Małą łyżeczką

[barichello]

Miejsce na statystki
Suma wszystkich stawek: 550
Suma wygranych: 730
Yield: + 32.73%

 

[barichello]

Górnik 2.35 za 20 Totomix
Górnik:

Wrzucam, moim zdaniem, ciekawy wywiad z Kiełbem, a on o Koronie sporo wie, gdyż to jego trzeci pobyt w Kielcach.
Z cyklu:
"Pacheta może nawet stanąć na uchu, a i tak wszystko zależy od piłkarzy"
-Często dziennikarze pytają, który trener gorszy czy lepszy... Kurczę, żaden piłkarz tego publicznie nie powie, chyba że po zakończeniu kariery. Staramy się zrobić wszystko, żeby załapać, czego oczekuje od nas Pacheta. Na pewno nie chce źle, widać, że jest zaangażowany, stara się, jest ambitny. Teraz kwestia tego, żebyśmy go zrozumieli. Oby już z Górnikiem.
chyba chłopaki z Kielc nie mają większego przekonania do obecnego trenera, chyba że mi się wydaje...
- No właśnie, na dłuższą metę chyba nie da się przeskoczyć bariery komunikacyjnej. Zwłaszcza z takim tłumaczem. Konferencje prasowe z nim wyglądają dość... pociesznie. W szatni pewnie jest tak samo.
- Znam ledwie parę słów po hiszpańsku. Może tłumaczowi czasem brakuje zwrotów z terminologii piłkarskiej i przekłada to bardziej po swojemu. Może jak trener mówi "wybijcie z piątki", to tłumacz powie "wybijcie z piątego metra", bo nie zna tego skrótu myślowego. Czy problem jest głębszy, nie mam pojęcia. Natomiast nie będę się kłócił co do tego, że przy takim sposobie komunikacji znacznie trudniej wytworzyć jakąś więź między trenerem a zespołem. Bakero wchodząc do szatni Lecha mówił zawsze "nie ma bariery między nami". A jednak ta bariera w jakiś sposób była. Rozmawianie przez tłumacza nigdy nie będzie tym samym co rozmowa bez "pośrednika". Co nie zmienia faktu, że obecnie to dla nas żadne wytłumaczenie. Trzeba też oddać Pachecie, że w przeciwieństwie do Bakero uczy się polskich słówek, stara się je wypowiadać. Nieraz robi to dość śmiesznie, ale brawa za samą próbę. Bakero powtarzał na konferencjach, żeby nauczyć się hiszpańskiego, bo to piękny język... Każdy ma różne podejście.


-Mówiliśmy o kwestiach mentalnych, ale też wyraźnie widać, że nie dajecie rady kondycyjnie. Nie przez przypadek trener od przygotowania fizycznego Michał Adamczewski został zwolniony po miesiącu pracy.
- Ciężko stwierdzić, czy trenowaliśmy za mocno, czy za lekko. Nie chciałbym się za bardzo wypowiadać w tym względzie, bo zaraz będzie, że za dużo gadam.
- Koronie ostatnio brakuje charakteru, co wcześniej było nie do pomyślenia. Michał Janota po Zagłębiu stwierdził, że gracie jak dziewczyny, odstawiacie nogi.
- I chyba miał rację. Z Zagłębiem praktycznie nie zrobiłem wślizgu, a to do mnie niepodobne. Coś takiego nie ma prawa się powtórzyć, zagrałem wtedy bardzo słabo. Byliśmy za mało wkurzeni, zdeterminowani. Wyglądało to trochę jak "pojechaliśmy, dostaliśmy, trudno, jedziemy dalej, następny mecz". Pora zapomnieć o złych rzeczach, wyrzucić to wszystko i skupić się na swoich atutach. Inaczej nawet najlepsze filmiki motywujące nam nie pomogą.
Jak na tacy wszystkie grzechy Korony
-Problemy z komunikacja i akceptacją trenera
- Problem z przygotowaniem kondycyjnym
- Piłkarze przybici, gdzieś ich wiara w siebie się ulotniła
użycie kielecki sabotaż byłoby chyba zbyt ostre i mogło zostać za nieuzasadnione, a traktowane w kategoriach moich prywatnych fanaberii. Tyle, że coś jednak jest na rzeczy czy aż tak poważnie? Czas to zweryfikuje, a chyba niewiele go pozostało Hiszpanowi...
Co prawda h2h przemawia zdecydowanie za Koroną, ale podobnie wczoraj było we Wrocławiu gdzie Cracovia nigdy nie wygrała, a wczoraj demolka Śląska. Choć wiadomo okoliczności sprzyjały. Ale czy w Kielcach też nie sprzyjają? Czołówka, tj. Legia, Wisła, Pogoń wygrały swoje mecze, wypadałoby, żeby Górnik nie był gorszy i też zgarnął kompet punktów przeciwko tak słabej Koronie.

 

[barichello]

Lech 1.48 + City 1.57 za 50 Totomix
Marsylia 2.35 za 40 Totomix
Z koma, poprawie jak wroce
Legia 1.80 za 100 Totomix

 

[barichello]

Stoke 1.97 + Lech 1.40 za 20 Totomix
Stoke

Norwich kiepsko prezentuje się w przodzie. W pierwszym meczu, inauguracyjnym, zdołali zremisować z Evertonem 2-2, ale byli w tym meczu dużo gorszą stroną i można powiedzieć, że ten remis nie oddaje przebiegu spotkania, bo to Everton w dużej mierze przeważał. W kolejnym meczu już mieliśmy pokaz nieskuteczności Kanarków. Tym razem to oni dominowali, a mecz wygrało słabo dysponowane Hull. Z Southmapton oddało inicjatywę gości, ale ci nie potrafili tego wykorzystać, a Norwich zdołało znaleźć skuteczną drogę do bramki rywala i wygrali, ale tylko 1-0. Mecz z Tottenhamem był obrazem nędzy i rozpaczy w ofensywie, bardzo kiepskie zawody. Z Aston Villa ofensywa znowu się nie popisała i nie strzelili, a mieli nawet karnego, który nie został wykorzystany i 0-1.
Stoke traci mało, to że dostali od Arsenalu 3 bramki nie może dziwić, bo raz, że mecz był w Londynie, dwa, ofensywa Kanonierów w niezłym gazie. Póki co Stoke dwie porażki, oba na wyjeździe, oba z czołowymi ekipami. Druga porażka z Liverpoolem, ale była szansa zremisować, tyle że nie wykorzystali karnego w 89 minucie... Z Crystal Palace wygrana 2-1, tyle że CP, mimo iż był to wyjazd, nie pozostawali dłużni Stoke i nacierali w ofensywie. Z West Ham już dość pewna wygrana, choć skromna 1-0. Następnie mecz z City, które nie było w stanie skutecznie sforsować defensywy Stoke i cenny remis 0-0.
Ofensywa Norwich zawodzi, Stoke u siebie dużo nie traci, do tego ofensywa zdaje się być nieco lepiej dysponowana, jest bardziej aktywna, a że rywali Stoke miało bardziej wymagających od Kanarków to może nie ma takiego przełożenia w liczbach, bo 4 vs 3 na korzyść Stoke. Do yego na 5 ostatnich spotkań na Britannia Stadium wszystkie 5 kończyły się wygraną Stoke, więc atut własnego boiska może w dużej mierze przyczynić się do końcowego sukcesu

 

[barichello]

Ajax Milan over 2.5 1.75 + BVB Maryslia over 2.5 1.48 + MC Bayern obie strzelą 1.55 + Juventus 1.30 za 10 Totomix
opis dzisiejszych overów
Ajax Milan
Obrona Milanu udowodniła w zeszłym roku w LM, że nie tworzy super monolitu. Zaledwie w dwóch spotkaniach zdołali zachować czyste konto, w tym przeciwko Anderlechtowi, więc to żaden wielki wyczyn i raz przeciwko Barcy, ale wtedy duma Katalonii zagrała słabe zawody. Dwie edycje wcześniej było nieco lepiej, ale też rywale w grupie nie powalali na kolana: Plzen oraz Bate. Mimo to, na wyjazdach już tak kolorowo nie było i Milan nie wygrał żadnego spotkania po za domem, tracili w tyłach , a wówczas doszli do ćwierćfinału. Pomogła wtedy twierdza na San Siro.
W tym sezonie Milan spisuje się dużo poniżej oczekiwań. Ekipa z Mediolanu straciła już 10 goli w Seria A, a nie grali z nikim wielkim poza Napoli ... Takie tuzy jak Bolonia, Torino, Verona nie miały problemów ze zdobyciem bramki i to więcej niż jednej. Dopiero w ostatniej kolejce Milan wygrał zachowując czyste konto. Na całe szczęście ofensywa ratuje sytuacje, czasami za pięć dwunasta, ale ratuje.
Obrona Ajaxu na poziomie europejskim też nie należy do najlepszych. W zeszłej edycji Ajax stracił 16 goli. Dwa sezony wcześniej było lepiej, bo w grupie znalazł się dostarczyciel punktów Zagrzeb oraz Lyon ze swoją indolencją w ofensywie. W ponownym starciu z Real znowu nie było kolorowo... Gdzie należy umieścić Milan? Oczywiście za Realem, ale przed Dinamo czy Lyonem.
Mimo nawet batów jakie czasami zbierał klub z Amsterdamu, u siebie z reguły nie pozostawał dłużny i coś strzelał. Biorąc pod uwagę jak na chwilę obecną prezentuje się Milan w defensywie, spodziewam się, że Ajax minimum jedną bramkę ustrzeli. Skoro drewniany Celtic był w stanie strzelić gola na San Siro... Do tego Milan po słabych występach w lidze z pewnością będzie chciał się zrehabilitować i wygrać w Amsterdamie, więc liczę na aktywność włoskiej drużyny z przodu.

Borussia Marsylia
"revenge is in the air"
Borussia ma w tym meczu dwa cele. Po pierwsze zrehabilitować się za falstart w Neapolu. Po drugie zrewanżować się Marsylii za sezon 11/12 kiedy to dwukrotnie zostali ograni przez ekipę z Francji. Do ostatnich występów Borussi można mieć zastrzeżenia. Częściowo wpływ na to mają kontuzje. Ławka ekipy z Dortmundu nie jest tak imponująca jak w przypadku innych czołowych drużyn. Jurgen musi kombinować i z tych eksperymentów wychodzą później takie cuda jak w meczu z Nurnberg. Na całe szczęście los był łaskaw dla BVB, gdyż w ostatniej kolejce przyjechał słabiutki Freibourg, który dodatkowo grał w 10. Zadanie było ułatwione, ale na pewno dzięki wysokiej wygranej, która była niewątpliwie Borussi potrzebna, morale poszły w górę.

Borussia - Marsylia

Czy Marsylia jest na tyle słaba by wstawiać na jej zwycięstwo kurs w okolicach 12? W Ligue 1 wiedzie się jej całkiem przyzwoicie bo znajduje się w czubie tabeli za Monaco i PSG i co ważne - w meczach wyjazdowych nie zaznając porażki.

Bądźmy obiektywni. Owszem, nie przegrali żadnego spotkania na wyjeździe, ale z kim grali? Beniaminek Guingamp, Tuluza, słabe Valenciennes, Bastia, mocno osłabione w ofensywie Lorient. Należy to docenić, ale nie przeceniać. Jeżeli Maryslia nie przegra tego meczu na dzień dobry w swoich głowach to może być ciekawe widowisko. BVB w obronie popełnia sporo błędów, które wykorzystywały słabsze drużyny. Przód Dortmundu na całe szczęście nie jest przetrzebiony kontuzjami, więc defensywa Marsylii nie powinna narzekać na nudę. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem na to spotkanie jest:

 

[barichello]

Dwa ostatnie kupony nieco odbiegły od mojej nowej taktyki, dzisiaj jeszcze trzeci, a w weekend powrót do żelaznych reguł:
Anderlecht 2.45 + Psg 1.72 za 20 Totomix

 

[barichello]

wyjeżdżam na kolejne szkolenie, więc będę operował przede wszystkim na komie, podaję zdarzenia, które za pewne umieszczę w takim układzie na kuponach, ale jeszcze nie wiem za ile zagram
Fulham remis zwrot1.58 /Fulham 2.28 , Tottenham 1.45 :wowsdf: , VFB 1.80
Nicea x2 1.76 , St Etienne strzeli 1.65


opisy:
Fulham Stoke
Przy okazji poprzedniej kolejki pisałem o Fulham tak

Kilka sprostowań:
Fulham nie prezentuje się źle? W meczu z Sunderlandem, Newcastle, czy Chelsea ofensywa nie istniała. W mecz z Chelsea, po za jedną sytuacją sam na sam Benta Fulham nie oddała żadnego celnego strzału na bramkę, a tak to powinni dziękować gk czy też nieskutecznej grze The Blues, więc nie wiem o jakim dużym pechu powiadasz. Z WBA było lepiej, ale co z tego skoro dali sobie wbić bramkę w samej końcówce. Arsenal wypunktował ich na luzie. Ogólnie prezentują się kiepsko.
Tyle, że jak nie z Cardiff to z kim
.

Cardiff Tottenham
Koniec dnia dziecka dla Cardiff. Ta ekipa ma więcej szczęścia niż umiejętności. O meczu z Hull wspominałem powyżej. Z Evertonem nie pokazali nic, stąd nic nie strzelili, a powinni dziękować rywalom, że byli tego dnia nieskuteczni i też nic wpakowali do siatki. Już na inaugurację z West Ham ofensywna pokazała swoją "moc" i jak dobrze z celnością ich strzałów. Koguty w dużo lepszej formie i powinny zadziobać rywala.
.

Niewiele brakowało, a znowu po obronie Częstochowy ugraliby remis. Tottenham przeważał cały mecz, ostro nacierał, a zwycięski gol padł dopiero w doliczonym czasie gry.
Ofensywa Fulham po za domem zawodzi na całej linii. U siebie są znacznie bardziej aktywni, więc znowu trzeba się spodziewać szturmów na bramkę słabiutkiego Cardiff. Pytanie czy skutecznych. Przy nieobliczalnym Fulham ten kurs wcale nie jest tak atrakcyjny
.

Tyle, że Fulham zagrało bardzo słabą pierwszą połowę, nie istnieli w ofensywie, dali się zepchnąć Cardiff, które zagrał zaskakująco dobre spotkanie.
Dlaczego więc tym razem na Fulham?
Po pierwsze kursy prezentuję się znacznie ciekawiej. Po drugie, nie sądzę, żeby drugi raz z rzędu u siebie zagrali tak słabo w ofensywie. Stoke przed tygodniem zagrało katastrofalnie przeciwko Norwich. Do tego wyjazdy nigdy nie były ich mocną stroną. Spodziewam się, że Fulham przyciśnie od początku, Stoke w ofensywie nie należy do najmocniejszych, a na wyjazdach to już dno. Nie wyobrażam sobie, żeby Fulham przegrało drugi mecz z rzędu u siebie i to z rywalem tego pokroju.
Tym razem kursy znacznie wyższe niż w przypadku starcia z Cardiff, więc Fulham 2.42 Pinnacle już wygląda bardziej apetycznie
Tottenham West Ham
Przy okazji 5 kolejki tak pisałem o West Ham

Ofensywa West Ham to obraz nędzy i rozpaczy. Słabiutko grają. To zwykłe młoteczki, takie do zabawy dla dzieci, a nie Młoty. West Ham podobnie jak Cardiff sporo szczęścia. Za równo w meczach z Newcastle jak i z Southampton. Do tego dają się ograć u siebie Stoke. Z tą drużyną nie jest dobrze.
.

Z Everton coś drgnęło, bo zdołali strzelić dwa gole - w tym jeden z karnego -, ale co z tego skoro dopuścili do tego, że Everton zdobył trzy bramki. W kolejnym meczu z Hull inicjatywa była po ich stronie, bardziej nacierali, efekt? Przegrana i znowu brak zdobyczy bramkowej (0-1). Teraz przyjeżdżają na White Hart Lane, więc nie dojdzie do powtórki z Hull gdzie przeważali, lecz będą zmuszeni się bronić, a biorąc pod uwagę w jakiej dyspozycji znajduje się Tottenham nie wróżę im sukcesu.


Stuttgart Werder
Defensywa Werderu w dalszym ciągu prezentuje się tragicznie. Z taką obroną nie da się wygrywać meczy. Teraz przed nimi trudny wyjazd, bo VFB w ofensywie ma kim postraszyć. Przekonała się o tym w ostatniej kolejce także bardzo słaba defensywa Braunschweig, która straciła 4 gole. Gdy do Stuttgartu przyjechał także fatalny w obronie Hoffenheim dostali 6 bramek. Z przodu Werder także nie wygląda imponująco, więc VFB przy takiej dyspozycji rywala powinno to spotkanie wygrać

Tuluza Nicea
Nicea w Tuluzie czuje się jak w domu. Z reguły tu nie przegrywa. Na 10 ostatnich wizyt przegrali zaledwie dwa razy. Kursowym faworytem są gospodarze i to dość zdecydowanym. Nie tak dawno, bo przy okazji 7 kolejki stawiałem na Nicea gdy ta gościła w Nantes. Tam jedyne co przemawiało na korzyść Kanarków była historia, która zatoczyła koło Nicea zagrała fatalne zawody. W meczu ostatniej kolejki z Gungamp wszystko wróciło do normy i Nicea wygrała już w dobrym stylu. Nicea prezentuje się w tym sezonie bardzo okazale, nie sądzę, żeby po drugi raz z rzędu zagrali tak katastrofalnie na wyjździe jak w meczu z Nantes. Do tego ta korzystna historia i duża dysproporcja w kursach

Po za tym po głowie chodzi mi St Etienne strzeli 1.70. Zieloni tylko w jednym meczu tego sezonu w lidze nie zdobyli bramki i było to przeciwko świetnie broniącemu Lille. Monaco także w tyłach prezentuje się przyzwoicie i łatwo o zdobycz bramkową nie będzie, ale taki kurs przy tak dysponowanej ofensywie St Etienne wygląda dość kusząco
Wisła 3.15 za 50 Totomix

Z KOMA
PKURSOWO FORMOWO lokalnie
WISLA3,15

 

[barichello]

Podsumowanie weekendu:

dalej z koma

evian guingamp

evian bez podstawowego bramkarza laquaita bez trojki obroncow djedje mensaha oraz ehreta w pomocy zabraknie barbosy czyli najlepiej asystujaceo a takze kone oraz bertgolio

evian nie nalezy do najlepszuch w defensgwie. sprp traca. do tego teraz sporo oslabien na tylach

guingamp sie ozywilo . w pewnym stylu ograli rennes 2-0 wczesniej porazka na trudbym terenie w Nicei nie moze dziwic ale tylko 0-1 jescze wczesniej rozbili sochaix 5-1 . z reims przyzwoite zawody i remis, a podzial punktow to soecjalnosc ekopy reims. z bastoa pozostaje niedosyt z remisu bo byli lepsza strona,mieli szanse przechylic szale zwyciesrwa na swoja korzysc ale zmarnowali karniaja w doliczonym czasie gry. ograki lorient 2-0. przegrali po slabych zawodach na trudnym terenie st etienne oraz porazka w Paryzu oraz z marsylia nie moga specjalnie dziwic bo byly wkalkulowane. z przekeoju widac ze nie taxcy slabi i powinni powalczyc z oslabion evian ktorego wyniki w ostatnim czasie nie zachwycaja

guingamp strzeli 1.32

guingamp remis zwrot 1.95 lub x2 1.50

Z koma
* Ajaccio Nantes * Jeżeli po przerwie reprezentacyjnej nic się nie zmieni to mamy prezent od buków. Ajaccio gra katastrofalnie, beznadziejna ofensywa plus kiepska obrona.Mają dużo szczęścia jak to miało miejce z Lyonem czy Montpellier, bo obie te drużyny również cieniują przez Ajaccio zdołało ugrać punkt. Gdy przyszło zmierzyć się z rywalem formie to nie mieli nic do powiedzenia i dostali baty od Lille 0-3. Nantes się przebudziło i szaleje w ofensywie co pokazują mecze z Rennes czy Nicea, a gdy nawet nie szaleje i nie jest nad zbyt aktywna to jest niezwykle skuteczne jak to miało miejsce w przypadku starcia *z Evian z którym wygrali 3-0. *Z racji, że mieli przerwę w rozgrywkach oraz że to wyjazd to zabezpieczę się opcją dnb *

Nantes remis zwrot 1,60 totek

Z koma

United Southampton

W zeszłym sezonie na United mieliśmy kursy około 1.2. Obecnie oscylują w granicach 1.5. Wszystko za sprawą nieoczekiwanego, wysokiego miejsca Southmapton. Ja mam jednak pewne ale. * Mam na uwadze, że Święci tracą bardzo mało goli w tegorocznych rozgrywkach. Zaledwie dwie stracone bramki sprawiają, że na chwilę obecną mogą legitymować się najlepszą defensywą ligi. Tyle, że z kim grali do tej pory? W większości wypadków z nikim wielkim. West Bromwich, Sunderland, West Ham, Norwich, Crystal Palace. Z pewnością w oczy rzuca się wygrana na Anfield z Liverpoolem i co królewskie to trzeba im oddać. Wracając do klasy rywali to nie tylko zasługa defensywy Southamtpon, że przeciwnicy nie potrafili strzelić. W meczach z innymi drużynami rywale Świętych też mają/mieli problem z strzelaniem goli: Od **Sunderlad oraz Crystal Palace mniej strzeliło tylko Stoke , WBA zaliczyło bardzo niemrawy początek czy West Ham – przełamali się z Tottehamem, a wcześniej mieli spore kłopoty z zdobyczą bramkową. Norwich niewiele strzela, a mimo to ograł Southamtpon. Zobaczymy jak defensywa Świętych zaprezentuje się przeciwko potężnej sile ofensywnej *jaką dysponują Czerwone Diabły. Może jest ona nieco uśpiona, ale każdy zdaje sobie sprawę jak ogromna. Ja skorzystam z kursów na United, doceniam, ale nie przeceniam, bo wg mnie, ten błogi stan Southmapton nie będzie trwały i nie zdziwi mnie jak zostanie przerwany w tym meczu.

United 1,52
*

Stoke West Bromwich

* Stoke zbyt *wyraźnym kursowym faworytem. Zaledwie jedna wygrana u siebie nad słabiutkim Crystal Palace. *Słabe wyniki to beznadziejna postawa w ofensywie. Stoke strzeliło najmniej goli spośród wszystkich ekip Premier League. *Z Norwich była katastrofa, z Fulham już bardziej aktywni, ale znowu nieskuteczni. WBA po kiepskim początku znacznie się ożywiło w końcówce września. Stłamsili Sunderland, który miał niewiele do powiedzenia i ostatecznie WBA wygrało 3-0. Następnie sensacyjna wygrana 2-1 na Old Trafford, a w ostatniej kolejce zatrzymali u siebie Arsenal remisując 1-1. Dodać należy, że WBA nie przegrało jeszcze na wyjeździe. *Biorąc pod uwagę te wszystkie *aspekty kursy powinny być bardziej wyrównane, a że nie są to dostrzegam value w podwójnej szanse w stronę gości. *

WBA remis zwrot * * 2,15 :zwrot: lub wba x2 1,59

Śląsk awans 1.45 Fortuna

spróbuję pograć w myśli " Przeciwko rudemu"

co mnie ku temu skłania:

"Trenujemy jakbyśmy cały czas byli na obozie przygotowawczym. Dużo biegamy bez piłek. Trener nie traktuje nas jak zawodników, a pracowników. Po raz pierwszy spotkałem się z takim prowadzeniem zespołu. Wszystko jest strasznie monotonne. W każdy poniedziałek, wtorek, środę jest to samo. Każdy z nas wie co będziemy robili każdego kolejnego dnia. Brakuje tylko podbijania kart pracy. Na treningach ćwiczymy schematy, które później nie są realizowane na boisku - miał się żalić dziennikarzom Faktu anonimowy oczywiście zawodnik Jagiellonii."

później poszło oświadczenie.

"W specjalnie wydanym oświadczeniu na oficjalnej stronie klubowej, piłkarze Jagiellonii Białystok całkowicie zaprzeczyli rewelacjom dziennika Fakt jakoby nie odpowiadały im metody szkoleniowe obecnego trenera, Piotra Stokowca"

ale co mieli innego zrobić?

czekałem co się stanie w Kielcach. Czy poczekają czy już od początku zacznie się akcja sabotażowa. Wynik 1-4. Dostać takie lanie od Korony to albo wyjątkowo słaba forma piłkarzy z Białegostoku albo też coś może być na rzeczy albo jedno i drugie.

Śląsk nie zachwyca formą, więc stawka w tym wypadku lekka, bo to jedynie domysły...

E: choć z drugiej strony jak chcą się go pozbyć to jak najszybciej, więc w sposób kompromitujący, więc może też lekko Śląsk -1.5 3.30

no niestety Śląsk to jeszcze większa tragedia

Bilbao Villareal

Po tym co Villareal zaprezentował, a raczej czego nie zaprezentował w dwóch ostatnich wyjazdowych meczach nie liczyłbym, że wiele zdziałają na San Mames Barria. Z Betisem niewiele pokazali w przodzie, znacznie mniej aktywni niż z reguły do tego do czego przyzwyczaili w meczach u siebie, wynik końcowy 0-1. Z Celtą już więcej się działo, ale także byli nieskuteczni i ostatecznie 0-0. Z Osasuną wygrali 3-0, ale wcale nic wielkiego nie pokazali, byli za to bardzo skuteczni. Z Almerią długo się męczyli, by ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wygra 3-2.

Teraz przyjeżdżają na znacznie trudniejszy teren, ba, najtrudniejszy na jakim przyszło im się mierzyć do tej pory. Bilbao u siebie bardzo mocne, z reguły nie pozwala rywalowi przejąć inicjatywy, to oni napierają, a robią to niezwykle skutecznie. Co prawda z Valencia dali nieco ciała, bo remis to trochę mało, ale pozostałe spotkania u siebie wygrali. Z Betisem 2-1, ale to najniższy wymiar kary, w tym zmarnowany rzut karny. Z Celtą 3-2, ale wynik też może być złudny. Bo Celta nie miała wiele do powiedzenia, ale potrafili być skuteczni w swoich nielicznych atakach. Pisałem, że Bilbao z reguły nie oddaje inicjatywy i ten wyjątek w tym sezonie stanowiła Osasuna, która przeważała, ale każdemu może zdarzyć się słabszy mecz, a mimo słabszej postawy Athletic i tak zdołało wygrać 2-0

Villareal nie przekonuje mnie na wyjazdach tak jak gdy gra u siebie, nie pokazali nic nadzwyczajnego, ale to na nie nadzwyczajnych rywali wystarczało. Jeżeli Bilbao zagra swoje, a Żółta Łódź nie pokaże czegoś więcej niż do tej pory to może być ciężko o korzystny wynik. Wg mnie maksymalnie mogą ugrać tu remis, więc zabezpieczę się i

Bilbao remis zwrot 1.55 Fortuna

Celta Levante

Po raz kolejny jestem zmuszony użyć określenia: złudny kurs. Celta dość wyraźnym kursowym faworytem.

Celta w ostatniej kolejce przegrała 1-2 z Atletico, ale to najniższy wymiar kary jakich spotkał. Pomijając niewykorzystany rzut karny przez Costę to gracze z Vigo byli jedynie tłem dla graczy z Madrytu. Z Elche, mimo iż grali u siebie, też nie pokazali nic specjalnego i w rezultacie przegrali 0-1. z Getafe postawa w ofensywie to mocno rozregulowane celowniki i 0-2 w plecy. W meczu z Villareal postawa w ofensywie to obraz nędzy, ale Żółta Łódź Podwodna była mało precyzyjna i Celta szczęśliwie zremisowało.

Levante mogło sprawić w ostatniej nie lada sensację. Prowadzili z Realem Madryt 2-1, ale w 90 minucie i doliczonym czasie gry dali wbić sobie dwie bramki i ostatecznie przegrali 2-3. Wcześniej ograli Osasunę, która mimo dużej przewagi w posiadaniu piłki nie potrafiła tego zamienić na bramkę. Z kolei w meczu z Vallaoid to Levante nie potrafiło wykorzystać miażdżącej przewagi, Real nie istniał, ale wykorzystał jedną z nielicznych akcji. Levante zmarnowało karnego i remis to spory niedosyt. W meczu z Almerią obie drużyny zagrały na zbliżonym, wyrównanym poziomie, więc remis 2-2 można uznać za sprawiedliwy. Z Sociedad podobnie, wyrównanie, ale obie drużyny miały problem z celnością. Z Rayo wygrali, ale mieli mega duża szczęścia w tym meczu.

Celta znacznie obniżyła loty, po trzech kolejkach byli niepokonani, teraz mają spore problemy, żeby kogoś pokonać. Kiepska postawa w ofensywie, więc nie ma czemu się dziwić. Levante tylko dwie przegrane, z Realem, dość pechowo i z Barceloną. Stąd też nie podoba mi się tak znaczne faworyzowanie Celty, która na chwilę obecną jest pod formą. Levante nie jest jakąś wielką ekipą, więc ze stawką ostrożnie bardzo. Gram pod kursy w których dostrzegam delikatne value.

Levante x2 1.74 Fortuna

Z koma wiec sry za bledy. Kursy z totka

* Valencia Sociedad

* Złudne te kursy. Valencia lepsze wyniki aniżeli postawa w ostatnich meczach. Z Sevilla pewnie i bezsprzecznie wygrali. Z Granadą *dość wyrównany mecz, a zwycięska bramka padła dopiero w doliczonym czasie gry. Z Rayo to rywale przeważali , mimo iż Valencia grała u siebie, ostatecznie mimo niewielu sytuacji zdołali wcisnąć jednego gola. Z Bilbao byli słabszą stroną i gdyby nie karny z pierwszej połowy to mam wątpliwości czy zdołali by coś strzelić przeciwko Athletic. *Sociedad zawodzi w ofensywie co nie znaczy, że nie potrafią być aktywni i groźni. Valencia aż tak groźna nie jest, żeby w nich inwestować po takim kursie. Sociedad kadrowo nie wygląda źle i nie ma aż takiej dyspropocji jak sugerują to kursy. *Pamiętamy jak do niedawna fatalnie spisywała się obrona Nietoperzy, więc

Obie drużyny strzelą 1,65
Sociedad remis zwrot 3,00 lub x2 1,95

* Betis Elche *


Kolejny złudny kurs. Przy tym co ostatnio gra Betis to byłbym ostrożny. Są bardzo nieobliczalni. Z Getafe dali się wypunktować i przegrali 1-3. Z Villareal zasłużona wygrana, Żółta Łódź podwodna nie potrafiła realnie zagrozić stwarzając nieliczne sytuacji z reguły chybiąc. Z Bilbao też nie byli najpewniejsi w defensywie. Skończyło się 1-2, ale mogło 1-3 gdyby Athletic jeszcze wykorzystało karnego. Z Granadą dominowali, ale byli bardzo nieskuteczni i 0-0. Dwukortnie, zarówno Villareal jak i Granada nie podnieśli wysoko poprzeczki będąc mało aktywnymi w ofensywie i dając się zepchnąć. *Z Celtą Betis już nie miał tyle szczęście, bo ta mimo iż przyczajona *była znacznie aktywniejsza i *zdołała radę wykorzystać swoje sytuacje i wygrali 2-1. *Elche w ostatnim czasie poczyna sobie całkiem nieźle. Wygrali dwa ostatnie mecze z Espanoylem i Celtą będąc lepszą stroną, z Realem *byli blisko zremisowani, ale sędzia ich oszukał. Betis nie do końca ustabilizowany, więc po takim kursie nie ruszam. U siebie powinni być znacznie bardziej aktywni niż na wyjazdach, więc liczę, że wykorzystają atut własnego boiska i strzelą. Elche ostatnio w lepsze dyspozycji, obrona Betisu super pewna nie jest, więc też liczę na zdobycz bramkową z ich strony. *

Obie drużyny strzelą 1,80
* Elche remis zwrot 3,00 lub 1,96

 

[barichello]

United 1.30 + Tottenham 1.40 za 150 Totomix
jeszcze będzie update

 

[barichello]

Tuluza 1.95 + Bayer 1.55 za 30 Totomix + Guingamp 1.60 za 10

 

[barichello]

Real 4.05 za 10

 

[barichello]

Eintracht remis zwrot 2.35 za 20
Sassoulo 4.10 za 10
opisy:

http://forum.bukmacherskie.com/f27/9-kolejka-seria-a-26-27-pazdziernik-2013-a-98137.html#post3975184
http://forum.bukmacherskie.com/f24/10-kolejka-bundesligi-25-27-10-2013-a-98066-2.html#post3975157

 

[barichello]

trzymanie się taktyki małej łyżeczki:

United 1.30 + Tottenham 1.40 za 150 Totomix

jeszcze będzie update

przykład braku samodyscypliny :

Real 4.05 za 10

 

[barichello]

Miejsce na statystki
Suma wszystkich stawek: 1100
Suma wygranych: 1349
Yield: + 22,64%

 

[barichello]

Espanoyl 1.85 + Bilbao 1.60 za 20 Totolotek
Opis:
http://forum.bukmacherskie.com/f26/11-kolejka-primera-division-29-10-31-10-2013-a-98322.html#post3980989

 

[barichello]

Juventus -1.5 1.60 + Bilbao 1.62 za 40 Fortuna

 

[barichello]

że to rekord kursu na singlu to muszę się pochwalić perełka z HP
Roda 9.20 za 10 Fortuna

fajne kursy na Rodę, a swego czasu Roda lubiła zdobywać Eindhoven po takich dobrych kursach
9.20 lekko za dychu nie zaszkodzi. trzeba ruszyć do punktu.

skan jutro, jakby ktoś się rzucał bo nie mam na wyposażeniu domowym sprawnego skanera. ale mam nadzieję, że nie będę musiał się fatygować :]

 

[barichello]

słaba oferta dla mnie, więc nieco odchodząc od taktyki, pod kątem niespodzianek :
Zwolle 7.60 niespodzianka była, ale w postaci remisu za 10 Fortuna
PSV trzy porażki z rzędu, coś nie trybi w tym sezonie. Kurs nie do zaakceptowania. Niedawno grali z Waalwijk, średnia kursów na PSV @1,17, mecz wygrali 2-1, ale zwycięska bramka padła dopiero w 89 minucie. Wcześniej wpadka u siebie z Cambuur i remis 1-1, średnia kursów @1.14. Wczoraj porażka u siebie z Rodą w Pucharze Holandii 1-3, można było łapać @10.50 na Rodę.
W zeszłym sezonie Zwolle wygrało w Eindhoven, średnia kursów na gości wynosiła @14.86,w Coralu można było łapać nawet @21.
PSV w kryzysie, więc kto wie czy Zwolle nie powtórzy wyczynu z poprzedniego sezonu.

Crystal Palace x2 2.51 za 20 lub remis zwrot 4.69 za 5

Opis: http://forum.bukmacherskie.com/f339/10-kolejka-premier-league-02-03-11-2013-a-98445.html#post3988962
Bilbao remis zwrot 8.11 za 5 Fortuna
bez sunderlandu z powodu redukcji $

 

[barichello]

Z koma
Dalej posucha wiec jeszcze jedna proba niespodzianki
Genoa 5,80 za 10

 

[barichello]

Chelsea 1.40 + Basel 1.60 za 21 Totomix