za grubo grasz, i często takie śmieciowe kursy nie dają oczekiwanych efektów. Trzeba by się zastanowić nad dobieraniem stawek do spotkań, ryzykiem - to nie jest takie proste że stawiasz po tysiaku na niski kurs i zawsze wejdzie. Jakby tak było to każdy typer miałby porszaka w garażu swej willi... Znam gości co dobrze typują, mają to wyczucie ale nie potrafią odpowiednimi stawkami grać i mimo ponad 80-procentowej skuteczności ciągle bujają się koło zerowego zysku. ale mam też kumpla co mało się zna na sporcie ale potrafi tak dobierać stawki, że wychodzi jakoś i nie traci.
Także życzę powodzenia, poczytaj trochę forum, obeznaj się - w przeciwnym razie ile byś nie stawiała tyle będziesz tracić