Temat z analizami Major Copenhagen 2024 CS2 [17-31 Marzec]

[kns_esport]

PGL Major Copenhagen 2024 odbędzie się między 17 a 31 marca w stolicy Danii, Kopenhadze. Łączna pula nagród wyniesie 1,25 miliona dolarów. Triumfatorzy zgarną nie tylko czek o wartości 500 tysięcy dolarów, ale także otrzymają zaproszenie na BLAST Premier World Final 2024.

17-21 Marzec - etap otwarcia
21-31 Marzec - etap eliminacyjny

Etap Otwarcia:



Zakwalifikowani:
​

 

[kns_esport]

Dzień I terminarz

 

[Claire]

Czy ktoś wie może gdzie znajdę dokładny regulamin całego turnieju?

 

[kns_esport]

A o co Pytasz ?

 

[slomiany400]

Dla zainteresowanych dali za darmo PICK'em w CS2, ale żeby odebrać nagrody trzeba wykupić dostęp przed startem turnieju.

 

[kns_esport]

9 Pandas nie dostali wiz nie pojawi się na turnieju. Na ich miejsce wskakuje GamerLegion z Polakiem Snaxem w składzie.

 

[Emdojot]

Na pierwszy dzień nie chce grać jakiś cudów i wymyśliłem sobie under zabojstw dychy. Polak gra mocno w kratkę, a na ostatnim dużym turnieju czyli IEMie w Kato zadzowil częściej niż przewodził zespołowi. Ta rolę przejął dobrze hades i kylar z gla1vem. Biorąc pod uwagę ostatnie kwalifikacje do Dallas samo ENCE zaprezentowali się średnio i siła rzeczy zawodnicy nie mieli wielu zabojstw. Dycha w tych meczach, rozbijając je na pojedyncze mapy to częściej był poniżej linii BETFANA na jego kille niz ja przekraczał. Czy z Imperial trzeba sie spodziewać meczu na styku? Nie sądzę, Brazylijczycy mieli bardzo duże rotację w składzie i tak naprawdę nie mieli poważnego testu na zespoły spoza swojego regionu. Tam wyniki są ale na zespoły anonimowe dla nas, którzy to śledzimy głównie większe turnieje i europejskie rozgrywki.
Mój typ na dziś to
under 14.5 killa dychy @1.75

nikt chyba nie podejrzewał, że rozegrają 41(!) rund ... A dycha i tak tylko 17 zabojstw ...

 

[kns_esport]

Apeks - paiN // wygrana Apeks // 1.47 // betfan
Heroic - LVG // wygrana Heroic // 1.27 // betfan

Apeks to bardziej kompletna formacja niż brazole. W ogóle brazylijski cs spadł diametralnie. Apeks jest w ciałbym trybie meczowym, chodzi mi tutaj o officiale. Znamy Apeks z turniejów, że potrafili namieszać. Osobiście Apeks widzę jako 3:0 nawet i przejście dalej. Skillowo i doświadczeniowo, taktycznie nie odstają od topowych druzyn. Heroic totalnie na podbicie, ale nawet w bo1 nie widzę by LVG mogło im zaszkodzić. Heroic kolejna z drużyn która określam na 3:0. Pierwsze spotkania już dzisiaj o 13. Ja osobiście wszystkich zapraszam do wzięcia udziału w konkursie w PULI NAGRÓD OD BETFAN 300 zł.

 

[Emdojot]

Na dziś chce przyjrzeć się spotkaniom drużyn z bilansem 1-1.
Na pierwszy ogień pójdą gospodarze z Escatic, którzy wygrali z Mongolz ale przegrali choć dając dobry mecz z C9. Daje mi to nadzieję, jak również ich kibicom na awans do dalszej fazy turnieju. Na ich drodze teraz znajduje się drużyna z Chin. Lynn Vision zgodnie z przewidywaniami uległo Heroic i wygrało z bądź co bądź majaca chwiejna forma Furia. Chińskie zespoły nie mają łatwego życia na dużych turniejach, raczej są one skazywane na pożarcie i nie inaczej jest tym razem. I tak panowie się spieli i wywalczyli jedno zwycięstwo i nie pozegnaja się z bilansem 0-3.
Myślę że brazylijski skład pokaże tutaj lepszego CSa i to azjatycki zespół będzie walczył o życie w kolejnym meczu.

Drugim spotkaniem na które się zdecydowałem jest ENCE. Wczorajszy późny wieczór był niezłym rollercoasterem jeśli chodzi o kibicowanie polskiej ekipie. Sinusoida nakreslona przez performace hadesa i spółki była jedna z bardziej zwariowanych jakie ostatnio widziałem. Od 0:2 do 5:2, następnie 8 wygranych rund przez rywala, no i wkoncu z nożem na gardle, z 7:12 do wygranej w dogrywce 16:12. Pokazali oni mnóstwo pewności siebie i stalowe nerwy w tragicznej sytuacji w jakiej byli. Koniec końców zagrali wczoraj, aż 5 dogrywek.
Ich rywale zostali zmiazdzeni przez Eternal Fire I wygrali z Apeks, którzy się prezentują się poniżej oczekiwań. Brazylijski skład jest w porównaniu słabszym niż wspierany przez gla1ve'a, polski zespół. Pomimo słabszej dyspozycji dychy, koledzy utrzymują swój poziom i myślę, że poradzą sobie z południowo amerykańskim Pain.

ENCE + ESCATIC = @1.96

Płynnie możemy przejść do dodatkowego typu na H2H pomiędzy gla1vem, a dycha. Nikt nie jest zaskoczony kontynuacja slabszej dyspozycji dychy, ale ja jestem zaskoczony kursem na jego wewnętrzny pojedynek z dunczykiem w ENCE.
@2.30 na gla1ve, to wydaje się promocja. Biorąc pod uwagę sam wczorajszy dzień jest to typ z dużą szansa na powodzenie. Na IEM Katowice rowniez częściej widzieliśmy dunczyka wyżej w statystykach od polskiego gracza. Można spróbować zagrać pod słabsza forme Pawła.

 

['Corek]

Witam. Nasze chłopaki z Ence nie wyglądają źle, ich gra nie jest słaba. To jest po prostu katastrofa. Już chwilkę że sobą grają w tym składzie, na tyle aby takie błędy nie miały miejsca jak te w komunikacji...momentami można było być w szoku patrząc na nasze akcje. Post plant a Panowie chyba śnią o niebieskich migdałach. Te Cloutche w naszym wykonaniu...matko boska. Niestety Dycha został w samolocie bo w tym momencie nie jeden amator, dosłownie amator wniósł by więcej do zespołu. Lubię Pawła, ale to co tutaj wyprawia to tylko się za głowę złapać i to w negatywnym tego słowa znaczeniu. Chciał bym napisać kilka dobrych słów o naszej obecnej dyspozycji, ale nawet szukając czegoś na siłę to po prostu nie ma się czego czepić. Mamy 1-2 a powinniśmy mieć 0-3. Nie zasługujemy, aby grać dalej. Oglądałem prawie wszystkie spotkania tutaj i nikt nie gra tak słabo jak nasi Panowie. Tutaj jest potrzebny granat do pokoju chłopaków, aby się wszystko obróciło o 180 stopni. Tak wyczekiwaliśmy na tego Majora a tutaj..eh Czekamy na kolejne spotkanie, oby to był choć przyzwoity mecz z naszej strony. Obserwujemy dalej i trzymamy kciuki za naszych chłopaków. Dodam, że wcale nie jest tak jak mówicie, że tylko Paweł nie doskakuje do kolegów. Kylar owszem, ratuje nas chłop jak mało kto, gl też można usprawiedliwić, ale hades, dycha, Goofy? Nieporozumienie. Już nie wspomnę o tym z KIM my graliśmy.

 

[kns_esport]

Podoba mi się początek Majora, z reguły tak zakładałem. Na live można łapać takie kursy, że głowa mała. Masa comebacków, praktycznie co mecz. Heroic co zagrało z EF nie ma co gadać. Brazole w dobrych dyspozycjach, po za Furią, która dziś gra o wszystko bo jest z bilansem 0:2. Zapowiada sie to wszystko ciekawie i oglądalność tego Majora jest ogromna. To wielka impreza. Fajna dyspozycja saw, oraz estatic. Nie uważam, by tutaj rozbierać na czynniki pierwsze drużyn czy zawodników. W mojej ocenie to co pokazuje gra totalnie odzwierciedla wynik. Ja się zastanawiam dziś nad KOI nie są tacy tragiczni jak FURIA a kurs 2,70 na prawde korzystny, myślę że mapa na pewno w ich zasięgu jest. To dopiero drugi dzień a sporo się dzieje. O ENCE nie będę mówił bo Corek napisał wszystko.

 

[Emdojot]

Jak narazie mamy mało rynków na H2H dostępnych na Betfanie ale chce zwrócić uwagę na wewnętrzne pojedynki graczy w GamerLeagion.
Tak jak wczoraj można było zarobić na słabszej dyspozycji dychy, dziś skieruje się w stronę Janusza Snaxa. Oglądając mecz komentowany przez Izaka, wspomniał on o jakiejś chorobie (przeziębienie, grypa), jaka dręczy polskiego zawodnika. W meczach niedzielnych możemy zauważyć słabsza dyspozycję Snaxa, wczoraj rozegrał już trochę lepsze spotkanie, jednak nigdy nie był on wiodącą postacią w zespole jeśli chodzi o zabójstwa.Z reguły większy wpływ ma czy to acoR czy volt. Szczególnie ten drugi jest w dobrej dyspozycji na tym turnieju, w przeciwieństwie do eliminacji, gdzie cały skład nie pokazał się z najlepszej strony.
Szczególnie pojedynki z tymi dwoma zawodnikami powinny zakończyć się większą ilością eliminacji na koniec spotkania. Dodatkowo dziś typ obejmuje 2 pierwsze mapy z bo3 jaka przyjdzie nam oglądać. Kolejnym aspektem jest poziom rywala. Turecki Eternal Fire jak narazie prezentuje się naprawdę dobrze i pomimo słabszej drugiej mapy z Heroic, dwa pierwsze spotkania na Pain i Mongolz to był mały popis z ich strony. Dziś będą mieli szansę się odbić i awansował już do kolejnego etapu Majora, co moim zdaniem się wydarzy.

acoR vs Snax - 1 @1.55
Isak vs Snax - 1 @2.20
volt vs Snax - 1 @1.65

 

[Emdojot]

Środa przynosi nam pojedynki drużyn z bilansem 2:2. Wybrałem spotkanie którego raczej mało kto z nas wyczekiwal - Legacy vs Mongolz.
Brazylijczycy sensacyjnie wygrali o dwa mecze więcej niż przewidywano, za wyjątkiem meczu z GL wyglądało naprawdę dobrze i nie brakowało dużo żeby wygrali z C9 kończyli niedzielę z bilansem 2:0. A azjatycka formacja po porażkach z Eternal Fire i Ecstatis odbiło się na plecach AMKALA i Lynn Vision.
Myślę że te spotkanie rozegra się na pełnym dystansie, czyli 3 mapach. Kursy odzwierciedlaja podobny poziom tych zespołów i chociaż to Legacy w moim odczuciu ma większe szanse na awans to wątpię, żeby udało im się ugrać to na dwóch mapach.

Legacy vs Mongolz
over 2.5 mapy @1.85

 

['Corek]

GamerLegion vs Imperial / GamerL win 2,02 pinnacle

Super kurs na Snaxa i spółkę, który pobieram bez zastanowienia. Oczywiście nie jest to żaden pewnik, bo każdy może to spotkanie widzieć inaczej, ale dla mnie osobiście kurs jest jak najbardziej do gry. Czy typ troszkę życzeniowy i ze względu na sympatię do naszego Janusza? Może troszkę tak, ale jeśli chodzi o sytuację czysto sportową a raczej esportową to uważam, że GL jak najbardziej może to spotkanie wygrać. Imperial na swoim kontynencie radzi sobie bardzo dobrze, ale to nie ma co się dziwić, jeśli ktoś wie jacy przeciwnicy tam bywają a jak już się trafia ci z górnej półki to kończy się to szybkim blamażem. Tutaj Brazylijczycy nie pokazali nic nadzwyczajnego bo przecież ograli naszych chłopaków z Ence po dogrywce, następnie przegrali z Heroic również po dogrywce, ale te spotkania oddzielamy grubą kreską bo to rzecz jasna bo1 i zuepkenie inna sytuacja. Dochodzi oczywiście jeszcze to zwycięstwo nad mierny jak dla mnie Apeks. Przegrali wczoraj 1-2 z Duńczykami, którzy są dość specyficzna ekipą, która potrafi grać na prawdę dobrego csa a są momenty gdzie są jak dzieci we mgle odpuszczając ważne pozycję na mapie itd. Ogólnie rzecz biorąc to Imperial w tym składzie na nic większego na scenie csa liczyć nie może i taka jest prawda. Po drugiej stronie Gamer Legion z naszym Snaxem w składzie. Panowie już grają że sobą dłuższy okres czasu, widzieliśmy ich w akcji niejednokrotnie i na pewno jest spory potencjał, aby te wyniki były lepsze. Prawda jest taka, że gdyby nie to że brakło szczęścia w spotkaniu z SaW to GL bo1 kończyli by stosunkiem 3:0!
Wczoraj mieli bardzo ciężkie zadanie bo spotkanie na EF czyli zespół jak by nie patrzeć lepszy od dzisiejszego rywala. GL zmiażdżyli ich na pierwszej mapie by na następnych dwóch niestety polecieć w dół a na decydującej dosłownie jedną runda zaważyła o tym kto wyszedł z tego zwycięsko. Reasumując to był to na prawdę bardzo dobry mecz Snaxa i spółki mimo końcowej porażki. Dziś na pewno nie będzie to cięższy rywal, ale za to bardziej nieprzewidywalny co już nie jest takim atutem jak na bo1, gdzie jakiś odskok mógł zamykać mecz. Biorąc pod uwagę dyspozycję obu ekip tutaj a oglądałem ich wszysktie spotkania, to Gamer Legion wygląda po prostu lepiej i uważam, że dziś to przekują na końcowe zwycięstwo. Gram naszego Snaxa, za którego trzymany dziś kciuki. Został w końcu tylko on i Siuhy.

 

[quinty]

GamerLegion vs Imperial / GamerL win 2,02 pinnacle

Super kurs na Snaxa i spółkę, który pobieram bez zastanowienia. Oczywiście nie jest to żaden pewnik, bo każdy może to spotkanie widzieć inaczej, ale dla mnie osobiście kurs jest jak najbardziej do gry. Czy typ troszkę życzeniowy i ze względu na sympatię do naszego Janusza? Może troszkę tak, ale jeśli chodzi o sytuację czysto sportową a raczej esportową to uważam, że GL jak najbardziej może to spotkanie wygrać. Imperial na swoim kontynencie radzi sobie bardzo dobrze, ale to nie ma co się dziwić, jeśli ktoś wie jacy przeciwnicy tam bywają a jak już się trafia ci z górnej półki to kończy się to szybkim blamażem. Tutaj Brazylijczycy nie pokazali nic nadzwyczajnego bo przecież ograli naszych chłopaków z Ence po dogrywce, następnie przegrali z Heroic również po dogrywce, ale te spotkania oddzielamy grubą kreską bo to rzecz jasna bo1 i zuepkenie inna sytuacja. Dochodzi oczywiście jeszcze to zwycięstwo nad mierny jak dla mnie Apeks. Przegrali wczoraj 1-2 z Duńczykami, którzy są dość specyficzna ekipą, która potrafi grać na prawdę dobrego csa a są momenty gdzie są jak dzieci we mgle odpuszczając ważne pozycję na mapie itd. Ogólnie rzecz biorąc to Imperial w tym składzie na nic większego na scenie csa liczyć nie może i taka jest prawda. Po drugiej stronie Gamer Legion z naszym Snaxem w składzie. Panowie już grają że sobą dłuższy okres czasu, widzieliśmy ich w akcji niejednokrotnie i na pewno jest spory potencjał, aby te wyniki były lepsze. Prawda jest taka, że gdyby nie to że brakło szczęścia w spotkaniu z SaW to GL bo1 kończyli by stosunkiem 3:0!
Wczoraj mieli bardzo ciężkie zadanie bo spotkanie na EF czyli zespół jak by nie patrzeć lepszy od dzisiejszego rywala. GL zmiażdżyli ich na pierwszej mapie by na następnych dwóch niestety polecieć w dół a na decydującej dosłownie jedną runda zaważyła o tym kto wyszedł z tego zwycięsko. Reasumując to był to na prawdę bardzo dobry mecz Snaxa i spółki mimo końcowej porażki. Dziś na pewno nie będzie to cięższy rywal, ale za to bardziej nieprzewidywalny co już nie jest takim atutem jak na bo1, gdzie jakiś odskok mógł zamykać mecz. Biorąc pod uwagę dyspozycję obu ekip tutaj a oglądałem ich wszysktie spotkania, to Gamer Legion wygląda po prostu lepiej i uważam, że dziś to przekują na końcowe zwycięstwo. Gram naszego Snaxa, za którego trzymany dziś kciuki. Został w końcu tylko on i Siuhy.

GamerLegion gra dobrze jedynie na dwóch mapach. Overpassie i vertigo.
Jeśli Imperial uda się uniknąć obu tych map, myśle ze wygrają to Brazylijczycy 2-0 lub 2-1.
Wszystkie mapy do tej pory na tym turnieju GL to byl właśnie overpass i vertigo + jedne inferno na którym są najsłabsi i dało się to wczoraj zobaczyć.
Mappool jest ich najsłabszym punktem - jeśli imperial w veto pozbędzie się vertigo jako decidera, a gra skończy się na nuke - to myśle, że snax się dziś pożegna z turniejem

 

[mym]

GamerLegion gra dobrze jedynie na dwóch mapach. Overpassie i vertigo.
Jeśli Imperial uda się uniknąć obu tych map, myśle ze wygrają to Brazylijczycy 2-0 lub 2-1.
Wszystkie mapy do tej pory na tym turnieju GL to byl właśnie overpass i vertigo + jedne inferno na którym są najsłabsi i dało się to wczoraj zobaczyć.
Mappool jest ich najsłabszym punktem - jeśli imperial w veto pozbędzie się vertigo jako decidera, a gra skończy się na nuke - to myśle, że snax się dziś pożegna z turniejem

wiadomo kto pickuje pierwszą mapę?

 

[Emdojot]

Bez dnia przerwy wjeżdżamy w kolejna Faze turnieju gdzie zakwalifikowali się zgodnie z planem C9, Heroic, Furia i Eternal Fire oraz bardziej zaskakująco Mongolz, Ecstatic, Pain no i Imperial. Dziś każdy z nich spotyka się z rozstawionym zespołem i tak naprawdę jakieś szanse maja w moim odczuciu:
1. Furia mierząca się z G2, które ma często problemy na największych turniejach rangi Majora. Sami Brazylijczycy rozkrecali się z każdym spotkaniem i jeśli KOI czy ENCE nie chcieli im za bardzo przeszkadzać to SAW zostało koncertowo zatrzymane przez Fallena, który obudził się dopiero właśnie w tym spotkaniu.
Moim typem na to spotkanie jest over 13.5 killa chelo, który podobał mi się z ENCE i SAW,choć widać duża wymiennosc w liderowaniu Furii. Jesli nie zobaczymy stompa, z którejś z stron myślę że 14 zabojstw jest w jego zasięgu.
2. Siła rzeczy Pain, ale to za sprawą przeciwników, Complexity od dłuższego czasu mnie nie przekonuje i Pain które jednak coś zaprezentowało może napsuc im krwi. Druga sprawa to Amerykanie to najsłabszą z rozstawionych drużyn.

Jesli chodzi wybór większych pewniaków to myślę, że warto iść z Vitality oraz Spirit.
Francuski zespół z Zywoo w składzie trafiło na Eternal Fire, które pomimo 3:1 i porażce tylko na Heroic, w meczu na GamerLegion mieli jawne problemy oczywiście za wyjątkiem drugiej mapy. A Vitality to za silny zespół żeby pozwolić sobie na porażkę w pierwszym spotkaniu Majora.
Spirit też wydaje się dobrym pickiem w spotkaniu z C9, ten wewnątrz rosyjski pojedynek rozstrzygnie się zapewne na linii Donk- Electronic. Młodszy z kolegów na IEMie w Katowicach pokazał nam swoje umiejętności i cały świat CS zakochał się w jego pewności siebie i agresywnym stylu gry.
Sama droga C9 do 3:0 w pierwszej fazie nie musiało się specjalnie wysilać, a i tak e każdym z meczy nie wygrywali jakoś wyraznie, a inauguracyjne spotkanie z Ecstatic wygrali głównie dzięki dniu konia Hobbita. Myślę, że większe szanse ma Spirit i kursy wskazują to poprawnie.

Spirit 3 drogowo @1.50
Vitality 3 drogowo @ 1.52

 

[elan96]

Bez dnia przerwy wjeżdżamy w kolejna Faze turnieju gdzie zakwalifikowali się zgodnie z planem C9, Heroic, Furia i Eternal Fire oraz bardziej zaskakująco Mongolz, Ecstatic, Pain no i Imperial. Dziś każdy z nich spotyka się z rozstawionym zespołem i tak naprawdę jakieś szanse maja w moim odczuciu:
1. Furia mierząca się z G2, które ma często problemy na największych turniejach rangi Majora. Sami Brazylijczycy rozkrecali się z każdym spotkaniem i jeśli KOI czy ENCE nie chcieli im za bardzo przeszkadzać to SAW zostało koncertowo zatrzymane przez Fallena, który obudził się dopiero właśnie w tym spotkaniu.
Moim typem na to spotkanie jest over 13.5 killa chelo, który podobał mi się z ENCE i SAW,choć widać duża wymiennosc w liderowaniu Furii. Jesli nie zobaczymy stompa, z którejś z stron myślę że 14 zabojstw jest w jego zasięgu.
2. Siła rzeczy Pain, ale to za sprawą przeciwników, Complexity od dłuższego czasu mnie nie przekonuje i Pain które jednak coś zaprezentowało może napsuc im krwi. Druga sprawa to Amerykanie to najsłabszą z rozstawionych drużyn.

Jesli chodzi wybór większych pewniaków to myślę, że warto iść z Vitality oraz Spirit.
Francuski zespół z Zywoo w składzie trafiło na Eternal Fire, które pomimo 3:1 i porażce tylko na Heroic, w meczu na GamerLegion mieli jawne problemy oczywiście za wyjątkiem drugiej mapy. A Vitality to za silny zespół żeby pozwolić sobie na porażkę w pierwszym spotkaniu Majora.
Spirit też wydaje się dobrym pickiem w spotkaniu z C9, ten wewnątrz rosyjski pojedynek rozstrzygnie się zapewne na linii Donk- Electronic. Młodszy z kolegów na IEMie w Katowicach pokazał nam swoje umiejętności i cały świat CS zakochał się w jego pewności siebie i agresywnym stylu gry.
Sama droga C9 do 3:0 w pierwszej fazie nie musiało się specjalnie wysilać, a i tak e każdym z meczy nie wygrywali jakoś wyraznie, a inauguracyjne spotkanie z Ecstatic wygrali głównie dzięki dniu konia Hobbita. Myślę, że większe szanse ma Spirit i kursy wskazują to poprawnie.

Spirit 3 drogowo @1.50
Vitality 3 drogowo @ 1.52

Gdzie są takie kursy? Ja nie widziałem nic wyżej niż 1.40

 

[hallik]

To były zakłady 3-drogowe, dlatego kursy ciut wyższe.

 

[Emdojot]

Dziś muszę uderzyć się w pierś i zmienić front.
Chelo wczoraj mnie zawiódł, jego występ w poprzedniej fazie były chyba chwilowym przeblyskiem, a dobry mecz z ENCE był wypadkową tego, że nasi wbiegali mu pod celownik. Dziś mecz na gospodarzy z ESCATIC i myślę że nie sa wielkimi faworytami. Sam występ Duńczyków w ich stolicy już przekracza oczekiwania i kolejny dobry występ przymnajmniej mnie nie zaskoczy. Te dwie kwestie lacza sie dla mnie w under 28.5 zabojstw chelo @1.85. Brazylijczyk jal juz wspomnialem w fazie leged zawodzi, a linia na 29 zabojstw przy założeniu, że ECSTATIC postawi się Furii będzie ciężkie do osiągnięcia.
Dla bardziej zachowawczych, można wybrać jego H2H z KSCERATO po @1.40, oczywiście na korzyść tego drugiego lub handi map w kierunku Ecstatic po @1.45