pasiak_forever
Użytkownik
Dziękuję, 2:2 93 minuta
Backowanie 1.01 ma sens, ale po meczu.Nie - źle życzyli, ale próbowali uzmysłowić, że prędzej czy później wtopi, żeby ustrzec kolegę przed stratą pieniędzy. Kolejny przykład? Dzisiejszy mecz Fiorentina - Juventus. Juve prowadził do 66 min 2:0, obserwowałem kursy (zagapiłem się, ale lay na Juve był pewnie w okolicach 1.03), Fiora strzeliła jednego gola z karnego a potem dołożyła kolejne trzy. Jaki jest sens ryzykować spore pieniądze, skoro istnieją sposoby, żeby najpierw sprawdzić, jaki jest stosunek kursów 1.01, które wchodzą, a które ubijają? Jeśli back'owanie 1.01 nie zarabia, nie ma sensu tego grać. No chyba, że ktoś zaprezentuje statystyki zebrane na większej próbie spotkań i udowodni, że jednak back 1.01 zarabia ????
to poprosimy o zrzut z ekranu kuponu Eibar - Alcorcon.Tak gram na poważnie w Bwin.
Gratuluje Twojej super taktyki ????Ok stawki realne to proszę pokazać screeny z kuponów postawionych u bukmachera... Nie mam nic do Ciebie ale mogłbyś się chociaż przyznac że grasz za wirtualną kase. Po co ludzi oszukiwać ?
Proszę o skan ???? Tym udowodnisz że bukmacherka to dla Ciebie źródło dochodu i że da sie z tego żyć jak sam twierdzisz. Moim zdaniem nie da się żyć z bukmacherki. Sory żyją tylko Ci co mają dostęp do szemranych spotkań a takich ludzi może być mniej niż 1 %. Po co mam pisać na pw skoro forum jest od tego żeby się wymieniać swoimi poglądami ? A może nie na rękę Ci takie komentarze i dlatego prosisz o pw? Pewnie coś w tym jest.
Pozdrawiam i czekamy na scany z prawdziwych wygranch ????
ja tak grałem ale na jakiś czas zablokowali mi kontoBackowanie 1.01 ma sens, ale po meczu.