Hejka.
Kilka zdań na temat tego co w najbliższej kolejce Liiga.
Ilves w piątek wypunktowało Tappare w najgorętszych derbach Finlandii, a w sobotę zapłacili za to w spotkaniu z Pelikanami. W zasadzie normalna sytuacja, ale paru graczy Rysiów zostało mocno poobijanych w derbach i tak nie do końca wiadomo co z ich zdrowiem. W spotkaniu z Pelikanami nie było pełnego garnituru. Zobaczcie jaka różnica była w bramce. Jedynka odpoczywała, a młody Malek bronił na poziomie co najwyżej Meestis. To duży talent, ale Czech musi sie jeszcze sporo nauczyć. Jutro znów wszystkie siły na pokład, albo Ci dostępni
. Ilves po wolnym powinni wrócić do swojej dobrej gry, ale czy to wystarczy na Łasice ? Bardzo ciężko powiedzieć. Dlatego tym razem zaproponuje coś innego.
Ilves - Karpat - under 4,5 - 1.87 - STS
W bramce Rysiów zapewne zobaczymy Langamera, czyli najskuteczniejszego goalie Liiga na ten moment sezonu. Druga sprawa, że obrona Ilves też na wysokim poziomie. Parikka i Lancaster tworzą jedną z najlepszych par obrońców w całej lidze. Po drugiej stronie tafli Łasice z Oulu. Nikt nie broni skuteczniej niż oni. Strażnik również prezentuje sie bardzo dobrze, ale największe brawa należą sie obrońcom, bo czyszczą pole przed bramką aż miło. Policzyłem i wychodzi na to, że rywale oddają średnio 20 strzałów na bramkę Oulu. Tylko 20 ! Moim zdaniem Karpat ma najlepszą obronę w Finlandii. Temu kto to obali stawiam piwo
. Co prawda w ataku obie ekipy dysponują kapitalnymi zawodnikami, ale myślę, że tu nikt sie nie odkryje i nie pójdzie na wymiane ciosów. Rysie lubiły grać taki radosny, ofensywny
hokej, ale teraz to nieco inna drużyna. Łasice z kolei grają
szachy odkąd pamiętam. Mam nadzieje, że jutro bramkarze będą głównymi aktorami spektaklu w Tampere i typ "siądzie"
Z pozostałych spotkań po głowie chodzi mi coś w kierunku Jukuritu.
Linia wygranych HPK została przerwana w Oulu, ale w Pohjantahti-Areena pomarańczowi na razie na zielono. Z kolei Jukurit nie wygrał jeszcze w delegacji. Paradoks jest taki, że ekipa z Mikkeli gra całkiem dobry
hokej, ale nie przekłada sie to na wyniki. Brakuje precyzji lub szczęścia, ale to groźna drużyna. Z przodu nie ma takiej siły rażenia, jak sezon temu, ale defensywa wygląda przyzwoicie i powinna dawać rade. HPK lubi w obronie popełniać błędy. Nadrabiają atakiem, bo Joly, czy Moses regularnie punktują. Na jeden mecz bana dostał Trettenes, który troche przesadził w starciu z Antillą. Mimo wszystko dwa pierwsze linki HPK ( zwłaszcza dwa ) wyglądają solidnie. Jukurit by wygrać będzie potrzebował dużego wsparcia Tuohimaa, któy na razie troche rozczarowuje, ale wierze, że jutro będzie koncentracja i pomoże drużynie. Kurs na x2 zupełnie przyzwoity i tak trzeba spróbować.
HPK - Jukurit - x2 - 1.70 - STS