Kolarstwo 2014 - Tour de Suisse (14.06-22.06)

[dawid.400]

Już jutro równolegle do Delfinatu rusza wyścig w Szwajcarii. Obsada słabsza niż we Francji jednakże obecność sir Bradleya Wigginsa sprawia że wiele oczu będzie spoglądało na ten wyścig. Oprócz Brytyjczyka o wygraną powalczą Bauke Mollema z Belkinu, Rui Costa z Lampre, Roman Kreuziger z Saxo. To żelazna 4 wymieniana do głównych ról w tym wyścigu. Ja jednak wysoko widzę również Franka Schlecka, Rohana Dennisa oraz Mathiasa Franka. Zobaczymy co zaprezentują bohaterzy niedawno skończonego Giro czyli Dominik Pozzovivo oraz Cadel Evans.

Rozkład jazdy:
Stage: 1 - 14 June : Bellinzona ITT, 9.40 km
Stage: 2 - 15 June : Bellinzona - Sarnen, 181.80 km
Stage: 3 - 16 June : Sarnen - Heiden, 202.90 km
Stage: 4 - 17 June : Heiden - Ossingen, 160.40 km
Stage: 5 - 18 June : Ossingen - Buren a. Aare, 183.60 km
Stage: 6 - 19 June : Buren a. Aare - Delémont, 192.80 km
Stage: 7 - 20 June : Worb ITT, 24.50 km
Stage: 8 - 21 June : Delémont - Verbier, 219.10 km
Stage: 9 - 22 June : Martigny - Saas-Fee, 156.70 km

Zapraszam do dyskusji, podawania typów oraz ciekawostek odnośnie wyścigu.​

 

[dawid.400]

Bradley Wiggins wygra 1 etap @ 2,75 Betsafe 14 olał sprawę...
Na pierwszy etap, prolog gram na sir Bradleya. Krótki odcinek bo 9,4 km ale w tym mamy 2 km podjazd na 7,5% to raczej eliminuje takich zawodników jak Cancellara, Martin, Dowsett. Pozostaje jeden zawodnik który mógłby powalczyć z Brytyjczykiem, w sumie dwóch są to Dennis oraz Izaguirre. Ale obaj na starcie odpadają. Dlaczego? a no dlatego że na godzinę 15:30 zapowiadane są opady deszczu, Wiggins o tej godzinie będzie już dawno na mecie a taki Dennis i Izaguirre startują odpowiednio o 16:40 i 16:49. Czyli nawierzchnia nie zdąży przeschnąć i zawodnicy podjadą różnych warunkach.

 

[dawid.400]

Peter Sagan - Tom Jelte Slagter 2 @ 2,65 Betsafe 1-13

Jutro kolarzy czeka aż 7 podjazdów jedne łatwiejsze drugie trudniejsze. Ale ogólnie poziom trudności na jutrzejszym etapie jest spory. Myślę że dojdzie do selekcji na ok 30 zawodników przed ostatnim finałowym podjazdem który liczy sobie 3,5km ale nachylenie sięga aż 5,5%. Wydaje mi się że dla Sagana to trochę za dużo by powalczyć z najlepszymi. Piotrek potrafi przejechać nawet trudniejsze wzniesienia ale nie sądzę że się zagnie. Slagter to mój faworyt do wygrania jutrzejszego etapu, pod górę jeździ kapitalnie a do tego dysponuje bardzo szybkim finiszem, także na kresce też spokojnie może ograć Sagana. Lider Garminu, świetna czasówka, dzisiaj w głównej grupie, Holender ma dużą szansę na przejęcie koszulki lidera od Tonego Martina. Poza tym nie zestawia się na górskim finiszu zawodnika o charakterystyce górala z zawodnikiem klasycznym/sprinterem i to jeszcze po takim kursie.

 

[kulu]

Dziś 4 etap liczący lekko ponad 160 km. Profil etapu trochę pagórkowaty, finisz lekko pod górkę, ale o wygranie etapu powinni powalczyć sprinterzy. Ostatnie 1600 metrów to prosta droga, bez zakrętów, lekko do góry. Ci słabsi sprinterzy, będący w gorszej formie pewnie dziś nie powalczą. Faworyci to na pewno: Cavendish, Degenkolb, Sagan czy Swift.
Dwie moje propozycje na dziś, ja zagrałem to dublu:

Peter Sagan - Alexander Kristoff 1,625 sportingbet 3 - 5
Sagan podbudowany wczorajszym zwycięstwem (dzień wcześniej był 4) dziś także na pewno powalczy. Słowak będzie mógł liczyć na wsparcie swojej drużyny. Im trudniejsza końcówka tym lepiej dla niego. Kristoff w tym sezonie wygrywał etapy tylko w wyścigach niższej rangi. Wczoraj Norweg wcześniej spasował i przyjechał ze sporą stratą do najlepszych. Wg mnie Słowak powinien być minimalnie lepszy.
Ben Swift - Matthew Goss 1,65 sportingbet 15 - 10
Tutaj zdecydowanym faworytem wg mnie jest Swift. Wczoraj obaj przyjechali ze stratą, ale dziś obaj powinni powalczyć o dobre miejsce. Swift w tym sezonie w dobrej formie. Kilka dobrych wyników na Giro, wygrywał etapy na wyścigach we Włoszech i Hiszpanii. Finisz lekko pod górkę nie jest dla niego przeszkodą. Goss od jakiegoś czasu jeździ słabiej, choć w Kalifornii zanotował lekką zwyżkę formy. Jednak do pokonania Swifta może być to za mało.

 

[dawid.400]

Ben Swift - Matthew Goss 1 @ 1,69 Betsson 15-10
Zgadzam się z kolegą wyżej, Swift zdecydowanie lepiej prezentuje się w tym roku jeśli chodzi o sprinterskie finisze. Gdyby nie wyścig w Kalifornii to nie mielibyśmy za co pochwalić Australijczyka z Oricy Greenedge. Goss zatracił się na finiszach w ostatnich 2 sezonach. Patrząc na profil dzisiejszego etapu wydaje się że jest lekko pod górkę, to by faworyzowało Gossa, zobaczymy czy na prawdę jest tam delikatne wzniesienie.

 

[kulu]

Dziś okazja dla rewanżu dla tych którzy wczoraj słabo zafiniszowali. Etap liczy lekko powyżej 180km, w początkowej fazie trochę hopek, później już raczej płasko. Jeśli Cavendish wygrał 4 etap to dziś ma jeszcze większe szansę. Mapka którą znalazłem wskazuję, że dziś trochę łatwiejszy finisz.
Alexander Kristoff - Peter Sagan 1,66 sportingbet 4 - 2
Na początek powtarzam typ z wczoraj. Na 4 etapie minimalnie lepszy okazał się Sagan. Łatwiejsza końcówka sprawia, że rosną szansę Kristoffa w pojedynku ze Słowakiem. Jednak ja gram na Sagana, który pokazuję na tym wyścigu, że jest w bardzo dobrej formie. Był 4, 1 i 3 - za każdym razem wygrywał z Norwegiem.
Ben Swift - Gerald Ciolek 1,55 sportingbet 99 - 104
Swift wczoraj bardzo mnie zawiódł, ale i tak okazał się lepszy od Ciolka. Liczę, że dziś kolarz Sky odpali i powalczy chociaż o podium. Ciolek w tym sezonie słabiej jeździ. Wygrał etap w Andaluzji, kilka dobrych miejsc w Norwegii - ogólnie bez szału. Jeśli Swift zafiniszuję na swoim poziomie na pewno wygra tą rywalizację.

 

[dawid.400]

Ion Izagirre - Stef Clement 1 @ 1,81 Betsson 8-7 2 sekundy jprdl :kwasny4565:

Gram na Baska w tym pojedynku. Zawodnik Movistaru dobrze jeździ na czas, Clement co prawda to też nie byle kto jednak jeździ gorzej w tej specjalności. Na prologu Ion był 9, Clement 67, ponad pół minuty przewagi. W tym roku spotkali się na dwóch czasówkach. Na Pais Vasco na dość podobnym profili i takim samym dystansie Izagirre był 7, Clement 19, ponad 1 minuta przewagi. W Romandii profil też pofałdowany, jednak krótszy dystans Izagirre był 5, Clement 19, przewaga 25 sekund. W tym roku wszystkie czasówki, jeśli się spotykali lepiej jechał Izagirre i jutro będzie tak samo. Tym bardziej że Izagirre jest liderem Movistaru na ten wyścig i ma małą stratę w generalce.

 

[dawid.400]

Tony Martin - Tom Jelte Slagter 2 @ 1,751 Pinnacle 7-42 kpina

Ciężko idzie ten wyścig, ale spróbujemy na jutro taki zakład. Jutro finisz kończy się pod górę, na ostatnich km jest ok 8% nachylenia. Wydaje mi się że Martin nie jest w stanie przyjechać z najlepszymi góralami na tym etapie. Slagter to tej grupy na tym wyścigu się zalicza.

 

[dawid.400]

5 na 5 jak na razie na tym wyścigu ????
Mathias Frank wygra TdS @ 8,00 Bet365 2 miejsce
Rui Costa wygra TdS @ 5,50 Bet365 1 miejsce ????
Pozostaję przy tym że Martin nie wygra tego wyścigu. Jutro finałowy podjazd liczy 20 km, nachylenie różne ale średnio ok 5,5%. Na ostatnich 3 km 12%. Jeśli tam nie będą potrafili odczepić Panzerwagena to chyba zawodnicy którzy walczą o generalkę lepiej niech nie jadą na Tour de France bo tylko się ośmieszą, skoro tutaj nie potrafiąurwać Martina a tam chcą walczyć z Froomem i Contadorem. Wracając do typów, Costa ma 1:04 straty, Frank 1:14. Szwajcar ma mocny skład i jak podyktują mu tempo tak jak na Criterium International to będzie w stanie odrobić straty do Martina. Costa to z kolei zwycięzca tego wyścigu w 2012 i 2013 roku, nie chcę mi się wierzyć że bez walki puści ten wyścig. Mollema i Kreuziger mają za duże straty aby walczyć o wygraną, bo raczej nie są w stanie dołożyć Frankowi i Coście po 1 minucie. Także ich wyeliminowałem.