>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Jaki kurs i AKO??

F 0

frezerx

Użytkownik
Witam zaczynam interesować się bukmacherką i od poniedziałku zaczynam grać...:jezora: Będe grał tak jak większość na single duble i triple i właśnie chodzi o to jak obstawiacie jakiegoś singla to jaki macie kurs jakie ako przy dublach i jakie przy triplach...Wiem że to się zmienia ale tak w przedziale...
 
kamono 0

kamono

Użytkownik
Moim zdaniem nie ma sensu grać singla z mniejszym kursem niż 1,50 ;) A co do dubli to gram najczęściej coś koło AKO 2,00, w triplach 3,00 - 4,00. ;) Pozdrawiam. ;)
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Witam , nabardziej polecam ci na początek Single (pojedyńcze mecze) Grać na jednym kuponie ponieważ jest to dużo pewniejsze niż tasiemce które większość gra za 2 -5 zł.
Pozdrawiam
 
G 46

ghs

Użytkownik
Co do valuebetów się zgodzę, ale nie sądzę, żeby przy graniu valuebetów były przeciwskazania do grania niskich kursów.
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
Niby tak ale wiesz jesli ktos nie jest ekspertem to i skutecznosc nie jest wysoka i wowczas grajac niskie kursy ze skutecznoscia 50% jestesmy do tylu a przy wysokich notujemy juz jakis zysk. A trafic kurs 2.50 jest tak samo &#39;latwo&#39; jak 1.50. Napewno warto grac valuebety po niskich kursach ale trzeba uwarzac aby to nie byla regula a jedynie dodatek. Tak ja to widze.
 
F 0

frezerx

Użytkownik
No też tak myślałem single coś ok 2 duble coś ok 2,5 i triple ok 3-3,5 ;) Od jutra zaczynam i zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Idę na sts.pl szukać jakiś ciekawych typów ;) Czekam do 18 i zaszaleje w internecie ;) A tu się trochę podszkolę ;) Musze więcej poczytać żeby lepiej określać co jest valuebetem ;) Bo jak narazie opanowałem Premiership i Serie A ;) Pozdro
 
G 46

ghs

Użytkownik
Niby tak ale wiesz jesli ktos nie jest ekspertem to i skutecznosc nie jest wysoka i wowczas grajac niskie kursy ze skutecznoscia 50% jestesmy do tylu a przy wysokich notujemy juz jakis zysk.
Coś mieszasz. Jak trafiasz niskie kursy ze skutecznością 50% to sorry, ale to na pewno nie były valuebety. Valuebet z definicji opłaca się grać po każdym kursie. Jeśli na przykład będzie zakład, że nie będzie bramki samobójczej po kursie 1.20, to jest to valuebet i biorę to w ciemno za każde pieniądze, mimo, że kurs niski.
A trafic kurs 2.50 jest tak samo &#39;latwo&#39; jak 1.50.
Tutaj już minąłeś się z prawdą solidnie. Trafić kurs 2.50 jest prawie dwa razy trudniej, niż 1.50.
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
Tylko dlaczego zakladasz ze to value musi wejsc? Przeciez to tylko korzystny kurs dla danego zdarzenia i nie jest on jakos specjalnie pewny tylko bardziej korzystny do zagrania od innych. Dlaczego trudniej ? Co za roznica po jakim kursie cos gram skoro jestem przekonany co do danego wariantu
 
G 46

ghs

Użytkownik
Widzę, że nie wiesz, co to jest valuebet. Valuebety polegają na tym, że grając je będziesz trafiał częściej, niż to wynika z kursu.
Przykład 1. - zakład o kursie 1.20 z szansą wejścia 90% to valuebet. Jeśli zagrasz 100 takich zakładów, to zainwestujesz 100 jednostek, trafisz 90 razy i otrzymasz 90 * 1,20 = 108 jednostek.
Przykład 2. - zakład o kursie 2.20 z szansą wejścia 50% to valuebet. Jeśli zagrasz 100 takich zakładów, to zainwestujesz 100 jednostek, trafisz 50 razy i otrzymasz 50 * 2,20 = 110 jednostek.
Przykład 3. - zakład o kursie 10.50 z szansą wejścia 10% to valuebet. Jeśli zagrasz 100 takich zakładów, to zainwestujesz 100 jednostek, trafisz 10 razy i otrzymasz 10 * 10,50 = 105 jednostek.
Jak widzisz grając valuebety jest się do przodu niezależnie od kursu. Na tym właśnie polegają valuebety. Zresztą poczytaj sobie o nich tutaj i wtedy wróć do dyskusji: http://forum.bukmacherskie.com/showthread.php?t=1513
 
gutek84 93

gutek84

Forum VIP
Owszem ghs, ale weź pod uwagę, że prawdopodobieństwo, które się oblicza dla typu jest złożone z wielu nie do końca policzalnych czynników, więc valubet jedynie zwiększa twoje szanse, a nie daje żadnej gwarancji zysku w dłuższej perspektywie i trzeba mieć to na uwadze grając valubety. Twoje wyliczenia są dużym uproszczeniem i przeprowadzone w warunkach że tak powiem &quot;laboratoryjnych&quot; a rzeczywistość wcale nie musi się z tym pokrywać.
 
ester 87

ester

Użytkownik
No właśnie valuebet polega na tym, że ZAWSZE w długiej perspektywie czasu da zyski, zyski proporcjonalne do naszej przewagi uzyskanej z lepszego oszacowania prawdopodobieństwa.
 
matsta1 0

matsta1

Użytkownik
&quot;Trafiony bet moze byc zly, nietrafiony moze byc dobry&quot; Tylko najpierw trzeba trafic te 90% w przykladzie 1. Ja tutaj widze bardzo optymistyczne warianty, ktore nie koniecznie osiagna takie pulapy procentowe. Dla mnie value to poprsotu zbyt wysoki kurs na dane zdarzenie
 
gutek84 93

gutek84

Forum VIP
Nie ma takiego sposobu, który &quot;ZAWSZE&quot; daje zyski. Owszem ktoś kto potrafi wyszukiwać valuebety będzie na tym prawdopodobnie zarabiał, mi tylko chodziło o to, że nie można kwestii valubetów sprowadzać do czystej matematyki i kursów, bo tu gra o wiele więcej różnych czynników i nie jest to nigdy żadną gwarancją zysku, nawet w długiej perspektywie czasu.
 
ester 87

ester

Użytkownik
Valuebety w długiej perspektywie czasu zawsze dadzą zyski (ale każdy z nich musi być faktycznie valuebetem) bo grając je uzyskujemy przewagę nad bukmacherem. To tak jak kasyno, które zawsze będzie do przodu na ruletce bo ma przewagę nad grającymi w postaci 0.
 
deniak 0

deniak

Użytkownik
valubet jedynie zwiększa twoje szanse, a nie daje żadnej gwarancji zysku w dłuższej perspektywie i trzeba mieć to na uwadze grając valubety.
Sorry Gutek, ale to zdanie to herezja.
Jeśli trafiłeś na valuebet to niezależnie od jego wielkości i wyniku, będziesz do przodu.
Polecam Ci oldschoolowy przykład z rzucaniem monet. Jeśli ktoś zaproponuję mi kurs 2.50 na wyrzucenie orła, stawiam to w ciemno przez 1000 zakładów. Nawet jak pierwsze 10 przegram, to banan wciąż na mordzie, bo zgadnij jaki będzie wynik na końcu serii?
Druga sprawa - wszyscy typujący mający pojęcie plus/minus jak tworzy się kursy, starają się intuicyjnie grać valuebety. Oddsmakerzy to nie nadludzie, nie sa nieomylni, znam typerów którzy po ponad tysiącu zakładów na różne zdarzenia z popularnych lig (nawet single 1.30), są konkretnie do przodu.
Natomiast nie ma się co oszukiwać - to wąska elita ????
 
Do góry Bottom