Amur Chabarowsk - Sibir Nowosybirsk: Gospodarze rozgrywają kolejny ciężki sezon. Dopiero kilka dni temu zdołali odnieść pierwsze zwycięstwo w lidze, a za pasem mamy Październik. Można powiedzieć, że Chabarowczanom brakuje nieco szczęścia, bo tylko raz pozwolili się pokonać więcej niż jedną bramką. W pozostałych dziewięciu porażkach wymiar kary był minimalny co nie usprawiedliwia w żadnym stopniu ani zawodników, ani trenera, bo za minimalne przegrane nikt punktów nie przyznaje. Styl gry Amura nie jest najgorszy. Widać dużo zaangażowania. Wydaje mi się, że brakuje trochę umiejętności, bo doświadczenie jest. W drużynie mamy kilku ogranych zawodników. Gdyby zespół wspomogło kilku ogranych obcokrajowców z silnych lig to wyniki mogłyby być lepsze. Ekipa gości radzi sobie nieporównywalnie lepiej niż Amur. W pięciu ostatnich spotkaniach ani razu nie zjeżdzali z lodowiska bez punktów odnosząc trzy zwycięstwa i dwie porażki w dogrywkach. Nie wydaje mi się, żeby przegrali z Amurem w czasie regulaminowym. Myślę, że mogą skończyć robotę nawet w ciągu 60 minut. Poza tym gospodarze kompletnie nie potrafią grać z Sibirem. Lwia część spotkań między tymi zespołami kończy się wygraną zespołu z Nowosybirska.
Sibir Nowosybirsk ML @1,75 Unibet
AK Bars Kazań - Kunlun Red Star: Gdybym nie oglądał ostatniego spotkania Chińczyków w Niżnekamsku to patrząc na wynik tego starcia mocno bym się zastanowił nad poniższym zakładem w stronę Kazania. Zdołali pokonać Wilki w rzutach karnych tylko i wyłącznie na życzenie gospodarzy. Neftekhimik miał niezliczoną ilość okazji do zdobycia dodatkowych bramek, ale dopadł ich straszliwy pech i nie skorzystali z dwóch lub trzech stuprocentowych sytuacji. Kunlun nie pokazał w meczu nic specjalnego. Wilki prezentowały się dużo lepiej sporą część meczu kontrolując grę i atakując tercję rywala. Jeśli chodzi o Kazań to oprócz wpadki w Nowosybirsku radzą sobie wyśmienicie. W drodze powrotnej z delegacji wrócili do swojego normalnego ustawienia i rozgromili Traktorzystów 6:0 nie dając im większych szans. Tym razem zagrają u siebie, a dla Chińczyków będzie to piąte spotkanie na wyjeździe i nie sądzę, aby zdołali sprawić jakąkolwiek niespodziankę. Liczę na pewne zwycięstwo gospodarzy. Zapomniałem wspomnieć o tym, że zawodnicy Kunluna wciąż łapią sporo kar i zapewne sprawią Barsom kilka okazji do pokazania swoich umiejętności w przewadze.
AK Bars Kazań -1,5 (handicap) @1,73 Unibet Neftekhimik Niżnekamsk - Dynamo MIńsk: Ostatnie spotkanie, które przykuwa moją uwagę. Ten mecz również zainteresował mnie ze względu na to, że widziałem ostatni występ gospodarzy. Wilki zagrały nie najgorzej, stwarzali sobie sporo sytuacji i potrafili kontrolować mecz. Do czasu. Pierwsza seria domowa Wilków wprowadziła mnie w błąd i spodziewałem się zwycięstwa po powrocie do siebie w meczu z Kunlunem. Ci jednak nie wykorzystali dogodnych sytuacji i pozwolili sobie urwać punkty szczęśliwie doprowadzając do remisu po przejęciu prowadzenia przez gości. Tym razem przeciwnik będzie jeszcze trudniejszy do pokonania. Ofensywnie grające Dynamo radziło sobie do tej pory z przeciwnikami z wyższej półki, a ostatnie dwa spotkania wyjazdowe Białorusinów mimo, że przegrane to ze zdobyczą punktową. Mimo tego, że ekipie z Mńska ciężko grało się z Wilkami w ostatnich latach to myślę, że po między sezonowych wzmocnieniach gości poradzą sobie w Niżnekamsku, a przynajmniej nie przegrają w regulaminowym czasie ponownie dopisują oczko do swojego dorobku.
Dynamo Mińsk lub remis @1,87 Unibet