>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Legia Warszawa w Lidze Europy 2016/17 - dyskusja o meczach i całej otoczce

Status
Zamknięty.
yar000 9,6K

yar000

Użytkownik
[...] jak mistrz Polski powinien regularnie grać w europejskich pucharach, czyli awans do Ligi Mistrzów i z niej spadek do fazy pucharowej LE,[...]
Natomiast, żeby tak było to musiałaby równie regularnie obowiazywać reforma Platiniego aby Mistrz Polski mógł wejść i zagrać o LM z kelneram półamatorami. Jednak to se ne vrati. Reforma Platniego zostaje zniesiona w roku 2018. Powrócą więc lata, w których wspomniana przez Ciebie Wisła Kraków otrzymywała Real i Barcę już w eliminacjach do LM. Najbliższy sezon, jest tym ostatniej szansy. I w tym kontekście zresztą, przewiduję solidną bitkę w polskiej Ekstraklasie o pierwsze miejsce.
 
wawo 15,1K

wawo

Użytkownik
Widze ze sie niektorzy zagalopowali z poziomem polskiej pilki i juz wieszcza ze powinny 3-4 polskie kluby regularnie wystepowac w pucharach. Otoz nie, polskie kluby sa slabe, polska liga jest slaba, to ze Legia wymeczyla awans do LE nie robi z niej niewiadomo jakiej potegi wsrod sredniakow europejskich a to ze Legia czasem przegra czy zremisuje z kims w lidze nie czyni tego drugiego klubu rownie silnym jak ta super w ostatnich tygodniach Legia.
Poki taki wyczyn, taki wielki wyczyn jak ten teraz Legii bedzie raz na kilka lat - ostatnio Lech czy jeszcze dawniej Wisla to niestety o zadnym przelomie w polskiej pilce mowic nie bedziemy.
W Polsce nadal szkolenie kuleje, wystarczy spojrzec na zaplecze ektraklasy, tam to dopiero poziom jest zenujacy, a moze 10-15 zawodnikow prezentuje poziom zblizony do tego z ekstraklasy, wiec o czym my tu mowimy.
Teoretycznie najsilniejszy klub ekstraklasy, czyli mistrz Legia w najsilniejszych ligach europejskich bilby sie o utrzymanie. W tych slabszych ale uznanych czyli Holandia cz Portugalia to maks srodek tabeli z przeblyskami i wygranymi z tymi z czolowki.
Najkorzystniej dla takiego mistrza polski bylby udzial w lidze mistrzow, ale tych mistrzow lig slabszych: czechy slowacja rumunia wegry serbia chorwacja slowenia austria itd itp. Wtedy kazdy z kazdym 8-10 druzyn i przynajmniej regularnie rozgrywane mecze na poziomie a nie to co jest teraz ze albo europejska posucha i odpadanie w eliminacjach eliminacji albo ciezki lomot z klubami z ktorymi grac to tylko zeby popatrzec jak gwiazdy futbolu prezentuja sie na tle slabiakow a jak sie prezentuja a no tak ze ciezko znalezc 100 % motywacji i koncentracji do gry.
Tak jak powiedzial Muller bez sensu grac z zespolami pokroju San Marino. Tak samo w klubowych bez sensu grac mecze ktore koncza sie pozniej pogromami.
Olac te LM i LE w takim formacie i stworzyc rzeczywiscie lige mistrzow A i B
Niech w A se graja tak jak do tej pory ale tylko najsilniejsi a w B tak jak napisalem liga kazdy z kazdym i tylko mistrzowie.
Bo poki co to tylko mozna zyc marzeniami ze od dzis Legia co roku bedzie grala na poziomie w europie.
A skonczy sie jak zwykle, porazka w dwumeczu z Ajaxem, pozniej w lato odpadnie mistrz z eliminacji LM i LE i wroca nastroje huraoptymistow do normy, czyli nie mamy czego szukac w europie poki nie zaczniemy od zaplecza ektraklasy, szkolenie szkolenie i przede wszystkim mniej obcokrajowcow w klubach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
typer36 456

typer36

Użytkownik
Biorąc pod uwagę, że na zapleczu naszej ekstraklasy gra całe mnóstwo (szybki strzał 30-60% - nie chce ani zaniżyć ani przesadzić więc daje przedział) piłkarzy z przeszłością ekstraklasową (często bardzo niedawną i bogatą) więc takie zdanie jak wyżej jest trochę nie na miejscu. To że grają obecnie poziom niżej nie znaczy, że ustępują sportowo, co często widać jak przychodzi zagrać w pucharze kraju albo jak beniaminek szturmuje podium.
Przyczepiłbym się też do szkolenia młodzieży. Kiedyś można by było tak powiedzieć, a i tak samorodków do oszlifowania było dużo. Dziś szkolenie jest bardzo rozwinięte - mówię i o strukturach klubowych i o akademiach prywatnych (z poziomem bywa różnie). Na przeszkodzie, by to wszystko płynęło strumieniem od najniższych lig w górę stoją pieniądze i obecny model marketingowy w całej piłce nożnej w kraju. Na ten temat po necie jest mnóstwo artykułów, jak ktoś ma czas to polecam poczytać. Jak ja będę miał czas, to wkleję tu coś dla leniwych.
 
Riechedly Bazoer przejdzie z Ajaksu Amsterdam do drużyny VfL Wolfsburg za około dwanaście milionów euro. Reprezentant Holandii trafi do Niemiec w styczniu, co oznacza, że nie zagra w meczach 1/16 finału Ligi Europy z Legią Warszawa.
Działacze niemieckiego klubu zapłacą Ajaksowi za 20-letniego pomocnika ok. 12 mln euro. Piłkarz zwiąże się z klubem kontraktem do końca sezonu 2020/21. Odejście Bazoera jest sporym osłabieniem dla ekipy wicemistrz Holandii. Riechedly&#39;ego zabraknie również podczas spotkań z Legią Warszawa w Lidze Europy.
Pierwszy mecz 1/16 finału odbędzie się 16 lutego o godz. 21.05 w Warszawie. Rewanż zostanie rozegrany 23 lutego o godz. 19.00 w Amsterdamie.

s90/ Skoro dotarłeś do takiej wiadomości i ją cytujesz to podaj linka skąd ta informacja jest.
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/transfery,riechedly-bazoer-zamieni-ajax-amsterdam-na-vfl-wolfsburg,artykul,743557,1,972.html
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP
Do meczu zostało jeszcze trochę czasu, a więc poczytajmy co piszą na temat zmian w składzie Wojskowych...
Legia Warszawa z całą pewnością na wiosnę nie zostanie bez napastnika. Mimo że z klubu odszedł już Nemanja Nikolić, którego za 3 mln euro ściągnęło Chicago Fire, a na wylocie jest mający ofertę z Chin Aleksandar Prijović, ofensywa Wojskowych raczej nie zostanie osłabiona. Wszystko dlatego, że mistrz Polski już myśli o zawodnikach, którzy mają zastąpić dwóch dotychczasowych liderów ataku!
W środę przy Łazienkowskiej zjawi się Daniel Chima Chukwu, który w ostatnim czasie grał w chińskim Shanghai Shenxin. Nigeryjczyk to klasowy piłkarz, ale jeszcze głośniej ma być o przenosinach do Warszawy kolejnego napastnika, z którym łączona jest Legia. Mowa o snajperze Lokomotiwu Moskwa Petarze Skuleticiu. To oznacza, że w ekstraklasie może paść nowy rekord transferowy!
Źródło
 
gelo85 2,6K

gelo85

Użytkownik
Drużyna po LM niestety zostaje rozmontowywana. Nikolic, Bereszyński, być może Prijovic i Pazdan.
Pewny przejścia Jędrzejczyk, ale w kontekście meczów z Ajaxem bez znaczenia (Jędza nie może grać).
Wróbelki ćwierkają, że maja przyjść godni następcy (napastnik Chukwu), ale nawet jeśli tak się stanie to nie będzie czasu na zgranie ze sobą nowych ogniw ze starymi.
Poczekajmy do końca okienka, ale jeśli odejdą jeszcze Pazdan i Zlatan to szanse Legii na awans oceniam jako niewielkie.
Nie powinno być takiej dysproporcji jak dwa lata temu, ale szanse na dziś to moim zdaniem 70-30 dla Holendrów.
 
K 123

karwan1988

Użytkownik
Drużyna po LM niestety zostaje rozmontowywana. Nikolic, Bereszyński, być może Prijovic i Pazdan.
Pewny przejścia Jędrzejczyk, ale w kontekście meczów z Ajaxem bez znaczenia (Jędza nie może grać).

Wróbelki ćwierkają, że maja przyjść godni następcy (napastnik Chukwu), ale nawet jeśli tak się stanie to nie będzie czasu na zgranie ze sobą nowych ogniw ze starymi.

Poczekajmy do końca okienka, ale jeśli odejdą jeszcze Pazdan i Zlatan to szanse Legii na awans oceniam jako niewielkie.
Nie powinno być takiej dysproporcji jak dwa lata temu, ale szanse na dziś to moim zdaniem 70-30 dla Holendrów.
Najważniejsze aby został Pazdan, Ofoe i Rado, to trzon drużyny. Ci dwaj ostatni na pewno zostaną do końca sezonu (Rado pewnie do końca kariery). Myślę że jednak Pazdek zostanie nie tylko na wiosnę a nawet na kolejny sezon. Ma klauzulę wykupu na poziomie 4mln euro, to mimo wszystko spora kwota dla średniaków z pierwszej piątki lig w Europie zważywszy na wiek Michała (30stka styknie mu w tym roku) jest niski jak na stopera, nigdy nie grał na zachodzie. Zanim ktoś wyda taką kwotę na niego pomyśli 10 razy. Najprawdopodobniej byliby to jednak Turcy, choć z tego co wiem jego żona jest przeciwna temu kierunkowi. Zresztą chłopak jest filarem w Legii, zarabia bardzo dobrze i nie wydaje się żeby leciał na kasę.

Co do odejścia Niko i Prijo - oczywiście będzie to strata ale uważam że z taką siłą w ofensywnie Legia mogłaby grać w ataku sprzątaczką klubową. Spójrzmy na ostatnie bramki Nikolicia w Legii, większość to wypracowane akcje z przyłożeniem gola do pustej bramki. Nie obawiam się kto zastąpi Węgra, chociaż Chukwu nie do końca mnie przekonuje. Ważne że mimo wszystko strzelał w tych Chinach i był w rytmie meczowym. Prijovic juz sobie spalił metę u kibiców, dla mnie niech sobie idzie w wymarzone miejsce za 2-2,5mln euro i wtedy może pojawi się tu kocur do ataku. Ten napastnik z Lokomotivu też szału nie robi.

Zamiana Beresia na Jedze to fajny ruch, oznacza to że Legia znowu powalczy o LM w następnym sezonie, oczywiście póki co musi dogonić czołówkę co pewnie uczyni. Myślę że nikt w Warszawie na siłe nie spina się na Ajax ale mając Magierę na ławce wszystko jest możliwe. To jest największy PLUS i zaskoczenie obecnej Legii.
 
G 0

gigantu

Użytkownik
Ajax startuje 15 stycznia, na razie ma za sobą dwa sparingi, ciężko coś powiedzieć o ich miarodajności. Magiera ma nie lada problem, bo do tej pory polskie klub na wiosnę raczej nie spełniały oczekiwań. Ciężko konkurować z klubami, które grają już miesiąc wcześniej... Na pewno jest to okazja do wyrównania rachunków z przed dwóch lat. Dodatkowo Ajax na razie raczej się osłabił. To nie ta sama drużyna co dwa lata temu. Liczę na zaciętą rywalizację do ostatniej minuty!
 
crossmen 8,1K

crossmen

Użytkownik
Dla mnie osobiście,trwa demontaż Legii,tak się osłabiać przed meczami z Ajaksem,chyba ,że już są myślami przy lecie i nastepną edycją L.M.
Nie mogę zrozumieć polityki kadrowej,ale kiedyś przez takie same ruchy stracili nawet mistrza Polski na rzecz Śląska Wrocław 2012,wtedy trenerem był Skorża.
Kwoty które wpływają na konto Legii też nie powalaja,więc tym bardziej nie rozumiem,ale nie mój cyrk................
Na dziś grubo na awans Ajaksu ( zaczęli już sezon)
 
K 123

karwan1988

Użytkownik
Dla mnie osobiście,trwa demontaż Legii,tak się osłabiać przed meczami z Ajaksem,chyba ,że już są myślami przy lecie i nastepną edycją L.M.
Nie mogę zrozumieć polityki kadrowej,ale kiedyś przez takie same ruchy stracili nawet mistrza Polski na rzecz Śląska Wrocław 2012,wtedy trenerem był Skorża.
Kwoty które wpływają na konto Legii też nie powalaja,więc tym bardziej nie rozumiem,ale nie mój cyrk................
Na dziś grubo na awans Ajaksu ( zaczęli już sezon)
Demontaż? Mocna teoria. Najważniejszy jest szkielet zespołu a on tworzony jest przez Pazdana, Ofoe i Rado ewentualnie Moulina. Ci zawodnicy zostają na wiosne i to jest najważniejsze dla obecnej Legii. Odeszli owszem ważni zawodnicy ale nie niezastąpieni. Za Beresia - Jędza, jest to co najmniej zamiana nie tracacą na jakości a nawet i na plus, oczywiście pamiętam że nie zagra z Ajaxem. Do tego odeszło dwóch napastników , Niko i Prijo. Jeden i drugi miał swoje odpały ???? Pierwszy odszedł podobno ze względu na to że nie pograł w LM, drugiemu odbiła sodówka właśnie po występach w Champions League, dostał dwa razy wyższe zarobki i poleciał na kasę do Paoku. Z niewolnika nie ma pracownika, żadnego z tych piłkarzy nie można było zatrzymać. Działacze Legii mają łeb na karku, za tych trzech piłkarzy zapłacili grosze a w zamian wpadło ok. 7mln euro. Legia jest mocna w pomocy i tworzy mnóstwo sytuacji, dlatego uważam że taki Chukwu może spokojnie nastrzelać bramek bo będzie miał mu kto wykładać piłki. Trzeba pamiętać że okienko transferowe w Polsce trwa do końca lutego, w silnych ligach europejskich do końca stycznia. Jest więc szansa że w lutym Legia okazjonalnie pozyska kogoś pokroju Ofoe, którego mimo wszystko nie kupi nikt w silniejszych ligach, takie okazje się zdarzają a portfel Legii jest gruby i pewnie dojdzie do hitu transferowego. Uważam że dwumecz z Ajaxem nie jest jakiś mega ważny dla Legii, oni już swoje zrobili w pucharach, to Ajax musi a Legia może i wcale Holendrzy nie będą wielkim faworytem wg mnie. To rewanż za mecz z 2014, wtedy Legia bez Rado a Ajax z Milikiem, dziś Legia mocna w ofensywie wtedy za Berga defensywna. Liczę na magię Magika, który ogarnął ten zespół i niespodziankę. W razie porażki płaczu nie będzie bo jest wkalkulowana.
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Jak można mówić że Ofoe stanowi trzon drużyny jak on jeszcze niedawno się średnio ruszał. Niech w tej rundzie udowodni że na dobre doszedł do formy. Radović też miewa wahania formy w ciągu sezonu, dlatego też trzeba zachować jakąś rezerwę.
Chukwu nie ma takich statystyk jak miał Nikolić i śmiem twierdzić że to piłkarz dużo słabszy, ale będziemy mieli okazję się przekonać o tym. Strata Prijovicia też jest bardzo znacząca, bo choć wyjątkowo dużo nie strzelał to zaliczał asysty i robił dobrą robotę z przodu bez piłki.
 
K 123

karwan1988

Użytkownik
Jak można mówić że Ofoe stanowi trzon drużyny jak on jeszcze niedawno się średnio ruszał. Niech w tej rundzie udowodni że na dobre doszedł do formy. Radović też miewa wahania formy w ciągu sezonu, dlatego też trzeba zachować jakąś rezerwę.

Chukwu nie ma takich statystyk jak miał Nikolić i śmiem twierdzić że to piłkarz dużo słabszy, ale będziemy mieli okazję się przekonać o tym. Strata Prijovicia też jest bardzo znacząca, bo choć wyjątkowo dużo nie strzelał to zaliczał asysty i robił dobrą robotę z przodu bez piłki.
Ledwo to on się ruszał na początku przygody z Legią co nie dziwiło bo był zapuszczony fizycznie ale i psychicznie. Mimo tego pojedyncze jego kontakty z piłką, podania, już pokazywały że to piłkarz przewyższający tą ligę. To nie jest gość z przypadku, gdy grał w Brugge był w pierwszej trójce piłkarzy ligi, w Norwich pograł chwilę w premiership a potem kontuzja i śmierć matki. Odbudowal się i śmiało stwiwrdzam że należy do trzonu drużyny od którego zaczyna się ustalanie składu, takiego Vasilieva zjada na sniadanie w każdym aspekcie gry oprócz stałych fragmentów gry. Radovic to również jakość i motor napędowy ataków Legii do tego ma ogromny posłuch. Na początku po powrocie z Partizana też dołował, od kiedy przyszedł Magiera gość zaczął się spłacać,już od meczu z Pogonią gdzie strzelił dwie bramki, to lider Legii.
Oczywiście ze Chukwu to nie ten poziom co Niko jeśli chodzi o skutecznośc, ma inne zalety, bardziej uważam go za zastępcę Prijovicia, tego mi nie żal, on tylko leciał na kasę więc good luck ???? Myślę że do Legii trafi jeszcze drugi napastnik, z prawdziwego zdarzenia do pierwszego skladu za Niko. Aczkolwiek tak jak już pisałem, siła Legii to pomoc: Rado, Ofoe, Gui, a nawet Vako, niezłe statystyki ma Hama. To oni tworzą grę a przy takiej sile w ofensywie nawet Kucharczyk grajacy na szpicy byłby w stanie strzelić 10 bramek w rundzie.
 
C 92,1K

cybul100

Forum VIP
Podzielam tutaj zdanie @karawana. Według mnie Odidija nie ma co tutaj udowodnić, ponieważ swoją klasę pokazał już w tej rundzie. Wraz z Radovicem dla mnie byli motorem napędowym tego zespolu. Co ważne obaj bardzo dobrze sie rozumieją, a do tego posiadaja umietności, ktore zdecydowanie przewyszaja naszą ligę. To wlasnie ta dwójka w głownej mierze poprowadziła Legię do bardzo dobrych wyników.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom