506
esperanza10
Użytkownik
Charlton - Brighton
Naturalnie wielkim specjalistom od Championship nie jestem, w ogóle chylę czoła osobie, która na tych rozgrywkach potrafi wygrywać, bo to naprawdę specyficzna liga - sam oglądałem tutaj dość regularnie mecze, kiedy jeszcze Championship gościł na antenach Polsatu. W ostatnim czasie na pewno jest to liga, którą częściej omijam, nie mniej w obecnym sezonie widziałem kilka pojedynków drużyny dzisiejszych gości, czyli Brighton. W pojedynku z Charlton spodziewam się tryumfu gości, a dla bezpieczeństwa - opcja z DNB całkiem dobrze wyglądająca w Unibet.
Brighton zdarzyło mi się kilka razy obejrzeć ze względu na osobę trenera tej drużyny - Oscara Garcii - byłego gracza FC Barcelony, wielbiciela sposobu gry Johana Cryuffa i Pepa Guardoli - w mojej ocenie i ocenie wielu kibiców Barcy w PL i przede wszystkim w BCN przyszłego trenera (ale dopiero po odejściu Rosella z wiadomych względów).
Ale do typu. Brighton to jeden z wielu zespołów typowanych do awansu, a już na pewno do udziału przynajmniej w PO walki o awans do Premier League. Gra Brighton może się podobać, wiele podań, gra typowa dla Garcii. Nie zawsze to jeszcze wygląda tak jak on chce, ale z każdym występem zespół prezentuje się lepiej. Na początku sezonu było słabo, ale ostatnio nadrabiają - mieli serial kilku meczów z rzędu bez porażki, na wyjazdach prezentują się bardzo wyrachowanie - przede wszystkim wynik, dlatego w delegacjach zaliczają undery, grając na wynik (często wyniki w granicach 1:0, 0:0, 1:1) Dobre recenzje zbiera Tomek Kuszczak, z ust trenera, kibiców i mediów.
Charlton to jedna ze słabszych ekip ligi, bez wygranej od końcówki listopada, z tymi mocniejszymi ekipami Championship raczej nie punktują. Dodatkowo u siebie jedna z najsłabszych ekip na własnym obiekcie - tylko dziewięć punktów na 30 możliwych. Zespół bez większych gwiazd, tak jak wspomniałem nie potrafiący wygrać ostatnio, prezentujący dość słabo.
W mojej ocenie zakład z DNB w stronę Brighton wygląda dość bezpiecznie - na pewno jeśli drużyna Oscara Garcii chce włączyć się realnie w walkę o awans, który przecież przed sezonem był ich celem, to takie spotkania muszą wygrywać, a już na przynajmniej remisować (na wyjazdach). Do tego rywal prezentujący się ostatnio przeciętnie. Ten okres w Anglii jest ważny dla każdego i tutaj nikt punktów stracić chciał nie będzie - według mnie więcej argumentów jest po stronie gości. GL!
Brighton [DNB] @ 1.75 Unibet [3:2
]
Under 2.5 @ 1.62 Unibet [3:2]
slaby debiut w dziale.
Naturalnie wielkim specjalistom od Championship nie jestem, w ogóle chylę czoła osobie, która na tych rozgrywkach potrafi wygrywać, bo to naprawdę specyficzna liga - sam oglądałem tutaj dość regularnie mecze, kiedy jeszcze Championship gościł na antenach Polsatu. W ostatnim czasie na pewno jest to liga, którą częściej omijam, nie mniej w obecnym sezonie widziałem kilka pojedynków drużyny dzisiejszych gości, czyli Brighton. W pojedynku z Charlton spodziewam się tryumfu gości, a dla bezpieczeństwa - opcja z DNB całkiem dobrze wyglądająca w Unibet.
Brighton zdarzyło mi się kilka razy obejrzeć ze względu na osobę trenera tej drużyny - Oscara Garcii - byłego gracza FC Barcelony, wielbiciela sposobu gry Johana Cryuffa i Pepa Guardoli - w mojej ocenie i ocenie wielu kibiców Barcy w PL i przede wszystkim w BCN przyszłego trenera (ale dopiero po odejściu Rosella z wiadomych względów).
Ale do typu. Brighton to jeden z wielu zespołów typowanych do awansu, a już na pewno do udziału przynajmniej w PO walki o awans do Premier League. Gra Brighton może się podobać, wiele podań, gra typowa dla Garcii. Nie zawsze to jeszcze wygląda tak jak on chce, ale z każdym występem zespół prezentuje się lepiej. Na początku sezonu było słabo, ale ostatnio nadrabiają - mieli serial kilku meczów z rzędu bez porażki, na wyjazdach prezentują się bardzo wyrachowanie - przede wszystkim wynik, dlatego w delegacjach zaliczają undery, grając na wynik (często wyniki w granicach 1:0, 0:0, 1:1) Dobre recenzje zbiera Tomek Kuszczak, z ust trenera, kibiców i mediów.
Charlton to jedna ze słabszych ekip ligi, bez wygranej od końcówki listopada, z tymi mocniejszymi ekipami Championship raczej nie punktują. Dodatkowo u siebie jedna z najsłabszych ekip na własnym obiekcie - tylko dziewięć punktów na 30 możliwych. Zespół bez większych gwiazd, tak jak wspomniałem nie potrafiący wygrać ostatnio, prezentujący dość słabo.
W mojej ocenie zakład z DNB w stronę Brighton wygląda dość bezpiecznie - na pewno jeśli drużyna Oscara Garcii chce włączyć się realnie w walkę o awans, który przecież przed sezonem był ich celem, to takie spotkania muszą wygrywać, a już na przynajmniej remisować (na wyjazdach). Do tego rywal prezentujący się ostatnio przeciętnie. Ten okres w Anglii jest ważny dla każdego i tutaj nikt punktów stracić chciał nie będzie - według mnie więcej argumentów jest po stronie gości. GL!
Brighton [DNB] @ 1.75 Unibet [3:2
]Under 2.5 @ 1.62 Unibet [3:2
]slaby debiut w dziale.
