No i UK
Championship mamy za sobą - nie wiem jak Wy, ale ja się ciesze bardzo że wygrał Murphy. Ostatnie jego występy nie napawały optymizmem, a w końcu tytuł mistrza świata to tytuł mistrza świata - do czegoś zobowiązuje. Teraz święta święta, ja jak będę znajdywał chwilę czasu na podliczanie to podliczę typy. Chętnych do pomocy zapraszam na PW, jeśli tacy się znajdą.
pozdrawiam i wesołych
do następnego turnieju - ten już od 11 stycznia