Na jutro mam dwa typy jeden to że Sharapova nie wygra 2:0. Oglądałem mecz Sharopowej z Jankovic nie pokazała niczego ciekawego popełniała dużo błędów. Tyle że pierwszy set przegrała aż 6:0 a następne nie wygrała ze swojej gry tylko że Jankovic popełniała jeszcze więcej błędów od Rosjanki. Mecz był na bardzo niskim poziomie. Jak jutro Azarenka będzie cierpliwie przebijać pilkę to spokojnie znajdzie się w finale. Zaś drugi to że Ferrer też nie wygra 3:0. Jestem konsekwentny co do wyboru. Tsonga w tym tunieju po prostu wymiata. Po korcie lata jak odrzutowiec za piłką, a jeszcze ten atomowy serwis Tsongi. Ferrer w tym turnieju pokazał też że jest w bardzo dobrej dyspozycji ale nie miał jeszcze klasowego zawodnika po drodze bo Robredo nie dość że jest po dłuższym leczeniu to jeszcze miał ciężki mecz z Almagro. Jak miał by grać zamiast Tsongi z Federerem to już go pewnie byśmy nie widzieli. Pamiętam ostatnio jak grał z Nadalem. Wygrał pierwszego seta i i w drugim już miał seta meczowego ale nie wytrzymał psychicznie i nadal go przełamał i później wygrał mecz...
Zakład 12
Zakład 13