Panowie, strategia jest banalnie prosta:
-jak kurs za wysoki, gram back
-jak kurs za niski, gram lay
I to cala filozofia
A teraz tak na powaznie, w tradingu nie ma i nie bedzie zlotej strategii, sukces mojej gry polega na tym ze przetestowalem ich mnóstwo i w każdej przegrywalem(7 razy po 10$), zawsze w ten sam sposob. Na poczatku szlo dobrze, pozniej nagle boom i po bankrollu. Teraz po prostu gram wszystkimi znanymi mi "strategiami", w kazdym wyscigu moje podejscie jest inne.
Druga sprawa, ktorej nigdy nie docenialem: zarzadzanie kapitalem!!!!!!!!!!!!
Najwazniejsza sprawa w tradingu, czy jakiejkolwiek dzialalnosci zwiazanej z obracaniem gotowka. Jezeli na prawde jestes w tym dobry i czujesz "to cos" to nie wazne czy zaczynasz od 10 czy od 3000 $, procent skladany zrobi swoje.
Trzecia sprawa, podzial ryzyka. Sa trady "bezpieczne" jak i te "ryzykowne", na tych drugich zarabiamy wiecej, ale i wiecej mozna stracic. Ja lacze oba, dlatego ryzykuje niewiele % dla nienajmniejszych greenow.
Ps. Greeny powyzej powstaly przy stawkach odpowiednio 2$, 3$