Bardzooo bogata oferta i ciężko było okroić, ciężko podzielić, więc trochę inaczej
Łęczna 2.25 za 50
zwrot - ale może urosnąć
Fortuna
Łęczna:
"12 zawodników Arki Gdynia trafiło do szpitala w Krakowie z objawami ciężkiego zatrucia pokarmowego. Czterech piłkarzy jest na oddziale zakaźnym. Dwóch zostało już wypisanych.
Jak dowiedział się reporter RMF FM, piłkarze mają objawy typowe dla zatrucia salmonellą. Źle poczuli się przedwczoraj - po kolacji w krakowskim hotelu.
Klub już wystąpił do Polskiego Związku Piłki Nożnej o przełożenie jutrzejszego spotkania z Górnikiem w Łęcznej. "
Leczna w gazie na 5 ostatnich spotkan wygrali cztery, jeden remis. Arka ostatnio złapała zadyszkę i od 3 spotkań nie zaznali smaku zwycięstwa. Teraz do tego dochodzą kłopoty kadrowe, wyjazd oraz fakt, że ostatnie dwa sezony to dwie wygrane Górnika u siebie
Newcastle 1.80

+ Tottenham 1.85

+ Lyon 1.72

+ Borussia M 1.42

za 40 Totomix
Newcastle
Wreszcie ofensywa Newcastle zaczęła grać na miarę oczekiwań. To, że z City dostali lanie nie może dziwić. Z West Ham nacierali, nacierali, ale celowniki były bardzo rozregulowane. Z Fulham ofensywa była jeszcze groźniejsza i bardziej aktywna, aż dziw, że skończyło się tylko 1-0. Z Aston Villa zagrali równie dobrze w przodzie i zdołali zgarnąć komplet punktów. Teraz podejmują Hull. O ich starciach z Chelsea oraz City nie będę wspominał, bo to spodziewane wtopy i nie ma zbytnio nad czym się rozwodzić. Jedyna wygrana Hull to z Norwich, tyle, że byli gorszą ekipą, ale podyktowany rzut karny zamieniony na bramkę i udało się dowieźć prowadzenie. W ostatniej kolejce zagrali swoje najlepsze spotkanie, a mimo to tylko remis z Cardiff. Przy tak rozgrzanej ofensywie Srok nie spodziewałbym się, żeby Hull miało stanowić w tym spotkaniu realne zagrożenie. Liczę, że Newcastle zdominuje beniaminka podobnie jak to miało miejsce w przypadku West Ham, Fulham czy Aston Villa.
Tottenham:
Koniec dnia dziecka dla Cardiff. Ta ekipa ma więcej szczęścia niż umiejętności. O meczu z Hull wspominałem powyżej. Z Evertonem nie pokazali nic, stąd nic nie strzelili, a powinni dziękować rywalom, że byli tego dnia nieskuteczni i też nic wpakowali do siatki. Już na inaugurację z West Ham ofensywna pokazała swoją "moc" i jak dobrze z celnością ich strzałów. Koguty w dużo lepszej formie i powinny zadziobać rywala.
Lyon:
Z kim jak z kim, ale z Nantes po za domem Lyon już musi wygrać. Ogólnie postawa beniaminka nie powala na kolana i nie spodziewam się, żeby wysoko postawili poprzeczkę. Ich ofensywa w dalszym ciągu pozostawia wiele do życzenia. Sochaux zagrało fatalne spotkanie, niemalże zerowe zagrożenie pod bramką rywala, a mimo to tylko 1-0 dla Nantes.
przed mecze z Sochaux wspomniałem o postawie Nantes
Ja bym tam uważał na Nantes po takim kursie. W pierwszym meczu u siebie z Bastią to goście prowadzili grę, ale nic z niej nie wynikło, bo razili celnością swoich strzałów, po za jednym, samóbójczym trafieniem... W drugim meczu Lorient ich całkiem stłamsiło. Nie ma co sugerować się, że było 1-2, bo bramka dla Nantes padła po samobójczym trafieniu, a w ogólnym rozrachunku meczowym Morszczuki gniotły. Z PSG kolejny rezultat 1-2 i znowu samobójcze trafienie na korzyść Nantes. W meczu z mistrzem kraju byli bardziej aktywni w ataku, ale co z tego skoro sami ponownie nie potrafili zdobyć gola. W meczu z Reims ofensywa znowu nie błysnęła i nic nie ustrzeliła. Choć wiadomo, że Soszo to drużyna własnego boiska to przy takiej postawie ofensywy mało atrakcyjny kurs na Nantes, przynajmniej dla mnie.
Póki co beniaminek ma więcej szczęścia niż umiejętności. Nie wierzę, żeby Lyon znowu miał stracić punkty u siebie i to z taką drużyną...
Borussia M
o Borussi M pisałem przy okazji 4 kolejki
Podpisuję się pod typem na Borussię M.
Dwie przegrane i jedna wygrana, przy czym obie porażki na bardzo trudnych wyjazdach, gdzie nie pozostawali tłem dla rywala, lecz potęga Bayernu czy moc Bayeru na własnych stadionach są ogromne, więc zerowy dorobek punktowy z tych dwóch spotkań nie przyczynia się do ujmy na honorze ekipy z Moenchengladbach. Ta jedna wygrana, u siebie, z Hannoverem w pewnym stylu, niezaprzeczalna. Werder dobrze zaczął, beniaminek z Braunschweig zapłacił frycowe i poległ. Spotkanie stało na dość wyrównanym poziomie, z lekkim wskazaniem na Werder, więc powiedzmy, że wygrana zasłużona. W kolejnych dwóch meczach już tak nie było. U siebie z Augsburgiem to goście byli stroną zdecydowanie przewyższającą, ale nie potrafili udokumentować tej przewagi i to Werder wygrał skromnie 1-0. Z BVB co prawda tylko 0-1, ale nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Borussia M na własnym obiekcie powinna postawić poprzeczkę bardzo wysoko, jeżeli zagrają tak mocno w przodzie jak w poprzednich meczach, to uważam, że Werder jest za słabą ekipą, żeby byli ją w stanie przeskoczyć
Potwierdzili wówczas moje słowa i rozgromili Werder 4-1.
W ostatniej kolejce ulegli Hoffenheim 1-2, ale wynik nie oddaje przebiegu meczu. To Borussia przeważała i to znacznie, ale nie potrafili w pełni tej przewagi udokumentować.
Co do Braunschweig to w ostatniej kolejce zagrali bardzo dobry mecz, zdominowali swojego rywala, ale co z tego, skoro padł wynik 1-1. Z HSV bardzo otwarty mecz i wysoka porażka 0-4. Z Frankfurtem słabe zawody i porażka 0-2.
Nie widzę światełka w tunelu dla beniaminka. Borussia powinna ich całkowicie zdominować, a biorąc pod uwagę siłę ofensywną Monchengladbach i kiepską obronę gości wynik może być tylko jeden
Rennes 1.82

+ Nicea 1.80

+ Betis 1.85

+ Hannover remis zwrot 1.70

za 20 Totomix
Rennes:
Rennes po dwóch teoretycznie ciężko zapowiadających się spotkaniach bo z uznanymi markami ligi czyli Lyonem oraz Lille. W obu przypadkach mecze kończyły się podziałami punktów i rezultatami 0-0. Wcześniej Rennes miało na rozkładzie Evian, Nicea, Reims. Cenne wygrane z Evian i Reims, które stawiały opór, podnosząc poprzeczkę dość wysoko. Z Niceą bardzo słabe zawody i porażka, ale mimo kiepskiej postawy i tak zdołali zdobyć honorowe trafienie. Teraz zadanie powinno być znacznie łatwiejsze, o ile Ajjaccio znowu nie dopisze szczęście. Znowu, gdyż do tej pory ofensywna grała bardzo słabo, a defensywa powinna dziękować ofensywom rywali, że były mało skuteczne. Tak było w przypadku starcia z PSG 1-1, a Paryż tak nacierał, że to niewiarygodne, że udało się w tamtym meczu wywalczyć remis. Z Sochaux i Nicea także byli dużo gorszą stroną, a także zdołali ugrać remis. Co prawda w ostatnim meczu ofensywa nieco drgnęła i było aktywniej niż do tej pory i nawet udało się zdobyć dwa gole, ale co z tego jak wreszcie naprzeciw stanęła rozpędzona i skuteczna ofensywa Evian i wbili im 3 gole. Rennes powinno u siebie zdominować rywala, napada powinien mieć łatwiejsze zadanie niż w przypadku konfrontacji z Lille czy Lyonem, więc liczę, że skuteczność powróci.
Nicea:
Nicea przetrzymała szturm Lille i jak rasowy bokser wyprowadziła dwie kontry i wygrała 2-0. Teraz zadanie wydaje się być łatwiejsze, bo grają u siebie i przyjeżdża nie najlepiej prezentujące się Valenncienes. Sezon zaczął się świetnie, wygrali pewnie, totalnie tłamsząc Tuluzę 3-0. Z Bastią niby wyrównane spotkanie, ale jednak 0-2 w plecy. Gdy podejmowali Maryslię to wiele nie zdziałali, choć Marsylia też była łaskawa i mało precyzyjna. Z Lorient było jeszcze słabiej, ale rywale znowu okazali dobre serce i też minimalna porażka 0-1. Z St Etienne też wydawać by się mogło, że wyrównane starcie, ale 1-3 do tyłu. Bolączką Valenciennes jest słaba postawa w ofensywie, która strzeliła raptem 4 gole, w tym dwa z nich po rzutach karnych. Ofensywa nie jest na tyle dobrze dysponowana, żeby wziąć ciężar gry na siebie przez co oddaje się rywalom inicjatywę, a ci to skrzętnie wykorzystują. Nicea znacznie bardziej śmiała i pewna siebie. U siebie powinni zdominować rywala. Ofensywa lepiej dysponowana. To wszystko powinno się przełożyć na wygraną gospodarzy.
Betis:
Betis tylko 1 wygrana, ale niech to nikomu nie zamydli oczu. Niewiele brakowało, a gracze z Sewilli wywieźli by remis z Madrytu. Z Celtą przegrali, ale to oni przeważali, lecz dobrze grający piłkarze z Vigo byli skuteczniejsi i skończyło się 1-2. Z Espanoylem było już znacznie nudniej i remis 0-0 sprawiedliwy. Z Valencią pewne, zasłużone zwycięstwo 3-1. Granada to drużyna o znacznie słabszym potenjale od dotychczasowych rywali. Na dodatek kiepsko się prezentują i z taką grą nie wróżę im tu tym razem sukcesu.
Hannover:
Augsburg zaskakująco wysoko, bo na 6 miejscu. Tyle, że rywale dopisali. Z bardzo przeciętnym w tym sezonie Freiborugiem, a fatalnie grającym w tamtym spotkaniu ledwo ledwo wygrali, pomimo olbrzymiej przewagi. Zwycięska bramka padła dopiero w 89 minucie. Podobnie z Nurnberg, z którą to Augsburg jeszcze bardziej cisnął, a wcisnął tylko jedną bramkę i to w 84 minucie. VFB też sprzyjało, bo nie zagrali wybitnego spotkania, lecz zawiedli i Augsburg wygrał 2-1. Wcześniej ulegli Werderowi, który zagrał bardzo słabe zawody, a mimo przewagi rywala zdołał wygrać 1-0. Teraz przyjeżdżają na bardzo trudny teren i nie sądzę, żeby to oni dyktowali warunki, lecz oni zostaną zdominowani przez Hannover. Jeżeli przy dużo słabszych rywalach, pomimo takich przewag, ledwo ledwo szło, albo przegrywali, to marny ich los jeżeli Hannover zagra na miarę swoich możliwości u siebie
Everton 2.30

+ Hertha 2.76

+ Śląśk 2.30

za 10
Fortuna
Everton:
Ofensywa West Ham to obraz nędzy i rozpaczy. Słabiutko grają. To zwykłe młoteczki, takie do zabawy dla dzieci, a nie Młoty. West Ham podobnie jak Cardiff sporo szczęścia. Za równo w meczach z Newcastle jak i z Southampton. Do tego dają się ograć u siebie Stoke. Z tą drużyną nie jest dobrze. Everton po serii wreszcie się przełamał i wygrał nie z byle kim, bo z Chelsea. Przy takiej postawie gospodarzy goście nie powinni tego meczu przegrać
Hertha
Freiburg gra bardzo słabo. Mizerna postawa w ofensywie, a obrona nie stanowi mocnego punktu. Hertha w ofensywie znacznie lepiej się prezentuje. W ostatniej kolejce byli przeważającą stroną, ale przegrali 0-1 z VFB. Z Wolfsburgiem mecz im nie wyszedł i zasłużona przegrana. HSV postawiło się, ale berlińczycy wygrali 1-0. z Nurnberg wyrównany remis, więc remis nie krzywdzi, choć, niewiele brakło, a Hertha by wygrała, bo Nurnberg wyrównało dopiero w 89 minucie. No i pierwszy mecz i pokaz niezwykłej skuteczności i pogrom 6-1. Jeżeli Freibourg w dalszym ciągu będzie tak kulał w przodzie to przy tak aktywnej Hercie w ofensywie może to się znowu źle skończyć.
Zagłębie 2.00

+ Wisła 2.45

za 10 Totomix
Zagłębia
Zrobiło się gorąco wokół Zagłębia. Coraz więcej ludzi coraz głośniej mówi o przebiegłości piłkarzy z Lubina. Czyli nic nie gramy, wszystko przegrywamy, obiecują premie za utrzymanie i ruszamy. W tym sezonie metoda działania wydaje się być identyczna. Niby zaczęto robić porządki, wyleciał dyr. Wojtala. Kolejna wpadka i to z Koroną, która od dawien dawien nie wygrała po za domem, w zeszłym sezonie ani razu ???? , w tym 3 mecze i 3 porażki, byłaby już bardzo śmierdząca. Wypada wygrać i zamknąć usta spekulantom, nie kombinatorzy?
Wisła w dużo lepszej formie, a kursy jakby Cracovia coś grała...
Sevilla 4.10 za 5
Fortuna
Sevilla:
Valencia w opłakanym stanie. Niemrawi w ataku, niepewni na tyłach. Obecnie dostają lanie od Swansea. Posada Djukica na włosku. Zero pozytywów. Kursy wystawione po marce, a nie obecnym potencjale. Za pewne dojdzie do ostrych korekt, więc warto ruszyć już teraz póki jest value