[Luźne rozmowy] 1/8 Finału Ligi Mistrzów 2018/2019

[matizz]

Co na dzisiaj?
Będę za Liverpoolem, chociaż chciałbym, żeby Lewandowski w końcu wygrał LM z Bayernem, ale nie wydaje mi się, że zdoła to zrobić w tym składzie i z tym trenerem. Ogrywają w lidze, dogonili Borussię, ale według mnie po prostu brak im tego czegoś, żeby ugrać coś w Europie. Nie wiem czy przejdą Liverpool. Lubię tą bandę Kloppa, grają naprawdę dobrze, chociaż zdarzają się wpadki w postaci straconych goli (tak jak w weekend), to jednak potrafią z przodu pograć. Poszczególnych graczy nie ma co opisywać, wynik dla mnie jest sprawą otwartą, ale po prostu sercem będę za Liverpoolem. Co do typów, to ponownie zagrałbym rożne, bo Bayern jest maszynką do rożnych, Liverpool tez całkiem sporo ich nabija. Oczywiście może być tak jak wczoraj w przypadku Juve i Atletico, tego nie wie nikt ???? Oby nie nudne 0:0 i dogrywka i karne, bo wolałbym zobaczyć bramki.
W drugim meczu oczywistym faworytem wydaje się być Barcelona, ale... Lyon to dziwna drużyna. Potrafią wygrać z PSG i Manchesterem City, ale przegrać w lidze z będącym w tragicznej dyspozycji Monaco... Może się powtórzyć sytuacja z meczu Real - Ajax, chociaż Barca chyba w lepszej formie no i ma Messiego. W bramce dobry der Stagen, niezły środek pola. Ehh ciężko przewidzieć, chociaz jednak wydaje mi się, że Barca to weźmie. Jesli chodzi o typy, to zagrałbym over bramkowy, bo drugi raz 0:0 raczej nie będzie.

 

[adhemar]

. O komentatorach szkoda gadać, może jedyny Laskowski trzyma poziom, bo to szkoła Canal + (doprawdy nie wiem, po co przeszedł do TVP).

Nie tyle przeszedł ,co powrócił.
To właśnie Laskowski prowadził w latach 90tych w TVP2, śmiało można powiedzieć - kultowy program GOL.
I on rzeczywiście trzyma poziom,ale trzymał go też przed odejściem z TVP.
Niestety reszty ekipy z TVP wstyd nawet wspominać,osobnym wątkiem jest Szpakowski,który mógłby odejść 20 lat temu i byłby zapamiętany jako legenda (mimo wielu pomyłek i lapsusów,ale jednak legenda polskiego komentatorstwa),obecnie robi z siebie pośmiewisko ,komentując na żenującym poziomie ,bo myli nazwiska,fakty,drużyny,kompletnie nie czyta gry,nie zna lub nie pamięta przepisów i po każdej bramce mówi "aj,jeden ,jedyny błąd".
A co do dzisiejszego meczu w Monachium to jedyna przewaga,ale za to znacząca zasiądzie dzisiaj na ławce gości,jeden z niewielu trenerów ostatnich lat który potrafi popchnąć piłkarza na wyższy poziom i sprawić,że większość z piłkarzy właśnie pod jego wodzą rozgrywa swoje najlepsze mecze,rzadko wcześniej i równie rzadko później.
I dosyć denerwujące są zachwyty nad Salahem i Mane ,zwłaszcza ludzi którzy nawet nie wiedza gdzie owi piłkarze grali wcześniej,zobaczymy jak poradzą sobie gwiazdy już bez Kloppa ,bo z byłych piłkarzy Borussi praktycznie każdy oprócz Lewandowskiego(i Reusa) zaliczył spory regres.

 

[kobra1234]

Trudno mi zakładać, że Barcelona dziś nie ogarnie, ale ja odpuszczam sobie granie po wczorajszej wtopie Atletico. W meczu w Monachium wszystko zależy od tego czy szybko padnie gol - jeśli tak będzie, spodziewam się wielkich emocji. Choć bardzo prawdopodobny wydaje mi się bezbramkowy remis i karne.

 

[adamo80]

Tu podałem typy z możliwym jednym błędem
https://forum.bukmacherskie.com/threads/luzne-rozmowy-1-8-finalu-ligi-mistrzow-2018-2019.154629/
przypomnę:
Awans:
- Manchester City, Liverpool i Tottenham
- Atletico, Barcelona i Real
- Roma
- PSG
czyli 3 x brytole, 3 drużyny z Hiszpanii i po jednej z Italii i Francji.
Statystyczny błąd - jedna pomyłka. Będę zdziwiony jeśli będzie inaczej, bo te rozgrywki mega przewidywalne.
Dla mnie zwycięstwo Atletico nie było przypadkowe. A na dodatek w pełni zasłużone. Zresztą powinno być 3-0, bo pad obrońcy Juve zasługuje na Oscara. Gdyby takie rzeczy gwizdano w drugą stronę, to w każdym meczu musiało by być po "fyfnaście" karnych, bo przepychanki w polu karnym to dziś norma.
Nie lubię za bardzo Atletico, ale cenię ten zespół za konsekwencję. Miło było popatrzeć na frustrację "najlepszego piłkarza świata" - jak ktoś go tu bezpodstawnie reklamuje.
Wrażenie zrobiło na mnie PSG, które pokazało Czerwonym Diabłom, że jeszcze wiele muszą się uczyć w kwestii piłkarskiego rzemiosła.
Liczę, że ten zespół wygra obecną edycję.
Myślę, że warto popróbować zagrać na Liverpool i na... Lyon.
Być może to Barcelona jest tym moim jednym statystycznym błędem

No jednak tych błędów trochę więcej... Anglików wytypowałeś ok, natomiast Atletico, Real, Roma i PSG nie. Połowa by nie weszła. Oczywiście w przypadku PSG i Realu nie miało się to prawa zdarzyć co zdarzyło, ale i tak by zostały w błędy...

 

[psychol32]

No jednak tych błędów trochę więcej... Anglików wytypowałeś ok, natomiast Atletico, Real, Roma i PSG nie. Połowa by nie weszła. Oczywiście w przypadku PSG i Realu nie miało się to prawa zdarzyć co zdarzyło, ale i tak by zostały w błędy...

O ile w przypadku Realu nie miała prawa to się zdarzyć to w przypadku PSG jak najbardziej.Tylko nie w taki sposób jak to nastąpiło.

 

[adamo80]

Lewy? A co miał zrobić? Pilnowany przez obrońców nie pograł za wiele. Walczył, próbował, ale pamiętajmy, że to nie jest napastnik, który weźmie piłkę, przedrybluje kilku przeciwników i sam wykończy akcję. To raczej typowa "9", która czeka w polu karnym, ewentualnie czasem strzeli zza pola karnego. On nie jest szybkościowcem, który wyprzedzi rywala na dystansie i jeszcze strzeli gola.

I dlatego nie rozumiem jak ktokolwiek kiedykolwiek mógł go porównywać do Messiego czy Ronaldo, bo oni to potrafią... Potrafią się cofnąć na swoją połowę i wystartować przez pół boiska, oczywiście + wszystko to co Lewy. Nawet Neymar czy Mbape są już lepsi... Lewy nie potrafi być liderem, nie potrafi pociągnąć zespołu, nie jest wielkim piłkarzem - jest po prostu bardzo dobrym piłkarzem - to wszystko. Dlatego też właśnie przegraliśmy mundial bo on mówi, że go nie wyszkolono...

Dla mnie brawa dla niego, że walczył sam przeciwko dwóm obrońcom, starał się, ale no nie miał wsparcia.

... a dla mnie nie ma żadnych braw ! Każdy chyba sportowiec, człowiek dąży do doskonałości... Tłumaczenie, że go nie wyszkolono ??? Śmiech na sali... On nie jest pracownikiem na taśmie za 1500zł, którego jak do czegoś nie wyszkolono to nie kiwnie palcem ! On sam powinien wiedzieć, że powinien dążyć do doskonałości.. Pele po kryjomu pół młodości się uczył na podwórkach i trenował owocami... Ronaldo czy Messi doskonalili każdy element gry... Dlaczego Lewy nie aspirował do tego żeby być tak wszechstronny ?

 

[deserteagle]

Kwestia wszechstronności Lewego to jedno. Przegrana Bayernu w takim stylu pokazuje jak ważny jest w tym zespole trener (którego obecnie nie ma bo jak dla mnie Kovac to jedynie :"głupi eksperyment" zarządu). Monachijczycy potrzebują nie tylko solidnego "przewietrzenia szatni" ale właściwego człowieka na ławce trenerskiej, który będzie miał przysłowiowe "cohones" i WIZJĘ. Kovac nie ma żadnej z tych cech i wygląda mentalnie jak jakiś wf-ista, któremu nagle dano gwiazdkę z nieba tylko, że on nie wie co z tą gwiazdką zrobić.Dziwi mnie tym bardziej fakt, że po wczorajszym spotkaniu, gdzie Bayern grał kompletnie bez stylu, w zarządzie nie zatrzęsła się ziemia, że ktoś nie ryknął, walnął pięścią w stół i nie powiedział "basta!". Od czasu odejścia Guardioli z bólem patrzę na to co dzieje się w jednym z moich ulubionych klubów - stagnacja, co raz mniejszy prestiż, a drużyna przypomina w większości złomowisko graniczące z plantacją ogórków. Lewy? Był osamotniony bo Kovac ze strachu, asekuranctwa bał się postawić na walkę i agresję. Może Niko K. dobry byłby na naszą polską Ekstraklapę ba...pewnie mógłby być u nas najlepszy ale w Bayernie on tylko i wyłącznie szkodzi tej drużynie. Zasłużona wygrana Kloppa bez dwóch zdań. Wygrała drużyna lepsza. Po prostu wygrała "drużyna" a nie zbieranina kiepsko zmotywowanych nazwisk.

 

[kax26]

Teraz to mi się wydaje, że Bayern czeka gruntowna zmiana polityki transferowej

 

[karciarz]

Muszą sięgnąć głębiej do portfela. Podziękować dla kilku piłkarzy za współpracę, bo bez większych zmian to mogą wygrywać, ale mecze w Bundeslidze.

 

[wawo]

Juve, City, Pool, Barca przechodzą dalej gładko. Niespodzianek raczej brak.
Ajax w sumie największe szanse patrząc na ich grę.

 

[trema11]

Ajax Amsterdam - Juventus
Liverpool FC - FC Porto
Tottenham Hotspur - Manchester City
Manchester United - FC Barcelona
Mam wrażenie że takie losowanie nie było zbyt czyste.
Tak zrobiono żeby wielcy nie wpadli na siebie już w ćwierćfinale,to takie moje odczucie.
Finał Man.C-Liverpool

 

[little-dj]

City - Barcelona w finale.

 

[deserteagle]

Większość z tych par ma na pierwszy rzut oka dość wyraźnych faworytów - Liverpool, Manchester City i oczywiście Barca jak na razie najpewniejsi awansu ale wiadomo - jest jeszcze trochę czasu, trzeba będzie brać pod uwagę ewentualne zmęczenie/kontuzje tzw. kluczowych zawodników, ewentualne rotacje w składach itp. itd. Ze wszystkich tych par najciekawszy jak dla mnie będzie mecz Ajax - Juventus. Oczywiście na pierwszy rzut oka wydaje się, że holenderski zespół nie ma szans z takimi "tuzami" jak piłkarze Starej Damy. Bardzo szanuję Juventus ale mam dziwne przeczucie, że włoski gigant może podzielić los Realu Madryt. CR7 rzeczywiście robi tą przysłowiową "różnicę" jednak jeżeli Ajax znów "błyśnie" kreatywnością i szybkością jak w meczu z Realem, czy obecny Juventus będzie w stanie zatrzymać głodnych sukcesu, młodych chłopaków, którzy nie boją się grać, próbować niekonwencjonalnych rozwiązań, ryzykować? Po cichu liczę na niespodziankę w Amsterdamie.

 

[adamo80]

Ajax niczym nie błysnął tak samo jak MU... Po prostu oba zespoły wykorzystały głupotę i pasywność przeciwników... Dobrze, że są bo mamy co grać na 1/4 i tym razem nie powinno być niespodzianek...

 

[karciarz]

Tak nie będzie, ze “faworyci” przejdą, to by było zbyt piękne. To jest piłka nożna i niespodzianki to coś normalnego.
Pytanie kto “umoczy”? Może Totki sprawia niespodziankę? A może Czerwone Diabły? Jak już to w tych meczach bym szukał niespodzianek.

 

[ibis]

Pytanie kto “umoczy”? Może Totki sprawia niespodziankę? A może Czerwone Diabły? Jak już to w tych meczach bym szukał niespodzianek.

A czemu nie Ajax?, czy Porto?. Prawda jest taka, że każdy z faworytów może tutaj umoczyć bez względu na przeciwnika.
Sami widzieliśmy co działo się w poprzedniej rundzie. Ekipy jak Ajax, Porto pokazały charakter. Podobnie się to tyczy Juventusu, który również odwrócił losy dwumeczu.

 

[karciarz]

Ajax to fajna i młoda drużyna, która nie ma nic do stracenia. Jednak prawda jest taka, Real zlekceważył tych młodych chłopaków to raz. Dwa, specjalne wykartkowanie Ramosa, no i trzy Real jestem sam dla cieniem. Nie ma komu tam grać.
To ze Porto awansowało to mnie nie dziwi, bo Roma nic specjalnego nie pokazuje, chyba ze żyjemy poprzednia edycja LM.
Juventus to zespół z doświadczeniem, charakterem i z najlepszym piłkarzem świata i dlatego uważam ze to oni awansują.
Patrząc na personalia, to największe szanse na niespodziankę ma ekipa z Czerownej części Manchesteru i Tottenham.