Last Minute - lato 2012

[sawas]

Czy ktoś z Was ma doświadczenia z lastami? Muszę zaplanować urlop w pracy, a postanowiłem sobie, że w tym roku wybiorę się gdzieś spontanicznie. Kierunek ograniczają jedynie finanse, więc obracam się tylko w kręgu Europy, tj. Bałkany, Grecja, Cypr, ew. jakaś Tunezja, wątpię, że na Egipt wystarczy.
Mam kilka pytań:
1) Który kraj najlepiej nadaje się na lasta? Tzn. na który najłatwiej wyhaczyć coś ciekawego?
2) W których miesiącach jest najwięcej takich ofert?
3) Na co uważać, itd.?
W internecie jest sporo informacji, for, itd. na temat last minute, ale 80% z nich to już mocno nieaktualne wątki..

 

[lukbor10]

bardziej opłacalne od last minute jest first minute. Cena first minute jest wyjściowa, z czasem im bliżej lata ceny rosną, rosną, rosną...aż dochodzą do wysokiego poziomu w momencie , w którym jest największe zapotrzebowanie. na last minute ceny lecą w dół ale w 80% nigdy do poziomu z first minute. więc w twoim wypadku, gdy musisz planować urlop polecam skorzystanie właśnie z takiej opcji.

 

[princeas]

raczej na odwrót, najtaniej bedize wlasnie w Egipcie i Tunezji, Cypr i niektóre miejsca w Grecji w sezonie nawet na lastach będą dość drogie. Mimo, iż mówi się o kryzysie, to jednak na ceny wycieczek znacznie wpływa kurs Euro jak i ceny paliwa (lotniczego), które na pewno nie będzie tanieć.

Jeśli chodzi o lasty - zawsze można znaleźć coś fajnego. Ja polecam Majorke, w czerwcu udało mi się w zeszłym roku znaleźć ciekawą opcję za fajne pieniądze. Natomiast ciekawym kierunkiem, jeszcze nie tak rozpowszechnionym, jest Dubaj. We wrześniu widziałem oferty last na 8 dni za ok. 2000 zł. I to nie w byle jakich biurach podróży.

Bałkany wchodzą w grę jedynie z własnym dojazdem, póki co region ten nie może się poszczycić warunkami, jakie mogą nam zaoferować np. Hiszpania czy Francja. Prędzej można znaleść jakiś fajny apartament/domek z całkiem niezłymi warunkami niż fajny hotel z all inclusive.

Co do firstów - tutaj się niezgodzę z przedmówcą. Bo to co widzę teraz w biurach to jest jakieś nieporozumienie. Ale pewnie sugerują się właśnie kryzysem, stąd te zawyżone ceny.

 

[wisienka]

Egipt jest dużo tańszy niż inne kraje, które wymieniłeś.
teraz nawet nie wiem jakie ceny, ale kiedy turyści zginęli przez rekinki i były tam nieporozumienia to jak dobrze pamiętam za 1,200 można było ogarnąć hotel all inclusive. i tylko do takiego się wybieraj, inaczej to nie ma sensu.
hmm, w sumie to na czym Ci zależy jadąc na taki urlop? wypoczynek i trochę zabawy?
no to się nie zastanawiaj, tylko dobry hotel all inclusive w Egipcie i wypoczniesz, zjesz dobrze, napijesz się drineczków itp. (to samo odnosi się do Tunezji, ale stamtąd mam gorsze wspomnienia, więc mniej polecam). Last minute też jest trochę, no ale to trzeba czekać na okazje i wypatrywać.
nie polecam odwiedzać tych krajów w lipcu i sierpniu z wiadomych przyczyn

pozdrawiam

 

[cala]

Ja polecam Dominicane w okresie wrzesien-pazdziernik.Ceny bardzo przystepne w granicach 2,5k za tydzien All inclusive
Jedyny problem jaki cie moze spotkac to huragany :grin: ale kupujac w last minute mozna mniejwiecej sprawdzic prognoze i wybrac odpowiedni okres,bardzo pozytywnie zaskoczony jestem Hiszpanią,jesli jedziesz z dziewczyna to wlasnie to miejsce bedzie najodpowiedniejsze,duzo miejsc do zwiedzania,fajne plaze i dosc intensywne zycie nocne.Co do cypru i Egiptu to sa bardzo przereklamowanie i osobiscie nie polecam.
PS.Jesli wybierzesz dominicane to pamietaj nie bierz dziewczyny bo bedziesz do domu wracal sam

 

[sawas]

Nie potrzebuję all inclusive, wystarczy mi podstawowe wyżywienie. Budżet również mocno ograniczony, więc Dubaj i Dominikana nie wchodzą w grę.
Co do first minute - przynajmniej cenowo nie ma co porównywać z last, bo te drugie na pewno zapewniają niższą cenę. Wcześniejsza rezerwacja daje często gratisy, bonusy, jakieś wycieczki, pewność, gwarancję ceny, itd. Ale ceny w tym roku są o wiele wyższe niż te spodziewane. Nawet biorąc pod uwagę kurs złotówki.
Pozostaje czekać ????

 

[wisienka]

jechanie za granice do hotelu bez all inclusive to jak pójść na imprezkę i pić piwo bezalkoholowe...
dużo bardziej się opłaca, no chyba, że jesteś człowiekiem niepijącym i mało jedzącym.

 

[lukbor10]

to się przekonacie jakie ceny beda na lastach w tym sezonie.
firsty są prawie zawsze niższe.
mam wśród znajomych kilka osób mających doczynienia na codzień z ta branżą i ostatnio ten temat przerabiałem, bo planowałem wakacje.

 

[sawas]

to się przekonacie jakie ceny beda na lastach w tym sezonie.
firsty są prawie zawsze niższe.
mam wśród znajomych kilka osób mających doczynienia na codzień z ta branżą i ostatnio ten temat przerabiałem, bo planowałem wakacje.

Też sporo czytałem o tym w ostatnich tygodniach i panuje powszechna opinia, że lasty będą słabe i prawie nieosiągalne. Ale spójrz, jakie ceny masz teraz - też nie powalają na kolana. W porównaniu do zeszłego roku jest drogo.
Sam napisałeś, że 80% jest słabszych niż firsty. Ja się nie zgadzam, ale nawet jeśli tak jest, to te 20% kusi i każe poczekać.
Co do all inclusive to nie potrzebuję, bo w hotelu będę właściwie tylko spał.

 

[jako47]

Co do all inclusive to nie potrzebuję, bo w hotelu będę właściwie tylko spał.

tutaj nie chodzi tylko o spanie tylko jedzenie i picie tzn duzo picia ????

 

[bankierz]

na lasty to najlepiej polować do turcji, egiptu, tunezji, ewentualnie maroko.Tam sporo ludzi lata. Ostatnio widziałem wenezuelę w niezłej cenie ale to rzadko coś, tak samo kenia - głównie zimą. Latem to afryka północna i turcja.

 

[sawas]

tutaj nie chodzi tylko o spanie tylko jedzenie i picie tzn duzo picia ????

Ale gdzie to jedzenie i picie, jeśli nie zamierzam przebywać w hotelu? Po prostu nie jest mi potrzebne all inc.

 

[princeas]

czegoś nie rozumiem, piszesz, że ograniczają Cię finanse, a w hotelu nie bedziesz korzystał z jedzenia i picia... to będziesz jadł w restauracjach i knajpach poza nim? grubo Cię to wyniesie... no chyba, ze wezmiesz ze sobą konserwy albo zaopatrzysz się w nie na miejscu All Inclusive to jedyna słuszna opcja... po to są wakacje, by wypocząć, by to właśnie Tobie mieli podstawić pod nos i po Tobie pozmywać - Ty się masz martwić tylko co zjesc i w jakich ilościach

 

[sawas]

Między innymi dlatego chcę maksymalnie oszczędzić na hotelu, by móc pozwolić sobie na swobodne spędzanie dnia. Nie piję alkoholu, więc 90% sensu all inclusive znika.
Konserw nie zamierzam pakować ????

 

[aggress]

Czyli wyjazd czysto turystyczny z plecaczkiem i chusteczką

Ja również polecam all inc. ale widzę, że nie dajesz się na mówić.
Ile to wyjdzie różnicy w Twoich kosztach? Liczyłeś ?
Moim zdaniem nie ma co dusić tego Twojego "grosza"
Pozdro.

 

[audi-rs6]

Też polecam last minute. Wystarczy mieć pieniadze i to wszystko. Idziesz do jakies znanego biura podrozy ktore ma renome i dobra reklame - Tui, Triada, Rainbow tours. Pytaj zawsze o ubezpieczenie, bo last minute to obcinanie kosztow i zajecie mozliwie wolnych miejsc. No i NW tez jest istotne. Tak jak wszyscy all inc, najlepsze. Np. bylem w zeszlym roku w Egipcie na 2 tygodnie 1800zl od osoby. Ale mialem przelot samolotem, w hotelu mialem lodowke a w niej same jakies malo znane alkohole, napoje i slodycze. Basen w hotelu, 3 posiłki dziennie. Nie mialem przewodnika, samemu trzeba bylo sie zaopatrzec w mape i szukac zabytkow. Ale decyzja nalezy do ciebie

 

[princeas]

nie bede otwierał nowego tematu

macie jakieś fajne, sprawdzone miejsca w Chorwacji?

 

[cala]

Jako ze udalo mi zalatwic dodatkowo dwa tygodnie wolnego przed euro chce sie gdzies wybrac na tygodniowe wakacje,Termin nie zaciekawy ale cos na sile musze znalesc.Ktos poleci jakies miejsce gdzie mozna sie dobrze pobawic i pognic na plazy pod koniec maja???
Mysle o Tenerifie ale tam podobno lipa z zyciem nocnym.ktos cos poleci??

 

[princeas]

Lloret De Mar - więcej szczegółów w programie "Pamiętniki z wakacji"

 

[kris6891]

Lloret De Mar - więcej szczegółów w programie "Pamiętniki z wakacji"

Na Gruponie jest promo na 10 dni
http://www.groupon.pl/oferty/groupon-travel/biuro-podrozy-pai/3572895