>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

Lisbon Open 2014 - ET 5 (11-14.12.2014)

Status
Zamknięty.
psotnick 940K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Lisbon Open 2014
ET 5 (11-14 grudnia 2014)
Przed nami pierwszy w historii zawodowy turniej snookerowy w Portugalii. Lisbon Open 2014 to w tym sezonie już piąty turniej cyklu European Tour i odbędzie się w dniach 11-14 grudnia, a wszystkie mecze turnieju rozegrane zostaną w lizbońskim Casal Vistoso Sports Centre. Pula nagród jak we wszystkich tej rangi turniejach wynosi £125,000, z czego £25,000 przypada zwycięzcy turnieju.
Z uwagi na to, że Lisbon Open zaplanowano bezpośrednio po UK Championship trudno spodziewać się pełnej obsady największych nazwisk. Już zresztą kilku największych zapowiedziało, że nie wybierze się na wycieczkę do Lizbony, a są wśród nich np Mark Selby, Neil Robertson, Ding Junhui, Mark Allen czy zwycięzca UKC sprzed paru dni Ronnie O’Sullivan. Nie zdziwię się jeśli ta lista jeszcze się wydłuży w miarę, bo i przedświąteczny okres nie zachęca do podróży, zwłaszcza jeśli chodzi o topowych graczy, i warto to mieć na uwadze przy typowaniu.
Format
Drabinka
Livescore
Poniżej oferta na pierwszy dzień turnieju z Paddy Power, na razie dość skromna.

Zapraszam do dyskusji
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
pawel031 15

pawel031

Użytkownik
Orientuje się ktoś czy z Milkinsem już wszystko ok? Bo na UK z Dott&#39;em narzekał na oko. Raczej by nie startował gdyby dalej miał ten problem ale wolę zapytać żeby nie stawiać w ciemno.
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
&quot;It is with regret that I have had to withdraw from the up coming PTC in Portugal! I&#39;ve just been doing to much of late and I need a break.&quot;
Oświadczenie Allistera Cartera dotyczące rezygnacji z gry w Lisbon Open. Ciekawe kto jeszcze pójdzie w jego ślady.
 
psotnick 940K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Orientuje się ktoś czy z Milkinsem już wszystko ok? Bo na UK z Dott&#39;em narzekał na oko. Raczej by nie startował gdyby dalej miał ten problem ale wolę zapytać żeby nie stawiać w ciemno.
Generalnie to my wiemy dokładnie tyle samo co ty, trzeba szukać w necie, po twitterach zawodników, po ich stronkach itd. Termin turnieju jest jaki jest i nie dziwię się, że będzie sporo absencji.
Judd Trump - Tom Ford
Typ: Judd Trump @ 1.20 ✅ 4-0
James Cahill - Alex Davies
Typ: James Cahill @ 1.57 ⛔ 2-4 :;/:
Jak Jones - Joel Walker
Typ: Joel Walker @ 1.36 ✅ 0-4

AKO @ 2.57 ⛔
William Hill
Turniej przedświąteczny, ledwie parę dni po zakończeniu UKC, więc z formą i zaangażowaniem niektórych zawodników może być różnie. Ale taki trebel do mnie jak najbardziej przemawia. Trampek wiadomo, co potrafi to pokazał w niedzielę (i całym UKC), kiedy o mały włos nie upokorzył Rakiety powracając z 4-9 na 9-9 i momentami grając kosmiczny snooker, a sam decider mógł się potoczyć w każdą stronę. Judd nawet w świątecznej formie jest głównym kandydatem do triumfu w całym turnieju, a nieobecności kilku faworytów tylko mogą pomóc. Na pierwszy ogień Ford, który zmaga się nie tylko z formą snookerową, ale chyba też nieco mentalną. Krótki dystans i ewentualne mniejsze zaangażowanie faworyta tylko minimalnie zwiększają jego szanse. Co do Cahilla i Walkera to obaj zdecydowanie wybijają się jeśli chodzi o brytyjskich nastolatków i już bardziej przynależą do regularnych zawodowców, co zresztą raz po raz udowodniają. Obaj są świeżo po bardzo dobrych występach w UKC, Cahill 4 runda, ograł Higginsona i Dinga, Walker niewiele gorzej, zatrzymał się na 3 rundzie, ale napędził Binghamowi stracha (5-6), a po drodze ograł McManusa i Forda. Potencjał obaj Anglicy zawsze mieli, teraz zaczynają pomału z niego korzystać. Rywali w pierwszej rundzie mają bardzo wygodnych w moim przekonaniu, jeśli do Lizbony przywiozą choć troche formy z UKC, to ani Jones, ani Davies nie powinni być żadnych zagrożeniem.
Fraser Patrick - Alexander Ursenbacher
Typ: Fraser Patrick @ 1.30 ✅ 4-2
Stuart Bingham - Andrew Pagett
Typ: Stuart Bingham @ 1.14 ✅ 4-0
Matthew Selt - Cao Xin Long
Typ: Matthew Selt @ 1.25 ✅ 4-0
AKO @ 1.86 ✅
William Hill
Drugi z trebli też wart zainteresowania, ale już potencjalny zysk nieco mniejszy. Jeśli faworyci podejdą z odpowiednim zaangażowaniem, to ich wygrane nie powinny być zagrożone. Bingham wiadomo, różnica kilku klas w stosunku do Pagetta, tylko nonszalancja może dać wygraną dogowi. Patrick pokazał w UKC dobrą formą, jeden z jego lepszych wyników w karierze, 3 runda i dwa cenne skalpy po drodze (Burnett, Day), sprawił trochę problemów Trumpowi (3-6), dobry występ i generalnie bardzo solidny sezon. Ursenbacher to ciągle tylko śpiewka przyszłości i solidność w dobrej formie to jeszcze za wysokie progi dla młodego Szwajcara. Podobna sytuacja z Seltem, bez fajerwerków, ale solidnie, logo ma ogrywać to ogrywa, Chińczyk wprawdzie ma dość niewygodny styl, lubi się dużo odstawiać, ale Mattowi nie powinno sprawić trudności spacyfikowanie takiej gry.
M.Joyce vs R.Hull
Typ: Hull, Robin (+1.5) @ 1.571 ✅ 3-4
Dla mnie Joyce jest papierowym faworytem tego meczu. Hull może nie śmiga w tym sezonie tak jak w poprzednim, ale zawsze straszy rywali umiejętnością budowania wysokich brejków i moim zdaniem warto go wesprzeć dodatnim handicapem.

M.White vs D.Morris
Typ: Morris, David (+1.5) @ 1.71 ✅ 3-4
To może być jeden z ciekawszych meczów 1 rundy. Forma White’a trochę przyblakła w ostatnim czasie, Morris wręcz przeciwnie, błysnął w UKC skuteczną grą, radził sobie z lepszymi graczami niż Walijczyk, wytrzymywał presję kiedy trzeba. Nie zdziwię się jeśli w Lizbonie nieco przedłuży sobie ten renesans formy. Ma wystarczające umiejętności by ograć White’a, pewności mu nie brakuje po dobrym runie w UKC, 3 frejmy powinien ugrać.

J.Robertson vs M.Leslie
Typ: Robertson, Jimmy @ 1.40 ✅ 4-0
Leslie to cienias, po prostu, nieregularny do bólu i nie jest przypadkiem, że nie może zakończyć serii 8 przegranych przeciwko regularnym zawodowcom, a i z amatorami ma problemy. Moim zdaniem nie ma co szukać niespodzianki tam gdzie jej nie będzie. Robertson oczywiście ma swoje humory, ale to zupełnie inna półka na wszelkich polach snookerowego rzemiosła. Nie mówiąc już o jego smykałce do budowania wysokich podejść, która potrafi go wykaraskać z wielu kłopotów i powinna się przydać w tym meczu, bo szans na punktowanie powinno być sporo.
Kursy z Marathonu
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Widzę, że wzmożony snooker&#39;owy ruch był spowodowany głównie przez UKC, a teraz będzie cisza. Standard. Po zmaganiach w Yorku trzeba odbudować/podtrzymać formę przez zbliżającymi się kwalifikacjami do German Masters. Jak już wyżej wspomniał Psotnick, drabinka będzie okrojona z kilku wielkich nazwisk. Jako, że to PTC to stawki nie będą tak duże jak na UKC. Na mecze pierwszej rundy wybrałem co ciekawsze mecze.
Perry J. - Anda Z. 1 @ 1,28 ✅ 4-0
Milkins R. - Burns I. 1 @ 1,36 ⛔ 1-4, Wielka forma Robercika przeminęła z wiatrem...
Mehta A. - Miah H. 1 @ 1,28 ✅ 4-1
AKO: 2,23 @ Bet365
Ten kupon teoretycznie jest bardziej ryzykowny, głównie z powodu zagadkowej formy zawodników. Perry za bardzo nie nagrał się w UKC. Rozegrał 2 mecze i wylot. Co ciekawsze na łopatkach miał już Davis&#39;a, bo prowadził 5-3, wbijając w tym meczu break&#39;a 123 punktowego. Ostatecznie przegrał 5-6. Dziwne to trochę zważywszy na fakt, że w tym sezonie prezentuje się dość solidnie. Nie można tego powiedzieć o Chińczyku. Z pewnością niespodzianką było ogranie w 1 rundzie Alistera Cartera, który prowadził już 5-3 i oddał kolejne 3 frame&#39;y. Widać The Captain nie jest jeszcze w formie i może dlatego zrezygnował z udziału w tym turnieju. Innych ciekawych rezultatów Andy próżno szukać. Na dodatek rzadko pojawia się w Europie.
Wszyscy byli zachwyceni formą Roberta przed UKC. Co by nie mówić grał ładnie i z łatwością rozprawiał się z kolejnymi rywalami. A potem przychodzi mecz z Dott&#39;em i zdobywa raptem 28(!) punktów w całym meczu. Potem zasłania się problemami z widzeniem. Kto wie co tak naprawdę mu dolegało. Za rywala będzie miał Burns&#39;a, który od 2 turniejów wylatuje już w 1 rundzie. Ian to nie jest nawet typowy średniak. Grajków swojego pokroju ogrywa, ale na rozkładzie nie ma dużo lepszych snookerzystów. Gdzieś tam coś uciuła przez cały sezon i tyle. Jak Milkins będzie dobrze widział i nie zgubił formy w jakimś pubie, to za dużo nie powinien ugrać.
Mehta to jak dla mnie zawsze zagadka. Koleś był typowany na wielki talent z Indii, ale chyba trochę się zagubił. Pamiętam nie dalej jak rok temu doszedł do finału Indian Open, gdzie gładko poległ z Ding&#39;iem. Strasznie nierówny zawodnik. Ale może będzie z niego solidny średniak. Chyba w takich turniejach czuje się najlepiej. Rywala ma wybitnie słabego. Jedna wygrana i to z Leslie&#39;m. Mehta jest kilka półek wyżej, więc jak ugra 1 frame&#39;a to już będzie coś.
Selt M. - Xinlong C. 1 @ 1,28 ✅ 4-0
Trump J. - Ford T. 1 @ 1,18 ✅ 4-0
Fu M. - Hallworth S. 1 @ 1,14 ✅ 4-0
Walden R. - Campbell M. 1 @ 1,14 ✅ 4-2
AKO: 1,96 @ Unibet ✅
Selt na UKC stał się częścią historii i będzie wspominany jako ten, któremu Ronnie wbił swojego 13go break&#39;a maksymalnego. Oprócz tego wygrał 3 mecze, szczególnie mecz z Guodong&#39;iem można uznać za niezłe osiągnięcie, bo Chińczyk to dobry gracz. Łysy sezon ma nadzwyczaj udany. Zawsze te kilka rund spokojnie przechodzi, a PTC czuje się jak ryba w wodzie. Cao to niczym niewyróżniający się Chińczyk. Rezultatów brak, ranking w tej chwili go nie broni i raczej ciężko może być z utrzymaniem się w gronie profesjonalistów.
O Trump&#39;ie za bardzo nie mam co pisać. Gość zagrał w finale UKC, był o krok od wygrania z Rakietą. To powinno wystarczyć za rekomendację. Ford męczył się z Pinches&#39;em i odpadł z Walker&#39;em. Nie wiem co się z tym gościem dzieje, bo grać i budować break&#39;i potrafi, ale chyba kompletnie się zagubił w tym sezonie. Mam nadzieję, że Judd nie przyjechał na wycieczkę do Lizbony i powalczy o kolejny dobry rezultat.
Fu zawsze będzie wspominany z racji swoich cyrkowych meczy. Z Saifem grał bardzo słaby, ale w kolejnych rundach już odpalił i wygrał przegrany mecz z Shaun&#39;em i powalczył z Maguire&#39;em. Forma przez ten czas nie powinna wyparować i takiego ogórka jak Hallworth to powinien wyeliminować. Tym bardziej, że w tym sezonie na poziomie PTC zanotował kilka niezłych rezultatów.
Walden...Nie wiem co się z tym gościem stało, że zagrał kompletne dno w meczu z Bingham&#39;em. Koleś wyglądał jakby dopiero co wstał po dobrej imprezie, blady, z podkrążonymi oczami, sam chyba nie wiedział co się z nim dzieje. Szczególnie, że wcześniej wbił Doherty&#39;emu 3 setki, a ze Stuart&#39;em nie potrafił wbić czarnej z punktu. Czasu, żeby się ogarnąć miał aż nadto. Kto wie, może w takim stanie mógłby nawet ograć Marcusa. W tym sezonie Campbell jak już wygrywa, to z kompletnymi ogórami. Z Walden&#39;em w Australii dostał 5-0 i kto wie, czy jak Ricky wziął rutinoscorbin to nie skończy się podobnym wynikiem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Tak w sumie dopiero dzisiaj zajrzałem do oferty. Drabinka nie powala, poszło parę w/o. Gwiazd się tak wiele nie zjechało, więc w TV będzie brylował Andrzej Higginson czy inny Stevens. Pamiętam turniej z Portugalii(ten Higginsowy), który był najbardziej grobowy z tego cyklu. Kibiców jak w Bahrajnie. Oby była z tym jakaś poprawa.
Co do Trumpa to ma tu idealną szansę na finał, pytanie tylko jak u niego z motywacją po finale UKCh. Bywa z tym różnie u snookerzystów.
Po niższych kursach gram Selta, Mehtę, J.Robertsona. ✅
Ciekawszy singiel, o którym nikt nie wspomniał, to Mike Dunn po 1.5. ⛔ eh te serie ;]
Co do zasady w tym sezonie wygrywa ze słabszymi od siebie, a za takiego należy w tej chwili uznać Harolda. Dave czeka na 1 wygraną w tym sezonie i dopiero w kwalach do MŚ seniorów może się doczekać ;)
Perry z Andą fajna parka, jest też Fergul, a na TV wrzucają Hawkinsa ???? Tradycja.
Oferta dziurawa :|
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Fergal O&#39;Brien - Cao Yupeng
Fergal O&#39;Brien @ 1.72 ✅

Ciężki turniej z tego względu, że zbliżają się święta i nie wiadomo jak to będzie z motywacją u faworytów. Może się tak skończyć, że przyjadą tylko odbębnić ten turniej, bo jakiś mega ważny to on nie jest. Na tą chwilę wybieram typ na Fergala. Irlandczyk to zawodnik bardzo doświadczony i do tego mega solidny. Dla niego właśnie tego typu turnieje są znakomitą okazją do zrobienia jakiegoś konkretnego wyniku. Cao to już tylko cień z przeszłości. Forma od dawna fatalna i wydaje mi się, że na równego i bardzo mocnego taktycznie O&#39;Briena zabraknie Chińczykowi argumentów.
Marathonbet
Do tego próbowałbym gdzieś grać dodatnie handi na Andę, bo Azjata potrafi robić wygrywające brejki, a Perry jest kompletnie bez formy. Jednak z tego co widzę oferta jest bardzo słaba i +2.5 nigdzie nie widzę więc lekko
Zhang Anda (+1.5) @ 2.34 ⛔
Marathon
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Davis M. - Haotian L. 1 @ 1,30 ✅ 4-0
Wenbo L. - Mann M. 1 @ 1,30 ⛔ 2-4
Murphy S. - Steadman C. 1 @ 1,15 ⛔ 1-4
AKO: 1,94 @ Expekt ⛔ cholerni wycieczkowicze...
Taki kupon wydał mi się najpewniejszy na sobotę.
Davis pokazał się z dobrej strony w UKC. Wygrał na dobrą sprawę przegrany mecz z Perry&#39;m od stanu 5-3, z łatwością wygrał z Cahill&#39;em, pogromcą Dinga, by przegrać dopiero z Trump&#39;em. Jak na jego wiek i styl to wynik bardzo dobry. Mark prezentuje zdecydowanie taktyczny snooker, z możliwościami budowania przyzwoitych break&#39;ów. Oczywiście przegranie frame&#39;a i meczu z Trump&#39;em na bili czarnej chluby mu nie przynosi. Jednak to wciąż bardzo groźny zawodnik, który takich młodzianów jak Lu powinien spokojnie odprawia. Haotian&#39;a wyniki nie bronią i sam się nie wyróżnia z tej nawałnicy azjatyckich zawodników.
Wenbo w UKC w 1 meczu trochę się zawiesił, bo od stanu 5-0 nie potrafił skończyć meczu. Z Lisowskim zaczął grać dopiero od 4-0 i mało brakowało do decider&#39;a. Mann dopiero 1 sezon gości w gronie profesjonalistów i póki co zbiera doświadczenie na tym poziomie. Zanotował niezły występ w International Open, ale tam przez pierwsze 3 rundy za rywali miał tak naprawdę ogórów i mocno średniego Lines&#39;a. W UKC z Doherty&#39;m też zbytnio nie zawalczył. Wenbo pokazał niejednokrotnie, że w PTC czuje się bardzo dobrze i takich grajków jak Mitchell powinien spokojnie ogrywać.
Co do Shaun&#39;a...W UKC przegrał z Fu przez własną głupotę. Z niedowierzaniem i łzami w oczach spoglądał jak Fu kończy decidera, gdzie Anglik prowadził na spokoju. Nie wiem co tak naprawdę wtedy się stało, bo Porky Pig był przed tym turniejem w świetnej formie. Tutaj myślę, że będzie chciał pokazać, że był to zdecydowanie wypadek przy pracy. W PTC grać lubi, wbijać maksy potrafi, a takiego łysego Steadman&#39;a powinien spokojnie ograć. Fakt, Creag po zdobyciu przepustki do grona profesjonalistów próbuje punktować i formę miał całkiem niezła, ale Anglik to jednak spora przeszkoda jak na 1 rundę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Jimmy Robertson - Michael Leslie
Jimmy Robertson @ 1.44 ✅

Przyzwoity kurs na angielskiego Robertsona. Jimmy to zawodnik, który gdy już dostanie niezły układ to potrafi go ściągnąć. Umiejętności wbijania stoją u niego na niezłym poziomie. Sezon ogólnie w kratkę, ale i tak od Leslie&#39;go dzieli go przepaść. Szkot jest totalnie beznadziejny i nie notuje absolutnie żadnych postępów. Ostatnio w UK dostał 0-6 od Milkinsa w pierwszej rundzie. Leslie ma nawet problemy z amatorami, a solidne średniaki w stylu Robertsona są raczej poza jego zasięgiem. Jednego, góra dwa frejmy Michael może urwać faworytowi, ale na więcej raczej go nie stać.

Gerard Greene - Michael Georgiou
Michael Georgiou (+1.5) @ 1.60
⛔

Dziwnie wystawione te kursy, bo dla mnie faworytem jest tutaj Georgiou. Anglik rozgrywa naprawdę solidny sezon (jak na siebie). Z meczu na mecz jego gra wygląda coraz lepiej i ogólnie druga przygoda z gronem zawodowców wygląda póki co przyzwoicie. Być może po bilansie tego tak nie widać, ale kilkukrotnie Anglik ponosił pechowe porażki po wyrównanych bojach i jego gra naprawdę nie jest zła. Greene przewagę ma tak naprawdę tylko w doświadczeniu. I nic poza tym, bo jego forma w ostatnich trzech sezonach wygląda naprawdę bardzo słabo. Irlandczyk z Północy ma też już swoje lata i trudno oczekiwać jakiegoś cudownego przebudzenia. Osobiście widzę tutaj zwycięstwo Georgiou lub w najgorszym przypadku minimalną porażkę co kilkukrotnie Anglikowi się zdarzało dlatego zabezpieczam się jednym frejmem handicapu.

Marathonbet
 
psotnick 940K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
D.Poomjaeng vs V.Calabrese
Typ: Poomjaeng, Dechawat @ 1.444 ⛔ 2-4
Dechawat od ładnych paru miesięcy przeszedł w tryb przeciętności, ale jest to więcej niż solidna przeciętność. W ostatnim tygodniu 3 runda UKC, zatrzymał się na Fu (3-6), wstydu na pewno nie ma. Taka dyspozycja powinna spokojnie wystarczyć na wciąż roztrzęsionego Calabrese, w młodym Australijczyku może i coś drzemie, ale rzadko to pokazuje i wątpię, żeby dzisiaj przerwał serię 6 porażek.

S.Donaldson vs B.Pinches
Typ: Donaldson, Scott @ 1.727 ⛔ 1-4
Coś czuję, że Pinches już myślami może być w Wigan i zbliżających kwalifikacjach do MŚ seniorów, tam powinien mieć dużo większe szanse na wygraną niż ostatnio w tourze. Od miesięcy seria wtop, czasem nawet a amatorami i nawet będący w średniej formie Donaldson może być dla niego przeszkodą nie do przeskoczenia. Młody Szkot nieco przyblakł w tym sezonie, ale też symptomatyczne, że przegrywa zwykle z uznanymi nazwiskami (Bingham, Williams x2, Higginson, McManus, Perry, Ebdon). Dzisiaj z Pinchesem powinno być łatwiej.

R.Willams vs Y.De Lu
Typ: De Lu, Yu (+1.5) @ 1.63 ⛔ 4-2
Williams mocno bezbarwny i nieregularny w tym sezonie, potrafi stawić czoła najlepszym, by za chwilę wtopić ze słabszym graczem. Delu w sumie podobnie, raczej nieudany sezon, sporo wtop, ale on potrafi grać na wysokim poziomie i chyba ostatnio coś się ruszyło. W UKC solidna forma, łatwo ograł młodego Linesa (6-2), by w następnej rundzie sprawić sporo problemów Maguire’owi (4-6). Williams odpadł w tej samej fazie w meczu z Waldenem (5-6), który mocno sfrajerzył w końcówce. Potencjał obu graczy zbliżony, forma chyba również, dlatego nie widze powodu by faworyzować Anglika. Dodatni handicap może się przydać.

T.Pengfei vs K.Maflin
Typ: Pengfei, Tian @ 1.77 ⛔ 2-4
Typ przeciwko Maflinowi, Norwego-Anglik zupełnie zgubił formę i nie może jej znaleźć. Najgorsze dla niego, że zepsuła się maszynka do wbijania i ciężko mu ostatnio sklecić jakieś wygrywające podejście, a to przecież był największy jego atut. Tę zapaść w grze punktowej widać w wynikach, ostatnio jeździli po nim Zhuang, Xintong, Yupeng, gracze utalentowani, ale to wszystko. Na dzień dzisiejszyTian jest lepszy od wymienionych rodaków, ma większe doświadczenie, w tym sezonie już błysnął parę razy formą, ograł nawet Rakietę, myślę, że z nieco zagubionym Maflinem ma duże szanse na wygraną.
Marathon
Super..
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Stephen Maguire - John Higgins
Typ : Stephen Maguire @ 1.81 Marathonbet ✅
Nie ukrywam, że Maguire nie należy do lubianych przeze mnie zawodników ale trzeba przyznać jasno, że forma, którą prezentuje jeden i drugi gracz to zupełnie inna bajka. Maguire w ostatnich turniejach wygląda dość solidnie, a Higgins od dłuższego czasu nie pokazuje tego do czego przyzwyczaił nas kilka lat temu. W moim mniemaniu Higgins nie będzie grał już tego co kiedyś i powolny zjazd jest rzeczą jak najbardziej normalną. Obaj gracze musieli rozegrać 2 nie zbyt ciężkie pojedynki z zawodnikami takimi jak : Lam, Pinches, Kleckers i Taylor. Jimmy Robertson i Hull to według mnie zawodnicy już nie tego kalibru co poprzedni więc można to uznawać w kategoriach dobrych występów. Jak widać jeden i drugi nie miał problemów z poprzednimi rundami, obaj awansowali dość pewnie (Maguire problemy w 1 rundzie). W ostatnich pojedynkach bezpośrednich mamy też zdecydowaną przewagę Maguire&#39;a co potwierdza moją teorie, że Higgins to gracz coraz słabszy. Ciągle oczywiście dość dobry ale nie na tyle dobry, żeby mówić tutaj o ścisłym topie. W mojej ocenie przy takim kursie proponowanym przez bukmacherów Maguire powinien być stawiany w roli faworyta i jak najbardziej kurs warty pobrania, bo przy takim kursie warto próbować.

Jamie Jones - Joe Perry
Typ : Joe Perry @ 1.44 Marathonbet ✅
Tutaj pojedynek według mnie już bardziej różnego kalibru, bo Perry to zawsze bardzo groźny gracz, który ciągle z tą czołówką ma duży kontakt i potrafi zagrać dobre zawody z każdym zawodnikiem w tourze. W każdym bądź razie jest solidnym i dobrym snookerzystą, który ma z pewnością lepiej rozwinięte rzemiosło snookerowe od swojego oponenta w tej parze. Jamie Jones w tym turnieju pokonał dwóch zawodników, których powinien pokonać czyli Brown i Jimmy White. Niespodzianką dla mnie było pokonanie azjaty Xiao Guodonga i według mnie na tym zawodnik reprezentujący barwy Walii poprzestanie. Nie widzę takiego zawodnika jak on, który zwycięża dwa mecze pod rząd z dobrym Xiao, a następnie z dobrym Perrym skoro sam z reguły reprezentuje gorsze umiejętności, które pozwalają mu na wygrywanie z gorszymi i ewentualne nie odstawanie od lepszych i podejmowanie walki z innymi zawodnikami. Perry z całą pewnością też tej drabinki najtrudniejszej nie miał, bo pokonał Andę, zawsze groźnego i mocnego O&#39;Briena i amatora Clarka. Jak mówiłem na początku nie sądzę żeby Jones był w stanie rozegrać dwa dobre spotkania pod rząd i kolejno odprawić Xiao i Perry&#39;ego. Jeśli udało się z tym pierwszym to powinien zatrzymać się na tym drugim.
 
psotnick 940K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
M.Davis vs J.Walker
Typ: Walker, Joel (+1.5) @ 1.71 ⛔ 4-1

Walker od UKC utrzymuje solidną formę. Wczoraj łatwo ograł młodych wilczków (Jones, Calabrese, Lines) oddając w sumie tylko 2 frejmy. Teraz czas na rutyniarza, Davis pod formą od dłuższego czasu, w Lizbonie na dobrą sprawę nie miał z kim przegrać (Haotian, Allen, King). Moim zdaniem szanse doga są spore i raczej większe niż wskazuje kurs, zwłaszcza z dodatnim handicapem.
B.Hawkins vs P.Ebdon
Typ: Ebdon, Peter (+1.5) @ 1.727 ✅ 4-3
Gram przeciwko Hawkinsowi, tym bardziej, że rywal zacny. Hawk długotrwały zjazd formy, nawet trudno wskazać jakieś przebłyski ostatnimi czasy i podobnie jest w Lizbonie. Jakoś przeczołgał się do finałowego dnia, ale jeśli grał tak samo jak w pierwszym meczu pokazywanym na stole TV, to zasługi są po stronie jego rywali (Norbury, McLeod, Higginson). Ebbo gra swoje, wybija z rytmu, a kiedy przyjdzie okazja to nieźle punktuje i bierze frejma jednym podejściem (64, 78, 75, 76, 80), a rywali miał trudniejszych (Elton, Woollaston, Holt). Jak dla mnie nie ma żadnego powodu, żeby faworyzować Hawka, forma już dawno nie ta i Ebdon ma duże szanse na awans, a jeszcze większe na ugranie 3 frejmów.
A.Mehta vs J.Trump
Typ: Trump, Judd (-2.5) @ 1.952 ⛔ 2-4
Trump gra za dobrze, żeby się męczyć z Mehtą. Po prostu. W Lizbonie odpowiednie zaangażowanie połączone z wysoką formą czyni go głównego faworyta do tytułu. Męczył się tylko z Williamsem (4-3), w pierwszych dwóch meczach nie oddał nawet frejma (4-0 z Fordem i Un-Noohem) i coś mi mówi, że z Hindusem może być podobnie. Ale ostatecznie może się przydać zapas jednego frejma.
S.Maguire vs J.Higgins
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.56 ✅ 4-2
Te klasyczne już derby Szkocji rzadko kończą się pogromami, historia bezpośrednich pojedynków tych graczy, aż roi się od zaciętych meczy. Obaj gracze w solidnej formie, może Mags ciut większe szanse na wygraną, ale na takim dystansie typowanie zwycięzcy chyba mija się z celem. Dlatego wolę typować over, bo wiele wskazuje, że będzie to zacięty mecz.
Marathon
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Matthew Selt - Dominic Dale
Dominic Dale @ 1.90 ⛔

Spaceman przywiózł do Lizbony dobrą formę. Póki co w trzech meczach zaledwie jeden oddany frejm. Szczególnie zniszczenie Fu 4-0 budzi szacunek i pokazuje, że Walijczyk jest dobrze przygotowany do tego turnieju. Ponadto Dominic bardzo solidnie wygląda jeśli chodzi o brejki. Na swoim koncie Walijczyk ma następujące osiągnięcia: 97, 101, 105, 72, 64, 51, 62. Jeżeli Dale nie stracił przez jeden dzień odpoczynku formy to powinien dzisiaj sobie poradzić z Seltem, który był, jest i będzie klasycznym średniakiem i pewnego poziomu nie przeskoczy. Anglik też nie gra tutaj najgorzej, ale jego umiejętności cenię jednak niżej niż Dale&#39;a. Zwycięstwa z chwiejnym Day&#39;em czy Dottem, który przyjechał tutaj &quot;przytankować&quot; nie są dla mnie jakimś wielkim wyznacznikiem formy i myślę, że Clown dzisiaj popędzi swojego rywala odnosząc zwycięstwo i meldując się w najlepszej ósemce turnieju.
Jamie Jones - Joe Perry
Over 5.5 @ 1.63
✅
Dla mnie to dużo bardziej wyrównana para niż wskazują na to kursy. Jonesa obserwuję od początku sezonu i moim zdaniem nie jest w najgorszej dyspozycji, tutaj też wygląda solidnie co pokazał w meczach z White&#39;m czy Xiao. Owszem, pokonanie dziadka Jimmy&#39;ego to żaden wielki wyczyn, ale nie o wynik tam chodzi, a ogólną grę Walijczyka, który potrafił ściągać niezłe układy. Perry totalnie przygasł po finale w Wuxi i ostatnio prezentuje się mocno średnio. Nie wydaje mi się, by miał tutaj łatwą przeprawę z Jonesem dlatego uderzem w wyrównane spotkanie w którym zobaczymy minimum 6 frejmów, a jest to też para z potencjałem na decidera co obrazuje taka sobie forma Anglika i niezła gra Jonesa w Lizbonie.
Marathonbet
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Mehta A. - Trump J. 2 @ 1,20 ✅ 2-4
Hawkins B. - Ebdon P. 1 @ 1,53 ✅ 4-3
Steadman C. - Bingham S. 2 @ 1,23 ⛔ 4-0 nigdy więcej grubasa w PTC, koryto w domu stygnie... ????
AKO: 2,30 @ Unibet ⛔
O Trumpie będzie krótko, bo jeszcze o Nim wspomnę niżej. Póki co najpoważniejszym rywalem dla Niego był Borsuk i jemu wbił również setkę. Co najśmieszniej, nikogo by nie zdziwiło jakby z Fordem i Tapczanem wbił 5-6 takich podejść, bo grali tragicznie. Mehta to jak już wspomniałem zawodnik bardzo nierówny. Póki co nieźle sobie poczyna, wbił już nawet setkę. Judd to jednak zawodnik ze ścisłego topu i porażka moim zdaniem byłaby sensacją.
Barry chyba będzie pamiętany głównie przez pryzmat porażki z Bondem. Nie zmieni to jednak faktu, że to wciąć topowy snookerzysta. Z Norburym i Higginson&#39;em jak widziałem to może nie zachwycał, ale swoją robotę wykonał. Sporo podejść +50, które pozwalały mu wygrywać partie. Szczególnie Andrew zostawiał mu proste układy do czyszczenia. Ebdon też nieźle sobie poczyna, pokonał już m.in. Holta i Rudego Bena. Porażka Holta zbytnio mnie nie zdziwiła, bo koleś jest bez formy, dodatkowo to straszny nerwus, który nie lubi gry taktycznej. W sumie to kto lubi takie męczenie buły Ebdona. Wychodzi na to, że właśnie Barry, który ma H2H 10-3 z Peterem. Widać, że Hawkins chce zmazać plamę na honorze z UKC i ugrać coś w Portugalii. Szansę ma dobrą, a kurs z pewnością jest sporo za wysoki, głównie przez tą kompromitację z 007.
Widziałem mecz Steadman&#39;a z Porky Pig&#39;iem. Widać było gołym okiem, że Shaun przyjechał odbębnić turniej w Lizbonie. Proste pudła, 0 pozycjonowania, słabe odstawianie się. Łysy zwietrzył swoją szansę i jego gra wystarczyła na dobry wynik. Dodam, że jakiejś rewelacji nie grał i notował mnóstwo prostych błędów. Kyren popisał się za to kontuzją mózgu nie kończąc meczu przy stanie 3-0 i ostatecznie przegrywając mecz z Craig&#39;em. Skoro Bingham zameldował się na niedziele to istnieje spora szansa, że chce tu coś większego ugrać. Możliwe, że też chce zmazać tą plamę z UKC, gdzie miał Ronnie&#39;go dosłownie na widelcu. We wcześniejszych meczach nic specjalnego nie pokazał, ale wygrywające podejścia z break&#39;ami +50 notował. Jeśli faktycznie zależy mu na dobrym wyniku, to powinien podejmować szansę dawane przez Steadman&#39;a.
Judd Trump - Zwycięzca Lisbon Open 2015 @ 3,25 Bet365
Czekałem na ten kurs od piątku. Judd pokazał, że dalej jest w świetnej formie po UKC. Po raz kolejny turniej z rąk wyszarpał mu Ronnie. Osobiście spodziewałem się, że kilku faworytów do tytułu poleci do niedzieli i kurs będzie mniejszy. Drabinka do finału bardzo przyzwoita. Z Mehtą powinien się spokojnie uporać. Dalej mamy kogoś z pary Selt/Dale, czyli solidni średniacy z PTC, więc cały czas dobrze. W tej części drabinki miał mieć kogoś z dwójki Fu i Walden, więc faworyci sami się wywalili. Najtrudniej pewnie będzie miał w półfinale, gdzie zagra z Perry&#39;m lub Hawkinsem. Obaj na dobrą sprawę po UKC będą chcieli się odbudować i powalczyć o finał, jednak to Judd jest w dużo lepszej formie. W finale trafi na jakiegoś Bingham&#39;a lub Maguire&#39;a. Finał z udziałem młodego Anglika jest w zasięgu rąk. Chciałbym, aby po tym UKC wygrał ten turniej, bo finałów w tym sezonie było już kilka, a trofeum tylko jedne. Gram w bet365, bo tam takie typy rozliczanie są jako wygrana/miejsce 1/3 1-2.
 
kain. 2,2K

kain.

Użytkownik
Stephen Maguire - Matthew Selt
Typ : Stephen Maguire @ 1.44 Paddy Power ✅
Selt naprawdę imponujący run w tym turnieju, bo ma na rozkładzie fajnych graczy takich jak Hawkins czy szczególnie Trump. Oprócz tego pokonał naprawdę dobrych graczy takich jak Dott i Day. Tylko po kolei - Hawkins dla mnie nie jest zawodnikiem, który jest mega pewny w takich pojedynkach, po prostu potrafi zagrać beznadziejne spotkanie i przegrać z kretesem swoje spotkania, najlepiej jego możliwości pokazuje spotkanie z Bondem, które przegrał w komiczny sposób z 5:0 na 5:6 w UK Championship. Nie będę umniejszał wygranej nad Trumpem, bo według mnie to świetny gracz i za to zdecydowanie brawa ale Dott i Day są do ukłucia przez większość średnich graczy, bo nie są to snookerzyści na tyle powtarzalni żeby wygrywać z zawodnikami pokroju Selta w każdym spotkaniu. Wygranej Dale&#39;a i Xinlonga nie biorę pod uwagę, bo pierwszy pan to chodząca zagadka i komediant, który potrafi zagrać fajny mecz albo kompletnie zrobić z siebie błazna, a drugi nie jest po prostu dobrym graczem.
Maguire mimo wszystko drabinkę miał łatwiejszą. Pokonywał początkowo beznadziejnego Lama z problemami, następnie Hulla, Pinchesa, Higginsa, Saengkhama i Davisa. Według mnie objawy dobrej formy Maguire&#39;a mieliśmy już w UK Championship gdzie grał naprawdę fajnie z wyjątkiem meczu z Yu Delu. W turnieju w Wielkiej Brytanii pokazał zwiastun tej zbliżającej się dobrej formy i kontynuuje ją również tutaj w Lizbonie i to właśnie on dla mnie jest faworytem tej pary.
Oczywiście zrozumiem każdy sprzeciw, że gra przeciwko Seltowi, który pokonuje takich zawodników jak Trump czy Hawkins to nie zbyt dobry pomysł ale szczerze wątpię, że Selt będzie w stanie utrzymać taką grę do samego końca. Każdemu zawodnikowi przytrafiają się gorsze mecze i nie ma na to reguły, bo nawet najlepsi potrafią zaciąć się w jakimś meczu w turnieju. Jeśli Selt leci jak burza w każdym meczu to ten mecz powinien przydarzyć się własnie teraz, bo w końcu trzeba zagrać naprawdę fantastycznie w całym turnieju żeby utrzymać dyspozycje i golić wszystkich (nawet najlepszych) na lewo i prawo. Dodatkowo Selt nie pasuje mi na zwycięzce nawet takiego turnieju jak Lisbon Open, a Maguire&#39;owi z pewnością ten tytuł nie będzie wisiał z racji tego, że ostatnio naprawdę wyglądał fajnie w UK Championship gdzie został odprawiony dopiero w półfinale tego turnieju.
Jeśli chodzi o psychikę Maguire&#39;a to wydaje mi się, że paradoksalnie to właśnie on ma większy komfort psychiczny przed tym meczem, bo w głowie Selta z pewnością siedzi, że to on grając w tak dobry sposób i odprawiając takich rywali ma wygranie turnieju na wyciągnięcie ręki. Dla Maguire&#39;a taki finał to nic wielkiego - bo to w końcu tylko kolejny z European Tourów gdzie nie gra się o olbrzymie pieniądze ale mimo wszystko uważam, że jeśli ktoś ma pęknąć to będzie to Selt. Dlatego uważam, że słusznym faworytem dzisiejszego spotkanie jest właśnie Stephen.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom