Pokazaliśmy nasz kunszt 2 walki z polakami i obie w plecy .
Od dawna śmieję sie że jak są gale w Polsce to przyjeżdżają randomy i leja naszych Michalskich Charzewskich Rajewskich których w kraju uważa się za super wojowników bo kiedyś udało się im zbudowac ranking na jeszcze wiekszych randomach....
Czas zejść na ziemię , mamy kilku solidnych zawodników , kilku w pełni nie przetestowanych a reszta to szrot z babilonu fenu itp
Poogladajcie
UFC i zauważycie szybko różnicę , oczywiście w
UFC też jest szrot tyle że tam mają kilkanaście razy więcej zawodników
Taki PFL zjada takie
KSW na śniadanie
Tu trzeba wrócic do 5-6 mocnych gal na rok a nie prelimsów 10 na 12 razy w roku
KSW jest mocne w swoich gabinetach , tam jest lizanie jajek , zapewniają że maja pełno zawodników dlatego np robia piąty pojedynek Wikłacz - Przybysz
jeszcze Mamed vs Askham 4 niech zrobią bo to ma sens