Ukraina -
USA 3:0 gładziutko
Ukraina - 2,05
Ukraina +1,5seta 1,57
Ukraina -1,5seta 2,75
To ja dorzucę jakieś przemyślenia.
Nie widzę tej kadry
USA wygrywającej jakikolwiek mecz w Brazylii.
Podobnie jak w ubiegłym roku na pierwszy turniej
LN wysłane zostały rezerwy. Owszem większość reprezentacji gra rezerwami, ale jednak potencjał naszej "rezerwowej" kadry, a amerykańskiej jest nieporównywalny. Jest tam kilka, w miarę znanych nazwisk i kilku obiecujących młodych graczy, ale ogólnie dla mnie to trochę wymuszony "twór", wysłany "bo trzeba".
Zupełnie inaczej jest z reprezentacją Ukrainy, dla której gra w
LN to pewna nobilitacja i z pewnością będą chcieli tu się pokazać z jak najlepszej strony.
Po ubiegłorocznych zawirowaniach już nie ma śladu i w kadrze znaleźli się ci którzy grać tam powinni. Oczywiście na pierwszym turnieju zabraknie największej gwiazdy tego zespołu, czyli Płotnickiego, ale i bez niego ta kadra wygląda całkiem fajnie. Są znani z PLS, Tupchij, Kovalov, Semeniuk, Kisiluk, Todua. Również kilku młodszych perspektywicznych chłopaków z ligi ukraińskiej. Do tego osoba trenera Lozano gwarantuje walkę na 100% w każdym spotkaniu. Na Silesia Cup zaprezentowali się bardzo pozytywnie, zdobywając drugie miejsce, wygrywając z naszą repą 3:2 i z Bułgarią 3:1, a przegrywając z triumfatorem turnieju, czyli Niemcami 0:3. Obawiałem się trochę, że może kuleć u nich rozegranie, ale w tym elemencie nie było wcale źle.
Patrząc na całokształt, uważam że kursy są wciąż mocno przeszacowane na korzyść
USA, a z pewnością były jeszcze wczoraj, gdzie można było wyłapać 2,55 na Ukrainę.
Dla mnie szanse są tu 60%-40% na korzyść Ukrainy, więc w kursach widzę spore value.
Bez analizy, bo trochę szkoda mi czasu na pisaninę:
Bułgaria -
Włochy
over 146pkt 1,84
Serbia - Turcja
Turcja +1,5seta 1,95
Turcja 3,10
Kanada -
Niemcy
Niemcy 1,88
Słowenia - Kuba
Kuba +1,5seta 1,70
Kuba 2,60