Spotkanie: Fenerbahce - Vaslui
Typ: Asian handicap -1 Fenerbahce - wynik 1:1
Kurs: 1.80
Stawka: 4/10
Bukmacher: bet365
Drużyna turecka to wicemistrz tego kraju która mistrzostwo kraju przegrała tylko o jeden punkt. Cel na ten sezon to zdobycie tytułu oraz kwalifikacja do Ligi Mistrzów. Trzon zespołu na ten sezon został utrzymany z poważnych osłabień to z klubu odszedł tylko Emre 22/5 do Atlético Madrid. Zespół za to wzmocnił i uzupełnił skład przyszli Dirk Kuyt z Liverpoolu 34/2, młodziutki środkowy pomocnik Salih Uçan 24/1, obrońca Beskitasu Egemen Korkmaz 31/1, pomocnik Valenci Mehmet Topal 20/0 i boczny obrońca Hasan Ali Kaldirim 33/0. W poprzednim sezonie drużyna świetnie radziła sobie na własnym terenie 14 zwycięstwa 3 remisy ani jednej porażki strzelając przy tym 39 bramek tracąc 12. Wszyscy zapewne znamy atmosferę panującą na stadionie w Istanbule żywiołowi i fanatyczni kibice zawsze wspaniale dopingują swoja drużyny a od ekipy wymagają pełnego zaangażowania i walki. Jedyny przeciw za drużyną gospodarzy jest fakt ze nie rozpoczęli oni jeszcze rozgrywek ligowych rozegrali jak do tej pory 3 mecze kontrole wszystkie zremisowane.
Goście z Rumunii to również wicemistrz kraju i również mistrzostwo przegrał jednym punktem. Na wyjazdach w swojej lidze odnotował taki bilans 11-1-5, bramki 26:18. Plusem ale nie dużym przed tym spotkaniem dla ekipy Vasuli będzie to że są już po 2 meczach ligowych. Tylko w przerwie wiosennej zaszły bardzo duże zmiany w tym klubie. Z funkcji trenera zrezygnował Augusto Inácio jego miejsce zajął Marius Sumudica który w zeszłym sezonie trenował ekipę FC Brasov z którą zajął 9 miejsce w lidze. Z klubu odeszli obrońca Sari Falah 19/2, niesamowicie istotny zawodnik napastnik Wesley 33 mecze 27 bramek i 6 asyst, obrońca Marius Constantin 15/1, obrońca Pavol Farkas 19/0, obrońca Paul Papp 25/1, skrzydłowy Adaílton 30 – 6 bramek 6 asyst, boczny obrońca Paito 13/1, pomocnik Nemanja Milisavljevic 16/0, , boczny obrońca Anderson 14/0., napastnik Yero Bello 28/3. Oczywiście na ich miejsce sprowadzono innych zawodników nie chce mi się wypisywać statystyk tych zawodników ale niektórzy piłkarze w swoich poprzednich zespołach odgrywali ważne rolę więcej w tym linku:
http://www.transfermarkt.de/en/fc-vaslui/transfers/verein_8174.html
Jednak wymienienie ponad połowę podstawowego składu z zeszłego sezonu musi się odbić na tym zespole choćby na zgraniu szczególnie najmocniej odczuję to formacja defensywna która została po prostu cała wymieniona. Jest w 100% przekonane że ogromne przemeblowania jakie nastąpiły u gości przy zetknięciu się z taka dobrą drużyną i doświadczoną ekipa turecką do tego grającą na własnym terenie zakończy się dwubramkową porażką.
---------------------
Spotkanie: Molde – Basel - wynik 0:1
Typ: Asian handicap +0.25 Molde
Kurs: 1.81
Stawka: 3/10
Bukmacher: Pinnacle
Molde to mistrz Norwegii z zeszłego sezonu. W tym roku również realne szanse na powtórzenie tego sukcesu aktualnie drugie miejsce i strata sześciu oczek do lidera po 17 kolejkach. Pewnie może mało osób wie lub się mylę że trenerem zespołu jest znany wszystkim z angielskich boisk z występów w United Ole Gunnar Solskjær który w krótkiej karierze trenerskie już może pochwalić sukcesem mistrza Norwegii. Skład ekipy tworzą doświadczeń zawodnicy w połączeniu z młodymi graczami. Dla drużyn jest to debiut w tych rozgrywkach. W pierwszej rundzie w dwu meczu pokonali ekipę Ventspils, sprawę załatwił pierwszy mecz u siebie wygrany 3:0 czyli w debiutanckim meczu występ idealny. Większość ekip skandynawskich w europejskich pucharach ma to do siebie że szczególnie dobrze spisują się na własnym boisku myślę ze tu będzie podobnie. Molde w lidze u siebie świetnie 7-0-1, bramki 18:10. W ostatnich meczach ligowych złapali jakaś zadyszkę ale spowodowane jest to zapewne skupieniem się na eliminacjach Ligi Mistrzów.
Goście to również mistrz swojego kraju który wygrał rozgrywki szwajcarskiej
Super League z przewagą 20 punktów. W przeciwieństwie do gospodarzy Basel jest drużyną doświadczoną w bojach europejskich w poprzednim sezonie zakwalifikowali się do fazy grupowej gdzie wyeliminowali min. drużynę ówczesnego mistrza Anglii United. Tą edycję również rozpoczęli od drugiej rundy gdzie łatwo pokonali w obydwu spotkaniach ekipę z Estonii 0:2, 3:0. Jak do tej pory w lidze rozegrali 3 spotkania z których wygrali tylko jedne i dwa remisując i tutaj jest przewaga po stronie gospodarzy którzy są na pewno w lepszym rytmie meczowym. Goście po bardzo dobrym występie w ubiegłym sezonie opuściło 4 czołowych graczy tego zespołu skrzydłowy Xherdan Shaqiri który odszedł do Bayerny jego statystyki z poprzedniego sezonu to 31 meczy 9 bramek i 9 asyst. Kolejny zawodnik który opuścił zespół do defensywny pomocnik Granit Xhaka 24/1, środkowy obrońca David Ángel Abraham 23/3 i środkowy pomocnik Benjamin Huggel 23 mecze 4 bramki i 3 asysty. Na ich miejsce sprowadzono zawodników na pewno mniej doświadczonych w bojach europejskich skrzydłowego BSC Young Boys David Degen 25/2, pomocnika z ligi Egipskiej Mohamed Salah 15/7, młodego obrońcę Fabian Schär 26/6 z drugoligowego Will i pomocnik Marcelo Díaz z
Chile 12/2. W moim odczuciu przyszli zawodnicy troszeczkę jak na razie gorsi od tamtych.
Debiutant kontra doświadczenie. Za ekipą Molde przemawia własne boisko, troszeczkę zmieniony skład gości oraz ogromna chęć pokazania się po raz pierwszy w Europie. Goście natomiast to doświadczony ekipa w europejskich bojach wydaję się być faworytem tej rywalizacji ale czy będzie ich stać na zwycięstwo na wyjeździe nie sądzę dlatego można pograć za parę groszy opcję z takim handi.
-----------------
Spotkanie: BATE – Debrecen - wynik 1:1
Typ: BTS
Kurs: 2.05
Stawka: 3/10
Bukmacher: bwin
Obie ekipy to mistrzowie swoich lig którzy od wielu lat dominują w swoich krajach.
Gospodarze t drużyna już doświadczona europejskich bojach. Do tego spotkania przystąpi osłabiona brakiem, środkowego obrońcy Egor Filipenko 13/0. Z powody wyjazdu na IO nie wystąpią rezerwowy bramkarza który w ubiegłym sezonie był podstawowym zawodnikiem A. Gutor oraz trzeci bramkarza tego zespołu . A. Scherbakov. Bardzo ważni pomocnicy D. Baga 15/5 oraz Renan Bressan 15/4. Kolejny obrońca Denis Polyakov 13/0.
W ostatnim czasie drużyna nie zachwycała w ligowej tabeli lideruje ale tylko z przewagą 3 oczek w połowie sezonu ma już tyle samo porażek co w całym ubiegłym sezonie. Na własnym terenie przegrała już dwa mecze oraz jeden zremisowała i sześć razy wychodziła zwycięsko strzelając 14 bramek a tracąc 6. Nie zachwyciła też w ostatnim meczu w eliminacjach do Ligi Mistrzów gdzie strasznie męczyli się z ekipą Macedońską. U siebie jaka niesamowita końcówka meczu pozwoliła im zwyciężyć bramki w 92 i 94 minucie. Co najbardziej może niepokoić kibiców gospodarzy to bardzo słabo spisująca się linia defensywna dali sobie na własnym ternie strzelić dwie bramki ekipie z Macedonii to czemu przynajmniej raz ma tego nie zrobić mistrz Węgier w dodatku to obrona osłabiona dwójką podstawowych graczy. Sami powinni na pewno zdobyć jakąś bramkę co ofensywa wygląda bardzo dobrze D. Mozolevski 11/7, V. Rodionov 17/4, A. Kontsevoy 14/3 do tego do klubu dołączył wszystkim znany z angielskich boisk Hleb oraz napastnik FK Minsk Roman Vasilyuk który w tym sezonie strzelił na 14 spotkań 5 goli.
Coś o gościach. Debrecen to mistrz swojego kraju który poprzedni sezon miał wyśmienity zakończony bez porażki w sezonie. Przed sezonem ekipa w ogóle sienie osłabiła tak wiec trzon i zgranie zespołu zostało utrzymane. Do ekipy za to dołączył napastnik Ibrahima Sidibé który już błysnął w tym sezonie zdobywając dwie bramki i zaliczając asystę w swoim debiucie w lidze. Dziś znów liczę na niego a w kadrze jest jeszcze król strzelców poprzedniego sezonu francuz A. Coulibaly 20 bramek. W 2 rundzie eliminacyjne ekipa troszeczkę męczyła się w dwu meczu z Albańskim Skenderbeu Korca przegrywają na wyjeździe 1:0 jednak u siebie spraw został opanowana i wyjaśniona 3:0. Ekipa dobrze też weszła w sezon pierwszy mecz wygrany wysoko 4:1. Tak więc zaczynają łapać rytm meczowy i w tym aspekcie ekipa gospodarzy ma przewagę gdyż już jest w połowie sezonu. Jedyne co martwi trenera gości to brak podstawowego bramkarza N. Novakovic poprzedni sezon 25 meczy oraz obrońcy J. Varga w poprzednim sezonie 26 meczy.
Jak dla minie nie ma zdecydowanego faworyta w tym dwumeczu ale kurs na to ze obie drużyny strzela po bramce w tym meczu jest troszeczkę zawyżony ( ma 1.88 a tobet 1.80) tym bardziej ze obie ekipy osłabione w defensywie za to w ataku w obu ekipach jest potencjał.
-----------------------
Spotkanie: AEL Limassol - Partizan - wynik 1:0
Typ: AEL Limassol
Kurs: 2.12
Stawka: 2/10
Bukmacher: Pinnacle
Troszeczkę niepoodziewany mistrz Cypru przystępuję do walki o Ligę Mistrzów czy stać ich na sprawienie takiej niespodzianki w tych rozgrywkach jak ekipę APOEL zobaczymy. Kadra zespołu to mieszanka kulturowa oprócz kilku Cypryjczyków w kadrze są Brazylijczycy, Portugalczycy, Argentyńczycy, oraz piłkarze pochodzący z Afryki ci są w większości jak przystało na piłkarzy afrykański potężnie zbudowani. Ekipa przed sezonem nie poczyniła jakiś znaczących wzmocnień ani się jakoś specjalnie nie osłabiła. Dzisiejsze spotkanie ma być rozgrywane na obiekcie w Larnace ale i tak stadion ma być wypełniony po brzegi a wszyscy wiemy jaką wspaniałą atmosferę potrafią zrobić kibice cypryjscy. W 2 rundzie ekipa zmierzyła się z zespołem mistrza Irladnii Północnej pokonując w pierwszym meczu u siebie 3:0 co w rewanżu stawiało sytuacje bardzo jasno.
Partizan to dominatro ligi Serbskiej od kilku lat. Ekipa również rozpoczęła rywalizację od drugiej rundy gdzie bez problemu poradziła sobie z mistrzem Malty ekipą Valletta: 1:4, 3:1. Jednak po tym spotkaniu zmartwiła trochę trenera gra w formacjach defensywnych. Przed sezonem ekip zakupiła do dopełnienia składu kilku młodych graczy za to zespół opuściło dwóch ważnych zawodników Nemanja Rnic środkowy obrońca 25/0 i Lamine Diarra napstnika 23/11.
Faworytem w dwu meczu wydaję się być zespół mistrz Serbii który ma doświadczenie w europejskich pucharach. Obie ekipy przystępują do pojedynku bez dodatkowego handicapu jaki jest w niektórych przypadkach trwający sezon – obie nie rozpoczęły zmagań ligowych.
Jednak w pierwszym spotkaniu postawię na minimalne zwycięstwo gospodarzy. Po pierwsze fantastyczni kibice, pogoda która może nie mieć aż tak wielkiego znaczenia bo na Bałkanach mamy zbliżone temperatury jednak są one troszeczkę niższe. Tak jak wspomniałem w kadrze gospodarzy jest kilku zawodników bardzo dobrze zbudowanych a ekipa gości to ekipa młoda szczególnie w liniach defensywnych gdzie nie posiadają takich atletów, najstarszy gracz ma 26 lat dodatkowo po opuszczeniu przez klub Rnic jakoś ta obrona nie wygląda ja na razie dobrze. Jeżeli gracze Cypru myślą o awansie muszą u siebie uzyskać korzystny rezultat.