Jak nisko w tym sezonie spadnie Agnieszka Radwańska w rankingu WTA?

[xsebax]

Tak złego startu w sezonie Agnieszka Radwańska dawno nie miała. Właśnie przegrała swój kolejny pojedynek, tym razem w Dubaju. Isia zeszła z kortu pokonana przez Darię Kasatkinę.
Sachia Vickery, Camilia Giorgi, Su Wei Hsieh, Petra Kvitowa - to tenisistki, które w tym roku okazywały się być lepsze od Polki i wygrywały z nią swoje pojedynki. Do tego grona dołączyła wspomniana wyżej Rosjanka. Zgodzicie się, że to nie są rywalki z najwyższej obecnie półki. Aga gra źle. Kto oglądał jej tegoroczne spotkania, to naprawdę ciężko przypomnieć sobie, kiedy ostatnio Radwańska była tak słabo dysponowana.
Zastanawiam się czy to chwilowa zniżka formy czy może po prostu, regularny już spadek. Schylam się ku tej drugiej opcji.
Jak uważacie, które miejsce w rankingu WTA Agnieszka będzie zajmowała po sezonie 2018? Wypadnie poza 50-kę czy może będzie jeszcze niżej?

 

[5xharoldx5]

Moim zdaniem jej już na rankingu zbytnio nie zależy. Jej największym tenisowym marzeniem jest zapewne wygrać wielkiego szlema. Być może ma taki plan, żeby trafić z formą na jakiś turniej wielkoszlemowy, np. na Wimbledon.

 

[pompon67]

W tym momencie Radwańska z wygraniem szlema to abstrakcja. Prędzej uda się to Łukaszowi Kubotowi w singlu. Pozdrawiam.

 

[qarny]

Powiem tak.
Radwańska nawet jakby trafiła z formą to i tak za przeproszeniem gówno już znaczy w kobiecym tenisie.
Jak jakaś średnio słabsza zawodniczka wychodzi na Halep, Wozniacki itd. to ma kupę w majtkach bo czuć respekt dla gry i utytułowanych rywalek.
Natomiast Radwańskiej nie boi się już nikt, nawet zawodniczki z drugiej setki rankingu.
Z roku na rok traci procentowo we wszystkich uderzeniach. Serwis jedynka mimo, że nigdy nie był mocna strona Agnieszki zawodzi coraz bardziej. Z dwójki to zbliżamy się poziomem do 100km/h to jest przecież śmieszne. Kto tak odbija? Juniorzy!
Ja się nie zdziwie jak za rok o tej samej porze Agnieszka będzie w rankingu koło 70 miejsca. I będzie losowanie w kazdym turnieju takie, że pierwsza runda i do domu.

 

[xsebax]

Przychylam sie, ze niestety, ale ciezko widze wygranie ktoregokolwiek Szlema. Agnieszka naprawde gra coraz gorzej. Ogladalem regularnie ubiegloroczne spotkania, widzialem w jakiej formie jest na poczatku obecnego sezonu i to sa jeszcze gorsze wystepy niz pod koniec 2017r. Tak jak kiedys byla bardzo regularna i to byl jej podstawowy atut, tak teraz zaczyna popelniac juz bledy. Do tego slaba zagrywka i.. mamy niestety marne wystepy.

 

[corn3l]

Iśka niestety ma za mało powera, przydałoby się jej przypakowac . Do tej pory jeszcze regularność ją trzymała w topce, a ta zaczęła się psuć i od razu większe problemy

 

[pompon67]

Zastanawiam się jak to jest z ambicjami sportowymi w takiej sytuacji jak Radwańska. Dziewczyna w kwiecie wieku, właśnie wyszła za mąż, pieniędzy więcej niż wszyscy użytkownicy forum bukmacherskie zarobiliby przez milion lat. Nic tylko cieszyć się życiem a nie bawić się w jakiegoś głupiego tenisa.

 

[qarny]

no też mi się tak wydaję.
kiedyś fajne słowa powiedział sylwester sikora na antenie eurosportu coś w stylu
czasem przychodzi w życiu sportowca moment zwątpienia, jest wiele innych rzeczy, które dekoncentrują i niekoniecznie tenis jest wtedy na 1 miejscu
mówił to w kontekście wtedy Verdasco, ale do Agnieszki też to pasuje.
Pieniądze zarobiła spore, coś tam powygrywała, może nadzwyczajnie w świecie, już nie ma jakiś ambicji?
i tyle. bez wielkiej filozofii. chce dograć póki do końca kariery i raczej niespecjalnie jej będzie zależało czy odpadnie w 1 rundzie czy w ćwierćfinale.

 

[psychol32]

Zastanawiam się jak to jest z ambicjami sportowymi w takiej sytuacji jak Radwańska. Dziewczyna w kwiecie wieku, właśnie wyszła za mąż, pieniędzy więcej niż wszyscy użytkownicy forum bukmacherskie zarobiliby przez milion lat. Nic tylko cieszyć się życiem a nie bawić się w jakiegoś głupiego tenisa.

Otóż to miliony na koncie, apartamenty na świecie. Czas z życia korzystać a nie na treningach się męczyć.

 

[xsebax]

Mowiac o pieniadzach czy apartamentach, to wiekszosc sportowcow powinna sobie odpuscic i w ten sposob nigdy bysmy nie mieli mistrzow czy wrecz legend sportu

 

[corn3l]

Ale czego wymagać od osoby, która podczas meczu lubi odstawiać różne "foszki" :/

 

[xsebax]

Były momenty, że Agnieszka radziła sobie doskonale ze swoimi "kaprysami". Właśnie wtedy osiągała najlepsze rezultaty i była jedną z najlepszych rakiet w damskim tenisie.
Widzę, że nie ma tu osoby, która by wierzyła w nagłe odrodzenie Isi i wszyscy przychylamy się do zdania, że najlepsze czasy ma już za sobą ????

 

[quatro777]

Tak sobie czytam ten temat i chciałbym coś dodać od siebie, ale w zasadzie już wszystko zostało napisane, według mnie u Agnieszki nie będzie już motywacji, żeby spróbować wyjść z dołka, osiągnęła już w damskim tenisie bardzo dużo i raczej na wyższy poziom niż była już się nie wzbije.

 

[majekx]

Tak sobie poczytałem temat dla regeneracji umysłu... i mam jedno pytanie (spostrzeżenie) - nie zauważyliście że od jakiegoś czasu wysoka pozycja Agnieszki wynika tylko z faktu, że grała w roku niezliczone ilości turniejów i ciułała punkciki... które w odniesieniu całorocznym i rok do roku jakoś tam się zbierały? Teraz Agnieszka nie gra aż tylu turniejów (zmęczenie, zmiana taktyki, inne cele?) i nagle zaczęło się pikowanie w rankingu.
Wcześniej oczywiście były przebłysk, trochę dłuższy niż u Janowicza.. ale to nadal przebłysk.
Tak czy inaczej, o ile nie przyjdzie dosyć duży reset w karierze, może być już trudno nawet z utrzymaniem miejsca w rankingu. Jeszcze gdzieś tam w tle były jakieś perturbacje z trenerem... i tym podobne niesnaski - a to często odbija się na formie.
ps. tenise interesuje się raczej po 'Januszowemu' jak grają w finale 'nasi' to obejrzę.. nie śledzę natomiast na bieżąco, więc jeżeli napisałem głupotę to z góry przepraszam ????

 

[dx2]

nie zauważyliście że od jakiegoś czasu wysoka pozycja Agnieszki wynika tylko z faktu, że grała w roku niezliczone ilości turniejów i ciułała punkciki... które w odniesieniu całorocznym i rok do roku jakoś tam się zbierały?

Po pierwsze, te ciułanie punktów, o ktorym mowisz to jest ranking The Race... Do rankingu Entry licza sie punkty zdobywane w kolejnych tygodniach i tam punkty sie zarówno zyskuje jak i traci, więc ten ranking nie bierze sie z duzej liczby granych turniejow.
Po drugie, jak z duzej ilosci turniejow ? Agnieszka przez całe dlugie lata az do tamtego sezonu byla zawodniczka TOP 10. Zawodniczki takie moga tylko zagrac w jednym malym turnieju na 6 miesiecy, wiec sorry ale Agnieszka nie mogła startowac sobie w kazdym turnieju. Ona jako zawodniczka musi zagrac w szlemach i 5 obowiazkowych turniejach Premier Mandatory, a do tego moze sobie dorzucic inne turnieje Premier. Te turnieje najmniejsze WTA International to Agnieszka mogla zagrać tylko dwa w roku. Tak stanowia oficjale przepisy WTA, wiec to totalna bzdura.

Wcześniej oczywiście były przebłysk, trochę dłuższy niż u Janowicza.. ale to nadal przebłysk. ????

Co to w ogole jest za zabawne porownanie ? Radwanska byla numerem 2 na świecie i zawodniczka TOP 10 strzelam ze przez jakies 7-8 sezonow. Janowicz nigdy nie byl nawet zawodnikiem TOP 20. Takie porownanie to jest herezja.
Niestety ale przecietny kibic widzi tylko jeden fakt o nazwie "ile szlemow" wygral zawodnik lub zawodniczka.
Problem jest taki, że ze nie ma pojecia o dalszej gradacji turniejow. Radwanska wygrywala poza szlemami najwieksze turnieje swiata Premier Mandatory, ktore sa ranga zaraz po szlemach w Miami, Montrealu czy Pekinie dwukrotnie. Agnieszka wygrała WTA Tour Finals w Singapurze w 2015 roku, czyli turniej gdzie startuje 8 najlepszych zawodniczek sezonu. To jest prawie tak samo wielkie osiagnięcie jak wygranie szlema. Czy ludzie cierpia na amnezje ?
W sumie na przestrzeni kariery wygrala 20 turniejow ... ! Zagrała w finale Wimbledonu i 5 razy w polfinalach szlemow. Janowicz nie wygral zadnego turnieju w swojej karierze w głownym tourze. Znakomite porownanie. Czy to sie komus podoba czy nie, Radwanska jest jedna z najlepszych tenisistek ostatniej dekady za to co dokonala w tym czasie. Tylko totalny hipokryta moze tego nie dostrzegac.

 

[majekx]

Dlatego moje jauszowe podejście. Wybacz, ale nie znam zupełnie gradacji turniejów w tenisie. A moja jedyna wiedza to tylko główne media informacyjne - gdzie informacje są z reguły po łebkach.
Porównanie do Janowicza - może faktycznie, za duży skrót myślowy.
dzięki za wyjaśnienie i sory za OT.

 

[macko18]

Janowicz nigdy nie byl nawet zawodnikiem TOP 20. Takie porownanie to jest herezja.

Jerzyk był w top20. Najwyższy ranking to 14. miejsce, więc ktoś tutaj pisze herezje. Niemniej jednak dyskusja tutaj jest o kimś innym.

 

[xsebax]

rojeq po co od razu te nerwy? ???? Mimo, że Janowicz byl najwyżej 14 w rankingu ATP, to jednak porównywanie ich do siebie jest mocno nie trafione. Agnieszka już długo jest topową zawodniczką, nie udało się być co prawda liderką rankingu, ale była 2. Ale jak słusznie zauważono, rozmawiamy tutaj o Isi i jej dalszej karierze

 

[aka-shakal]

To jest typowy schemat myślenia większości Polaków. Na kogoś patrzy się w kategoriach czego nie osiągnął, czego nie wygrał, a nie przez pryzmat tego co już osiągnął. Moim zdaniem hejt na Agnieszkę Radwańską najbardziej utytułowaną w historii polskiego tenisa zawodniczką jest po prostu głupi i bezpodstawny.
Należy dodać, że ten hejt ma też w gruncie rzeczy mocny fundament niestety na tle polityki i odwiecznej bitwy PO vs. PiS. Nie bez powodu tyle jadu na nią się wylewało z mediów "polskojęzycznych" jak to powiedział kiedyś świetnie Grzegorz Braun.
Największe korpomedia są w rękach rządu PO/PiS i piszą pod dyktando jedynej słusznej partii. U wielu nieświadomych osób niestety zostaje wykreowany sztuczny hejt na nią. Docinanie jej na każdy foszek, pieniądze itd.
Szkoda, że co roku wybierana została nie raz na zawodniczkę roku przez fanów, zagranie roku na całym świecie. To kompletnie nie jest kompatybilne z Polską opinią. Ja już od jakiś dobrych 5 lat odciąłem się od TV i portali typu WP, Onet, Interia itd.

 

[lelit]

Jest oczywiste, ze AR jest znuzona tenisem; gra, zwykle nieprzygotowana, w kolejnych turniejach, tylko po to by spelnic zobowiazania wobec organizatorow, sponsorow czy WTA.
Mam nadzieje, ze wkrotce, znienacka, zmieni "zainteresowania", a przede wszystkim sklad trenerski.
To typowo polskie, znecanie sie nad kazda "gwiazda", jestem pewny, ze nawet za 10 lat komentatorzy tenisa beda wspominali jej fantastyczne, techniczne umiejetnosci.