a patrzyłeś ogółem na skuteczność na zasadzie jeśli nawet byś się pogodził ze stratą po 4 razie to ile wcześniej wygrałeś? Tzw. stop lossa,zamkną i dalej grał.
Ja od kilku dni gram na zasadzie 5 ewentualnie 6 pies kursy 4-7. Kursy niższe wiec i ewentualnie niższe przegrany przez co i można więcej poziomów(co jednak nie zawsze przenosi się na skuteczność im niższy kurs).
Sprawdź też w swojej historii jakby to wyglądało jeśli byś po pierwszej przegranej od razu podzielił przegraną na dwa ,a potem na cztery i cztery.
Jednakże myślę ,że dobrym rozwiązaniem jest postawienie sobie jakiegoś stop lossa np na zasadzie grasz za 1 stop lossa masz 200(4 przegrane z podzieleniem pierwszej na dwa przy kursie max 7), potem najwyżej przez kilka dni odrabiasz normalnie lub odrabiasz za stawkę 2 by było szybciej i licząc ,że czarna seria ponownie szybko się nie trafi. Chyba rzadko kiedy Ci się trafiło wejść poza 4 przegrane ,a pewnie i kiedyś się może trafić pechowa seria powyżej 6 i też wtedy wyzeruje się konto.
Warto może tez obstawiać przed samym początkiem biegu żeby zobaczyć tendencje innych , pewnie takich co bardziej to "przeanalizowali".