Kolarstwo - Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012

[davey_watt]

Po patriotycznemu, mimo watpliwości do co kondycji Bodego.
Bodnar - Navardauskas 1 1.62 tobet patriota idiota
Patrząc jak się rozwija Kwiatek, to może być ostatnia szansa Maćka na pojechanie TT na IO. W sobotę się solidnie poobijał, ale rywal mnie nie przekonuje. W prologach jest świetny, ale w długich czasówkach wybitnych osiągnięć nie ma. W zeszłym roku jeszcze zdarzyło mu się przegrać z Bodnarem, ale Łukaszem. Postępy poczynił, ale na Giro na finałowej TT przegrał z Bodym o prawie 40 sekund.
Może wyniku z Geelong nie powtórzy, ale liczę na miejsce Polaka koło 15.

 

[wasek1]

Jutro czas na olimpijską czasówkę więc pora coś napisać.

Na początek para Martin-Froome. Może was zaskoczę ale ja stawiam tu na Frooma. Brytyjczyk pokazał niedawno w Tourze jak się jeździ na czas. W bezpośrednim starcie dołożył Niemcowi 1:40. Owszem Tony jest bardziej doświadczony, odnosił lepsze sukcesy w jeździe na czas, ale za osiągnięcia nikt nie daje medali. Oboje odpuścili pierwszy wyścig w Londynie, dla Martina to lekkie przetarcie, tylko po to aby mógł wystąpić jutro, Froome za to się napracował, ale i tak nie tak bardzo jak Wiggins i Millar ciągnąc Cavendisha, zresztą kilka dni wystarczyło na odpoczynek. Aktualnie wg mnie w megakosmicznej formie jest Froome, zresztą podobnie jak Wiggo, do którego zaraz dojdę. Daję tu na Anglika

Martin - Froome 2,2 Expekt no niestety Martin był mocny

Zastanawiam się nad typem Phinneya-Pinotti. Taylor Phinney niby mocny w tej konkurencji, ale w tym roku wygrał tylko prolog Giro. Ujechał się też w wyścigu ze startu wspólnego, gdzie zajął 4 miejsce, ale może to nie mieć znaczenia. Pinotti wg mnie lekceważony przez buków. Odpuścił podobnie jak Froome i Wiggo pierwszy wyścig. Skoncentruje się na Time Trial i tam upatruję swoje szanse. Wygrał w tym roku ostatni odcinek Giro, wiele razy był w top6 w indywidualkach. Szukam tu niespodzianki. Wg mnie wyrównani zawodnicy, typ ryzykowny, ale możliwy.

Phinney- Pinotti 2,3 Bwin kilka sekund róznicy tylko, ale jak pisałem ryzykowne

Teraz coś co może was nie zaskoczy. Wiggins wygra 1,45 Expekt. Nikt tu mu nie może zagrozić. Największy rywal Cancellara poobijany, właściwie żadnego rywala godnego. Jedzie u siebie jest mocny jak nigdy, czasówki wygrywa właściwie wszystkie od Dauphine po TdF.

I wysoki kurs na Froome top 3 2,5 bwin. Tak jak powiedziałem podium wg mnie Wiggo,Christek i Tony.

 

[dawid.400]

Jutro jazda indywidualna na czas. Jutro według mnie nastąpi moment kiedy pierwszy Brytyjczyk zdobędzie złoto Olimpijskie w kolarstwie szosowym. Bradley demolował we wszystkich czasówkach w których się pojawił, jednak granie jego wygranej teraz po kursie 1,30 jest kompletnie bez sensu.

Kolarstwo szosowe mężczyzn: Jazda Indywidualna na Czas Zwycięzca? Bradley Wiggins @ 1,90 Unibet 1 miejsce miazga

Więc oprócz tego typu który zagrałem już wcześniej dorzucam następujące:
Christopher Froome - Taylor Phinney 1 @ 1,62 Unibet 3-4
Ja jestem zdania takiego że zamiast Phinneya w TT powinien jechać Garderen, no ale niestety tak się nie stanie. Tejay miałby szanse na medal Taylor takich szans według mnie nie ma. Owszem jest dobrym czasowcem, ale on bardziej nadaje się na krótkie, kręte prologi a nie na taką czasówkę jaką jutro mamy. Trochę chyba jego akcje za mocno przeszacowane, chyba tylko z tego względu że wygrał prolog na Giro. Froome jedzie sezon życia. Na Tourze był najmocniejszym zawodnikiem ale nie mógł wygrać. Ja myślę sobie że Brytole mogą sobie odbić z nawiązką nieudany płaski wyścig i zgarnąć tu dwa najcenniejsze medale. Froome na czasówkach na Tourze ustępował tylko Wigginsowi. Dobrze się spisuje w tym aspekcie i ja mocno na niego liczę.

Luis Leon Sanchez Gil - Edvald Boasson Hagen 1 @ 1,66 Unibet 32-13 2 awarie roweru u Lu Lu :-(
Nie ogarniam tego faworyzowania Hagena, przecież on jest co najwyżej średni na czasówkach. Tak samo jak teraz faworyzowali go na ostatniej czasówce na Tourze i tam Norweg pokazał na co go stać zajmując 103 miejsce. Na wcześniejszej czasówce też na TdF był 92, w prologu był 5 ale nie dajmy się zwariować i 6 km prologu nie porównujmy do 44 km czasówki, Olimpijskiej czasówki. Lu Lu potrafi jeździć na czas, na tej samej czasówce co Hagen był 103, Hiszpan stanął na "podium", na tej co Hagen był 92 był 24. Prolog odpuścił by się nie wywalić. Dla mnie faworytem w tej parze i to zdecydowanie jest Hiszpan i po takim kursie pobieram ten typ.
Bert Grabsch - Edvald Boasson Hagen 1 @ 1,72 Betsafe 8-13
Grabsch to specjalista od długich czasówek. Na tej najważniejszej czasówce na TdF był 6, Niemiec bardzo dobrze jeździ na czas i przy kłopotach jakie ma Martin tzn kontuzjowane nadgarstki, właśnie Bert może być "liderem" Niemców na tej czasówce. Na TdF na czasówkach Grabsch był lepszy od Norwega. O Hagenie wyżej on trochę nieodpowiednio powstawiany w parach, on bardziej z Menchovem, Westrą czy Brajkovicem powinien być zestawiony ale nie z zawodnikami którzy pojadą o medale.

 

[wasek1]

Widzę że razem z Dawidem napisaliśmy w tym samym czasie ????
Typy bardzo ładne które podałeś.
A już tripel Wiggins 1, Froome-Phinney 1, Grabsch-Hagen 1 to jak w masełko.

 

[lukiaszenko]

Również zwróciłem uwagę na Frooma przy czasówce. W tym momencie trzeba powiedzieć, że w tej konkurencji widzi tylko plecy Wigginsa. Cancellara na Tourze z nim przegrał, teraz dochodzi jeszcze upadek Szwajcara w wyścigi ze startu wspólnego. Wiem, że minęło pare dni od tego zdarzenia, ale widać było, że Fabian był obolały i poobijany, a to na pewno nie zadziała na jego korzyść. Tony Martin w TdF cieniował na czasówkach i też jego forma jest niewiadomą. Jak dla mnie to Froom jest poważnym kandydatem do medalu, osobiście widzę go z Wiggo na dwóch najwyższych stopniach podium. Popieram granie top 3 dla niego @2,5. Według mnie value. Dochodzi jeszcze oczywiście aspekt Igrzysk we własnym kraju i szczególnej mobilizacji Brytyjczyków. Ponoć sama królowa jest oczarowana kolarskimi sukcesami wyspiarzy w tym roku

 

[mostofan]

zapominacie panowie o jednej rzeczy, otóż Wiggins z Froomem przejechali cały TdF natomiast Martin i Fabian się wycofali i to może mieć ogromne znaczenie. Rozumiem, że akcje Fabiana spadły po upadku ale bez przesady. Przypominam, że Fabian fantastycznie jeździ po bruku i z bólem potrafił wielokrotnie wygrywać. Co do Martina to nigdy za nim nie przepadałem ale trzeba mu oddać, że wielkim czasowcem jest i uważać na niego trzeba zawsze, pomimo, że ostatnio pod względem pecha coraz bliżej mu do Roberta "Szklanki" Gesinka. Dodam jeszcze tylko jeden minus dotyczący Brytyjczyków: otóż obaj zajeżdżali się na wyścigu wspólnym dla Cavendisha i nie wiadomo jak szybko się zregenerują mając za sobą trzy tygodnie we Francji. To tak na ochłodę dla tych, którzy uważają, że Wiggo i brytyjski Kenijczyk na pewno będą w TOP3 od siebie jeszcze dodam, że dobry wynik może wykręcić Grabsch i Castroviejo

 

[karmol2]

Witam. Kolarstwo śledzę jedynie podczas dużych imprez, więc moja wiedza na temat tej dyscypliny jest ograniczona, a wiem, że znając dobrze zawodników i przeróżne czynniki można wytypowac sporo dobrych zdarzeń...
Poczytałem troche tu, trochę tam, wzbogaciłem wiedzę i mam na oku typ o który chciałbym się poradzic znawców tej dyscypliny...
Na unibecie jest 2.55 na Grabscha w parze z G.E Larssonem.
O Niemcu słyszałem juz sporo dobrych opinii i z tego wnioskuję, że będzie conajmniej top6, natomiast drugi zawodnik zapewne potrafi jeździc czasówki, ale chciałbym zasięgnac opinii na jego temat bo kurs kusi a na moje oko to value... ????
Proszę się odnieśc do mojej wypowiedzi.
P.S
Zaczerpnąłem juz 2 typki od Dawid.400 na Sancheza i Frooma i trzymam kciuki ????
Pozdrawiam!

 

[dawid.400]

Mostofan
trzeba tez brac pod uwage tegoroczne czasowki Martina, a te sa po prostu slabe, ok na tej jednej czasowce na tdf mial awarie roweru, ale tak poza tym to w tym roku nie pamietam kiedy pojechal dobra czasowke. Ja Frooma nie stawiam jako pewnika do podium ale na tap6 spokojnie mozna liczyc.


Karmol
na pewno jest to value, larsson to zawodnik bardziej specjalizujacy sie w prologach, grabsch to zawodnik na dlugie czasowki, ja tam wcale sie nie zdziwie jak dzisiaj stanie na podium, bo tt potrafi przejechac w ekspresowym tempie.

 

[kulu]

Dzisiejsza czasówka ma zdecydowana faworyta.Tak już pisaliście Bradley Wiggins jest raczej poza zasięgiem rywali. Kurs wygląda jednak marnie więc nie wiem czy jest sens grać.
Przeglądając ofertę znalazłem:
Jazda indywidualna na czas mężczyzn - bez Bradleya Wigginsa - Christopher Froome 4,33 sportingbet lub
Kto stanie na podium - Christopher Froome 2,37 sportingbet
Froome w tym sezonie w podejrzanie dobrej formie. Świetnie pojechał TdF zajmując drugie miejsce. Zdaniem wielu osób (moim też) był silniejszy w górach od Wigginsa. Obie długie czasówki zakończył na drugim miejscu przegrywając tylko z Wiggo. Jego główni przeciwnicy do walki o medale (Cancellara i Martin) mieli spore problemy zdrowotne w tym sezonie. Szwajcar ucierpiał także w sobotę w wyścigu ze startu wspólnego. Kurs wygląda bardzo ładnie, moim zdaniem Froome jest trochę niedoceniany i po takim kursie można spróbować zagrać.
Podpisuję się też pod tym co gra dawid.400. Szczególnie podoba mi się typ na Fromme'a i lu-Lu Sancheza.
Ciekawe jak dzisiaj po kontuzji z Tour de France pojedzie Tony Martin. Liczę też na dobrą jazdę Macieja Bodnara. Moim zdaniem ma szansę na pierwszą dziesiątkę.
Dziwę się, że na liście startowej nie ma Richie Porte ani Petera Velitsa. Jak dla mnie to mogliby spokojnie powalczyć o Top-6, a może nawet coś więcej.

 

[radhu21]

A co sądzicie o parze S. Chavanel - Lu Lu Sanchez?. Skłaniam się ku Francuzowi, który potrafi jeździć na czas. W Tour de France na 9 etapie, pierwszym jazdy indywidualnej był o wiele lepszy. Gdy Hiszpan zajmował 3 miejsce na przedostatnim etapie Francuz wycofał się już z wyścigu.
Jakie opinie?
S. Chavanel - Lu Lu Sanchez 1 @ 1,80 Milenium

 

[jacques]

Ja powiem szczerze, że wierzę w Cancellarę. Oczywiście jest poobijany, a w tym sezonie nie jest w najlepszej formie. Ba, nawet w zeszłym roku na MŚ ograli go Wiggins i Martin ale jednak to czterokrotny mistrz ITT, do tego aktualny mistrz olimpijski i przez wiele lat po prostu dominował w tej dyscyplinie. Czy wygra? Nie wiem, ale po takim kursie muszę zaryzykować. Wczoraj biegłem tuż przed otwarciem Fortuny by złapać jego win za 9.00 i TOP 3 @ 2.50. Jak dla mnie szalone kursy. Szkoda, że spadły ale TOP 3 @ 1.80 w Unibecie polecam, bo nawet jak przegra z Wigginsem to nie wyobrażam sobie by Szwajcara zabrakło na podium. Tony Martin nie wygląda tak dobrze jak w poprzednich sezonach i według mnie dwójka Cancellara-Wiggins rozstrzygnie tytuł między sobą.
Ponadto tak jak wspomniał dawid.400 uważam, że spore szansę na niespodziankę na Bert Grabsch. Kurs 12 na podium jest według mnie szalony, wszak dzisiejsza czasówka nie jest zbyt trudna. Robi regularne postępy. W zeszłorocznych MŚ był 4. Także za mniejszą stawkę warto pobrać, a grubiej gram go z Rogersem.

Bert Grabsch - Michael Rogers 1 @ 1.85 Tobet

Popieram też typ na Bodnara.

 

[przemasso]

Bert Grabsch - Edvald Boasson Hagen 1 @ 1,72 Betsafe

Grabsch to specjalista od długich czasówek. Na tej najważniejszej czasówce na TdF był 6, Niemiec bardzo dobrze jeździ na czas i przy kłopotach jakie ma Martin tzn kontuzjowane nadgarstki, właśnie Bert może być "liderem" Niemców na tej czasówce. Na TdF na czasówkach Grabsch był lepszy od Norwega. O Hagenie wyżej on trochę nieodpowiednio powstawiany w parach, on bardziej z Menchovem, Westrą czy Brajkovicem powinien być zestawiony ale nie z zawodnikami którzy pojadą o medale.

Chyba Ci sie Gretsch pomylił z Grabsch'em co nie zmienia faktu że Grabsch wygra z Norwegiem. Grabsch był 18 na ostatniej ITT w TdF, a Gtretsch 6.

 

[wasek1]

Panowie na 1 czasie tak jak większość sądziła w tym i ja.
Wiggins 11 sek przed Martinem, potem Froome +23, a Cancellara odpadł +30, cięzko będzie mu o medal. Tyle ode mnie po 18 km.
Edit:
Martin dołożył jeszcze Froomowi na 30 km. ten traci 19 sek. Liczyłem że Froome będzie przed nim. Wiggins 22 przed Martinem. Mógłby jechać na jednym kole następne 14 km i tak ma już złoto
Na mecie bez zmian

 

[davey_watt]

Po północnych klasykach księgowałem złoty rower Boonenowi, a teraz nie ma siły po takim sezonie Wigginsa, a jeszcze Valkenburg, ciekawe czy tam się też połasi na złoto, byłoby luty-wrzesień non stop mocny ;] niesamowite.
Tu miał ułatwione zadanie, bo Martin i Fabu to notoryczni rekonwalescenci w tym sezonie... Ale i tak szacuneczek ???? Na mecie konkurencja ledwo żywa, a Wiggo na luzaku. Strach się bać co będzie dalej.
Zbaw nas

Phinneyowi trochę brakło do medalu, szkoda.
Z Chavanelem od połowy TdF dzieje się źle, w wyścigu szosowym strasznie bezbarwny, a w normalnej formie powinien szaleć. Niby defekt miał, ale wynik tragiczny jak na to co pokazywał na czas w tym sezonie. Podobnie Lulu, ale jemu 7 nieszczęść spadło dziś na głowę i po 2 sekundach na trasie miał już po zawodach.

Z kolarstwa zostaje nam tor, BMX i MTB.
Wygraną w sprincie Bauge pogram, bo to mój ulubiony Murzynek ???? szybki jest skubaniec. A i po kontuzji Włoszczowskiej pograłem na Pendrel, bo chyba te 2 zawodniczki miały największe szanse na złoto. Kanadyjka myślę, że wygra o ile ominą ją upadki, a kurs dalej nie taki zły.
A BMX to zupełnie nie wiem z czym to się je.

 

[kulu]

Bradley Wiggins zdecydowanie wygrał dzisiejszą "czasówkę". Bardzo dobrze pojechali także Martin i Froome, zdobywając odpowiednio srebrny i brązowy medal. Po upadku z soboty w słabszej dyspozycji był Cancellara kończąc dopiero na 7 miejscu. Sam wyścig trochę bez historii, przydział medali na pewno nie jest niespodzianką.
Nasz jedynak Maciej Bodnar znów z przygodami. Złapał gumę na 11 km przed metą co wybiło go z rytmu i Polak skończył na 25 miejscu. Pecha miał też Lu-Lu Sancheza. Na starcie urwał łańcuch, potem zmiana koła i mniej więcej w połowie dystansu Hiszpan odpuścił.

 

[dawid.400]

Dzisiejszymi czasówkami zakończyliśmy rywalizację w kolarstwie szosowym na IO. Wyniki raczej bez niespodzianek, no może oprócz wyścigu ze startu wspólnego u panów. Jednak tam mieliśmy pokaz jak ciężko jest skasować jednej drużynie poważne ucieczki. "Siła złego na jednego" krótko mówiąc, Ci co nie jechali o wygraną jechali tylko po to by nie wygrał Cavendish. Jednak zwycięzców się nie ocenia i Vinokurov zasługuje na ogromne brawa za to co zrobił na finiszu z Uranem. Trzecie miejsce dla Kristoffa dla niektórych niespodziewanie dla mnie jak widziałem go w ucieczce to byłem niemal pewny że zamelduje się na pudle. W dzisiejszej czasówce obyło się bez niespodzianek. Może trochę zawiódł Cancellara jednak kontuzjowany bark dał się we znaki. Rywalizację zdominował Bradley Wiggins który osłodził kibiców po nieudanym starcie ze startu wspólnego. Dobrze jechał Tony Martin i w pełni zasłużenie zajął 2 miejsce. 3 rewelacyjny w tym roku Froome. U pań wyścig ze startu wspólnego wygrała "wiecznie druga" Marianne Vos. Holenderka świetnie rozegrała finisz i na luziku wyprzedziła Brytyjkę Armitstead i Rosjankę Zabelinskaya. Dzisiaj w jeździe indywidualnej na czas triumfowała faworytka Amerykanka Kristin Armstrong, drugie miejsce też dla jeden z faworytek Niemki Judith Arndt, trzecie miejsce dla Olgi Zabelinskaya która zdobyła dwa medale, dwa brązowe medale na tegorocznych IO. Od jura zaczynamy kolarstwo torowe, mam nadzieję że aktywność w tym temacie będzie taka jak dotychczas, chociaż będzie ciężko o to :razz: Dziękuję tym co się udzielali ????

29 lipiec jazda ze startu wspólnego Pań:
1. Marianne Vos
2. Elizabeth Armitstead
3. Olga Zabelinskaya

1 sierpień jazda indywidualna na czas Pań:
1. Kristin Armstrong
2. Judith Arndt
3. Olga Zabelinskaya
28 lipiec jazda ze startu wspólnego Panów:
1. Alexandr Vinokurov
2. Rigoberto Uran Uran
3. Alexander Kristoff
1 sierpień jazda indywidualna na czas Panów
1. Bradley Wiggins
2. Tony Martin
3. Christopher Froome