A ja postawiłem wina Ukrainy w fortunie za 1,91. Uważam to za ciekawy kurs, Ukraińcy sprawili niezłego surprise'a wygrywając z Czechami. Ostatnio futbol ukraiński przechodził kryzys, ale widać powoli się odradzają i mają szansę awansować do dywizji A. Słowacy, wiadomo, pokonali w meczu towarzyskim Duńczyków 3:0, ale jaka to była Dania? Złożona z amatorów, futsalistów, youtubera i policjanta, a jedynym zawodowcem był Sisto, który, jak się okazało, pojechał tam z niewiedzy o strajku. Biorąc te wszystkie elementy pod uwagę, kurs na Ukrainę to solidne value.