0
masa
Użytkownik
Pojawiły się pogłoski, że wczorajsze ćwierćfinałowe losowanie Ligi Mistrzów mogło być ustawione - UEFA nie traktuje tej sprawy poważnie: "To śmieszne, niemożliwe."
Wczoraj o 11:28, czyli 1,5 godziny przed ceremonią w Nyonie, ktoś na forum gazety "Telegraph" podał prawidłowy wynik losowania. Użytkownik napisał też, że bukmacherzy nie chcą przyjmować już zakładów, ale niewielu prowadziło takowe.
Gdy dokładnie taki był przebieg losowania, na forach internetowych zawrzało, a wielu uważa losowanie za ustawione! Czy istnieje taka możliwość? - UEFA mówi "nie!".
Rzecznik wyjaśnił: "Mógł być to zwykły zbieg okoliczności. To przecież nie realne, aby wiedzieć kto zostanie wylosowany."
"Nie rozumiem, wszyscy przecież byli zaskoczeni po losowaniu. Emocje sięgały zenitu, czekaliśmy z niecierpliwością."
"Ale przecież rezultat różnił się od wcześniejszych przewidywań. Na oczach tylu ludzi i kamer nieprawdopodobnym byłoby oszukać. Tylko w ten sposób da się to wyjaśnić."
Były bramkarz reprezentacji Rosji Rinat Dasaev wyciągał piłki z koszyka i był bardzo blisko widowni. Zrobił to przecież na oczach Davida Taylora, a wszystko na taśmie uwieczniła telewizja.
Działacze UEFA są pewni, że wszelkie złamania procedury losowania były w tej sytuacji niemożliwe.
"Na sali było bardzo dużo ludzi, trenerów, dyrektorów, dziennikarzy... Wszystkie piłeczki były tego samego koloru i nic nie było na nich napisane, więc niemożliwe, aby ktokolwiek wiedział co w nich jest."
"Stałem ok 10 metrów od pana Taylora i jestem pewien, że wszystko przebiegło zgodnie z prawem. Wszelkiego rodzaju oszustwo lub ustawienie par było nieprawdopodobne."
źródło: http://www.manusite.pl
Zaciekawił mnie ten artykuł i jestem ciekaw co o tym myślicie.
Wczoraj o 11:28, czyli 1,5 godziny przed ceremonią w Nyonie, ktoś na forum gazety "Telegraph" podał prawidłowy wynik losowania. Użytkownik napisał też, że bukmacherzy nie chcą przyjmować już zakładów, ale niewielu prowadziło takowe.
Gdy dokładnie taki był przebieg losowania, na forach internetowych zawrzało, a wielu uważa losowanie za ustawione! Czy istnieje taka możliwość? - UEFA mówi "nie!".
Rzecznik wyjaśnił: "Mógł być to zwykły zbieg okoliczności. To przecież nie realne, aby wiedzieć kto zostanie wylosowany."
"Nie rozumiem, wszyscy przecież byli zaskoczeni po losowaniu. Emocje sięgały zenitu, czekaliśmy z niecierpliwością."
"Ale przecież rezultat różnił się od wcześniejszych przewidywań. Na oczach tylu ludzi i kamer nieprawdopodobnym byłoby oszukać. Tylko w ten sposób da się to wyjaśnić."
Były bramkarz reprezentacji Rosji Rinat Dasaev wyciągał piłki z koszyka i był bardzo blisko widowni. Zrobił to przecież na oczach Davida Taylora, a wszystko na taśmie uwieczniła telewizja.
Działacze UEFA są pewni, że wszelkie złamania procedury losowania były w tej sytuacji niemożliwe.
"Na sali było bardzo dużo ludzi, trenerów, dyrektorów, dziennikarzy... Wszystkie piłeczki były tego samego koloru i nic nie było na nich napisane, więc niemożliwe, aby ktokolwiek wiedział co w nich jest."
"Stałem ok 10 metrów od pana Taylora i jestem pewien, że wszystko przebiegło zgodnie z prawem. Wszelkiego rodzaju oszustwo lub ustawienie par było nieprawdopodobne."
źródło: http://www.manusite.pl
Zaciekawił mnie ten artykuł i jestem ciekaw co o tym myślicie.
