Mańkowski - Wrzosek 1.55 (
Totalbet)
Szymański - Pejić 1.52 (
Totalbet)
2.36 AKO
Totalbet ma najwyższe kursy na wygraną tych dwóch zawodników i po sklejeniu AKO wychodzi dobry kurs. Można sobie jeszcze szukać 1.20 kursu jakiegoś i nie będzie podatku.
a) Już wiadomo, że Mańkowski zrobił wagę i nie ma z tym problemu, co się stało u Parke'a, a wcześniej to też było argumentem przeciwko Borysowi. Wrzosek powinien stracić w pojedynku z Borysem swój zazwyczaj jeden z największych atutów względem przeciwników z 66 kg - fizyczność i siłę. To dawało mu ogromny atut i na tym bazował w swoich wygranych. Z Borysem jednak ten atut powinien zniknąć, bo to zawodnik walczący wiele lat w 77 kg i powinien być silniejszy od Wrzoska albo na porównanym poziomie, a umiejętności ma wg mnie większe.
b) Szymański jest o wiele lepszym zawodnikiem parterowo od Pejica. To wg mnie będzie kluczem do wygranej Szymańskiego, bo Pejić jest daleki od świetnych obron przed obaleniem. 4 razy obalił go Savidis, z którym dano remis, a wg mnie walkę wygrał Savidis. Obalał go raz Brum, obalał raz Fabiano, Stasiak 2 razy szybko (koniec walki przez poddanie w 1 rundzie), 2 razy go obalał Villa, Torres 3 razy go obalił. Jak widać w praktycznie każdej walce przeciwnicy sobie go obalają, a niektórzy kilkukrotnie.
Jedyna szansa dla Pejica to jakieś high kick albo mocne uderzenie w stójce, gdzie zamroczyłby Szymańskiego podobnie do Wolańskiego, ale myślę, że Romek to ogarnie i wypunktuje go parterowo i może uda mu się poddać w parterze.
Sowiński - Szadziński
1.85 (
iForbet)/1.77 (
Fortuna)
Ciągle się pisze/mówi, że Szadziński, jeśli wygra to przez KO/TKO, ale Sowiński w 31 walkach został w ten sposób pokonany tylko 2 razy - przez Conora McGregora i Marcina Wrzoska. Punktowo Szadzińskiemu będzie mega trudno to wygrać, bo na razie w dłuższych bataliach
KSW przegrał zdecydowanie z Marianem 3-0 w rundach oraz 2-1 z Szymuszowskim. Sowiński jest lepszy w parterze i jeśli ktoś ma obalać w tej walce, to będzie to Kornik, który może szukać poddania Gracjana.
Gracjanowi pozostaje stójka i ustrzelenie Kornika, ale jak napisałem 31 walk i tylko 2 ustrzelenia, a więc będzie to mega trudne. Kornik tej stójki też nie ma złej, bo chociażby z Wrzoskiem w 1 rundzie wygrywał stójkowo wg mnie. Wygrywał z Szymuszowskim, a więc może zrobić Gracjana w jego głównej bazie. Początkowo kursy po otworzeniu rynku wynosiły 1.50 i dla mnie po takim przeskoku na 1.85 trzeba próbować.
Jeszcze jeden argument za Kornikiem to przyjazd na chwilę Gracjana w przygotowaniach na Śląsk, gdzie Kornik dzięki temu dostał informacje o urazach Gracjana i jego słabszych stronach przez sparingpartnerów i sam Szadziński przyznał, że to był zły pomysł z przyjazdem na Śląsk w trakcie przygotowań do tej walki.
Drwal - Bieńkowski -
walka nie zakończy się werdyktem
1.63 (
Fortuna/
Forbet)
Obaj zawodnicy powinni mieć najsłabsze cardio ze wszystkich pojedynków. Drwal ostatni raz walczył w 2015 roku, a Bieńkowski w 2018 roku. Drwal już w swoich wcześniejszych walkach miał problemy kondycyjne (Padilla, od 2 rundy z Materlą). Teraz jako 38-latek nie sądzę, aby był lepszy w tej materii, a dodatkowo nie sparował do tej walki stawiając na świeżość i brak kontuzji, które mu doskwierały.
Bieńkowski ma trochę tych decyzji w swoim bilansie, ale on wg mnie walczy zależnie od stylu przeciwnika (Chmielewski walczył mułowato i zachowawczo, to on również, Haratyk agresywnie, to on również). Drwal walczy ofensywnie, prowokująco bez gardy i lubiący bitki stójkowe. Myślę, że dla jednego z nich wymiany zakończą się źle i walka zostanie zakończona w 1 albo 2 rundzie. Jeśli dojdzie do połowy 2 rundy, to też obaj nie będą mieli sił i zadecyduje siła woli.
*Można próbować też, że walka zakończy się po 2 rundach z wyższym kursem.
26,3K
