Która drużyna będzie największym rozczarowaniem?

[groven]

REPREZENTACJA KTÓRA ROZCZARUJE - Argentyna
PIŁKARZ KTÓRY ZAWIEDZIE - Messi

Zaczne od reprezentacji. Już pierwszy mecz Arg.- Nigeria. pokazał że pomimo wielkiego potencjału jaki posiadaja Argentyńczycy jakoś nie wychodzi im strzelanie bramek. Ich trener jest dla mnie świrem, który nie umie poukładac i zegrać ze sobą tych wspaniałych gwiazd. Dużo osób pokłada w nich nadzieje a wyjdzie jak zawsze, czyli max 1/8 albo 1/4. Mistrzem na pewno nie zostana.

Leo Messi gra bardzo samolubnie, próbuje wejść z piłką do bramki, chyba chęć zostania królem strzelców Mundialu przysłoniła mu nieco oczy. Nie tędy droga, Messi niczego nie zwojuje na tych mistrzostwach jeżeli będzie grał tak dalej. Jak dla mnie będzie to wielkie rozczarowanie jeżeli chodzi o piłkarza. Dla niego liczy się bardziej osobista kariera niż dobro reprezentacji.

 

[theart]

REPREZENTACJA KTÓRA ROZCZARUJE - Argentyna
PIŁKARZ KTÓRY ZAWIEDZIE - Messi

Leo Messi gra bardzo samolubnie, próbuje wejść z piłką do bramki, chyba chęć zostania królem strzelców Mundialu przysłoniła mu nieco oczy.

Mam wrażenie, że inne mecze oglądaliśmy. Gdyby Messi był samolubny choć trochę to byłoby co najmniej 3 do jajka. A zespół zwykle gra lepiej im lepszy rywal, więc to co pokazali myślę stawia ich w roli faworyta.

 

[freakaz]

A mi się wydaje, że jesteś uprzedzony Groven. Fan Realu czy jak? ???? Tak się składa, że Messi jest motorem napędowym i to dzięki niemu zazębia się wiele akcji Argentyny. Idiotyzmem jest pisanie, że gra samolubnie. Wypracował w ostatnim meczu kilka sytuacji kolegom. To, że czasem sam chce wjechać do bramki to oznacza, że jest samolubem na boisku? Ma niesamowite umiejętności więc raz na jakiś czas sam podejmuje się rozmontowania obrony, nie widzę w tym nic dziwnego.
Co do meczu Argentyna - Nigeria to Argentyna wcale nie grała źle. Gdyby tylko Messi i Higuain byliby skuteczni to by się skończyło ze 3:0. Poza tym nie wyciąga się daleko idących wniosków po jednym spotkaniu, które de facto nie było takie złe jak próbujesz je przedstawić

 

[darius010]

Messi wcale nie grał samolubnie, grał dla zespołu... doskonale zdawał sobie sprawę że 1-0 z Nigerią to jest za mało jak na ich możliwości i skoro jego kolegom z zespołu nie wychodziły strzały to ocenił własne indywidualne szanse i postanowił sam postarać się o podwyższenie wyniku (wiedząc że jedno bramkowa przewaga, to żadna przewaga w perspektywie pozostałego czasu). Piłkarze Barcelony mają w genach grę zespołową więc niema powodu po jedynym meczu oskarżać Messiego o samolubna grę..

Mnie zawiodła Anglia, spodziewałem się po niej o wiele więcej

 

[piotrek21]

Co do meczu Argentyna - Nigeria to Argentyna wcale nie grała źle. Gdyby tylko Messi i Higuain byliby skuteczni to by się skończyło ze 3:0. Poza tym nie wyciąga się daleko idących wniosków po jednym spotkaniu, które de facto nie było takie złe jak próbujesz je przedstawić

No ale atak pozycyjny to dla zespołu Maradony jakaś abstrakcja. Obecnie Argentyna potrafi załadować bramkę z kontry, ale kompletnie gubi się w rozegraniu. Zawsze mieli dobrych środkowych pomocników jak Riquelme czy Cambiasso, teraz brakuje tego piłkarza który z drugiej linii zainicjuje jakiś atak. Veron to nie ejst piłkarz który poradzi sobie z rozprowadzaniem piłki i uwalnianiem Leo Messiego. Turniej dopiero się zaczął więc głupio byłoby zawiesić już psy na tej ekipie, ale Diego musi sporo zadziałać by od 1/8 Argentyna zaczeła funkcjonować na miarę swoich możliwości. DiMaria to świetny piłkarz po kapita;lnym sezonie, w meczu z Nigerią zupełnie obok gry. Osobiście uważam, że szpicowym powinien zostać Milito, nie Higuain. Ten drugi jest mlody, zagra jeszcze na niejednym mundialu, Milito ma za sobą sezon życia i kto wie czy to nie jego ostatni wielki turniej. Mam dziowne przeczucie że z odrobiną zaufania trenera byłby gwiazdą tej reprezentacji.

 

[czaro09]

Ja myślę , że rozczarowanie jako reprezentacja to Francja a piłkarz to Henry i Gilardino . Nie lubię ich poza tym słabo grają , Francja tylko dzięki sprytowi Henry'ego awansowała .

 

[maciek1530]

Francuzi będą największym rozczarowaniem. W tym momencie przegrywają z Meksykiem 0:1. Nie mają zbyt dobrego nastroju w kadrze, awansowali tylko dzięki ręce Henry'ego.
Mogą nie wyjść nawet z grupy.

 

[kadm]

Już temat może iśc do zamknięcia bo doskonale wiemy, że najbardziej rozczarowała Francja.