Nawiązując do postów Adamo80 odnośnie meczu Real-PSG
"
Absolutnie nie można jeszcze przesądzać dwumeczu. 2 bramki to PSG jest w stanie strzelić lub nawet 3 bo z przodu to maja moc. Pytanie tylko o środek i defensywę.
2. Nie zapominajmy o jeszcze jednym aspekcie ZA PSG - ściany, własny stadion i szejk mający miliony euro ????
3. Nie zapominajmy jaki był wynik pierwszego meczu z Barceloną i to bez geniusza Neymara i Mbape ???? - całkowicie wystarczający do awansu... teraz..."
Czy ty jesteś zdrowy człowieku? Aż tak bardzo boli cię, że PSG nie awansuje i kłócisz się dookoła z każdym, kto ci to napiszę? Bo prawda w oczy boli? Zachowujesz się jak dzieciak. Robisz syf na forum, tworzysz, nowe bezsensowne tematy. A dlaczego tak myśle? Twoje analizy są analizami amatora, który ma życzeniowe myślenie do rzeczywistości. Brak ci jakiegokolwiek obiektywizmu, po prostu kompromitujesz się za każdym razem jak coś napiszesz, np.
"Nie zapominajm o aspekcie ZA PSG - ściany, własny stadion i szejk mający miliony euro " A co ma do tego szejk mający miliony euro? Czy szejk wejdzie na murawę i przesądzi o awansie PSG - argument z dupy
"Nie zapominajmy jaki był wynik pierwszego meczu z Barceloną" Pokaż mi jak często PSG wygrywa czterama bramkami z silnym zespołem europejskim. Udało im się tylko raz na przestrzeni 4 sezonów, więc oczekiwanie, że uda im się znowu jest pobożnym życzeniem, zwłaszcza, że na przeciw siebie mają najbardziej doświadczony zespół
LM ostatnich lat, który po pierwsze takiej przewagi nie zmarnuje, a po drugie na pewno strzeli conajmniej jednego gola, bo Real prawie zawsze strzela, a defensywa PSG to nie defensywa Juve chociażby.
I jeszcze jedno. Powołujesz się na Barcę z ostatniego sezonu, która odrobiła straty z PSG. Popełniasz ten sam błąd co wyżej. Liczysz, że stanie się coś co zwykle zdarza się raz na 30 lat. Jesteś zupełnie pozbawiony obiektywizmu. Zrozum, że takie rzeczy jak odrobienie przez Barcę wyniku 0:4 zdarza się mege, mega rzadko, a ty liczysz, że kolejna taka rzecz zdarzy się już w następnym sezonie...