Już jutro półfinały zaległego Final Four Ligi Mistrzów z sezonu 2019/2020. W Koloni zmierzą się zespoły Barcelony, THW, Veszprem i PSG, także ścisła czołówka europejskiego handballa od lat. Moje przemyślenia odnośnie turniejów finałowych są następujące w oparciu o poprzednie rozgrywki.
Na papierze wygrywa Barcelona, jednak podobnie jak na papierze od lat Ligę mistrzów w piłce kopanej wygrywa City, Barcelona i PSG (a jakoś od kilku lat nikt z tej trójki "uszatki" nie podniósł). Zresztą co roku na papierze faworytem w EHF
CL jest Barcelona i PSG. Barca ostatnio wygrała
LM 5 lat temu (gdzie od 3 lat mają wg mnie najlepszą pakę) a PSG nie wygrało nigdy, a od 10 lat mają pakę w Top 3 z Karabaticiem i Hansenem na czele.
Jak dla mnie już w fazie pucharowej Ligi Misztrzów nie ma słabych drużyn, a w Final Four jak dla mnie są już same silne drużyny na mega zbliżonym poziomie. Co do mojej oceny to
Barca ma full skład i nikt na papierze nie ma podjazdu (wątpliwy jest występ Palmarssona, który jest podstawowym rozgrywającym).
PSG bez Karabaticia, na szybko ściągnięto Steinsa, który na pewno nie jest zawodnikiem na poziomie leciwego już Niko.
Kiel wg mnie mocna paka, jak zagrają twardo w obronie i swoje trzy grosze dołoży Landin to są w stanie ograć każdego, mają z przodu przecież Duvnjaka, Sagosena, Reinkinda czy Weinholda. W Koloni zabraknie lewego skrzydła Damhke i Landina.
Veszprem to dla mnie mega rozczarowanie jak do tej pory biorąc pod uwagę skład a jakość gry, być może się lepiej zgrają i coś z tego będzie. Na ten moment kadrowo super, natomiast wygląd gry pozostawia wiele do życzenia, a skład naprawdę kompletny na każdej pozycji.
Teraz trochę historii odnośnie "faworytów" turniejów finałowych:
Final 4 z sezonu 18/19, i półfinał Barcelona- Vardar (kursy 1,22 do 6,20) a mecz bierze skazywany na pożarcie Vardar, który wygrywa rozgrywki, gdzie w meczu finałowym z Veszprem też dosyć mocno faworyzowani byli Węgrzy (kursy 3,25 do 1,55). Zresztą na papierze i Veszprem i Barca mieli moim zdaniem zdecydowanie lepszy skład od Vardaru.
Teraz kolej na F4 z sezonu 17/18, i półfinały Nantes- PSG (kursy 4,30 do 1,34) a mecz bierze skazywane na pożarcie Nantes, które grę opiera na wiekowym już Lazarovie i kołowym Tournacie, który obecnie gra w Kielcach. PSG z Abalo, Karabaticiem, Hansenem, Sagosenem, Omeyerem, Gensheimerem, Remilim, Stepanciciem. Rzecz wręcz niebywała, a jednak, kopciuszek ogrywa gwiazdozbiór z Paryża.
Drugi półfinał Vardar gra z Monpellier, które ku zdziwieniu wszystkich gra w wielkiej czwórce po wyeliminowaniu po drodze Flensburga i Barcelony!!! Kursy w tym meczu 1,62 do 3,00 i znowu wygrywa underdog. Finał francuski Montpellier- Nantes, wszyscy widzą zwycięzcę w zespole Lazarova i spółki a złoto bierze nieoczekiwanie Montpellier.
Teraz kolej na F4 z sezonu 16/17, już w skrócie, Vardar w półfinale ogrywa Barcelonę która była faworytem (kursy 2,44 do 1,85), następnie kolej na finał z szejkami z Paryża i kursy 1,45 do 3,45 i mecz wygrywa Vardar.
Teraz kolej na F4 z sezonu 15/16, Vive i półfinał z PSG, kursy 1,55 do 3,3 a niespodziewanie Kielczanie odprawiają Karabaticia i spółkę. W finale gdzie również byli underdogiem ogrywają po dramatycznym meczu Veszprem.
Biorąc pod uwagę powyższe historie na turniejach finałowych, mimo niepodważalnej klasy i pełni składu Barcelony przy kursie ~1,30 nie zainwestuję w nich złamanego grosza, gdyby kursy były w korelacji 1,70 - 2,30 to szedłbym w Barcelonę, natomiast przy takiej dysproporcji, biorąc pod uwagę że mierzą się z PSG, które nigdy nie wygrało
LM, teraz są w półfinale underdogiem i to może być ich atut.
W mojej ocenie zdecydowanie bardziej do gry handicap w kierunku Paryza:
Barcelona- PSG
Typ: 2 (+3) AH
Kurs: 1,78
Marathonbet
Stawka 6/10
Drugi typ który rzucił mi się w oko to bramki, linia wystawiona wysoko z uwagi na ofensywny styl gry obu zespołów i szybkie wznawianie akcji, a także historię pojedynków:
01.12.19
CL PSG - Barcelona 32 : 35
19.10.19
CL Barcelona - PSG 36 : 32
03.12.16
CL Barcelona - PSG 35 : 32
12.11.16
CL PSG - Barcelona 33 : 26
15.02.14
CL Barcelona - PSG 38 : 28
20.10.13
CL PSG - Barcelona 29 : 33
Jednak Final 4 to nieco inny ciężar gatunkowy spotkania, niż mecze grupowe gdzie po pierwsze ma się za plecami własnych kibiców, druga sprawa że w grupie zawsze jest kilkanaście spotkań i nie trzeba się tak spinać jak w sytuacji jak jest tylko jeden mecz. Uważam że jedyną metodą na Barcelonę jest twarda defensywa, z nimi nie ma co iść na otwartą wymianę ognia bo ich ofensywa jest tak silna że na dłuższym dystansie wygrają z każdym. A w defensywie PSG ma kim postraszyć bo mają Virana, Toft Hansena czy Lukę Karabaticia. Głównym mankamentem Paryża może być bramka, bo w porównaniu z PDV i Mollerem, Gerard wygląda przeciętnie.
Ja proponuję jednak
under 64 azjan @ 1,80 Marathonbet 6/10.
Drugie spotkanie półfinałowe to pojedynek THW Kiel z Veszprem, oba zespoły w bieżącym sezonie
LM grały ze sobą dwukrotnie, w Kiloni był remis 31-31, mimo że 5 minut przed końcem zebry prowadziły 31-27. Spotkanie na Wegrzech zakończyło się wygraną Veszprem 41-33, mimo że w okolicy 40 minuty to THW prowadziło 26-25, co tam się wydarzyło w końcówce to istny dramat. Tutaj uważam że THW jest bardzie ułożonym zespołem, mają niesamowitego lidera Sagosena i stać ich na pewno na pokonanie przeciętnie grających Węgórw, którzy wg mnie mają w
LM drugi skład po Barcelonie, jednak od lat nie potrafią pokazać pełni swoich możliwości.
Zatem proponuję:
THW @ 2,15 Bet 365 5/10
oraz under 60,5 @1,76 Marathon 5/10