.
Teraz przechodzisz do liczenia kursu.
1 / 1.9 = 52.63 - tyle % drużyna Brazylii musi nie przegrać >22pkt żebyś wyszedł na zero.
I teraz musisz ocenić, czy szanse wejścia typu Brazylia +22,5 są większe niż 52.63% czy mniejsze. Jeśli większe, to znaczy, że opłaca się postawić, jeśli mniejsze, to znaczy że się nie opłaca.
A to czy ten typ wejdzie, czy nie wejdzie, to na dłuższą metę nie ma znaczenia, o ile umiesz trafnie obliczyć prawdopodobieństwo takiego zajścia.
Masz np. mecz Brazylia - USA w kosza.
Brazylia +22,5 - kurs 1.9
USA -22,5 - kurs 1.9
Linia to 22,5 pkt.
Myślisz sobie... USA to zajebista drużyna, ale Brazylia to nie są ogórki i dochodzisz do wniosku, że rzadko przegrają taki mecz aż 23 punktami.
Teraz przechodzisz do liczenia kursu.
1 / 1.9 = 52.63 - tyle % drużyna Brazylii musi nie przegrać >22pkt żebyś wyszedł na zero.
I teraz musisz ocenić, czy szanse wejścia typu Brazylia +22,5 są większe niż 52.63% czy mniejsze. Jeśli większe, to znaczy, że opłaca się postawić, jeśli mniejsze, to znaczy że się nie opłaca.
A to czy ten typ wejdzie, czy nie wejdzie, to na dłuższą metę nie ma znaczenia, o ile umiesz trafnie obliczyć prawdopodobieństwo takiego zajścia.
367
bludek
Użytkownik
No to teraz się skoncentruj.
W bukmacherce czasem się wygrywa, a czasem się przegrywa. Grając u bukmachera z wysoką marżą wygrywasz mniej, niż u innego bukmachera na TYCH SAMYCH zdarzeniach. A im mniej wygrywasz tym, krótsza droga do bycia na minusie.
Siedząc przed komputerem, nie ma większej różnicy czy zrobisz kupon u 'bukmachera A', czy u 'bukmachera B'. Różnica jest tylko taka, że u 'bukmachera A' możesz wygrać więcej, bo jego marża jest mniejsza. Czasem są to grosze, ale czasem różnice są odczuwalne. Bardzo dobrze widać to przy akumulatorach.
W perspektywie czasu. Po wielu zakładach u 'bukmachera A' możesz uzbierać znacznie więcej pieniążków... lub być mniej na minusie.
Zakładając się z bukiem ryzykujesz swoje pieniądze, więc najlepiej wybierać tego, który oferuje wysoką wygraną...
Idąc tym tokiem myślenia co to za różnica czy za zapałki w sklepie zapłacisz 30gr czy 30zł, ważne że będziesz mógł zapalić papierosa...
T
25
tomciopogrom
Użytkownik
Ale ktoś zna marże wszystkich buków?
Taka wiedza? U zwykłego śmiertelnika ?????
Czy to taki problem, żeby ją sobie policzyć?
Wystarczy parę sekund i rzut oka na ofertę.
Znajdujesz dwudrogowe wydarzenie które bukmacher ocenia po równo i sprawdzasz, który oferuje najwyższe kursy.
1,80-1,80 oznacza "nie graj u mnie. jestem złym bukmacherem"
1,93-1,93 to z kolei "choć popatrz... u mnie łatwiej zarobisz niż u konkurencji".
Cała filozofia :|
72
kangur-60259
Użytkownik
Dobra już rozumiem, w sumie to tak myślałem mówiąc szczerze. Zakładałem tylko, że większość typów wchodzi.
Tylko dlaczego mi się wtedy nie opłaca chodzi mi teraz o sytuację jeżeli zdarzenie będzie miało p*kurs < 1 i to u każdego buka? Wtedy rozumiem mam czegoś takiego nie stawiać w ogóle?
Tylko dlaczego mi się wtedy nie opłaca chodzi mi teraz o sytuację jeżeli zdarzenie będzie miało p*kurs < 1 i to u każdego buka? Wtedy rozumiem mam czegoś takiego nie stawiać w ogóle?
T
25
tomciopogrom
Użytkownik
A możliwe jest, że w buku 1,80-180 na zdarzenie nie równe będzie bardziej opłacalne niż w tym co ma 1,93-1,93, ja na miejscu buku zdarzenia o takich samych szansach dawał 1,93-1,93 a o różnych podnosił, jak tylko na tamto się patrzy
.
18
lsc
Użytkownik
Bo tak jest i już sam musisz to pojąć, że prawdopodobieństwo * kurs musi być wyższy niż 1 bo inaczej kurs nie adekwatny do grania...
Pomyśl, poczytaj, napisz...
Masz skłoności do oszustw ;> ? Dla buka nie chodzi o to żeby się od niego odwracali tylko ma przyciągąć. Wyobraź sobie mecz z takimi kursami:A możliwe jest, że w buku 1,80-180 na zdarzenie nie równe będzie bardziej opłacalne niż w tym co ma 1,93-1,93, ja na miejscu buku zdarzenia o takich samych szansach dawał 1,93-1,93 a o różnych podnosił, jak tylko na tamto się patrzy
1.12 1.50 1.70
No to jest ewidentne, ale wiesz o co mi chodzi pewnie. Zresztą nie jestem pewny czy każdy buk ma równą marżę na każde zdarzenie to już ktoś inny musi się wypowiedzieć.
456
kosa248
Użytkownik
Masz nie stawiać, bo kurs jest nieadekwatny do ryzyka. Tylko, że musisz mieć dobrze oszacowane prawdopodobieństwo, by zdecydować, czy warto stawiać, czy nie. Załóżmy, że bierzesz prawdopodobieństwo z jakiejś strony i stawiasz tylko te mecze, w których prawdpodobieństwo wygranej jednej z drużyn wynosi 50%. I teraz możesz postawić wszystkie takie spotkania, niezależnie od kursu. Trafiasz połowę. Ale średni kurs wynosi powiedzmy 1,95 (trudno o wyższy z powodu marży) i w rezultacie jesteś na
Jednak gdybyś wybierał mecze z kursem tylko powyżej 2,00 (aby był spełniony warunek p*k > 1), to średni kurs będzie wynosił powiedzmy 2,08. Trafisz połowę z nich i jesteś na 
T
25
tomciopogrom
Użytkownik
Tak.A możliwe jest, że w buku 1,80-180 na zdarzenie nie równe będzie bardziej opłacalne niż w tym co ma 1,93-1,93, ja na miejscu buku zdarzenia o takich samych szansach dawał 1,93-1,93 a o różnych podnosił, jak tylko na tamto się patrzy
Dobry przykład to BAH gdzie jest bardzo duża marża a na underdoga można czasem wyłapać najlepszy kurs.
To bukmacher, który mocno zniża kursy na faworytów, jako że większośc klientów to "młodzież" i gracze niedoświadczeni a Ci mają dużą skłonność do grania właśnie takich zakładów.
:|
Piszesz strasznie dziwnym językiem.
" jak kto wygląda w zdarzeniach 3 drogowych o różnej szansie. " - hę?
Bet365 to akurat przykład przyzwoitego buka choć marży wcale najmniejszej nie mają.
przykład o którym piszesz jest o tyle błędny, że porównujesz zakład, w którym nie może być zwrotu do takiego, w którym zwrot będzie przy 12 punktowej różnicy :]
T
25
tomciopogrom
Użytkownik
Chodziło mi o 1X2 gdzie mamy faworyta, jak obliczyć marżę? ???? no tak nie grałem nigdy 12,5 tylko raz czytałem więc zapomniałem już ???? .
Polecam tego posta:
http://forum.bukmacherskie.com/f57/szkola-gry-807.html#post6437
w temacie Szkoła Gry
Jedna prośba - zanim wyślesz posta, przeczytaj co napisałeś i zastanów się czy każdy zrozumie o co Ci chodzi :|
Ja mam z tym problemy :|
