Kolarstwo 2016 - Giro d'Italia (06.05-29.05)

[zabek]

Etap 7 LIVE
Elia Viviani - Marcel Kittel 2 @ 1.53 Bet365 10 - ? Niestety 5 km przed męta defekt, bez szans dojazdu. Szkoda, bo Viviani słabo.
Dzisiaj powinien być finisz z dużej grupy. Co prawda mamy hopke 4 kategorii, ale to jest 40 kilometrów od mety. Etixx spokojnie powinien przez nią przeciągnąć Marcela. A jak już dojdzie do finiszu to Niemiec nie ma sobie równych. Oba etapy, które tutaj wygrał to zrobił to z dużą łatwością, zostawiając przegranych o rower, a nawet dwa za sobą. Viviani dwa razy brał udział w sprincie, raz 13, a raz 2, zaraz za Kittelem. Oba te etapy wygrał Marcel. Kurs wysoki, pewnie ze względu na ten podjazd. Nie sądzę jednak, że będzie tam aż takie tempo, aby odpadł Niemiec. Etixx ma tutaj naprawdę bardzo mocny pociąg, zawszę są w odpowiednim miejscu, aby wyciągnąć Kittela. Świetną robotę robi tutaj nasz Łukasz Wiśniowski. Nie ma co się oszukiwać, ale Marcel to obecnie najlepszy sprinter, wyprzedzający wszystkich innych o klasę. Moim dzisiaj po raz trzeci wygra etap na tegorocznym Giro.

 

[psm]

Ja dziś panowie jestem wrecz pewien że Nibali zaatakuje na szutrach.6 z 8 km podjazdu jest po takiej nawierzchni,a on potrafi tam jeździć.Ja pograłem 1-10 na fortunie po 1,80.Sorry ale nie mam czasu na analize,co myślicie?

 

[zabek]

Ja dziś panowie jestem wrecz pewien że Nibali zaatakuje na szutrach.6 z 8 km podjazdu jest po takiej nawierzchni,a on potrafi tam jeździć.Ja pograłem 1-10 na fortunie po 1,80.Sorry ale nie mam czasu na analize,co myślicie?

Trochę późno odpowiadam, ale niestety wcześniej nie mogłem. Moim zdaniem ktoś tutaj może sprawdzić nogę, ale raczej nie sądzę, aby puścili kogoś, kto będzie walczył w generalce. Co więcej, raczej nikt nie będzie się tutaj bardzo mocno nastawiał. Powód? Do mety prawie 20 km, a ucieczka samemu to już nie taka lekka sprawa. Tym etapem nie wygra się Giro, ale na pewno można je przegrać.

 

[psm]

Cancellara 1-3 1.84
Majka-Pozzovivo 1 1.4
2.52 unibet
Spartakus juz wyzdrowial i dziś powalczy z Dumoulinem o wygraną. Po to przetrwał na tym Giro trudne chwile żeby dziś spróbować wygrać. Etap długi i nie taki trudny jak wyglądałoby to na pierwszy rzut oka i na niespodzianki raczej nie będzie miejsca.Co do Rafała to spokojnie powinien poradzić sobie z Późno.Jest o wiele lepszym czasowcem i to nie podlega dyskusji.Sporo zjazdów i to też moim zdaniem na korzyść Rafała.

 

[moobes]

Witam. Czy jest może jakaś strona, która pokazuje na żywo wyniki z Giro tzn. który kolarz jest na jakim miejscu w danym momencie?

 

[suckout]

Jakob Fuglsang - Tom Dumoulin / 1.90 / unibet 10-70 [+10:49 m.]

Ogólnie, to nie sądzę, żeby Dumoulin walczył jeszcze o klasyfikacje generalną, mając w perspektywie ciężkie górskie etapy, a za nami już obie ITT. Zaliczki żadnej nie zyskał, a nawet potracił do rywali, koszulki lidera nie broni, a wątpię, by interesowała go walka o TOP 10, ważniejszy jest medal w RIO i przygotowania pod to. Do tego i tak przegrał w na obu cięższych etapach w tym GIRO z Fuglsangiem, a w sobotę wyglądał bardzo słabo. Jakob na 8 Etapie miał pecha, odpadł od faworytów ze względu na defekt, mimo to i tak był przed Tomem. Wiadomo, że główne zadanie, to pomoc Nibalemu w wygraniu wyścigu, ale póki co, to Duńczyk jest ostatnim zawodnikiem przy Włochu i stara się meldować razem z faworytami na mecie.

easy, wszystko zgodnie z planem ????

 

[monta-ellis11]

Fajny etap za nami!
Sensacyjny zwyciezca, dobra jazda Majki, no i Landa out!
Szkoda bo mocno liczylem na niego w tym wyscigu.

 

[zielone-pionki]

Po wycofaniu się Landy, Rekin z Messyny wydaje się być bardzo dużym faworytem do końcowego triumfu. Do tego Astana jak widać na podjazdach jest bardzo dobrze przygotowana.
Nibali wygra Giro 1,8 Bet366

 

[monta-ellis11]

A.Valverde ukonczy w top 3 @ 1.53
A.Valverde wygra wyscig @ 4.33

Movistar jest bardzo mocne. Wystarczy spojrzej na Amadora. Druzyna bardzo solidna i dobrze przygotowana. Ciekaw jestem wystepu Valverde w drugiej polowie wyscigu. Do tej pory jedzie bardzo rowno. W gorach nie powinien odstawac od Nibalego. Trzeba sobie zadac pytanie: jak nie teraz to kiedy? Landa wypadl, wiec jeden z faworytow poszedl w idstawke. Widac ze jest mocny, a kurs smakowity. Top3 jade grubo, bo widac ze forma jest

 

[zabek]

Andre Greipel - Arnaud Demare 1 @ 2.10 bet365 89 - 180
Zupełnie nie rozumiem wystawienia Greipela jako doga w tej parze. Co prawda Demare jedzie niezły wyścig, FDJ dobrze ustawia pościg, dwa razy drugi już, jednak to mało zestawiając go w parze z Gorillą. Andre wygrał tutaj dwa etapy, raz był 4 i raz 15. Trzykrotnie lepiej od Francuza, a tylko raz finiszował gorzej z peletonu. Lotto całkiem nieźle ustawia się na finiszach, dobrze rozprowadzając Greipela. No, a Gorilla udowadnia, że jest tutaj po Kittelu najlepszym sprinterem. Jutro co prawda mamy na 22 km stromą hopkę Forcella Mostaccin (2,9 km; 7,8%, maks. 16%). Teoretycznie klasyczni sprinterzy powinni odpaść, jednak wszystko zależy od tempa peletonu. Sztywna, jednak bardzo krótka, jeśli ekipy dobrze popracują to są w stanie przewieźć swoich liderów, a nawet jeśli nie to nie uważam, żeby Demare lepiej jeździł pod górę jak Andre. W kursie widzę value, które warto zagrać.
Ilnur Zakarin - Johan Esteban Chaves 1 @ 1.72 bet365 12 - 19
Przy tym typie podobna argumentacja jak w przypadku tego typu. Zakarin bardzo czujnie, nawet na płaskich etapach przyjeżdża w samej czołówce, aby uniknąć kraks, a jeśli jest możliwość to stara się urywać cenne sekundy. Chaves też stosunkowo wysoko, jednak z reguły za Rosjaninem. Ilnur już w innych wyścigach pokazywał, że jeśli walczy o generalkę to kręci się koło 20 miejsca na płaskich etapach. Typ głównie poparty statystykami i rutyną, z jaką kończy etapy kolarz Katiuszy.

 

[psm]

etap 11
Różnica pomiedzy zwycięzcą a zawodnikiem na 2 msc-u
2 s. lub więcej 3,00 unibet(dojechali we trzech,nearly)
Wycfanił sie unibet bo ostatnio było 4,0 praktycznie na to samo.dziś dla mnie 60-40% że harcownik dojedzie.Wstępnie mialem właśnie pograć coś w stronę Greipela lub Demara wlaśnie,czyli któregoś z h2h Zabka ale jednak h2h zostawiam w spokoju.Na pewno nie jest to etap który skazuje superszybkich na porażkę ale ta hopka jest wymagająca a potem jest jeszcze jedna o której nikt nie pisze.5km przed metą jest jeszcze jedna 1,5km śr. 6,0% max 7% i tam sądzę że ten etap sie dziś rozstrzygnie.A zaatakować tam może prawie każdy dlatego odpuszczam typowanie zwycięzcy,chyba że mi ktoś potem przyjdzie do głowy.Po tej ostatniej hopce jest zjazd i tylko kilometr płaskiego więc nie ma gdzie gonić.Ale alternatywnie cieniutko jeszcze dorzucę sprinterów za drobiazgi.Jeśli zdarzy się że dojadą to Demare,Nizzolo,może Modolo ktory jeszcze nic nie ugrał.

 

[zabek]

Vincenzo Nibali - Steven Kruijswijk 2 @ 1.53 bet365 39 - 47
Kolejny bet oparty na podstawie statystyk. Kruijswijk przyjeżdża praktycznie na każdym etapie bardzo wysoko, nawet na płaskich zajmuje miejsce w czołowej 20. Widać, że chce unikać kraks i na końcówkach etapu trzyma się w samym czubie, będąc zaraz za sprinterami. Na 9 etapów (czasówek nie liczę) to 8 razy wyżej był Holender. Rekin z Messiny nie przykłada takiej wagi do tego, także sądzę, że ponownie będzie dalej. Nie ma co szaleć ze stawką, jednak płaską jak najbardziej do gry.
Nicola Ruffoni - Mateo Trentin 2 @ 2.00 bet365 19 - 16
Gram tutaj na kolarza Etixxu. Po wycofaniu się Marcela Kittela to właśnie do Trentina będzie należeć zadanie walki na końcówkach. Co prawda nie jest to typowy sprinter, bardziej woli lekko pagórkowate etapy, jednak potrafi sobie poradzić nawet na płaskich. Tutaj dwa razy w pierwszej 10. Na 7 etapie gdzie był 6 (Ruffoni 9) oraz na wczorajszym również 6 (gdzie z czołowej grupy tylko wyprzedzili go Nizzolo i Colbrelli). Ruffoni to żaden wybitny sprinter. To nie jest kolarz tej półki, aby walczyć z najlepszymi o zwycięstwo. To taki 3 sort sprinterów. Dwa razy jedynie finiszował, raz był 5 na drugim etapie i wspomniane wcześniej 9 miejsce na 7 etapie. Jak widać, w otwartej rywalizacji, kiedy Trentin mógł jechać na siebie to wypadł lepiej. Teraz już nie będzie musiał się martwić o Kittela, także powinien włączyć się do walki o pierwszą piątkę jutro. Bardiani za to może pojechać zawsze na Colbrelliego, który moim zdaniem jest kolarzem szybszym niż Ruffoni. Zobaczymy jaka jutro będzie ich taktyka. Jeśli nawet pojadą na Ruffoniego, to i tak widzę duże szanse powodzenia. Kursy powinni być bardziej wyrównane, a nawet ze wskazaniem na Trentina.

 

[zielone-pionki]

dziś płasko niczym na stole i zapowiada się dzien odpoczynku dla liderów a etap rozegra się wśród sprinterów

demare - hofland 1 @1,50bet365 31-6
stawiam wg mnie na szybszego w tej parze

 

[zabek]

Alejandro Valverde - Ilnur Zakarin 2 @ 1.675 Pinnacle 3 - 7
Zakarin na dwóch dotychczasowych jazdach indywidualnych na czas wypadł gorzej jak Valverde. Co więc skłania mnie w jego stronę? Pierwsza czasówka to nie dziwi mnie, aż tak mocno. Valverde jeździ całkiem nieźle te krótkie czasówki. Jeśli chodzi o tą drugą, to tutaj dużą rolę odgrywała pogoda, obaj jechali podczas deszczu. Zakarin chciał pojechać ją bardzo mocno, co przypłacił dwoma upadkami na trasie. Dodatkowo miał jeszcze defekt. A mimo wszystko stracił tylko 1:27 czyli nie aż tak wiele. Sądzę, że gdyby nie to, to byłby wyżej. Ba, nawet może przy jednym upadku miałby porównywalny czas. Tutaj mamy przede wszystkim górską czasówkę. Podjazd pod Alpe di Siusi (kat. 1; 9,1 km; 8,3%, maks. 11%). Ponad połowa wspinaczki to 8-10% i tak jest do samego końca. Tak jak pisałem przed wyścigiem, moim zdaniem Valverde nie osiągnie tutaj nic wielkiego. Dzisiaj pierwsza oznaka słabości. Jechał zaraz za Nibalim, a mimo wszystko nie był w stanie odpowiedzieć, przez co praktycznie pogrzebał szanse na zwycięstwo. Będzie miał strasznie ciężko uzyskać nawet podium. Dużo większe szanse na to daje Majce oraz Zakarinowi, ponieważ sądzę, że ktoś z dójki Chaves/Kruijswijk w końcu strzeli, a może obaj? Zakarin na wczorajszym etapie zameldował się 30 sekund przed Valverde, trzeba jednak pamiętać, że Hiszpan odrobił trochę na zjeździe. Tatar z Katiuszy ma tutaj o co walczyć, także jutro na pewno będzie mobilizacja. Obecnie z formą wygląda lepiej, a mimo wszystko uważam że górska czasówka lepiej odpowiada właśnie Zakarinowi.

 

[colorados]

Nibali V. - Chaves J.E. 1 fortuna 1.6
Zapowiada się pasjonująca czasówka po wczorajszym etapie. Chaves wczoraj świetna forma, ale nie jest aż tak dobry specjalistą od jazdy na czas jak Nibali. Na pewno Kolumbijczyk wypadnie dobrze, będzie dzisiaj wysoko, ale racze będzie ograniczał się aby jak najmniej stracić do Włocha, przed kolejnymi górskimi etapami, gdzie być może uda mu się coś ugrać. Stawiam na Włocha z niewielką, acz bezpieczną przewagą.
Kruijswijk S. - Chaves J.E. 1 1.75 fortuna
W kolejnej parze również gram przeciwko Kolumbijczykowi. Holender prezentuje się świetnie na tegorocznym Giro, jeśli utrzyma formę w ostatnim tygodniu, kto wiec być może nawet wygra wyścig. Dzisiaj nie odpuści, bardzo dobre wcześniejsze czasówki, aczkolwiek o innym profilu, a że pokazuje, że potrafi jeździć po górach , dodatkowo koszulka lidera, więc nie może być chyba lepszej motywacji.
Scarponi M. - Henao Seb. typ 2 1.85 Fortuna
Scarponi jako jeden z głównych pomocników NIbaliego przejedzie czasówkę spokojnie, nie będzie się zaginał. Natomiast Henao jest najwyżej sklasyfikowanym kolarzem grupy SKY więc ten etap będzie miał dla niego większe znaczenie, a że na czasówkach wypada lepiej, nie pozostaje nic innego niż postawić na niego w tej parze.
Plus jeszcze kilka typów na dzisiejszy etap z STS
Henao - Dombrowski 1 -- 1.45
Uran - Pozovivo 1 --- 1.5
Nibali - Majka 1 --- 1.22
Krujiswaij - Majka 1.3

Czy ktoś wie jak jeździ górskie czasówki Roglic? Bo zastanawiam się nad postawieniem na Zakarin z nim w parze

 

[zabek]

Czy ktoś wie jak jeździ górskie czasówki Roglic? Bo zastanawiam się nad postawieniem na Zakarin z nim w parze

Roglić nie jechał jeszcze nigdy takiej czasówki. To były skoczek narciarski i na poważnie w kolarstwie jest od 2013 roku, z tym że pierwsze dwa lata to jeździł w mniej znanych wyścigach. Ogólnie do czasu Giro nie osiągał jakiś szczególnych wyników w ITT. Był dobry, ale nie na tyle, aby wygrywać. Tutaj eksplodował jego talent. Jednak górska czasówka dużo różni się od płaskiej. Tutaj główną rolę odgrywają umiejętności jazdy w górach. Wiadomo, jak ktoś jest dobrym czasowcem to pomaga, ale nie ma tak znaczącej roli jak na zwykłych. Roglić całkiem przyzwoicie jeździ pod górę ale to nie jest na pewno kolarz o takich umiejętnościach jak Zakarin na wspinaczkę. Sądzę, że kolarz Katiuszy powinien spokojnie tutaj być wyżej.

 

[colorados]

Roglić nie jechał jeszcze nigdy takiej czasówki. To były skoczek narciarski i na poważnie w kolarstwie jest od 2013 roku, z tym że pierwsze dwa lata to jeździł w mniej znanych wyścigach. Ogólnie do czasu Giro nie osiągał jakiś szczególnych wyników w ITT. Był dobry, ale nie na tyle, aby wygrywać. Tutaj eksplodował jego talent. Jednak górska czasówka dużo różni się od płaskiej. Tutaj główną rolę odgrywają umiejętności jazdy w górach. Wiadomo, jak ktoś jest dobrym czasowcem to pomaga, ale nie ma tak znaczącej roli jak na zwykłych. Roglić całkiem przyzwoicie jeździ pod górę ale to nie jest na pewno kolarz o takich umiejętnościach jak Zakarin na wspinaczkę. Sądzę, że kolarz Katiuszy powinien spokojnie tutaj być wyżej.

Dzięki za odpowiedź, postawiłem na Zakarina, wiedziałem, że Roglić był skoczkiem, ale czy jechał wcześniej czasówkę o takim profilu to już nie

 

[zabek]

Rafał Majka miejsca 4-9 @ 1.44 bet365 - LIVE 10
Górska czasówka, gdzie główną rolę odgrywać będą kolarze z generalki. Reszta raczej będzie odpoczywać, aby w górach być w stanie pracować dla swoich liderów. W trójcę widzę Nibaliego, Zakarina, może Kruijswijk albo Chaves. Miejsca poza top 10 nie biorę nawet pod uwagę, ponieważ to wyelminowałoby raczej Rafała z walki o podium. Kto może tutaj jeszcze powalczyć? Uran, właśnie Rafał Majka, Alejandro Valverde. Amador jakby nie był taki wyjechany, to też dałby radę. Siutsou czy Fuglsang trochę też już zmęczeni. Pozzovivo za słaby. Ewentualnie ktoś jeszcze może się tutaj zakręcić, jednak uważam, że nie ma aż tylu kandydatów do top10, którzy byliby lepsi od Rafała. Natomiast na pierwszą trójkę może być odrobinę za słaby.

 

[valverde]

Jak zobaczyłem wczoraj dwóch anonimowych Rosjan w top 5 czasówki z czego jeden ją wygrał od razu pomyślałem meldonium drugiej generacji Oby nie i niech to będzie początek udanych karier.
Valverde odrodził się niczym feniks z popiołów co mnie niezmiernie cieszy i jeśli jego forma będzie wzrostowa, to mając do dyspozycji mocny zespół może być jeszcze ciekawie.
Kruijswijk na ten moment wygląda przekozacko i chyba nawet Chavesowi będzie go ciężko urwać na minimum +2:12. Jedyna szansa to kryzys Holendra, czego mu rzecz jasna nie życzę.
Nibali słabo i jeśli będzie słabł dalej, to kto wie czy się nie wycofa, także może warto poinwestować (jeśli gdzieś jeszcze są) na długoterminowe pary z zawodnikami na pierwszy rzut oka skazanych na przegraną z Rekinem.
A Rafał. No cóż jedzie swoje, solidnie, poprawnie. Sęk w tym, że chyba wszyscy liczyliśmy na wielkie bum, przełamanie i wejście do ścisłej światowej elity, na poziom Frooma, Contadora etc. Z drugiej strony on wciąż ma dopiero 26 lat, zaś najlepszy wiek dla kolarza etapowego to ok. 28-33. Do podium na chwilę obecną prawie +1:40 straty. Sporo, ale na pewno do zrobienia w 3 tygodniu.

 

[jimmyjump]

Sporo, ale na pewno do zrobienia w 3 tygodniu.

Z informacji jakie puszcza Majka w eter wynika, że chciał najwyższą dyspozycję przygotować na ostatni tydzień Giro, więc patrząc na dotychczasowe miejsca w przejechanych etapach można wywnioskować, że nie oddaje czasu na etapach tylko zbiera jak najmniejsze różnice. Szkoda, że jeszcze jazda na czas nie jest jego mocną stroną. Na pewno powinien ją na przyszłość poprawić.

Co do Kruijswika zgadzam się w 100% to jest naprawdę solidny kolaż, co dodatkowo można potwierdzić jego dobrymi wynikami sprzed roku na Giro gdzie zajął w ostateczności 11 miejsce.