D.Junhui vs T.Un-Nooh
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.74 3-4
Forma Dinga to zagadka, ale po tym co pokazuje w tym sezonie trudno spodziewać się, że będzie ostry jak brzytwa. Un-Nooh wbijać potrafi, co pokazał choćby w rundzie Wildcard (64, 101, 69), rywal wprawdzie mierny i szans na punktowanie było sporo, ale Ding ostatnio też jest bardzo hojny wobec swoich rywali. Spodziewam się trudnej przeprawy dla obrońcy tytułu.
D.Morris vs D.Gilbert
Typ: Morris, David (+1.5) @ 1.571 4-0
Morris nie musi mieć żadnych kompleksów wobec Gilberta, ostatnio solidna forma Irlandczyka, bilans h2h wprawdzie ujemny, ale głównie za dawne pojedynki, ostatnio w UKC Morris gładko rozprawił się z Anglikiem (6-2). Na tak krótkim dystansie można oczekiwać zaciętego boju, niewykluczone, że na pełnym dystansie, a wtedy dodatni handicap będzie jak znalazł.
G.Dott vs R.Hull
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.69 4-3
Nieco podobna sytuacja jak w poprzednim meczu. Hull ma wystarczająco dużo argumentów, żeby uniknąć wysokiej porażki, a przy sprzyjających wiatrach może nawet sprawić niespodziankę. Na dłuższym dystansie większa regularność Dotta w końcowym rozrachunku pewnie by wzięła górę, ale w takim formacie 2 frejmy doga jak najbardziej w zasięgu.
A.Pagett vs Z.Richardson
Typ: Pagett, Andrew @ 1.48 4-2
Richardson zupełnie nie pasuje do tego towarzystwa, bilet do Indii dostał w prezencie od Hawkinsa, który oddał kwalifikacje walkowerem. I moim zdaniem to by było na tyle jeśli chodzi o udział angielskiego amatora w Indian Open. Anglik nie wyróżnia się nawet na amatorskim podwórku, rozbija się bez skutku po kwalach PTC, ograł go nawet Filipiak. Wprawdzie Pagettowi daleko nawet do szerokiej czołówki, ale na tle Richardsona jawi się niemal jako profesor. W tym sezonie całkiem nieźle jak niego, na rozkładzie kilku dobrych graczy (McLeod, Woollaston, Lawler, Ford), o takich skalpach jego dzisiejszy rywal może tylko pomarzyć. Moim zdaniem Walijczyk jest mocniejszym faworytem niż wskazuje kurs.
Kursy z Marathonu.
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.74 3-4
Forma Dinga to zagadka, ale po tym co pokazuje w tym sezonie trudno spodziewać się, że będzie ostry jak brzytwa. Un-Nooh wbijać potrafi, co pokazał choćby w rundzie Wildcard (64, 101, 69), rywal wprawdzie mierny i szans na punktowanie było sporo, ale Ding ostatnio też jest bardzo hojny wobec swoich rywali. Spodziewam się trudnej przeprawy dla obrońcy tytułu.
D.Morris vs D.Gilbert
Typ: Morris, David (+1.5) @ 1.571 4-0
Morris nie musi mieć żadnych kompleksów wobec Gilberta, ostatnio solidna forma Irlandczyka, bilans h2h wprawdzie ujemny, ale głównie za dawne pojedynki, ostatnio w UKC Morris gładko rozprawił się z Anglikiem (6-2). Na tak krótkim dystansie można oczekiwać zaciętego boju, niewykluczone, że na pełnym dystansie, a wtedy dodatni handicap będzie jak znalazł.
G.Dott vs R.Hull
Typ: Powyżej 5.5 @ 1.69 4-3
Nieco podobna sytuacja jak w poprzednim meczu. Hull ma wystarczająco dużo argumentów, żeby uniknąć wysokiej porażki, a przy sprzyjających wiatrach może nawet sprawić niespodziankę. Na dłuższym dystansie większa regularność Dotta w końcowym rozrachunku pewnie by wzięła górę, ale w takim formacie 2 frejmy doga jak najbardziej w zasięgu.
A.Pagett vs Z.Richardson
Typ: Pagett, Andrew @ 1.48 4-2
Richardson zupełnie nie pasuje do tego towarzystwa, bilet do Indii dostał w prezencie od Hawkinsa, który oddał kwalifikacje walkowerem. I moim zdaniem to by było na tyle jeśli chodzi o udział angielskiego amatora w Indian Open. Anglik nie wyróżnia się nawet na amatorskim podwórku, rozbija się bez skutku po kwalach PTC, ograł go nawet Filipiak. Wprawdzie Pagettowi daleko nawet do szerokiej czołówki, ale na tle Richardsona jawi się niemal jako profesor. W tym sezonie całkiem nieźle jak niego, na rozkładzie kilku dobrych graczy (McLeod, Woollaston, Lawler, Ford), o takich skalpach jego dzisiejszy rywal może tylko pomarzyć. Moim zdaniem Walijczyk jest mocniejszym faworytem niż wskazuje kurs.
Kursy z Marathonu.