Klubowy Puchar Świata 2009 - KATAR

[robson-united]

W dniach od 3 do 8 listopada kibiców siatkówki będize emocjonował Klubowy Puchar Świata. Udział w tym turnieju weźmie Skra Belchatów, która zostala zaproszona poprzez przyznanie jej dzikiej karty. Oprócz Polaków jednym z faworytów jest Itas Diatec Trentino zwycięzca Europejskiej LM. Rosyjski Zenit Kazań i brazylijskie Cimed, z którym Skra podejmie rękawice w fazie grupowej. Trento w SerieA spisuje się dobrze. Straty Michala Winiarskiego i Nikoli Grbica póki co nie widac. Udanie w zespol wkomponowal się Kubańczyk Juantorena, a Kaziyski z Vissoto sa głównymi działami. Jeżeli idzie o Skre to pomału sytuacja się stabilizuje jeżeli idzie o powroty po urazach. Mariusz Wlazły zagrał już epizody w dwóch meczach. Widac u niego spory zapał do gry. Byc może w Katarze dostanie szanse gry na dłuższym dystansie w meczu. Skra nie ma się co obawiac rywali bo sama musi wiedziec jaką siłą dysponuje. A przeciez w składzie wielu medalistów ME czy MŚ. Kolejnym europejskim faworytem i zarazem ostatnim sa Rosjanie z Zenitu Kazań. Czy Ball ze Stanleyem poprowadza swój zespól po zwycięstwo w tej prestiżowej imprezie. A może to Brazylijczycy pogodzą Europejczyków i wygrają?W składzie mają m.in Bruno Rezende, Lucasa, który tak przebojem wdarł się do szóstki reprezentacji Brazylii w tym sezonie. No i najważniejsze pytanie jak wprowadzi się zasada nieco kontrowersyjna o tym że pierwsza akcja musi byc kończona atakiem z drugiej linii ? Moim zdaniem to zabijanie trochę sensu rywalizacji. Jest to jeden z głupszych pomysłów na jakie wpadli włodarze FIVB w ostatnich latach. Trzeba miec tylko nadzieje że okaże się to niewypałem i szybko z tego zrezygnują nie wdrażając przepisu na stałe.
Transmisje z turnieju na antenach Polsatu Sport.

Strona Turnieju
LIVESCORE

Zapraszam do dyskusji na temat szans poszczególnych ekip i pisania analiz na pierwsze mecze ​

 

[radek03]

Czterech faworytów i cztery słabsze ekipy. Faworycie to oczywiście: Trentino, Skra, Zenit i Cimed. I też taki skład 1/2 powinien być, chyba że któryś z tych klubów zrobi sobie taki turniej-urlop i komplenie zagra słabą siatkę, ale to mało realny scenariusz. Turniej dla niektórych niepotrzebny, bo zespoły mają dużo ważniejszych meczów, liga, LM, puchar ale jednak władze FIVB zdecydowały się taką imprezę zorganizować. Ja mam nadzieję, że skoro już Skra pojedzie taki kawał do Kataru, to po to aby wygrać. I mają szansę, z meczu na mecz radzą sobie w PlusLidze lepiej, zawodnicy łapią formę po ME. Dla kibiców to będzie także ciekawe widowisko, taka rozgrzewka przed LM, która startuje w tym sezonie dopiero na poczatku grudnia. Oferta powinna pojawić się u buków, jak będą kursy, to pewnie znajdzie się coś ciekawego do gry.

 

[kluskanh]

ja z niecierpliwością czekam na ten turniej i przede wszystkim na kursy. z jednej strony 4 mocne drużyny które niewątpliwie są faworytami z tym ze jest to dosc specyficzny turniej nowa formula która będzie próbowana w tym turnieju- pierwszy atak po przyjęciu musi być wykonany z za 3 metra) nie wiadomo jak drużyny do tego się przygotowały czy trenowały jakieś nowe akcje kombinacje. podejrzewam ze Brazylijczycy mogą mieć sporo kombinacji i duży wachlarz rozwiązań tych akcji. Czytałem tez gdzieś ze drużyna z kataru chce ściągnąć kilku zawodników z europy jedynie na ten turniej. tak ze czekam na ten turniej i myślę ze może być w nim trochę niespodzianek i może zobaczymy siatkówkę trochę z innej strony.

 

[natmar21]

Obserwuję właśnie pierwszy mecz turnieju i mogę z całym przekonaniem stwierdzić że ten nowy przepis z atakiem z drugiej linii po przyjęciu zagrywki zmienia obraz gry.Jest dużo chaosu.Wyniki mogą być bardzo dziwne i nieoczekiwane.Myślę że do typowania trzeba podejść bardzo ostrożnie.

 

[draco09]

Zgadzam się z kolegą wyżej. Gdyby nie świetna zagrywka w 4 secie to Trentino męczyłoby się z Egipcjanami w piątym secie. Widać było znaczne uproszczenie gry z czym momentami lepiej radzili sobie Egipcjanie. Drużyny z wyższej półki, które dotychczas opierały się na taktyce straciły przewagę. No ale pozostają jeszcze umiejętności indywidualne, które moim zdaniem zaważyły na wyniku 3:1 w pierwszym meczu. Pewnie z czasem najlepsi ograją się i "nowa" siatkówka w ich wykonaniu będzie lepsza. osobiście uważam, że nie potrzebna była ta zmiana.

 

[psotnick]

PGE Skra Bełchatów (POL) - Payakan (IRI) (w Katarze)
Totals - suma punktów
Typ: Mniej niż 160,5
Kurs: 2.40

Faza grupowa klubowych Mistrzostw Świata w siatkówce. Mistrz Polski, Skra Bełchatów po pierwszym łatwo wygranym meczu z gospodarzami (Al-Arabiya Doha) dzisiaj podejmuje mistrza Iranu, Payakan. Wprawdzie turniej rozgrywany jest w nowej tzw. złotej formule, czyli pierwszy atak musi być z 2 linii, co w zamierzeniach miało pomagać słabszym drużynom, w praktyce okazało się że nie ma to większego wpływu na wynik natomiast wprowadza dużo chaosu i wydłuża aukcje. W każdym razie Skra w pierwszym meczu tylko w 1. secie toczyła wyrównany bój do stanu 21:21 by potem przeważać nad rywalami o 2 klasy i mecz przerodził w nieco intensywniejszy trening. Wyniki poszczególnych setów nie pozostawiają w tym względzie wątpliwości (25-22, 25-11, 25-20).

Dzisiejszy rywal jest zupełnie anonimowy i dowiemy się co prezentuje dopiero w meczu (i pewnie dlatego kursy są tak zachęcające) ale nie sądzę żeby był dużo lepszy od Al-Arabiyi, którą Skra rozniosła. Dlatego przewiduję gładkie 3:0 dla Mistrzów Polski, ale nie znalazłem takie typu u moich bukmacherów więc wybrałem under punktowy poniżej 160,5, przy bardzo zachęcającym kursie. Under obejmuje nawet bardzo wyrównane 3 sety, np. grane na przewagi (czego nie przewiduję) więc uważam ten typ za dość bezpieczny.

 

[luki86]

Zenit Kazań-Zamalek Typ: poniżej 160,5 Kurs: 1,80 Buk: Unibet
Trzecia, ostatnia kolejka grupowa Klubowych Mistrzostw Świata. W grupie A zmierzą się Zenit Kazań oraz afrykański Zamalek. Spotkanie to będzie decydowało o wyjściu z grupy, bowiem oba zespoły mają na swoim koncie porażkę oraz zwycięstwo. W tej grupie awans zapewniło sobie Trentino, które po pasjonującym meczu dopiero w tiebreaku pokonało Zenit. Zamalek również rozegrał tiebreak, jednak zwycięski, z Corozal. Gracze Zenitu mają bardzo mocną zagrywkę, po której zdobywają mnóstwo punktów. Świetnie grają blokiem, a to jest bardzo przydatne na tym turnieju, gdy trzeba atakować z drugiej linii po przyjęciu zagrywki. Podsumowując uważam, że wszystkie atuty są po stronie zespołu rosyjskiego, który powinien gładko 3:0 pokonać Zamalek.

117 pkt

 

[radek03]

Skra pewnie wygrała swoją grupę tracąc seta i awansowała z pierwszego miejsca do 1/2. Oczywiście na największe słowa pochwały zasługuje Kurek, początek taki niemrawy ale szybko wszedł na swój poziomi a końcówka, to był już majstersztyk w jego wykonaniu. Dzisiaj bełchatowianie nie musieli, ale jednak wygrali, Brazylijczycy pokazali, iż te warunki gry kompletnie im nie pasują, choć brak wyjścia z grupy jest dużą porażką dla nich. To była jedyna niespodzianka, reszta zgodnie z planem. W Bełchatowie i tak widzę jeszcze większe możliwości, Wlazły wchodzi na pojedyncze piłki, gdyby tak Kurka wstawić za Bąkiewicza a na atak Mariusz i siła Skry rośnie. Nie wiem czy trener zdecyduje się na wprowadzenie Wlazłego na pełny dystans, ale raczej nie. Szkoda trochę, że w grze w ataku nie uczestniczą środkowi, inne zespoły tą tradycyjną krótką zastąpili, krótką z drugiej linii, Falasca na razie tego nie stosuje, ale może coś szykują na 1/2, choć nadużywanie tego elementu szkodzi, co pokazał Cimed dzisiaj. Dzień przerwy i walka o finał, myślę że po pierwszych meczach Skra wygląda nawet najlepiej ze wszystkich zespołów i jest szansa na wygranie całego turnieju, ale zobaczymy, trzeba poczekać na ofertę u buka.

 

[robson-united]

Podczas tego turnieju wprowadzona zostala nowa jakże kontrowersyjna zasada. Po przyjęciu zagrywki atak musi zostac wykonany zza linii 3 metra. Wniosek po obserwacji kilku meczów nasuwa się tylko jeden. Zasada sprzyja zawodnikom silnym fizycznie i mającym świetne warunki. W pierwowzorze "złota formuła" ma zbliżyc maluczkich do potentatów. W rzeczywistości mam wrażenie że jest zupełnie inaczej.
Władze światowej siatkówki sądziły że po atakach z drugiej linii łatwiej jest bronic w polu, a co za tym idzie aby pojedyńcze wymiany były dłuższe. Czy jednak tak jest w rzeczywistości? Patrząc na mecze to niekoniecznie. Wczorajsze starcie Trentino z Zenitem Kazań pokazalo że jak spotkają się tacy zawodnicy z takim wielkim potencjalem to o obrony jest bardzo ciężko. Po atakach Vissotto, Juantoreny czy Kaziyskiego momentami nie było co zbierac. Gra została uproszczona że nie wiem czy w przeciągu całego spotkania środkowi włoskiego zespołu zostali obsłużeni łącznie z 5 razy ! Sila ognia tych trzech zawodników przechylila szale zwycięstwa na ich korzyśc.

Więc nachodzi na myśl tylko jedno pytanie. Czy aby o to chodzilo ? Wydaje mi się że nie. To tylko zabija urozmaicenie rozegrania. Co ja mówię, to nawet nie można już nazwac rozegraniem! To są poprostu wystawy na prawo lub lewo! Gdzie w tym kombinacja i wirtuozeria? Gdzie ataki z szóstej strefy przy wcześniejszym zamarkowaniu ataku środkowego? No i gdzie tutaj rola w siatkówce dla środkowych? Ich zadaniem na boisku jest teraz tylko zagrywka i blok!W myśl nowej zasady najwięcej traca druzyny i zawodnicy bazujący do tej pory na technice. Popatrzmy na Brazylijczyków czy Francuzów. Im to na pewno nie wyszłoby na dobre.
Podsumowując to mam tylko nadzieję że nie przyjdzie FIVB na myśl by taką "głupotę" wprowadzic na stałe do siatkówki. Dokąd więc zmierza siatkówka? Trzeba tylko liczyc że władze światowej federacji pójdą po rozum do głowy i nie wymyśla nic nowego co tylko pogorszy jakże wspaniałą juz gre. Ulepszac coś bardzo dobrego nie jest raczej wskazane. Można tylko w ten sposób zaszkodzic.

radek03 mówisz że Skra wyrasta na głównego pretendenta do tytulu. Hmm nie mówię że nie , bo szczerze się przyznam że nie widzialem żadnego ich meczu w Doha. Taki zbieg okoliczności akurat. Za to widziałem dwukrotnie Trentino. Jak dla mnie to trzy dziala w tym zespole sa niesamowite i bardzo odpowiada im atakowanie z drugiej linii. Mówię oczywiście o Vissotto, Juantorenie i Kaziyskim. Pułap na jakim lapią jest niesamowity. Do tego miażdzą siłą uderzenia. W Skrze to wiadomo może im dorównac Kurek. Antiga i Bąku to gracze o nieco innych parametrach. Bazują na technice i nie wiem czy w starciu z Trento Skra będzie w stanie się przeciwstawic.. W 1/2 gramy z Zenitem. Powinienem wkońcu ten mecz zobaczyc to się przekonam o sile Bełchatowian

 

[radek03]

radek03 mówisz że Skra wyrasta na głównego pretendenta do tytulu. Hmm nie mówię że nie , bo szczerze się przyznam że nie widzialem żadnego ich meczu w Doha. Taki zbieg okoliczności akurat. Za to widziałem dwukrotnie Trentino. Jak dla mnie to trzy dziala w tym zespole sa niesamowite i bardzo odpowiada im atakowanie z drugiej linii. Mówię oczywiście o Vissotto, Juantorenie i Kaziyskim. Pułap na jakim lapią jest niesamowity. Do tego miażdzą siłą uderzenia. W Skrze to wiadomo może im dorównac Kurek. Antiga i Bąku to gracze o nieco innych parametrach. Bazują na technice i nie wiem czy w starciu z Trento Skra będzie w stanie się przeciwstawic.. W 1/2 gramy z Zenitem. Powinienem wkońcu ten mecz zobaczyc to się przekonam o sile Bełchatowian

No główny faworyt, to jednak za dużo powiedziane. Ale jednak myślę, że albo wygra wspominane przez ciebie Trentino albo Bełchatów. Antiga właśnie sobie radzi nawet dobrze, kłopoty ma Bąkiewicz, Falasca próbuje mu przyspieszać piłki, przy wysokich zwyczajnie sobie nie radzi i raczej to się nie zmieni. Ja bym spróbował zagrać z Kurkiem na przyjęciu i z Wlazłym na ataku, ale wiadomo przyjęcie u Bartka gorsze. Ten przepis "złoty", jednak na tyle miesza, iż w każdym meczu każdy wynik realny i nie ma właściwie przewagi nie do odrobienia, dobra zagrywka i zespół potrafi utknąć w jednym ustawieniu na długo. Może się okazać, że Skra nie zdoła wyjść nawet z 1/2, ale jednak mam nadzieję, że tak nie będzie. Liczę po cichy na jakieś zaskoczenie Skry, nowe opcje ataku ze środkowymi, może więcej gry Wlazłego, kto wie.

 

[crystiano07]

PGE Skra Bełchatów - Zenit Kazań @ 1 @ 2.10 @ Bet365
Już jutro o godzinie 16:00 w Doha w półfinale siatkarskich klubowych mistrzostw świata zmierzą się dwa wielkie zespoły. Mistrz Polski PGE Skra Bełchatów zagra z mistrzem Rosji Zenitem Kazań. Mecz zapowiada się naprawdę świetnie, bo zagrają ze sobą dwa zespoły, które mają równe szanse na wygraną i w tym starciu przynajmniej teoretycznie nie ma zdecydowanego faworyta. Ja stawiam tu jednak na Skrę i nie jest to tylko typ patriotyczny. Zacznę od występów w grupie obu zespołów. Rosjanie zajęli w grupie A drugie miejsce, a wyprzedziło ich Trentino, które jest faworytem całego turnieju. Zenit w pierwszej kolejce wygrał pewnie i szybko z najsłabszym zespołem w grupie, Plataneros de Corozal. Następnie drużyna z Kazania grała z Trentino i po dramatycznym meczu poległa 2:3. Spotkanie te było bardzo długie i ciekawe, ale więcej sił na tea break zachowała drużyna z Włoch. W ostatniej grupowej rundzie spotkań rosyjska drużyna wygrała z Zamalek Cairo w 3 setach. Skra pewnie wygrała swoja grupę B i straciła zaledwie 1 seta. Mistrzowie Polski pokonali Payakan, Cimed oraz Al-Arabi. Skra straciła seta tylko w pojedynku z mistrzem Brazylii, który w swoim składzie miał kilku bardzo ciekawych zawodników. Jutro zapowiada nam się naprawdę wielkie widowisko na wielkim poziomie. Stawiałbym tu jednak na Skrę, która jest zespołem bardziej wypoczętym, ponieważ nie grała tak długich pojedynków jak ten Zenitu z Trentino, rozegrała mniej setów i Polacy prezentują się w Katarze naprawdę świetnie. Bartosz Kurek błyszczy formą i jest najlepszym punktującym oraz atakującym. Największymi gwiazdami Zenitu Kazań są dwaj gracze z USA Lloy Ball, Clinton Stanley oraz reprezentanci Rosji Siergiej Tietiuchin i Aleksiej Werbow. Mocnym punktem tej drużyny jest również Nikołaj Apalikow, który świetnie czuje się w bloku i jest jak na razie najlepszym blokującym turnieju. Moim zdaniem wygra bardziej wypoczęta i będąca w wysokiej formie Skra, a składy obu zespołów są w miarę równe, a kurs 2.10 na Skrę jest bardzo ciekawy.

 

[szafera]

SpotkanieGE Skra Bełchatów - Zenit Kazań
Typ: 2
Kurs:1.7
Buk: Expekt
Dzisiaj o godzinie 16.00 rozpocznie sie pierwszy mecz polfinalowy klubowych mistrzostw swiata.Na przeciwko siebie staja mistrz Polski z mistrzem Rosji.Spotaknie bedzie moim zdaniem swietnym widowiskiem i nie zabraknie w nim emocji czego mozemy byc pewni.Niestety wedlug mnie buki lekko faworyzuja druzyne ktora odniesie zwyciestwo i bedzie to Zenit. Skra gra swoja siatkowke na dobrym poziomie ale chyba jednak nowe zasady im nie leza. Zenit natomiast wkomponowal "ta opcje" chyba lepiej w swoja gre. Kazan wydaje sie na dzien dzisiejszy siatkarsko lepszy od Skry.Amerykanie sa niesamowici.do tego Siergiej Tietiuchin i Aleksiej Werbow,czyli starzy wyjadacze podnosza poziom gry.Kurek trzyma poziom, ale zdarzaja mu sie przestoje, srodkowi nie graja kompletnie nic co bardzo oslabia sile ognia Skry. Jak dla mnie mecz bardzo trudny do wytypowania ale jednak sadze ze wygra Zenit Kazan.

 

[icytower77]

Jak nasi środkowi mają coś grać, jak na kontrach Hiszpan mało co gra środkiem, ale za to nadrabiają blokiem. Więc to stwierdzenie to kompletna bzdura.

 

[szafera]

Jak nasi środkowi mają coś grać, jak na kontrach Hiszpan mało co gra środkiem, ale za to nadrabiają blokiem. Więc to stwierdzenie to kompletna bzdura.

Sam sobie zaprzeczasz;] skoro Falasca nie gra srodkiem to jest logicznym ze srodkowi nic nie graja jak wyzej powiedzialem;] Twoje stwierdzenie to BZDURA:] a co do bloku to popatrz na kazan i przekonasz sie czy dzisiaj beda nadrabiac tak znaczaco blokiek jak w spotkaniach poprzednich chociazby ze slabiutkim Cimed-em. To jest wyzsza polka i sadze ze skra nie podola.Najpierw sie zastanow a potem napisz cos madrego;]

 

[icytower77]

Chłopie z całym szacunkiem ale jak nie masz pojecia o czym piszesz to nie pisz...
Po pierwsze to z Cimedem grała Skra a nie Zenit. Po drugie Cimed nie jest słabiutki tylko jest to jedna z najlepszych ekip na świecie. Zenit ma bardzo dużą siłę rażenia na skrzydłach, dodaj do tego świetną zagrywkę i wyjdzie Ci ze blok musi lepiej funkcjonować jak nie ma dobrego przyjęcia, pomijając już oczywiscie konieczny atak z drugiej strefy.

EDIT: Przepraszam, ale kogo masz na myśli z tym napinaniem sie? Ja wyraziłem tylko swoje zdanie ????

 

[robson-united]

Jak nasi środkowi mają coś grać, jak na kontrach Hiszpan mało co gra środkiem, ale za to nadrabiają blokiem. Więc to stwierdzenie to kompletna bzdura.

Ja bym stwierdził inaczej. Jak środkowi mają w ogóle grac przy "zlotej formule" skoro okazje do ataku mają tylko na kontrach, a wtedy jak zauważylem przy kilku spotkaniach jak już dostaną piłkę to po drugiej stronie czekają rywale bo to wydaje się zbyt oczywiste że pilka wlaśnie będzie grana środkiem. Tak więc na tym turnieju ataki środkowych można policzyc na palcach jednej ręki ! A już udane to nawet nie warto wspominac ...

Sam sobie zaprzeczasz;] skoro Falasca nie gra srodkiem to jest logicznym ze srodkowi nic nie graja jak wyzej powiedzialem;] Twoje stwierdzenie to BZDURA:] a co do bloku to popatrz na kazan i przekonasz sie czy dzisiaj beda nadrabiac tak znaczaco blokiek jak w spotkaniach poprzednich chociazby ze slabiutkim Cimed-em. To jest wyzsza polka i sadze ze skra nie podola.Najpierw sie zastanow a potem napisz cos madrego;]

Zenit jak wypowiedział się jeden z zawodników o ile pamiętam Verbow gra teraz bez rozgrywającego. Ja się z tym zgadzam. Bo rola Balla w zespole jest wlaściwie żadna. Popatrzmy na Cimed z Bruno Rezende. Świetny "sypacz" a nie mógl gubic bloku przez głupie zasady... A propo środkowych jeszcze to taki Lucas atakował z drugiej linii nawet ! Przecież to chore co się dzieje w Doha podczas meczów. Oglądając mecze nie ma tego czegoś co dodaje smaczku siatkówce. Widowiska stają się monotonne. Albo piłka idzie na prawo albo na lewo...
Patrząc przez pryzmat typera wybierając faworytów trzeba porównac przede wszystkim gre atakujących. W Skrze Kurek,Antiga, Bąkiewicz. W Zenicie Stanley, Tietyukhin i Panteleymonenko. To od nich , bloku i zagrywki zależec będzie kto wygra. Inne rzeczy się liczyc nie będą! Jak dla mnie to ciężko przewidziec co sie stanie przy takiej sytuacji więc lepiej obejrzec mecz i kibicowac Skrze bo fajnie byłoby gdyby to oni zwycięzyli mimo tych zasad...

BEZ KŁÓTNI MI TUTAJ ! Ten dzial nie służy do napinki. Ma obowiązywac kulturana dyskusja i merytoryczna.

 

[kamilkilku]

Spotkanie: PGE Skra Bełchatów - Zenit Kazań
Typ: PGE Skra Bełchatów wygra 3:2
Kurs: 5.75
Bukmacher: expekt
Analiza: Już dziś w Doha zostaną rozegrane mecze półfinałowe klubowych mistrzostw świata. Bardzo ciekawie zapowiada się pierwszy półfinał, w którym zagrają ze sobą PGE Skra Bełchatów z mistrzem Rosji Zenitem Kazań. Szanse na zwycięstwo w tym meczu są oceniane są mniej więcej podobnie, choć nieco niższy kurs wystawiany jest na Zenit Kazań. Myślę jednak że dziś to jednak Bełchatowianie zapewnią sobie awans do finału. Siatkarze mistrza Polski grają w Katarze bardzo dobrze, bowiem w trzech dotychczas rozegranych spotkaniach przegrali tylko jednego seta. Skra wygrała 3:0 z gospodarzami turnieju Al-Arabi, również 3:0 z najlepszą drużyną Azji Payakanem Teheran oraz 3:1 z naszpikowanym reprezentantami Brazylii mistrzem Kraju Kawy. Bełchatowianie z kompletem zwycięstw w wielkim stylu awansowali do półfinału. Zenit w fazie grupowej ma za sobą 2 zwycięstwa i 1 porażkę. Siatkarze mistrza Rosji wygrali na inaugurację z mistrzem Portoryko Corozal 3:0, mistrzem Egiptu Zemelek 3:0 i przegrali po pięciosetowym boju 2:3 z Włoskim Trentino. Skra jest obecnie w coraz lepszej formie a do składu Bełchatowian wracają kontuzjowani zawodnicy. Obie drużyny spotkały się przed dwoma laty w półfinale innej wielkiej imprezy - Final Four Ligi Mistrzów. W Łodzi, po pięciosetowej batalii, lepsi okazali się mistrzowie Rosji. Myślę że również i dziś zobaczymy kawał dobrej siatkówki zakończonej tym razem pięciosetowym zwycięstwem lepiej spisującego się mistrza Polski.

 

[kamilkilku]

Spotkanie: BetClic Trentino - PGE Skra Bełchatów
Typ: PGE Skra Bełchatów wygra 3:2
Kurs: 5.90
Bukmacher: expekt
Analiza: Już dziś o godzinie 18-00 w Doha rozpocznie się mecz finałowy turnieju Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy. W finale zmierzą się ze sobą dwie europejskie i chyba najsilniejsze drużyny. Włoskie BetClic Trentino podejmować będzie mistrza Polski PGE Skre Bełchatów. We wczorajszych półfinałach obie drużyny zaprezentowały siatkówkę na najwyższym poziomie, choć trudniejsze zadanie miała Skra, która podejmowała ekipę mistrza Rosji Zenit Kazań. Bełchatowianie potrzebowali czterech setów by pokonać utytułowany Zenit Kazań. Siatkarze Trentino, które było zdecydowanym faworytem do awansu do finału łatwo w trzech setach rozprawili się z irańską drużyną Payakan Teheren pokonując rywali 3:0. Dzisiejszy mecz zapowiada się niezwykle ciekawie, bowiem obie drużyny mają za sobą komplet zwycięstw w Katarskim turnieju. W fazie grupowej Bełchatowianie w trzech meczach przegrali tylko jednego seta. Skra wygrała 3:0 z gospodarzami turnieju Al-Arabi, również 3:0 z najlepszą drużyną Azji Payakanem Teheran oraz 3:1 z naszpikowanym reprezentantami Brazylii mistrzem Kraju Kawy. Trentino ma za sobą 3 zwycięstwa w grupie z mistrzem Egiptu Zemelek 3:0, 3:2 z Zenitem Kazań oraz również 3:0 z mistrzem Portoryko drużyną Corozal. W dzisiejszym finale w obu drużynach na parkiecie zobaczymy mnóstwo świetnych siatkarzy. W Skrze z pewnością będzie brylował Bartosz Kurek, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem Katarskiego turnieju. Reprezentant Polski wczoraj zdobył aż 28 punktów. Należy pamiętać także o świetnym rozgrywającym Hiszpanie Falasce i reprezentantach Polski Możdżonku, Plińśkim, Bąkiewiczu a także wracającym do formy Mariuszu Wlazłym. W ekipie z Trentino z pewnością zobaczymy świetnych atakujących Bułgara Mateja Kazijskiego w duecie Leandro Vissotto. Myślę że dziś zobaczymy świetny mecz w wykonaniu obu drużyn a zawodnicy Skry po pięciosetowym boju wywalczą ćwierć miliona dolarów, które przewidziano jako nagrodę dla klubowego mistrza globu.

 

[rts]

Spotkanie: Trentino Volley - Skra Bełchatów
Typ: 2
Kurs: 2.20
Bukmacher: Betsson
Analiza:
Finał Pucharu Świata rozgrywanego w Doha.Skra w poprzednim meczu wyszła z opresji przegrywając pierwszego seta do 15,by wygrać całe spotkanie 3-1.Mecz nie należał do łatwych.Przeciwnik był bardzo silny,jednak często popełniał błędy.Do wygrania tego meczu najbardziej przyczynił się świetną grą Bartek Kurek.Był najskuteczniejszym graczem zespołu zdobywając 28 pkt.W przeciwieństwie do Trentino bełchatowianie mieli przeciwnika bardzo renomowanego w drodze do finału.Zespół z włoch pokonał Paykan Teheran nie mecząc się prawie wcale.Drużyna z Łukaszem Żygadło w składzie straciła w tym turnieju 3 sety.Najbardziej męcząc się z zespołem Zenitu pokonując go dopiero w tie-breaku.Natomiast PGE straciło tylko 2 sety(1 w grupie i 1 w 1/4).
Myślę,że będzie to mecz godny finału.Zacięty i być może zakończony w 5 setach,ale patrząc na cały turniej lepszej gry mogę się doszukać w bełchatowianach.Mają naszpikowany gwiazdami team.Pełen mistrzów europy.Odnaleźli się w nowej formule,potrafią podnieść się z kolan (jak w meczu z Zenitem),grają widowiskowo i efektywnie oraz Bartłomiej Kurek,który może przechylić na ich korzyść szalę zwycięstwa.Myślę,że choć Trentino to zespół naprawdę utytułowany i piekielnie mocny ulegnie równie dobremu będącemu w formie polskiemu zespołowi.

 

[crystiano07]

Trentino Volley - PGE Skra Bełchatów @ 1 [-1.5] @ 2.25 @ Pinnacle​

Na godzinę 18:00 czasu polskiego zaplanowane jest spotkanie finałowe klubowych mistrzostw świata w siatkówce, a w finale zagrają dwa wielkie europejskie zespoły. Włoskie Trentino Volley oraz Skra Bełchatów. Trentino to moim zdaniem obecnie najlepszy siatkarski zespół na świecie i potwierdzi to w tym finale, ale swoją analizę rozpocznę od przedstawienia drogi obydwu zespołów do finału. Zacznę od zespołu włoskiego. Trento marsz do wielkiego finału rozpoczęło od wygranej 3:1 z egipskim Zamalekiem, później przyszedł znacznie trudniejszy mecz z Zenitem Kazań. Spotkanie było długie i emocjonujące, ale to Włosi wygrali 3:2. W ostatniej grupowej kolejce Trentino wygrało z Plataneros de Corozal 3:0. Wczoraj w półfinale włoska drużyna wygrała pewnie z 3:0 z Payakanem. Skra również wygrała swoją grupę. W 1 kolejce mistrz Polski wygrał 3:0 z Al-Arabi Doha. W następnej rundzie spotkań żadnych szans nie miał Payakan i on również nie ugrał seta. W ostatniej kolejce Skra wygrała 3:1 z Cimedem. Wczorajszy półfinał był bardzo ciekawy, ale to Bełchatowianie okazali się lepsi i mimo wysokiej porażki w pierwszym secie ostatecznie wygrali z Zenitem 3:1. Moim zdaniem w finale lepsi okażą się jednak gracze Trentino. Wielka trójka czyli Kazijski, Leonardo Vissotto Neves oraz Osmany Juantorena zdobywa mnóstwo punktów. Włosi również świetnie zagrywają i dobrze grają blokiem. Przy złotej formule najwięcej punktów zdobywają atakujący, a tych lepszych ma Trentino, bo w Skrze głównym atakującym jest Kurek, który jest w świetnej formie, ale nie ma odpowiedniego wsparcie ze strony kolegów. W dodatku Trentino wczoraj grało o seta mniej, a ich rywal nie był tak wymagający. Moim zdaniem Skra ugra w tym spotkaniu maksymalnie 1 seta, a kurs 2.25 na Trentino z handicapem -1.5 jest bardzo kuszący.