Ostatni półfinałowy mecz w fazie play-off hiszpańskiej División de Honor w futsalu. Inter Movistar po tym, jak pokonał wczoraj Caję Segovia 7:4, doprowadził do rozegrania kolejnego, trzeciego już meczu. Wszystko za sprawą feralnego pierwszego spotkania, kiedy to piłkarze z regionu Kastylia-León przed własną publicznością po regulaminowym czasie gry remisowali 2:2 i ostatecznie wygrali po rzutach karnych. Dziś dojdzie do ostatecznego starcia.
Na swego rywala w półfinale play-offów czeka już Benicarló i wszystko wskazuje na to, że o finał zagra z Interem Movistar. O sile klubu z Madrytu
pisałem już poprzednio. Teraz mogę dodać kolejny mocny argument przemawiający za "Zieloną Maszyną", a mianowicie ważny atut rozegrania meczu na własnej hali. Faworytowi z pewnością pomoże obecność na boisku weterana Schumachera, prawie 100-krotnego reprezentanta Brazylii.
Inter Movistar to uznana marka nie tylko w samej Hiszpanii, ale i całej Europie. W tym sezonie to jednak Barcelona zdobyła oba puchary na krajowym podwórku. Katalończycy są faworytem do gry w finale fazy play-off w División de Honor, a Madrytczycy liczą na szansę gry z podopiecznymi Marca Carmony w meczu o pierwsze miejsce. By móc o tym marzyć, należy dziś jednak pokonać Caję Segovia.
Wydaje mi się, że Inter Movistar nie będzie dziś kalkulował i postara się o wypracowanie sobie jak największej przewagi, by móc w spokoju kontynuować mecz, podobnie jak było to w dniu wczorajszym. Postawienie na handicap -1,5 jest w tym przypadku bardziej ryzykowną opcją aniżeli w sobotę, jednak uważam, że warto zagrać.
___
maj 118#
División de Honor
Inter Movistar - Caja Segovia
Inter Movistar -1,5 (1,85)
Buk:
Stawka: 120 zł
Wygrana: 222 zł
-120 zł
Inter Movistar prowadził już 2:0, jednak po czerwonej kartce dla Eki cały plan runął i Caja Segovia strzeliła kolejno 4 bramki. Nie oglądałem meczu, ale domyślam się, że w końcówce grali już bez bramkarza. Wynik zaskakujący i trochę szkoda, bo przy 2:0 myślałem, że awans mają już w kieszeni.