Zanim rozpoczną się rozgrywki ligowe czas na Superpuchar, który w tym sezonie zostanie rozegrany w trochę innej formie.
Dzisiaj w Modenie będziemy świadkami dwóch spotkań półfinałowych, a jutro wielki finał.
Azimut Modena - Diatec Trentino
Modena w roli gospodarza i chyba jednak w roli faworyta. Po poprzednim znakomitym sezonie na parkietach we Włoszech (trochę nieudany jednak start w
LM) z zespołu odeszli Bruno i Lucas. Kolejną stratą jest oczywiście odejście trenera Angelo Lorenzettiego (zamienił Modenę na Trentino), którego zastąpił Roberto Piazza.
W Trentino wielkich zmian nie było. Najważniejszą może być odejście Stoycheva, który jednak potrafił wyciągnąć z tej grupy cały potencjał. Wrócił Stokr w miejsce Djurica i to w sumie tyle.
Kadrowo Modena nadal wygląda bardzo dobrze, wyjściowy skład tak naprawdę bez słabszych punktów, ale trochę może brakować wartościowych zmienników. Na przyjęciu nie ma już Nikica i trochę ciężko wskazać kto mógłby zmienić Ngapetha czy Petrica podczas ich słabszej dyspozycji. Za rozegranie odpowiadać będzie doświadczony Orduna, pomimo odejścia Lucasa nadal mocny będzie środek siatki, a to za sprawą
Le Roux i Holta, którzy dołączyli do zespołu.
Trentino w poprzednim sezonie pokazało naprawdę fajną, efektywną siatkówkę i to w dużej mierze za sprawą pary przyjmujących Lanza-Urnaut. Bardzo dobrze rozwija się rozgrywający Giannelli, mocnym punktem jest argentyński środkowy Sole. Zobaczymy jaki pomysł na ten zespół będzie miał trener Lorenzetti.
Pierwszy mecz nowego sezonu, zobaczymy jak to będzie wyglądać po sezonie reprezentacyjnym. Modena u siebie, w dalszym ciągu mocna, ale jednak bez tego błysku, który gwarantował Bruno na rozegraniu.
O trofeum powinna powalczyć Modena, ale Trentino już wielokrotnie pokazywało, że nie można ich lekceważyć. Nie sądzę, że skończy się to w trzech setach.
TYP:
Over 3.5 seta @ 1.46
Unibet
Cucine Lube Civitanova - Sir Safety Conad Perugia
Drugi półfinał zapowiada się jeszcze ciekawiej.
Civitanova wzmocniła swój skład, zwłaszcza na skrzydłach. Wracający do dobrej dyspozycji Sokołow zastąpił Miljkovica, a na przyjęciu pojawił się Kaliberda. Drużyna prowadzona przez trenera Blenginiego może mieć jednak problem z limitami i parę środkowych mogą tworzyć Candellaro i Cester, a dla Stankovica może jednak zabraknąć miejsca. W walce o Superpuchar nie pomoże Micah Christenson, w jego miejsce zagra doświadczony Corvetta lub ściągnięty właśnie w związku z kontuzją amerykańskiego rozgrywającego Jaumel.
Perugia zbudowała bardzo ciekawy zespół, ale ciężko powiedzieć czy od początku wszystko będzie dobrze funkcjonować. Ciekawy pomysł z Zaytsevem, który po powrocie do zdrowia Atansijevica zajmie miejsce na przyjęciu. Wzmocniony środek siatki, oprócz Birarelliego i Butiego będzie jeszcze Podrascanin, który odszedł z Lube. Ciekawe jak będzie wyglądać przyjęcie, bo libero Bari/Tosi nie są wybitni w tym elemencie, a z przyjmujących też nie widać zawodników, którzy słyną z tego elementu (może Della Lunga, ale to będzie pewnie zmiennik). Na wysokiej piłce Perugia będzie mocna, ale nie po to w klubie jest przecież De Cecco.
Tutaj może być bardzo wyrównane spotkanie, ale jednak wyżej cenię Civitanovę. Ciekawe zmiany, naprawdę świetni skrzydłowi. Można się zastanawiać o środek siatki, ale Candellaro miał dobry poprzedni sezon i teraz nie powinno być gorzej.
Perugia również ma ciekawy zespół, ale jednak bez Atanasijevica (wraca do zdrowia, ale chyba jeszcze go zabraknie) to będzie jednak co innego.
TYP:
Cucine Lube Civitanova @ 1.80
Unibet