>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

III runda eliminacji Ligi Mistrzów 05-06.08.2014 (rewanże)

Status
Zamknięty.
M 8,5K

mario72k

Użytkownik
Hej, bez analizy meczy, a bazując tylko na moich obserwacjach od strony statystycznej kilku lig europejskich uważam, że postawienie singli z płaską stawką na samych faworytów (wg wskazań bukmacherów) w TEJ kolejce powinno dać zwrot na poziomie 20-35% zysku. Oczywiście można się pobawić w niewielkie handikapy przy meczach gdzie kurs na faworka nie przekracza 1,20....w tej kolejce to raptem tylko 2 mecze mieszczą się w tym zakresie. Wiem, że mój wpis jest ZUPEŁNIE niemerytoryczny, jednak nie mamy do czynienia z wysypem &quot;dyrdymałów&quot; więc liczę, że ten jeden zostanie tu choć do poźnowieczornej środy:).
Edit:
Oczywiście jeśli ktoś zróżnicuje stawki pod kątem własnej analizy merytorycznej może wyciągnąć więcej.
 
krysteeek 962

krysteeek

Użytkownik
Niekoniecznie. 2:1 daje awans Węgrom. Ja osobiście pogram dublu na awans Debreczyna. BATE męczyło się niemiłosiernie już w II rundzie z mistrzem Albanii. Awansowało tylko dzięki lepszemu stosunkowi bramek na wyjeździe. W obu meczach padły remisy. Nasuwa mi się analogia z Celticiem. BATE też lepsze lata ma za sobą.

Jedynym atutem wydaje się być fakt, że liga białoruska gra systemem wiosna - jesień.

Myślę, że Węgrzy, z trudem, ale awansują.
Dodatkowo dodam i rozbuduję ten wątek o własne przemyślenia, że BATE nie jest żadnym &quot;nowym potentatem sponsorowanym przez szejków&quot; to po prostu klub, który nachapał się kasy za udział w grupowej fazie LM, bo był tam na farcie, przez własną wolę walki itp, skład się przetasował, ktoś przyszedł, ktoś odszedł... zero inwestycji na przyszłość (także i zero tradycji) i tyle. To podobnie jak np. Viktoria Pilzno z Czech. Nastawieni na mały wkład finansowy i &#39;a nóż się uda - a będzie zarobek (dla prezesów)&#39;. Podobnie myślą polskie kluby, tylko im się nie udaje wejść do fazy grupowej haha :grin:

Odradzałbym granie na Maccabi, cienkie wyniki ostatnio. Panathnaikos wolałbym zagrać niż na żydków. APOEL tak samo zaniżony kurs, śmiech ???? Na pewno Zenit wejdzie, ale 1.14 na betexplorer.com to jest za nisko do jakiegokolwiek grania.
JA biorę pod uwagę spotkanie Besiktasu (zbyt wysoki kurs na turków :] i widzę tu VALUE) tylko nie wiem jak dostosuję stawkę... no i wygraną Celticu, ale jest o tym oddzielny dział, więc nie będę się rozpisywał.
 
ding 125

ding

Użytkownik
Odradzałbym granie na Maccabi
Warto dodać, że mecz Maccabi - Maribor rozegrany zostanie na Cyprze. Podzielam zdanie kolegi. Kursy na Maribor są tak wysokie jak gdyby Słoweńcy rzeczywiście grali w Izraelu.
 
kokon303 139

kokon303

Użytkownik
Jak myślicie, gdzie jest największa szansa na overa? bo mi się wydaję, że w meczu Lille vs. Grasshopper może paść taki wynik, bo widzę, że Grasshopper gdy gra na wyjeździe to pada dużo bramek ale to u nich w lidze, no ale być może jutro się zepną i ruszą do ataku co może wykorzystać Lille :razz:
 
R 54

redlucas

Użytkownik
Z tym Lille byłbym ostrożny. W całym poprzednim sezonie Lille to był mega underowy zespół. A ja zawsze jestem zdania, że punktatorska gra, defensywna, może zabić każdą ofensywną piłkę ;)

Robson // &quot;punktatorska gra&quot; ? hehe, nie słyszałem :razz:
 
scott99 4,6K

scott99

Użytkownik
M. Tel Aviv - Maribor✅✅✅
Typ: Maribor + 0.5 AH
Kurs: 2.00
Bet365​

Z wtorkowych spotkań el. LM wybrałem to powyższe, ponieważ jednym z powodów są kursy wystawione na to spotkanie. Jak dla mnie M. Tel Aviv nie jest aż takim faworytem, żeby dawać na ich zwycięstwo 1.80, spodziewałem się bardziej wyrównanych kursów, mniej więcej takich jak przy pierwszym spotkaniu, które to Maribor wygrał u siebie. Może i taki kurs byłby ok ale gdyby mecz rozgrywano w Izraelu, wiadomo tam przeważnie jest gorąca atmosfera, itp. Jednak spotkanie zostanie rozegrane na terenie neutralnym a konkretnie na Cyprze. M. Tel Aviv nie zachwyca w ostatnich spotkaniach. Sparing partnerów przed sezonem mieli niezbyt wymagających, następnie w dwumeczu z mistrzem Andory, męczyli się dosyć mocno i zwyciężali 1-0 i 2-0. Trzeba też wziąć pod uwagę to, że liga w Izraelu póki co nie gra, Maccabi rozegrało mało sparingów i do tego ze słabeuszami, natomiast w Słowenii liga już się rozpoczęła, co prawda Maribor rozegrał dopiero w niej 2 spotkania, za to w przeciwieństwie do Maccabi rozegrał więcej sparingów z przyzwoitymi drużynami, rytm meczowy na korzyść Słoweńców.
Maribor również miał problem w poprzedniej rundzie gdzie grał z Zrinjski(mistrz BiH), jednak była to lepsza drużna niż ta z którą rywalizowało Maccabi. W poprzednim sezonie obie ekipy przygodę w europejskich pucharach zakończyły na 1/16 LE. Poziom obydwu drużyn jest na ten moment bardzo wyrównany. Dlatego nie zdziwi mnie też wynik 1:0 dla Maccabi i dogrywka.
W obliczu takich kursów gram w stronę gości. Stawka standardowa nie ma co szaleć.

Zenit - AEL✅✅✅
Typ: Zenit czyste konto? TAK
Kurs: 1.44
Celtic - Legia✅✅✅
Typ: Celtic czyste konto? NIE
Kurs: 1.72
Ako: 2.49✅
Bet365​

Co do meczu Legii to kurs na to że coś strzelą jak dla mnie zawyżony, nawet ziemniaki dają mniej i to znacznie bo w sts jest 1.60. Pamiętając dziurawą obronę Celticu z pierwszego spotkania, aż żal byłoby tego nie pograć, do tego za czerwo wypadł podstawowy stoper. Wiadomo to prawdopodobnie będzie inny mecz niż w Warszawie i to Celtic powinien atakować, jednak w przypadku gdy Legia strzeli bramkę to sprawa awansu będzie prawdopodobnie przesądzona. Oby tylko Legia nie próbowała grać wyłącznie na obronę wyniku z pierwszego spotkania.

Cypryjska drużyna w pierwszym spotkaniu sprawiła niespodziankę i wygrała u siebie z faworyzowanym Zenitem 1-0. Gol dla Limassolu padł po jednej z nielicznych akcji gospodarzy i dość sporym nieporozumieniu w szykach obronnych Zenitu. Warto dodać że bramkę zdobył Ł. Gikiewicz, co już samo w sobie wygląda dość dziwnie, bo popatrzmy na obronę Zenitu:
Anjukov, Garay, Neto, Criscito.
Tym razem moim zdaniem obrona wicemistrzów Rosji wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku i zachowa czyste konto, gol dla gości byłby dla mnie sporą niespodzianką. A i jeszcze coś ze statystyk z pierwszego pojedynku, sytuacje bramkowe 3 - 22, na korzyść Zenitu oraz strzały 2 - 17, także sami widzicie, że AEL nie za bardzo był w stanie zagrozić rosyjskiej drużynie, choć wygrali 1-0.:grin: Jedyne zagrożenie dla typu jakie może wystąpić to zbyt szybko strzelone bramki przez Zenit i wysokie prowadzenie gospodarzy, które może wprowadzić nieco rozluźnienia.
 
Otrzymane punkty reputacji: +28
ofensywnie 990

ofensywnie

Użytkownik
Popieram typ na Maribor zdecydowanie.Kursy są mocno przesadzone,spodziewałem się bardziej wyrównanych,podobnych jak tydzień temu a tu taka niespodzianka.Mecz na neutralnym terenie i wg mnie szanse,że Maribor tego meczu nie przegra są dużo,dużo większe niż wskazuje na to kurs.Mają już przetarcie w lidze jako takie i to na plus dla nich.Poziom obu drużyn porównywalny aczkolwiek zespół ze Słowenii bardziej mniej przekonuje.Drużyna z Andory sprawiła nawet Maccabi problemy.Podejrzewam,że jutro kursy na Maribor spadną,jak dla mnie jeden z ciekawszych typów na mecze rewanżowe.Grałem na Maribor w pierwszym spotkaniu,teraz też zagram.
Maribor +0,5 @ 2.00 Pinnacle ✅ 2-2
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna, eliminacje Ligi Mistrzów
Godzina: 19:30
Spotkanie: BATE Borisov - VSC Debrecyn
Typ: BATE Borisov
Kurs: 1,65
bwin
Dzisiaj czas na rewanżowe spotkania trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Mi wpadło w oko spotkanie białoruskiego BATE Borisov z węgierskim Debreczynem. W tym spotkaniu zdecydowanie stawiam na gospodarzy. Pierwszy ich pojedynek przed tygodniem zakończył się zwycięstwem gospodarzy tylko dlatego że wykorzystali oni rzut karny poprawnie wykonany przez Senegalczyka Ibrahima Sidibe. Mimo złego wyniku zaprezentowali się oni znacznie lepiej niż zespół z Debreczyna. Wygrana BATE wydaje się być wielce prawdopodobna gdyż mają oni silniejszą ekipę i bardziej doświadczoną w europejskich pucharach. Gra tu kilku reprezentantów Białorusi czy to młodzieżówki czy też pierwszej reprezentacji. Takie nazwiska jak Siergiej Krivets, Vitali Rodionov dużo znaczą w białoruskiej piłce. Dodatkowym atutem jest to że na Białorusi sezon jest w pełni zaś na Węgrzech dopiero co się zaczął. Podopieczni Wiktara Hanczarenki muszą ruszyć do ataku by móc spokojnie myśleć o awansie najlepiej strzelić dwie bramki i to powinno im się udać. Warto też wspomnieć ze dwa lata temu obie te ekipy zmagały sie w tej samej fazie eliminacji i górą byli gracze z Borysowa. Dzisiaj powinno być podobnie.
 
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Macc. Tel Aviv (Isr) - Maribor (Slo)2-2 (w pierwszym meczu 0-1) ✅
Typ: Awans - Maribor
Kurs: 1,40
Bukmacher: Betsafe

Ostatni mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Mariboru, gdzie wygrali 1:0. Po pierwsze mecz zostanie rozegrany na Cyprze czyli neutralne boisko, które nie pomoże Maccabi. Po drugie Izraelczycy nie rozgromili amatorów z Andory 5-0 czy 4-0 a tylko 1-0 (wyjazd) 2-0 (u siebie), przy czym Andora napsuła im krwi. Po trzecie Maribor gra już w lidze i jest &quot;w ciągu&quot; pokonał Velejne i Radomlje, i zajmuje 2 miejsc w lidze. Po czwarte zgranie zespołu z Mariboru, nikt nie odszedł podczas okienka transferowego i zostali dobrze znani sobie zawodnicy a doszło dwóch dobry zawodników (Welle N&#39;Diaye i Sintiau Sollalik). Moim zdaniem Maribor awansuje bez problemu gdyż wygra ten mecz albo zremisuje, a nawet jak by doszło do niespodzianki to nie przegra więcej niż 1 golem a to da awans i tak Słoweńcom.
 
D 1,3K

dz1916

Użytkownik
Gram już dziś, bo jutro kurs być może spadnie. Jak już było pisane przed pierwszym meczem, Feyenoord latem opuścili podstawowi obrońcy, najlepszy napastnik Graziano Pelle (50 bramek w 57 meczach w barwach Feyenoordu!), trener Ronald Koeman. Nowy trener, doświadczony Fred Rutten co prawda zapowiadał od razu walkę o Ligę Mistrzów, oraz to że już w pierwszym meczu z Besiktasem chcą pokazać swoją siłę, niestety jak widać może wiele nie zdziałać, bo nie ma do tego wykonawców przez wyprzedanie najlepszych. Na bierność transferową w obliczu walki o LM żalił się też po pierwszym meczu jeden z zawodników, Ruben Schaken. Chociaż nawet w ubiegłym sezonie w lepszym składzie, w sezonie tak udanym w lidze, w pucharach im nie poszło, bo niespodziewanie przegrali z Kubanem Krasnodar (0:1 i 1:2) w kwalifikacjach LE.

Co do Besiktasu to w ostatnich dwóch sezonach był wykluczony z pucharów: 2012/2013 problemy finansowe, 2013/2014 ustawianie meczów. W zeszłym roku odwoływali się i udało im się rozegrać jeden dwumecz i awansować do fazy grupowej LE, jednak nie zagrali już w niej ze względu na odrzucenie odwołania. Teraz już chyba nie mają nic (przynajmniej nie zostało wykryte ???? ) na sumieniu i mogą skupić się na grze.

Obie drużyny jeszcze nie rozpoczęły rozgrywek ligowych. Wracając do transferów Feyenoordu, to trzeba przyznać, że intensywnie szukają napastnika, poczynili tydzień temu jakieś wzmocnienia: 19-letni skrzydłowy Basacikoglu z Heerenven (w zeszłym sezonie 22 mecze i 6 bramek, kosztował sporo bo 3.5 mln euro), oraz 32-letni australijski obrońca Wilkshire z Dynama Moskwa (były reprezentant Australii, na Mundial już niepowołany), do tego wcześniej na zasadzie wolnego transferu przyszedł były reprezentant Holandii, obrońca Boulahrouz. Tylko, że to na środowy mecz nie ma żadnego wpływu, bo dwaj pozyskani przed tygodniem nie mogą jeszcze grać. Natomiast po błędzie Boulahroza padł drugi gol dla Besiktasu w pierwszym meczu.

Jak na zarobione spore pieniądze za transfery najlepszych piłkarzy (nie tylko Pelle, który kosztował 8-10 mln funtów, Porto za stopera Bruno Martinsa Indi zapłaciło 8 mln euro), te do klubu wyglądają mizernie. Są to transfery może i dobre na Eredivisie, ale na pewno nie na awans do Ligi Mistrzów (nawet do ostatniej rundy kwalifikacji). Z Besiktasu też odeszło kliku graczy, jednak nie tak ważnych, natomiast sporym wzmocnieniem powinien być Demba Ba z Chelsea.

Sądziłem, że w pierwszym meczu Holendrzy powalczą i chociaż zremisują, a przegrali 1:2, strzelając bramkę w doliczonym czasie gry. Meczu nie oglądałem, ale jak można wyczytać, Feyenoord długimi momentami miał problemy ze skonstruowaniem jakiejkolwiek akcji ofensywnej. Przed pierwszym meczem ostrożniej bym się wypowiadał, bo Turcy też miewają swoje problemy, do sparingów wielkiej wagi bym nie przykładał a i tu wyniki obu drużyn były podobne. Teraz można być mądrzejszym i jeśli Besiktas już w Holandii pokazał swoją przewagę, to myślę, że na własnym terenie (w analizie meczu Turków lub Greków zawsze trzeba wspomnieć o gorącym terenie i fanatycznych kibicach ???? ) przypieczętuje awans zwycięstwem.

Besiktas - Feyenoord 1 @2.00
3:1 ✅✅

Demba Ba pocisnął ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
frem 59

frem

Użytkownik
Besiktas nawet nie potrzebuje remisu, wystarczy im jedynie przegrana 0:1, a co mówić o zwycięstwie. Nie muszą trudzić się o wygranie, bardziej o obronę, żeby nie wpuszczać goli. Póki będzie remis nie ma presji by strzelać bramki.
Nie neguję typu, bo zawsze to 33%, że wejdzie, bo może i wejść. Ale jak ktoś nie chce ryzykować to lepiej dorzuć jako podbijacz kursu 1x1.28
BATE Borisov nie jest w formie, przejechałem się na nich, strzelają bardzo mało bramek i mają sporo remisów, kurs powinien być w okolicach 2.00, odpuścił bym wskazywanie zwycięscy.
To tyle jeśli chodzi o moje uwagi.
 
nole 6,1K

nole

Forum VIP
BATE over 0,5 gola + Panathinaikos over 0,5 gola ++++++++++++
AKO 1,55 Bet365
Moja propozycja na dzisiaj jest dosc bezpieczna.
Jestem zdania, że Bate po przegranym meczu na Wegrzech rzuci się dziś do ataku i będzie walczyć o awans. Wiadomym jest, że bez strzelonego dziś gola w regulaminowym czasie gry odpadną. Jestem zdania, że ten gol dziś padnie i to drużyna z Białorusi wtedy zacznie kontrolować przebieg wydarzeń w tym dwumeczu. Debrecyn jest dosyc underowa ekipa, wiec byc moze poczekam troche na live i zagram gola BATE w okolo 20 min meczu.
Jesli chodzi o drugi mecz to typ jest oparty glownie na statystykach. Grecy na wlasnym stadionie w ostatnich 20 meczach trafiali az 19 razy. Dla mnie to bardzo mocny argument, aby na Ich bramke dziś zagrac. Do tego w pierwszym meczu 0:0, co wlasciwie ze sprawa awansu jest dzis otwarta. Grecy wiedza, że jak St Liege dziś strzeli to oni musza az dwa razy trafic. Jestem zdania, że to Panathinakois dziś bedzie kreował grę i conajmniej jednego gola dziś strzeli.
 
benek_27 4,5K

benek_27

Forum VIP
Panathinaikos Ateny vs. Standard Liege 1, 2.00 WillHill 2/10 ⛔ 1:2 :|
Standard Liege przed sezonem mocno zmienił swoją kadrę. Zespół opuścili tacy zawodnicy jak Batshuayi (21 goli w poprzednim sezonie, napad), Ezekiel (12, napad), Vainqueur (1, solidny pomocnik) czy też podstawowy defensor z zeszłego sezonu, Opare. Miały to być transfery, które obniżą loty ekipy z Liege. Niemniej początek sezonu jest naprawdę solidny w ich wykonaniu. Wygrali dwa ligowe mecze - z Charleroi 3:0 oraz w częściowo rezerwowym składzie z Kortrijk w ostatni weekend 3:2. W międzyczasie zremisowali na własnym terenie w pierwszym meczu z Panathinaikosem 0:0. Mecz ten był dość wyrównany, ostry zarazem ale sądzę, że minimalnie lepszym zespołem był Panathinaikos. Obie drużyny miały swoje sytuacje, ale znacznie groźniejsze wydają się być Greków - szczególnie w drugiej połowie (nonszalancja napastnika, a i poprzeczka). Gdyby nie właśnie brak dobrego wykończenia snajperów, a i kilka efektownych parad, padło by kilka bramek w Belgii. Standard dokonał kilku transferów, ale jak to w ich zwyczaju są to w większości młodzi zawodnicy, którzy mają być inwestycją na przyszłość. I mimo że początek rozgrywek w Belgii jest dla nich udany to sądzę, że to Grecy wyjdą tutaj w roli faworyta - nie ma co bowiem porównywać klasy Greków do Charleroi czy Kortrijk. Ich gra w Liege wyglądała dobrze, sporo sytuacji i widać większą determinację. Nie sądzę by sytuacja zmieniła się w ciągu tygodnia. Standard jak to Standard nieco zburzył swoją ekipę i to może przynieść brak sukcesu w dzisiejszym meczu.
 
D 1,3K

dz1916

Użytkownik
Besiktas nawet nie potrzebuje remisu, wystarczy im jedynie przegrana 0:1, a co mówić o zwycięstwie. Nie muszą trudzić się o wygranie, bardziej o obronę, żeby nie wpuszczać goli. Póki będzie remis nie ma presji by strzelać bramki.
Nie neguję typu, bo zawsze to 33%, że wejdzie, bo może i wejść. Ale jak ktoś nie chce ryzykować to lepiej dorzuć jako podbijacz kursu 1x1.28
nie napisałem, że Besiktas musi wygrać, tylko że powinien przypieczętować zwycięstwem. to, że ma zaliczkę, nie znaczy że będzie grał na 0:0, najlepszą obroną jest atak, tym bardziej, że po tym co pokazał w pierwszym meczu Feyenoord to za bardzo się nie muszą obawiać jego siły ofensywnej.
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Zenit + Fc Salzburg + Sparta Praga (AWANSE) łączny kurs: 1,72 buk: Unibet ⛔ (minimaliści ze Sparta Praga, pojechali bronić wyniku, szkoda słów)
Pograłem trochę mocniej taki zakład AKU. Najwyższy kurs z tego jest na Zenit. Po statystykach w poprzednim meczu widać, że Zenit nawet na wyjeździe miał ogromną przewagę. Sytuacje bramkowe to 22:3 dla Zenitu. Po czerwonej kartce stracili bramkę. Tą jednobramkową stratę powinni u siebie odrobić bez problemu. Spartę sam grałem w pierwszym meczu i oglądałem w całości. Zdominowali Malmo w olbrzymim stopniu. Mogła być jeszcze wyższa wygrana. Oddają to też statystyki. Nie wiem co by się musiało wydarzyć żeby stracić przewagę 2 goli i nie awansować. Co do Salzburga najbardziej się obawiam, jednak statystyki z przewagą dla Austriaków. Oglądałem skrót tego wcześniejszego spotkania i Azerowie u siebie mieli niesamowity doping, ostatnia bramka stracona przez Salzburg głupio w wyniku błędów obrony. U siebie Austriacy uważam, że odrobią tą stratę.
edit// zapomniałem jeszcze wczoraj dodać, że po czerwonej kartce w Qarabag Agdam FK nie zagra kluczowy napastnik, strzelający mnóstwo bramek - Brazylijczyk Reynaldo (który zresztą i strzelił w poprzednim meczu). To mnie uspokaja i wiadomo dlaczego tak niskie kursy na Salzburg.
 
M 8,5K

mario72k

Użytkownik
Zenit + Fc Salzburg + Sparta Praga (AWANSE) łączny kurs: 1,72 buk: Unibet
(...)Co do Salzburga najbardziej się obawiam(..)
Biorąc pod uwagę kurs na to zdarzenie (chyba ok 1.17) to jeśli się obawiasz to lepiej odpuścić lub zamiast awansu zagrać czysty win gospodarzy z kursem niewiele zmieniającym całe AKO (mnożnik do tej &quot;pewniejszej&quot; pary będziesz miał 1,12 zamiast 1,17). Bo rozumiem, że nie zakładasz remisu tylko zbyt niskie zwycięstwo (2:1, 3:2)... albo jako kontrę do Twojego grubo zagranego trebla zagrać za małą stawkę remis przy europejskim handikapie (Salzburg-1). Z tym, że remis lub porażka gospodarzy zabije Ci oba zakłady.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom