Bud. Honved - Anzi Machackala
typ: 2
Kurs;1:55
Kolejny prezent. Ekipa z Rosji pierwszy mecz na swoim stadionie wygrała 1:0 (z czego naprawdę nie powinni być dumni bo sytuacji mieli na 4:0 spokojnie). Stąd taki wysoki kurs w rewanżu, w którym zespół z Wegier będzie musiał zaatkować w końcu co stworzy okazje dla Anzi. Gram już od paru ładnych lat i widziałem pełno dwumeczy, gdzie teoretycznie zdecydowany faworyt wygrywał u siebie 1:0 a w rewanżu kiedy przeciwnik musiał się odkryć ten to wykorzystywał i wygrywał 3 lub 4 do zera na boisku rywala. Taki scenariusz tu przewiduje
Wysokiego zwycięstwa się nie spodziewam. To jak Anzhi traktuje te rozgrywki pokazał pierwszy mecz.
LE nie jest dla nich priorytetem, bo po pierwsze nie jest tak prestiżowa jak
LM, po drugie klub pieniądze ma, dlatego walka o kasę nie jest najważniejsza. Ciśnienia dużego na mecze
LE nie ma, dlatego z motywacją może być problem - a zwłaszcza z łatwym teoretycznie przeciwnikiem jak Honved, którego poprostu trzeba przejść, nieważne w jakim stylu. Ważniejsza jest walka w rodzimej lidze. Nikła zaliczka, bo Rosjanie marnowali w bardzo dogodnych sytuacjach, bramkę zdobyli po rykoszecie i nie włożyli dużo sił w to spotkanie. Dzisiaj sądzę, że będzie podobnie. Anzhi będzie chciało wygrać jak najmniejszym nakładem sił, dlatego sądzę, że Węgrów, którzy mieli sytuacje w pierwszym meczu na wyrównanie, stać na remis, a jak nie to porażkę skromną. Anzhi powinno kontrolować przebieg spotkania i sądzę, że remisem się także zadowolą. Nie liczę, na to, że będą podkręcać tempo. Ot takie spotkanie dla nich, które trzeba rozegrać. Awans pomimo, że przewaga ledwie 1-0 sądzę, że jest niezagrożony - nie spodziewam się po Hiddinku blamażu jak Salzburg. Niezagrożony, ponieważ w sytuacji zagrożenia jak Honved (jeśli) trafi na 1-0 Rosjanie będą w stanie wyrównać dosyć szybko, ponieważ różnica w klasie zespołów jest duża. Nie twierdze, że Anzhi będzie grać, na remis, ale mam wątpliwości co do ich kreatywności w ataku (czy zagrają skutecznie, czy będą pudłować) i sądzę, że przewagę w posiadaniu piłki będą mieli, jednak różnie może być z ich skutecznością. Poza tym remis w zupełności ich zadowala, zagrać dobrze w obronie, nie dopuszczając Węgrów pod bramkę, a jak się uda coś zdobyć na 1-0, to nie widzę potrzeby, aby musieli goście to prowadzenie powiększać. Problem jest jeśli chodzi o motywacje, czyli pytanie czy im się będzie chciało grać - sądzę, że nie i liczę, że 0-0 będzie się utrzymywać dłuższy czas. Sądzę inaczej niż kolega, którego cytuje, że Węgrzy raczej nie rzucą się do ataku, bo przy takiej różnicy klas byłoby to strzałem w stopę. Oni muszą wyrównać, ale także nie stracić - wtedy muszą strzelić trzy gole, aby awansować - dlatego spodziewam się uważnej gry z ich strony i wyczekiwania na jakiś błąd. Honved jest za słaby, aby awansować i poważnie zagrozić Anzhi, dlatego liczę bardziej na kontrolowane spotkanie przez Rosjan niż na rozstrzelanie Węgrów.
under 2.5 @
2.00 pinnacle
5/10
FT: 0-4