Najbardziej wkurzają takie końcówki jak ktoś wyrówna i nie dotrzyma 1,5 minuty do przerwy tylko zaraz traci. Pal licho wynik bo jeszcze 40 minut gry, gorzej że Vegas wyglądali blado przez tą pierwszą tercję. Mam nadzieje, że się ogarną teraz. Colorado bez Mikko powinni ich ograć tylko obrona też się musi obudzić. Jednak 4 godziny przed standardowym czasem meczu, mam nadzieje że to jednak nie wpłynie na całe spotkanie