Jeżeli mówimy o takim analizowaniu z prawdziwego zdarzenia, to musisz na to poświęcić co najmniej 3 godziny. Oczywiście to przypuszczalny czas, nigdy z zegarkiem w ręce tego nie robiłem, bo to kolejna sprawa - znajdź sobie dużo wolnego czasu, nie śpiesz się. Swego czasu kiedy tak naprawdę, analizowałem w szczególności 2 ligę francuską, sporo czasu poświęcałem na doglądanie urywków czy też całych spotkań rozgrywanych przez daną drużynę/drużyny. Nie sugerowałem się poprzednimi wynikami, zwłaszcza w skrajnych przypadkach. Osobiście uważam, że to najgorsza z możliwych rzeczy. To, że jakaś drużyna zremisowała przypuszczalnie 2 ostatnie mecze i zdobyła zaledwie 1 gola w 4 spotkaniach, nie oznacza, że w analizowanym przez nas meczu padnie remis czy under. Kolejną sprawą jest zapoznawanie się z atmosferą w drużynie, rangą spotkania i sprawami personalnymi. Mówię tu o takim naprawdę szczerym analizowaniu. Ważnym obiektem obserwacji powinny być również przypuszczalne składy lub (ale nie koniecznie) pozycja w tabeli. Podałem przykłady z życia wzięte. Sam się w taki sposób to tego biorę. Jednak nie każdy mecz analizuje z taką dokładnością - bez przesady ????
pozdrawiam