>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Temat z analizami Major Copenhagen 2024 CS2 [17-31 Marzec]

'Corek 300,6K

'Corek

Znawca - e-sport
Spirit vs Navi / Navi wygra mapę @ 1,75 pinnacle

Witam, spotkania dosłownie za chwilę, więc w dwóch zdaniach. Spirit rzecz jasna zdecydowanym faworytem i nie ma co się temu dziwić, ale po takim kursie nie zagram ich zwycięstwa bo już widzieliśmy na tym Majorze przeróżne rzeczy. Navi pokazuje od tygodni, że w tym składzie są groźni i nie można ich lekceważyć w żadnym spotkaniu. Wonderful wygląda super na awp, inni nie odstają znacznie i z taką grą spokojnie można się bić nawet na majorze, ale ich czas mam wrażenie dopiero nadejdzie. Spirit jest mocarne, donk trafia tak decyzjami że to jest coś niesamowitego, czysto teoretycznie Spirit powinno spokojnie wygrać, ale Navi mi się podoba i zagram, że zdołają ugrać mapę.

Ecstatic vs Furia / Furia wygra @ 1,60 pinnacle

Gram zwycięstwo furii, pokazali się w pierwszej fazie z jak najbardziej dobrej strony, aby później dostać lanie od G2 i faze. Teraz rywal zdecydowanie z niższej półki i to jest dla nich must win. Duńska formacja potrafi zagrać dobrego csa i się postawić, ale nie przekonują mnie tutaj, jest za dużo błędów z ich strony w decydujących momentach. Dziś liczę, że zobaczymy tą furię z poprzedniej fazy i pokażą swoją wyższość.
 
Ostatnia edycja:
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Faze czy Heroic mierzą się z słabszymi od siebie drużynami. Pain tylko dzięki temu że grali na Mongołów mogą jeszcze zagrać jeden mecz, a Imperial tylko z Virtus zagrali fajnie, na Spirit stomp, a wynikz Vitality wygląda dobrze tylko dlatego, że Zywoo i spółka przy punkcie meczowym dla nich postanowili zagrac na spokojnie i stracili kilka rund.
Eternal Fire pokazuje się z coraz lepszej formy, wczorajszy popis na G2 nie pozostawia złudzeń, że powinni pojawić się w kolejnej fazie. Virtus nie gra jakoś spektakularnie w Danii w więc jedna mapa dla rozpedzonych Turków jest jak najbardziej możliwą. No i Vitality, które może w 1szym meczu nie porwalo to juz z Imperial mecz mieli pod totalną kontrola. Complexity po wyłączeniu z Gry Elidga nie pokazało totalnie nic, było bezzębne. Ani grim ani hallzerk nie potrafili przejąć dowodzenia.

1. Vitality vs Complexity - Vitality @1.23
2. Faze vs Imperial - Faze @1.33
3. Heroic vs Pain - Heroic @1.32
4. Eternal vs VirtusPro - Eternal +1.5 mapy @1.36

AKO @2.94
 
pasek 9,9K

pasek

Użytkownik
Nie wiadomo, wyżej rozstawiona drużyna ma prawo wyboru, czy banuje pierwsza czy druga. Np Vitality byli wyżej rozstawieni we wszystkich swoich BO1 i raz dali banować pierwszym przeciwnikom, bo spodziewali się nuke (słusznie) i wtedy mogli wybrać stronę mapy (CT), o tutaj:

1. TheMongolz removed Vertigo
2. TheMongolz removed Anubis
3. Vitality removed Ancient
4. Vitality removed Mirage
5. Vitality removed Inferno
6. TheMongolz removed Overpass
7. Nuke was left over

Mongolz wybierało mapę z dwóch pozostałych, więc Vitality mogło wybrać stronę.

Ale już w meczu z Imperial banowali pierwsi, więc na końcu to oni wybierali mapę z dwóch pozostałych:

1. Vitality removed Inferno
2. Vitality removed Ancient
3. Imperial removed Vertigo
4. Imperial removed Nuke
5. Imperial removed Anubis
6. Vitality removed Mirage
7. Overpass was left over

Ogólnie lepiej jest banować jako pierwsi, bo wtedy można wybierać ostatnią mapę, także w BO3, chociaż veto wygląda troszkę inaczej:

1. Vitality removed Ancient
2. Complexity removed Mirage
3. Vitality picked Inferno
4. Complexity picked Vertigo
5. Complexity removed Nuke
6. Vitality removed Overpass
7. Anubis was left over

Zakładając taki scenariusz to jako pierwsi powinni wybierać (wg. rankingu HLTV, nie wiem czy PGL też się nim kieruje, czy jakimś innym, albo np rankingiem sprzed tygodnia/dwóch): FaZe, G2 i NaVi
 
Otrzymane punkty reputacji: +1911
kriksus 6,2K

kriksus

Użytkownik
pasek pasek Ty żyjesz ? 😁 Póki co jedno się sprawdziło. Faze na razie miażdży Complexity , 2 następne mecze powinny być bardziej wyrównane.
 
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Czwartek to wznowienie Majora w stolicy Danii. Kopenhaga będzie miała okazję podziwiać zawodników w ostatniej już fazie - Play-offach.
Skład drużynowy raczej do przewidzenia, Spirit, Mouz, Faze, C9, NaVi, Eternal, Vitality, G2. Największym zaskoczeniem powinny być dobre postawy Myszek, no i tureckiego Eternal. Ciezkie przeprawy Vitality i G2 skłaniają mnie do myślenia, że nie zejdą oni dalej niż półfinał.
Skupmy się jednak na pojedynkach jutrzejszych.
Spirit vs Faze
Rosjanie bez zaskoczenia awansowali z 3:0 po pewnych wygranych z C9, Imperial, no i 2:1 z NaVi, które po tym meczu już mocno spuscilo z tonu.
Faze z bilansem 3:2 otarlo się o eliminacje z Majora. Porażki z Heroic i Eternal obnazylo słaba dyspozycję Ropza i spółki. Imperial trochę ich postraszylo ale ostatecznie dość pewnie rozstrzygneli na ostatniej mapie.
To spotkanie to powtórka z IEMa w Katowicach, gdzie Donk i koledzy nie dali szans druzynie trenowanej przez NeO. Szybkie 3:0 I Rosjanie cieszyli się z pucharu. Na Majorze dobra dyspozycję utrzymuje młody MVP z Katowic, ale reszta drużyny wspiera go dużo bardziej niż na ostatnim dużym turnieju. Z drugiej strony przeciwnicy nauczyli się kontrowac zawsze ofensywnego donka. Nie sądzę, żeby Faze miało podjazd do dobrze dysponowanych Rosjan.
Moim zdaniem nie warto grać underu map, Spirit jest za mocne żeby nie wygrać mapy, więc nawet przy jakieś kosmicznej formie Faze mecz zakończy się na deciderze.

Spirit win @1.36
Spirit -1.5 mapy handi @2.23
Spirit -2.5 rundy na 1 mapie @1.69

Edit: Faze doskonale czytało zagrania Rosjan, Donk świetnie skontrowany. No i forma brokyego I karrigana...
 
Ostatnia edycja:
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
C9 vs Vitality

Skladam duże pokłady nadziei w Cloud9. Chłopaki z meczu na mecz podobali mi się coraz bardziej. Porażka na Spirit też nie była jakimś stompem, dopiero po zmianie stron nie poradzili sobie z atakami terrorystów kierowanych przez donka i spółkę. Pozostałe spotkanie to naprawdę dobra gra tak naprawdę każdego z teamu, potrafią się wymieniać liderowaniem. Nawet przy braku snajpera z prawdziwego zdarzenia radzą sobie świetnie. Bloombl4 pomimo braku tych umiejętności nadrabia skutecznością strzałów z karabinów. Zapewne jedna z map, ktora zobaczymy to bedzie anubis, a tam zawodnicy rosyjskiej formacji czują się świetnie. Na G2 pokazali szeroki wachlarz zagrań, szczególnie po stronie ofensywnej. Dodatkowo To mapa którą premiuje ich styl gry bez AWPera.
Z NaVi stracili mapę tylko dzięki przejawowi geniuszu w0nderfula, pozostałe mapy rozstrzygnięte gładko. Myślę, że nie odpuszcza łatwo i poważnie zagrożą francuskim graczom.
Vitality nie gra wybitnie, a rywale to żaden z dobra forma, czy complexity, czy imperial, czy mongolowie to nie są rywale, którzy mogli przetestować ich formę, a i tak urwało dużo rund, głównie przez słabe skuteczności strzałów.

Myślę, że awans wywalczy sobie Cloud9, Vitality kompletnie mnie nie przekonuje. Handi w stronę drużyny Hobbita wydaje sie dosyc pewnym rynkiem.


C9 win @2.15
C9 +1.5 mapy @1.35
electronic vs Zywoo - 1 @2.70
 
Ostatnia edycja:
pasek 9,9K

pasek

Użytkownik
Duży kurs na FaZe. IMO za duży, żeby przejść obojętnie.
Tak, FaZe wyszli z 3-2 ze Szwajcara.
Tak, FaZe grało padlinę przez pierwszą fazę (hehe).
Tak, Spirit wyglądają lepiej niż na Blascie czy w Katowicach.
Tak, Spirit wygrało w Katowicach 5 z 5 map przeciwko Faze.

ALE

Spirit pewnie weźmie Overpassa, bo Faze ewidentnie tam ma potężne ciężary. Zadziałało w Katowicach, to w Kopenhadze też powinno. Szczególnie że mogą wrócić flashbacki z Wietnamu meczu z Eternal Fire. Jeżeli chodzi o pick Faze to Nuke/Mirage totalnie są w ich zasięgu. W Katowicach grali te mapy ze sobą czterokrotnie. Nuke 13-9 i 13-5, Mirage 13-11 i 13-10. Spacerki to nie były. Zatem wierząc, że Faze może ugrać swój pick i raczej przerżnie pick ruskich, to mamy mapę #3, a tam zostanie druga z duetu nuke/mirage, ancient, anubis. O pierwszej wspomniałem, ancient mocny dla obu, anubis to straszna loteria, co tylko pokazuje statystyka wygranych rund na tej mapie na Majorze.
1711627217375.png

No więc liczę, że Faze pociągnie mapę, a wtedy mapa nr 3 jest znacznie bliżej rzutu monetą niż pokazują kursy. (Oczywiście mogą dostać szybkie 2-0 w łeb od rozpędzonego Spirit, ale po takich kursach wolę zaryzykować, że jednak dociągną do tej trzeciej mapy.)

A zatem
Faze @3.10
over 2,5 map @2,05
Faze 2-1 @5,25

--------------------------

A drugi mecz. Drużyna bez snajpera vs. drużyna z najlepszym snajperem w grze. Spinx powiedział w wywiadzie, że Zywoo był chory, dostał kilka dni na dojście do siebie i myślę, że możemy zobaczyć znacznie inne Vitality niż poprzednio. Jeżeli duo z Izraela dalej będzie tak ciągnąć drużynę jak przez całego Swissa, a Zywoo dołoży chociaż 80% normalnego siebie, to C9 może nie mieć tu czego szukać. Krótko bo i nie ma o czym pisać. Jak Zywoo będzie tym Zywoo ze Szwajcara, to będą ciężary i typ powyżej na C9 ma w mojej ocenie więcej sensu. Jeżeli jednak izraelskie duo utrzyma poziom a Zywoo wyzdrowiał, to sprawa raczej prostsza. W RMR grali ze sobą, 13-8, 8-13, 13-5 dla C9, ja tu widzę trzy mapy znów.

over 2,5 map @1,88
Vitality 2-1 @3,20

jak można wybrać loterię anubisową zamiast overpassa... Pomroczność u ruskich.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1652
prof 62,1K

prof

Użytkownik
Wczoraj swietny mecz i wystep Faze Clanu. Karrigan pokazal klase i nawet strzelal na wysokim poziomie. Kto zlapal kursiwo 3 to gratuluje. Dzis mocno obawiam sie o G2. Monessy nie da rady udzwignac teamu na swoich plecach (on ich wprowadzil do PO). Czesto ktos nie dowozi natomias MOUZ to niebywaly kolektyw z fenomenalnym Jimmphatem. Siuhy TOP. Ja juz sie nie nabiore na "potezne" G2. Tam sa potrzebne jakies zmiany jak wymiana Hooxiego na kogos stabilniejszego.

MOUZ @ 1.70
 
Otrzymane punkty reputacji: +405
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Dziś wybiorę chyba bez zaskoczenia Mouz i Eternal. Ci pierwsi grają CS na bardzo dobrym poziomie, a forme mutant prezentuje Jimmphat. G2 z dużymi ciężarami awansowalo. Na swoim poziomie nie gra nawet Monesy choć jego statystyki wyglądają dobrze. Jeśli kolejny dziś nie będzie obfitowal w niespodzianki, kurs @1.70 na Myszki jest bardzo kuszący.
Turcy z kolei nie cieszyli się moim uznaniem na początku poprzedniej fazy, jednak świetna ich dyspozycja w meczach z Faze czy Vitality skłoniła mnie do pójścia w ich stronę. Xantares dobrze dowodzi swoimi kolegami co skutkuje kolejnymi sukcesami.

Mouz @1.70
Eternal @1.90
 
Otrzymane punkty reputacji: +405
'Corek 300,6K

'Corek

Znawca - e-sport
Mouz vs G2 / G2 wygra @ 2,35 ggbet

Za dużo, po prostu trochę za dużo i po takim kursie zagram sobie ekipę taza. G2 już od dłuższego czasu nie gra na swoimi poziomie, odnośnie hooxiego pisałem już hohoh wiele miesięcy temu, że ten gość po prostu nie nadaje się na taki poziom i z każdym kolejnym tygodniem moje słowa się potwierdzały, mimo że wiele osób miało go tutaj za Boga, ale mniejsza o to. Oczywiście, jeśli kurs na G2 był by w okolicach 1,7 to nawet bym tego nie dotknął, ale tutaj widzę małe value. Myszy grają dobrego csa i nie można im tego odmówić, ale jeśli chodzi o grę G2 to nie jest tak tragiczna jak ją malują.
Pomęczyli się z Duńczykamj, nie można powiedzieć że nie, ale spotkanie z Virtusami wyglądało na prawdę bardzo dobrze z ich strony i nie zgodzę się z tym co wyżej napisano, że sam Monesy wygrał im ten mecz bo tak po prostu nie było. Nexa wyglądał świetnie i trafiał bardzo dobrze z decyzjami, Monesy w końcu na awp wyglądał jak za dawnych czasu, dziwnie brzmi "dawne czasy" w odniesieniu do 18 nastolatka, ale taka jest prawda. Liczę w końcu na to, aż Niko się wyróżni i zagra na swoim poziomie a nie na poziomie całej ekipy, ktoś musi wspomóc awp. Osobiście uważam, że może to pójść w każdą stronę, ale takiego kursu na G2 nie odpuszczę.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +744
pasek 9,9K

pasek

Użytkownik
Straszny hype się stworzył na Turków z Eternal Fire, w wywiadach mowa o tym, że to najlepsza okazja na wygranie Majora przez turecki zespół, watch party w Stambule itd. Na pewno klikają solidnie, ale to chyba trochę myślenie życzeniowe. Dzisiaj meczyk z Navi, a co za tym idzie brak możliwości zagrania Vertigo, Navi nie gra tej mapy (Faze też, a jednak wczoraj była decydującą mapą, no ale come on, nic dwa razy). Navi pewnie pójdzie w mirage, EF albo inferno, albo nuke, i każdą z tych map jest w stanie wygrać... ale Navi także. Skłaniam się ku temu, że zobaczymy mirage i inferno, obie drużyny grały ze sobą w Katowicach, tam wybór padł na mirage od Navi i nuke od EF, Turcy wygrali, ale na noże - 13:11. Inferno w tym roku wyjątkowo im leży, na RMR, IEM Katowice i na obecnym Majorze mają na rozkładzie na tej mapie kolejno Mouz, Rebels, Gamerlegion, Vitality i Virtus.pro, przegrali tylko z Faze w Katowicach po dogrywce.
Uważam Navi za lepszą drużynę, która często miewa wahania formy, ale nie podzielam tego zachwytu nad grą Turków i widzę dziś koniec ich przygody z tym turniejem.

Navi @1.81
over 2,5 @1.85
Navi 2:1 @3.30 turecki hype train się wykoleił na inferno


-----------------------
Dzieciaki z mouz zachwycają i idą jak burza, trzech najlepszych indywidualnie graczy na tym turnieju póki co to Jimmy, Xertion i Brollan, a na dodatek siódmy jest torzsi, Mouz idą przed siebie i strzelają we wszystkich kierunkach, nie biorą jeńców. Po takiej laurce na ich temat przeciwnicy z G2 wyglądają jak chłopcy do bicia, a swój awans do kolejnej fazy zawdzięczają kolejnemu dzieciakowi - Monesyemu, który ciągnie kolegów na swoich plecach. 9 map, 200 rund, i o 64 fragi więcej niż śmierci. Zawodzą kuzyni Kovac, o ile Hunter dołuje już od jakiegoś czasu i nawet przebłysk w RMRze niewiele w tej kwestii zmienia, to od Niko wszyscy spodziewali się więcej. 23 i 20 fragów w RMRze przeciwko Faze zapewniły G2 szybki awans do fazy głównej Majora, ale na turnieju głównym jego najlepsza mapa to 16 fragów.

No i niby wszystko się dość jasno zarysowuje, jedni forma życia, drudzy siedzą na plecach swojej megagwiazdy............. ale...
Vertigo, Mirage, Vertigo, Overpass, Vertigo, Mirage, Overpass, Ancient, to ostatnie mapy, które grali mouz. Na pewno nie zobaczymy Anubisa, G2 zapewnie odrzuci Mirage, tak zrobili z Virtus.pro, z Ecstatic odrzucili Overpassa, ale tylko dlatego, że Duńczycy nie grają Mirage. Patrząc na listę map powyżej mouz pewnie wybiorą Vertigo, chociaż w grę wchodzi też Ancient i Overpass, ale ciekawiej robi się później. G2 według statystyk najpewniej czują się na Nuke (80% wygranych z 5 map) i Inferno (67% z 6 map), obu tych map próżno szukać na liście map granych przez Mouz w ostatnich meczach. W ostatnich 3 miesiącach Nuke grali 3x, wygrali raz a i przeciwnik nie był z najwyższej półki, Inferno grali dwa razy, przegrali obie mapy.

G2 gra bardzo słabo, Monesy robi co może, Hooxi nic nie może, może i jest dobrym prowadzącym, ale strzelanie w głowę idzie mu bardzo słabo. Liczę na to, że G2 wygra swój wybór, ale jeżeli dzieciaki z mouz nie dadzą się przytłoczyć graniem przez publicznością na Majorze to powinni to wygrać. Jednak uważam, że po trzech mapach.

Mouz @1.69
over 2,5 @1.88
Mouz 2:1 @3.25 drugi hypetrain też wykolejony
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +744
vbdamian 974

vbdamian

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Ktoś widział może w ofercie któregoś z bukmacherów zakłady na to, jaką mapę wybierze dany zespół? Pamiętam, że co majora było to w forbet/lvbet/totalbet/betfan i chyba jeszcze którymś, a teraz (przynajmniej na dzisiejsze mecze ćwierćfinałowe) nigdzie tego nie ma. Szkoda.

A tak poza tym to widzę dziś +2,5 mapy w meczu EF z NAVI. Dość wyrównane ekipy i myślę, że każda zgarnie po co najmniej jednej mapie dla siebie. W drugim meczu szedłbym w MOUZ.
 
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Niestety wczoraj Mouz uległo doświadczeniu na wielkich scenach G2, trio Monesy, Niko i Hunter pokazali im miejsce w szeregu. Kompletna wyłączenie Jimmphata na Vertigo było gwoździem do trumny dla młodszego pokolenia graczy.
Dla tureckiego zespołu z kolei głównym powodem porażki była słaba postawa Xantaresa, no o w sumie słaba skuteczność strzelecką zespołu. Chłopaki potrafili wygrać sytuacje 2vs4 przy pod hp, żeby w kolejnej rundzie biegać jak kury bez głowy po bomsite. Decyzyjnosc zawodzila w najważniejszych momentach.

Dziś już półfinały i na Royal Arena mamy tuż tylko NaVi, G2, Faze i Vitality.
W pojedynku tych pierwszych wybieram over 2.5 mapy. Wczoraj widzieliśmy odmianę gry G2 z jednej strony i odmiane w postawie w0nderfula.
Aleksib swoimi callami wyprowadzał w pole Eternal, a czy Im czy jL wspierali w0nderfula w celnym strzelaniu. Ukrainiec wkoncu odnalazł swoją skuteczność.
Bosniacy z G2 pokazali dobrego CSa. Mouz nie potrafili nadarzazyc za rywalem i nie mieli podjazdu do rozpedzonych graczy G2.
Myślę że dziś obie ekipy stać na ugranie choć mapy, a wynik jest naprawde ciezki do przewidzenia.
over 2.5 mapy @1.85
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +405
'Corek 300,6K

'Corek

Znawca - e-sport
Vitality vs Faze / Faze wygra @ 2,27 pinnacle

Witam, ja gram znów po swojemu, znów inaczej niż większość. Wczoraj zgodnie z moimi przewidywaniami G2 poradziło sobie z Myszami po 2,35 i dziś podobny kurs na Faze i znów uważam to za małe value w moich oczach. Osobiście czuje do Vitality dużą sympatię i nie zdziwi mnie jeśli to wygrają, zresztą...zwycięstwo jednych czy drugiej nie będzie żadną niespodzianką.
Jeśli chodzi o Faze to tak jak mówiłem w przypadku G2, malują ich grę zdecydowanie zbyt słabo niż to wygląda w rzeczywistości i sugerowanie się laniem do jednego z Turkami na bo1, pfff... Zmiażdżyli Complexity, które powiedzmy sobie otwarcie jest obecnie najlepszą ekipą na swoim kontynencie, tak dokładnie...lepszą na ten moment od "mocarnego" na papierze Team Liquid. Zagrali świetne spotkanie z Spirit i w końcu pokazali donkowi kto jest królem Kopenhagi a właściwie to Karrigan pokazał.
Nie chce mi się wierzyć, że Faze po takim spotkaniu na Spirit dziś łatwo odda finał Zywoo i spółce. Vitality pomęczyło się ostro z Complexity a następnie dosłownie zmietli z planszy Cloud9, które miało być potęgą ale nie mogą tego ustabilizować i oczywiście są spotkania w ich wykonaniu, które wyglądają bardzo a to bardzo dobrze, ale rzadko kiedy potrafią przenieść to na kolejną rozgrywkę. Grasz świetnie by za dwa dni zagrać jedno wielkie nic, ale osobiście myślę że trzeba dam im trochę czasu, choć i tak już chwilę że sobą grają, ale mniejsza o to. Wiadoma sprawa, jesli Zywoo dziś zagra słabo to i Vitality to przegra, nie widzę innej możliwości, ale czy on może zagrać słabo? No właśnie...jak śnieg w lipcu. Widzę dziś zacięte spotkanie, które może pójść w każdą stronę, po za tym publiczność będzie zdecydowanie po stronie podopiecznych Neo, oczywiście że względu na profesora Karrgana, jest to na pewno mały plus. Dla mnie równy mecz, dużo będzie zależeć od dyspozycji dnia a jako że trochę takie pięćdziesiąt na pięćdziesiąt to pobieram znaczenie lepszy kurs. Widzi mi się jak publiczność niesie Faze do finału, no ale zobaczymy. Przede wszystkim oby to był mecz pełen emocji i spektakularnych akcji w wykonaniu jednych jak i drugich.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +633
pasek 9,9K

pasek

Użytkownik
Naskrobałem referatów, nawybierałem map, naopisywałem co i jak z Turkami i Myszami a wszystko i tak szlag trafił. To dzisiaj krótko.

Faze - Vitality
Faze po takim występie ze Spirit teraz może przegrać już tylko samo ze sobą. Mimo że duo z izraela w Vitality nie zwalnia tempa, a Zywoo wrócił do siebie po tej chorobie z fazy poprzedniej, to wydaje mi się, że koniec końców to nie wystarczy na Faze. A nawet jeśli to po trzech mapach. Analiza veto nie ma sensu, bo Faze może znów z kapelusza wyciągnąć Vertigo i zaorać na nim przeciwnika na freestyle'u, co potwierdził Frozen w wywiadzie pomeczowym. Chory pomysł, szczególnie w 1/4 Majora, na jadące jak walec Spirit. Dzisiaj może być podobnie, żeby zbanować Overpassa lub Anubisa, obie te mapy na korzyść Vitality. Pewność siebie graczom Faze po takim ćwierćfinale wychodzi wszystkimi otworami ciała i według mnie są teraz głównym faworytem całej imprezy.

Faze @2.20
Faze 2-1 @3.80


-------------
Dalej nie wierzę w G2, uważam, że wczoraj Myszy same się ugotowały, co prawda Siuhy był już w finale Majora, ale najmłodsza drużyna w turnieju chyba spaliła się na scenie przed publiką. O dziwo przebudził się Niko, Monesy zagrał tak jak przyzwyczaił, ale jeżeli Hooxi robi dodatnie statystyki, to wiesz, że przeciwnik nie dojechał na mapę. Navi z drugiej strony mieli kolosalne problemy na Mirage, gdzie i oni i Turcy zapomnieli jak się gra po CT (CT wygrali 8 rund na 29 rozegranych). Inferno to podobna sprawa, CT wygrali 9 rund z 22, bardzo dziwny mecz. Mapy... na pewno bez Mirage, na pewno bez Vertigo, Ancienta też nikt nie zechce raczej grać więc pewnie odpadnie w drugiej rundzie banów. Z pozostałych czterech tylko Overpass wskazuje mocniej na jedną z drużyn, ale Navi wygląda jakby miał patent na G2, 5 ostatnich pojedynków, 5 na ich korzyść, 9-2 w mapach. Ostatni mecz 9 dni temu, 13-11 na nuke dla Navi. Spodziewam się ciasnego meczu.

Navi @2.10
over 2,5 @1.85
Navi 2-1 @3.85
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1522
pasek 9,9K

pasek

Użytkownik
Finał, od razu do map. Navi nie gra Vertigo, Faze pokazało że może tę mapę zagrać, mimo przegranej na Vitality. To otworzy zatem okno do zavetowania Anubisa przez Faze, tak jak dziś z Vitality. Zostaną zatem Ancient i Overpass, które typuję na pierwsze picki, pierwsza dla Faze, mimo że to na Anciencie Navi zamknęło mecz z G2, druga teoretycznie dla Navi, chociaż Faze pokazało, że potrafi też tę mapę grać przeciwko Complexity. Ewentualnie zamiast Ancienta może być Nuke, bo Faze na pewno oglądali drugi półfinał i na nuke Navi zostało stłamszone przez G2, mimo że to Navi wybrało tę mapę. Trzecia mapa otwarta, prawdopodobnie Mirage lub Inferno.

No i teraz... b1t i iM nie dojechali dzisiaj na mecz, ale jutro Faze będzie znacznie równiej fragującą drużyną niż dzisiejsze G2, a sami Wonderful i JL mogą nie wystarczyć. O ile Monesy jest prawdopodobnie lepszym graczem niż broky, to dalej mamy ropza i frozena, którzy zagrają lepiej niż Niko (który i tak się przebudził dzisiaj) i nexa. Dzisiaj Navi wygrało mapę po dogrywce i 13-11 mimo prowadzenia 12-6. Wonderful jutro dowiezie, jL być może też, czy trzej pozostali zagrają lepiej niż karrigan, rain i gorszy z dwójki frozen/ropz? Mam spore wątpliwości.

Tak jak pisałem przed Vitality, Faze może przegrać tylko same ze sobą. Kurs na czysty win niewarty zachodu. Więc pytanie brzmi, czy uważam, że Navi ugra jedną mapę?

Faze -1,5 @2.65
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1097
Emdojot 373,3K

Emdojot

Użytkownik
Mam podobne odczucie co kolega wyżej do zwycięscy tej rywalizacji. Faze pokazało duża siłę eliminując najpierw Spirit, a następnie Vitality. Oba mecze rozpoczynali z perspektywy underdoga i potrafili z pozycji teoretycznie słabszej drużyny wyjść zwycięsko z starcia. Teraz mają opinie faworyta i przy kursie [email protected] Mam mocne obawy żeby iść jednoznacznie w ich stronę.
Sam idę w over mapowy. Wierzę, że w0nderful z jL'em, kierowani przez Aleksib'a poprowadzą zespół do choć jednej mapy. Szczególnie z Eternal Fire kierujący wózkiem NaVi popisywal się dobrymi callami, zaskakującym dla rywala. Wczoraj G2 może nie postawili się tak mocno, bo decydującą mapa to raczej bieganie jak kurczaki bez głów ale jednak trzeba oddać że obaj wymienieni przeze mnie najlepiej fragujacy gracze mają wybitną formę strzelecką.
Samo Faze tracilo mapy w 3 z 4 bo3 na tym turnieju i to też na Imperial A uważam ze NaVi stoi półkę wyżej niż Brazylijczycy.
Mój typ over 2.5 mapy @1.93
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1097
Do góry Bottom