Pamiętacie mecze Wisły z Barceloną parę lat temu? Ładny mecz w Krakowie, 4-3 do tyłu.
W ostatnich latach polskie kluby miały teoretycznie rywali w zasięgu ręki, czyli słabszych.
Tym razem myślę, że to będzie Barcelona lub Juventus, a dawno nie graliśmy z angielskimi klubami...