Śląsk - IFK Goeteborg
- nowe nazwiska w Śląsku: Kokoszka, Gecov, Biliński (raczej nie zagra z IFK) są sygnałem, że w klubie może być lepiej. Kadra zespołu się poszerza z czego niewątpliwie będzie zadowolony trener Pawłowski
- Goeteborg to lider ligi szwedzkiej, w której rozgrywki toczą się systemem wiosna-jesień.
- IFK na papierze wygląda groźnie, ale w ubiegłych latach byli eliminowani z pucharów przez Rio Ave oraz Trencin. Więc... może wcale nie musi być tak źle?
- To Śląsk był losowany z pozycji rozstawionej i to Śląsk powinien być faworytem tego meczu. Moim zdaniem kursy przesadzone, a Szwedzi wcale nie wydają się tacy mocni jak na pierwszy rzut oka.
Co do spotkania Śląska to dla mnie szanse są 50 na 50 z przewagą dla Szwedów. Po pierwsze nie patrzmy że kiedyś tam przegrali z Rio Ave i Trencinem bo to było w poprzednich latach.
Duży plus to to, że są w trakcie sezonu, liderem ligi Szwedzkiej, nie przypadkowo. I teraz popatrzmy na tabelę i widzimy - 34 punkty zdobyte bilans goli 21-7 w 15 kolejkach.
Pierwsze co się rzuca w oczy - 7 goli straconych - trzeba ostro atakować, żeby strzelić, Śląsk nie ma napastnika póki co, Biliński raczej na pewno nie zagra choć Pawłowski potrafi zaskoczyć.
Obejrzałem sobie ostatnie spotkanie IFK w lidze z Norrkoping wynik 0:0, nie strzelili karnego , mogli wygrać. Co się rzuciło w oczy to na pewno, że są dobrze przygotowani kondycyjnie, dobrze wykonują SFG oraz preferują grę do skrzydła i wrzutka w pole karne.
Po ostatnim meczu z Celje wiem jedno, Śląsk jeszcze nie jest przygotowany na pełne 90 minut w tempie którego wymagają puchary i mecz z tak wymagającym rywalem. Około 70 minuty już się zaczął problem z kondycją, wiadomo prowadzili 2:0, pewny awans, trochę odpuścili, ale Kiełb i m.in. Grajciar oddychali rękawami i tutaj widzę atut IFK.
Drugi atut, który może być jeszcze większy to gra na skrzydłach , wiele będzie zależeń od bocznych obrońców i tutaj jest problem. Zieliński jest kompletnie bez formy, a Dudu, jak to Dudu, dobrze do przodu, ale do tyłu bardzo przeciętnie w dodatku z Celje pod koniec także miał problemy kondycyjne. W tym elemencie Szwedzi będą mieli przewagę.
Dlatego Pawłowski będzie musiał pokombinować ustawienie obrony dla mnie na tą chwilę optymalne rozwiązanie to Dudu (mimo wszystko lepszego nie ma) - Pawelec, Kokoszka - Celeban na prawej.
Testowane również było ustawienie w meczu z Celje , gdy Śląsk wyprowadzał piłkę Def pom. Hateley lub Hołota cofali się do obrony i robiła się 3 obrońców Hołota/Hateley , Celeban, Pawelec, a boczni obrońcy pełnią rolę skrzydłowych, przy przejęciu piłki przez rywala następuje powrót do ustawienia 4 z tyłu.
Osobiście ciężko mi wytypować tutaj zwycięzcę, pogram rzuty rożne jak tylko zostaną dodane do oferty, jak nie to
live, które obie ekipy nabijają i to dość sporo.
Over 10.0 @ 2.00 bet365 niestety skończyli na 10
Jeszcze taka ciekawostka co do występu Kokoszki za slasknet.com
Choć Adam Kokoszka został zgłoszony do kadry Śląska Wrocław na II rundę eliminacyjną Ligi Europejskiej nie wiadomo czy zagra przeciwko szwedzkiemu zespołowi. Przy Oporowskiej nie są pewni czy obrońca WKS-u może już reprezentować zielono-biało-czerwone barwy. W systemie Transfer Matching System widnieje ciągle jako zawodnik Torpedo Moskwa.
We Wrocławiu wolą "dmuchać na zimne" i nie przegrać jak Legia Warszawa spotkania walkowerem.
- TMS to system służący do przeprowadzania transferów, nie narzędzie do potwierdzania aktualnej przynależności klubowej piłkarza. Uważamy, że wszystko jest w porządku. Ale jeśli we Wrocławiu chcą mieć nie 100, a 1000 procent pewności, będziemy to załatwiać - opowiada na łamach Przeglądu Sportowego Łukasz Wachowski, dyrektor departamentu rozgrywek krajowych PZPN.
Możliwe, że jeszcze przed czwartkowym spotkaniem uda się zgłosić Kamila Bilińskiego. Forma napastnika na tę chwilę pozostaje wciąż zagadką.